Witam zainteresowanych Kolegów, dziś 29 lipca wyruszamy wozem łączności Star-266 z radiostacją R-140 do Poronina na Obóz Szkoleniowy PZK w sportach obronnych dofinansowany przez MON. Na miejscu poprowadzimy pokazy i zajęcia z łączności, techniki radiowej, APRS w oparciu o czynną stację R-140 oraz amatorski sprzęt KF i UKF. W ruchu jako SP3KWA/M będziemy nadawać na SSB 7.150 MHz +/- QRM z anteny APP R-140 mocą 70W, ponadto 2m/70cm FM oraz APRS jako SP3KWA-14. Start z Turku i QRV Niedziela godz.15.00, nocleg Lubliniec, następnie start i QRV w Poniedziałek od rana do mety Poronin
Milej podrozy! _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
A propos Poronina: Na ogłoszony konkurs na obraz: "Lenin w Poroninie" wpłynęły liczne prace: Lenin na turni, Lenin z fajeczką góralską, Lenin zadumany... Wreszcie zjawia się posępne malarzysko z wielkim obrazem utrzymanym w ciemnych barwach, na którym na łóżku leży rozmemłana dziwka, a obok ubiera się ponury drab. - Dokąd? - Ja? Na konkurs "Lenin w Poroninie". - Co to ma znaczyć? - Ta kobieta to Nadieżda Krupska. - A mężczyzna? - To Feliks Dzierżyński! - A gdzie Lenin? - W Poroninie... _________________ ***** *** You can't have too many antennas...
Wyruszylismy o 11:30 w droge powrotna do Turku. Caly czas mozna nas sledzic na aprs.fi (sp3kwa-14) Bedziemy jechac przez nastepujace miejscowosci: Rabka-zdroj, wadowwice, oswiecim, myslowice, czestochowa, lask, uniejow, turek. Caly czas nasluchujemy na 145.550 oraz 7.150 . Po godz 18 przestroimy sie 3,700. Do uslyszenia.
Koledzy z SP3KWA/m jednak czujni i na nasłuchu Właśnie przejeżdżali niedaleko mojego QTH (śledziłem na aprs.fi) i udało się z nimi miło porozmawiać Dzięki Robert i szerokiej drogi!
A koledzy się pochwalą ile ten Star spalił benzyny pod drodzę? Czy może przerobiony na LPG _________________ Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
Spalanie : nasze wszelkie próby szosowe dają wynik 24...26 L ON na 100km. Jest to dolna granica norm podawanych w literaturze. Standardowy silnik S-359M pojemności 6,8 L i mocy maksymalnej 150 KM. Trzeba trochę umiejętnie tym jeździć w zakresie naciskania na pedał gazu. Nie przeciągać na kolejnych biegach, utrzymywać prędkość jaką wóz "lekko leci" na 5 biegu. Jest to 60-65-70 km/h Maksymalnie przyśpiesza do 80-85 km/h. Dlaczego nie więcej ? Regulator ogranicznik obrotów maksymalnych silnika przy pompie wtryskowej. Na 5 biegu osiągając maksymalne obroty zaczyna hamować silnikiem. 1 raz rozpędziliśmy się do 88-90km/h według GPS na biegu luzem, zjazd w górach. Luz - więc silnik nie hamował. Ale było nieprzyjemnie, niestabilnie, nie powtarzałem tych prób. Jeździ się tym zupełnie dobrze, wspomaganie kierownicy skuteczne, sprzęgło sterowane hydraulicznie (regulowałem przed drogą powrotną z Poronina), hamulce bębnowe na 6 kół wspomagane serwomechanizmem, synchronizowana przekładnia biegów. Tylko hałas duży w kabinie, ale walczymy z tym, okładamy obudowę silnika i tyły kabiny materacami wojskowymi (ciężkimi) co daje efekty. Po drodze dało się pracować na 7 MHz SSB, CW, UKF-FM głównie na słuchawki ale także na głośniki. Podsumowując jednak : fajna i atrakcyjna, ale ciężka podróż. Natomiast misja i efekt doskonale spełnione. Dzieciaki na obozie szkoleniowym PZK chętnie i dużo pracowały na R-140 w pasmach 3,5 i 7 MHz , niektóre przekonały się dzięki temu do krótkofalarstwa i chcą rozwijać się dalej. Myślę, że pomógł klimat i specyfika stoczterdziestki. Zapraszam do obrazków z tej akcji na