NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE DLA KRÓTKOFALOWCÓW » JANUSZ SP5COK SK

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Janusz SP5COK SK

  
sp8mrd
23.02.2021 18:32:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3412 #7289342
Od: 2010-2-2
Janusz Pulczyński SP5COK - wspomnienie.

Jesień 1967 roku, właśnie odebrałem licencję nasłuchową. Mam 15 lat, drutową antenę, zwykły odbiornik radiofoniczny, w którym jest tylko wąziutkie pasmo 40m. To na czym słuchać krótkofalowców? Zachęcony przez starszych stażem kolegów z klubu SP5PKN łażę po Dolnym Mokotowie i wypatruję anten. O! Jest, tuż za skrzyżowaniem, przy którym mieszkam. Idę rpo kablur1,, dzwonię do drzwi, otwiera mi piękna brunetka (żona Ewa) mówiąc: Janusz ktoś do ciebie. I tak się poznaliśmy.
W jednej chwili pozyskałem coś najcenniejszego - własnego Mentora krótkofalarstwa!
Janusza odwiedzałem często, a kiedy dowiedział się, że nie mam na czym robić nasłuchów, pożyczył mi rna wieczne oddanier1, nowiutki odbiornik z demobilu US-P. Mogłem więc robić nasłuchy na SSB i uczyć się rzemiosła. Taki był Janusz, a jego naturalną cechą charakteru była wielka uczynność. Dla krótkofalowca zrobiłby prawie wszystko.
Po zdaniu egzaminu na licencję i otrzymaniu znaku SP5DDJ pobiegłem do Janusza, by się pochwalić. Pogratulował mi serdecznie i udzielił cennych wskazówek - jak wyjść w eter. Zawsze miał dla mnie czas, by pokazać mi czym naprawdę jest krótkofalarstwo. Podziwiałem Go jak robi łączności, jak konstruuje transceivery, i jak potrafi dzielić się wiedzą i zachętą do rozwijania pasji. Był niewysoki wzrostem, ale za to wielki duchem - dla mnie i wielu innych krótkofalowców pozostanie doskonałym przykładem realizacji idei "Ham Spirit".
Nasze krótkofalarskie ścieżki aż "do wczoraj" były silnie połączone. Odwiedzaliśmy się często i zawsze był jakiś nowy temat radiowy do omówienia. Cieszyliśmy się swoją obecnością. Jeździliśmy razem na zjazdy SPDX klubu, wspieraliśmy się w zdobywaniu informacji o wyprawach DX-owych (Janusz posiadał najwyższe trofea, a wśród nich DXCC - Honor Roll). W trudnych latach 80-tych mogłem Januszowi odwdzięczyć się za wszystko co dla mnie zrobił i przywieźć z zagranicy doskonały transceiver z odczytem cyfrowym w bardzo dobrej cenie.
Nasze ostatnie spotkanie, to wspólna akcja pomocy jednemu ze znanych warszawskich DX-manów, który ze względu na stan zdrowia nie mógł już nadawać i aby wspomóc lichą rentę pomogliśmy mu upłynnić w dobrych cenach wartościowy sprzęt radiowy.
5 lutego 2021, rozmawialiśmy przez telefon o krótkofalarstwie, jak zwykle długo i treściwie.
Dalszego ciągu już nie będzie.

Włodek HF5WIM (ex.SP5DDJ)

-------------------------------------
Pogrzeb śp. Janusza odbędzie się 25 lutego 2021 r. w Warszawie, w kościele murowanym na Bródnie o godz. 11.50.
-------------------------------------

PS
Kilka lat temu odwiedziłem Janusza w jego mieszkaniu w Warszawie. Przyjął mnie jak członka swojej rodziny.
W serdecznej rozmowie opowiadał mi o swojej niezwykłej przygodzie krótkofalarskiej, skromnie mówił o swoich wybitnych osiągnięciach. Z uwagą słuchał wiadomości o działalności krótkofalowców w SP8.
Od tamtej pory miałem wielokrotnie łączności z Januszem, czasem kontaktowaliśmy się telefonicznie - zawsze były to serdeczne, pogodne relacje...
Niech odpoczywa w pokoju i radości wiecznej.

_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
Electra28.03.2024 11:52:12
poziom 5

oczka
  
SQ5AAG
23.02.2021 18:39:23
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1599 #7289415
Od: 2009-5-10


Ilość edycji wpisu: 1
[*]
Nie znałem człowieka osobiście. Czasem przemieszczając się po Warszawie spoglądałem na jego anteny.
Niby nisko niby tylko 3 elementy Yaga a jednak wspaniałe osiągnięcia DXCC - Honor Roll.
Niech mu ziemia lekką będzie.
!73.
  
SP4BF
23.02.2021 20:01:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: OLSZTYN KO03FS

Posty: 4172 #7289964
Od: 2007-11-26
[*][*][*]
_________________
***** ***
Fan club TRX Digital 942.
  
SQ6RGG
24.02.2021 06:57:00
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Bogdan#Dzierżoniów

Posty: 474 #7294695
Od: 2009-10-12
R.I.P
  
ABG47
24.02.2021 09:28:33
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 294 #7295730
Od: 2018-5-24
Pierwsze potwierdzone qso z Januszem miałem 24 grudnia 2002 roku - mieszkałem jeszcze w Warszawie... ostanie w lipcu 2019... smutna wiadomość... :-(
  
sp4olh
13.03.2021 06:27:08
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: podlaskie

Posty: 134 #7470581
Od: 2010-2-1
    sp8mrd pisze:

    Janusz Pulczyński SP5COK - wspomnienie.

    Jesień 1967 roku, właśnie odebrałem licencję nasłuchową. Mam 15 lat, drutową antenę, zwykły odbiornik radiofoniczny, w którym jest tylko wąziutkie pasmo 40m. To na czym słuchać krótkofalowców? Zachęcony przez starszych stażem kolegów z klubu SP5PKN łażę po Dolnym Mokotowie i wypatruję anten. O! Jest, tuż za skrzyżowaniem, przy którym mieszkam. Idę rpo kablur1,, dzwonię do drzwi, otwiera mi piękna brunetka (żona Ewa) mówiąc: Janusz ktoś do ciebie. I tak się poznaliśmy.
    W jednej chwili pozyskałem coś najcenniejszego - własnego Mentora krótkofalarstwa!
    Janusza odwiedzałem często, a kiedy dowiedział się, że nie mam na czym robić nasłuchów, pożyczył mi rna wieczne oddanier1, nowiutki odbiornik z demobilu US-P. Mogłem więc robić nasłuchy na SSB i uczyć się rzemiosła. Taki był Janusz, a jego naturalną cechą charakteru była wielka uczynność. Dla krótkofalowca zrobiłby prawie wszystko.
    Po zdaniu egzaminu na licencję i otrzymaniu znaku SP5DDJ pobiegłem do Janusza, by się pochwalić. Pogratulował mi serdecznie i udzielił cennych wskazówek - jak wyjść w eter. Zawsze miał dla mnie czas, by pokazać mi czym naprawdę jest krótkofalarstwo. Podziwiałem Go jak robi łączności, jak konstruuje transceivery, i jak potrafi dzielić się wiedzą i zachętą do rozwijania pasji. Był niewysoki wzrostem, ale za to wielki duchem - dla mnie i wielu innych krótkofalowców pozostanie doskonałym przykładem realizacji idei "Ham Spirit".
    Nasze krótkofalarskie ścieżki aż "do wczoraj" były silnie połączone. Odwiedzaliśmy się często i zawsze był jakiś nowy temat radiowy do omówienia. Cieszyliśmy się swoją obecnością. Jeździliśmy razem na zjazdy SPDX klubu, wspieraliśmy się w zdobywaniu informacji o wyprawach DX-owych (Janusz posiadał najwyższe trofea, a wśród nich DXCC - Honor Roll). W trudnych latach 80-tych mogłem Januszowi odwdzięczyć się za wszystko co dla mnie zrobił i przywieźć z zagranicy doskonały transceiver z odczytem cyfrowym w bardzo dobrej cenie.
    Nasze ostatnie spotkanie, to wspólna akcja pomocy jednemu ze znanych warszawskich DX-manów, który ze względu na stan zdrowia nie mógł już nadawać i aby wspomóc lichą rentę pomogliśmy mu upłynnić w dobrych cenach wartościowy sprzęt radiowy.
    5 lutego 2021, rozmawialiśmy przez telefon o krótkofalarstwie, jak zwykle długo i treściwie.
    Dalszego ciągu już nie będzie.

    Włodek HF5WIM (ex.SP5DDJ)

    -------------------------------------
    Pogrzeb śp. Janusza odbędzie się 25 lutego 2021 r. w Warszawie, w kościele murowanym na Bródnie o godz. 11.50.
    -------------------------------------

    PS
    Kilka lat temu odwiedziłem Janusza w jego mieszkaniu w Warszawie. Przyjął mnie jak członka swojej rodziny.
    W serdecznej rozmowie opowiadał mi o swojej niezwykłej przygodzie krótkofalarskiej, skromnie mówił o swoich wybitnych osiągnięciach. Z uwagą słuchał wiadomości o działalności krótkofalowców w SP8.
    Od tamtej pory miałem wielokrotnie łączności z Januszem, czasem kontaktowaliśmy się telefonicznie - zawsze były to serdeczne, pogodne relacje...
    Niech odpoczywa w pokoju i radości wiecznej.
a dlaczego odszedł
  
sp5wpg
23.04.2021 15:04:11
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa KO02ME

Posty: 140 #7803491
Od: 2009-8-22
[quote=SP4BF][*][*][*][/quote]
Post dotyczy informacji o śmierci Janusza SP5COK i robienie sobie drwin z tego powodu przekracza granice wszelkiej przyzwoitości - czy jet tu administrator, który na to zareaguje?
_________________
Krzysztof SP5WPG
  
Electra28.03.2024 11:52:12
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE DLA KRÓTKOFALOWCÓW » JANUSZ SP5COK SK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny