Nasłuchowcy.W której ustawie można o nich przeczytać? | |
| | sp3qfe | 22.11.2015 00:17:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5100 #2205511 Od: 2009-11-11
| SQ4CTP pisze: Zadam te same pytania: Po co są te "sp-jakieś-tam-numerki" u nasłuchowców? Kto je wydaje? Na jakiej podstawie?(ustawa,rozporządzenie,KC, regulamin radiokom. ITU, cokolwiek tylko nie status czy wewnętrzny regulamin związku) Czy można być nasłuchowcem bez tego "numerka"? Czy słuchając łączności radiowej policjantów, strażaków również jest się nasłuchowcem? (jeśli tak to gdzie wysłać qsl'kę? ) Jak to jest z nasłuchowcami?
Po pierwsze możesz słuchać stacji komercyjnych oraz stacji radioaamtorskich. W obu przyepadkach możesz wyslać raport potwierdznei odbioru z imeiniem i nazwiskiem. Dla stacji komercyjnej - to nic dziwnego, dla stacji radioaamtorskiej - byłoby to dziwne, chyba, ze swoj raport wyślesz poczta tradycyjną z zaadrasowaną do siebie koperta zwrotną. Nie mniej jednk jesli chcesz brac udział w zawodach oraz być lepiej postrzegany przez radioaamtorow, to warto identyfikować się znakiem nasłuchowym. Tu nalezy wystapic do PZK, gdzie jest usystematyzowne nadawanie znaków nasluchowych.
EI2KK pisze:
Nie zgadzam sie, PZK nie ma monopolu na nasluchy czy 'licencje' nasluchowe.
Możesz poslugiwac się imieniem i nazwiskiem.
sq9mda pisze:
Ja osobiście bardzo sobie cenię raporty od stacji SWL. Co więcej mam duży szacunek dla nich że w dzisiejszych czasach i mając tak duże możliwości..........chce im się TYLKO słuchać. Robert
Ja również, i nie moga wysłać raportu nasłuchu spod znaku nadawczego (mogloby to wprowadzić zamieszenie), ale mogę wysłać jako naskluchowiec. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 03.05.2024 00:56:41 |
|
| | | sp6nio | 22.11.2015 01:27:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 116 #2205535 Od: 2015-6-9
Ilość edycji wpisu: 2 | Swego czasu byłam świadkiem dyskusji Akademickiej ,który profesor mianował pierwszego profesora, a w obec tego skąd on się wziął.To samo można powiedzieć o nadawcach, skąd się wziął pierwszy nadawca Zapewne któryś podsłuchiwacz-nie mylić z nasłuchowcem, zapragnął, aby jego też słyszano. Miał odbiornik, a dopiero później zrobił nadajnik, czyli stał się nadawcą. Oczywiście początki tej działalności, to była wolna Amerykanka. Później to wszystko uległo zmianie, wprowadzono przepisy i ograniczenia. Pamiętam jak nasi starsi koledzy ;Tadeusz SP6IM, czy Bogdan SP6SU mówili, zanim zaczniesz pracować, przesłuchaj pasmo, zobacz jaka jest propagacja. Cokolwiek powiesz do mikrofonu , pamiętaj, że w tym momencie nie tylko słucha Ciebie Twój korespondent, ale również inni. Moje pokolenie miało tą przewagę, że było dużo mocnych klubów .Tam można było dowiedzieć się od starszych doświadczonych kolegów, to co nas interesuje, żadne forum nie było nam potrzebne. A nawet jak koledzy się ze sobą nie zgadzali ,to rozchodzi się w zgodzie .W tym środowisku nasłuchowcy byli poważne traktowani, każdy licencjonowany nadawca miał za punkt honoru, żeby odesłać kartę dla nasłuchawc, i nie przypominam sobie żeby ktokolwiek wtedy, powiedział - karty qsl to makulatura. Nasłuchowcy byli konstruktorami ,robili anteny , odbiorniki jak również urządzenia nadawcze do klubu. Nasłuchowcy byli, są i będą ,nie każdy chce zostać nadawcą i nie każdy musi .Nie mówmy o nich ,że to jest przedszkole nadawcy, nie jeden z nich ma dużo większą wiedzę z naszej branży jak licencjonowany nadawca. Traktujmy ich poważnie, tak samo jak Oni nas traktują ,wysyłając do nas karty qsl. Dodam jeszcze ,nie mylmy krótkofalowców nasłuchowców z podsłuchiwaczami, to są dwie różne rzeczywistości. Mój kolega, świętej pamięci, Zbyszek SP6 EGB mawiał myśląc i mówiąc o krótkofalowcach- szlachectwo zobowiązuje- a ja dodam jeszcze, czy to dużo kosztuje by być miłym i serdecznym względem innych kolegów ,czy koleżanek. Pozdrawiam Zofia | | | usuniety_26122015 | 22.11.2015 03:27:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko13oc
Posty: 322 #2205546 Od: 2013-3-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | EI2KK pisze: SQ4CTP pisze:
Piszesz:"Podsłuchiwania nikt mi nie blokuje", więc dla Ciebie, nasłuchowca z wieloletnim stażem to Twoje zajęcie to podsłuchiwanie. Pięknie.
Wiesz.. nawet raz byl bardzo zdziwiony ze 'nasluchowiec' raporty z nasluchu do nadawcow wysyla.. wolalem nie pytac dokad/komu on swoje raporty sle
Legenda mu się sypie Napisał, że do kartoteki, i że donosił
| | | usuniety_26122015 | 22.11.2015 03:33:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko13oc
Posty: 322 #2205547 Od: 2013-3-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Zobacz, Elektra ma nick zaczynający się wielką literą. Czy to coś znaczy?
| | | usuniety_26122015 | 22.11.2015 03:48:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko13oc
Posty: 322 #2205548 Od: 2013-3-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | SP95094KA pisze:
raporty ślę do kartoteki pamiętasz jak to było zaraz po nawróceniu wszystkich na nową rzeczywistość nawet milicjanci się sami pałowali, w ramach pokuty a ja sam na siebie do kartoteki pisałem HI
A podmiot ma rację - podsłuchiwacz ! Pasjami słuchałem, podsłuchiwałem "LUXY" Nawet nagrywałem i donosiłem podsłuchy kolegom co akurat mieli "nocki" donosiłem rano HI na tacy stróże nocni to byli A ja miałem tylko dzienny etat HI
Ale odlot
za kądziel łap !!!
Staśku! Jeśli chcesz się wyspowiadać to wiedz, że forum to nie jest najlepsze do tego miejsce. Nikt tu Ci (raczej ) rozgrzeszenia nie da. Myślę, że ,tym bardziej, z powodu nie stosowania interpunkcji w związku z czym nie bardzo wiadomo o co Ci chodzi i co chcesz przekazać. Całe szczęście, że nie rzucałeś cegłami w szkołę, ale może właśnie to, że się urywałeś z lekcji mści się teraz? Jak myślisz?
Staśku! Czy nagrywanie i donoszenie (prezentowanie) podsłuchów (nasłuchów) było zgodne z prawem? Czy dzisiaj jest zgodne z prawem? | | | usuniety_26122015 | 22.11.2015 03:55:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko13oc
Posty: 322 #2205549 Od: 2013-3-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Dlaczego ograniczamy się do radia? Co z telewizją? Czy używając analogi do terminologii staśka, widz audycji telewizyjnych to podglądacz tak jak nasłuchowiec radiowy to podsłuchiwacz? Czy jest odpowiednie słowo w języku polskim?
| | | usuniety_26122015 | 22.11.2015 03:59:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko13oc
Posty: 322 #2205550 Od: 2013-3-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp3qfe pisze:
Ja również, i nie moga wysłać raportu nasłuchu spod znaku nadawczego (mogloby to wprowadzić zamieszenie), ale mogę wysłać jako naskluchowiec.
Cześć Armand. Fajnie, że tu zajrzałeś. Mam pytanie. Czy płacisz większą składkę w związku z tym, że należysz do związku jako radioamator i nasłuchowiec jednocześnie?
| | | SQ5MBM | 22.11.2015 04:15:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02KE
Posty: 167 #2205552 Od: 2013-11-23
| Zapraszam do podróży w czasie Cofa się o 5 lat i czytamy http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44695&temat=83731 _________________ Pozdrawiam! ----------------- Jacek SQ5MBM
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki – i nic nie słychać" - Julian Tuwim | | | usuniety_26122015 | 22.11.2015 04:21:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko13oc
Posty: 322 #2205553 Od: 2013-3-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp6nio pisze:
Swego czasu byłam świadkiem dyskusji Akademickiej ,który profesor mianował pierwszego profesora, a w obec tego skąd on się wziął.To samo można powiedzieć o nadawcach, skąd się wziął pierwszy nadawca Zapewne któryś podsłuchiwacz-nie mylić z nasłuchowcem, zapragnął, aby jego też słyszano. Miał odbiornik, a dopiero później zrobił nadajnik, czyli stał się nadawcą. Oczywiście początki tej działalności, to była wolna Amerykanka. Później to wszystko uległo zmianie, wprowadzono przepisy i ograniczenia. Pamiętam jak nasi starsi koledzy ;Tadeusz SP6IM, czy Bogdan SP6SU mówili, zanim zaczniesz pracować, przesłuchaj pasmo, zobacz jaka jest propagacja. Cokolwiek powiesz do mikrofonu , pamiętaj, że w tym momencie nie tylko słucha Ciebie Twój korespondent, ale również inni. Moje pokolenie miało tą przewagę, że było dużo mocnych klubów .Tam można było dowiedzieć się od starszych doświadczonych kolegów, to co nas interesuje, żadne forum nie było nam potrzebne. A nawet jak koledzy się ze sobą nie zgadzali ,to rozchodzi się w zgodzie .W tym środowisku nasłuchowcy byli poważne traktowani, każdy licencjonowany nadawca miał za punkt honoru, żeby odesłać kartę dla nasłuchawc, i nie przypominam sobie żeby ktokolwiek wtedy, powiedział - karty qsl to makulatura. Nasłuchowcy byli konstruktorami ,robili anteny , odbiorniki jak również urządzenia nadawcze do klubu. Nasłuchowcy byli, są i będą ,nie każdy chce zostać nadawcą i nie każdy musi .Nie mówmy o nich ,że to jest przedszkole nadawcy, nie jeden z nich ma dużo większą wiedzę z naszej branży jak licencjonowany nadawca. Traktujmy ich poważnie, tak samo jak Oni nas traktują ,wysyłając do nas karty qsl. Dodam jeszcze ,nie mylmy krótkofalowców nasłuchowców z podsłuchiwaczami, to są dwie różne rzeczywistości. Mój kolega, świętej pamięci, Zbyszek SP6 EGB mawiał myśląc i mówiąc o krótkofalowcach- szlachectwo zobowiązuje- a ja dodam jeszcze, czy to dużo kosztuje by być miłym i serdecznym względem innych kolegów ,czy koleżanek. Pozdrawiam Zofia
Kiedyś oglądałem PKF na youtube'ie i jej fragment dotyczył działalności klubu krótkofalarskiego. Jeśli dobrze pamiętam, oczywiście. W sieci można znaleźć i obejrzeć zdjęcia krótkofalowców z czasów PRL. Nie chodzi mi w tej chwili o polityczny, czy jakikolwiek inny wydźwięk tego co napiszę, ale o ten jeden, jedyny i słuszny . Z tego odcinka PKF i wielu, hmm, starych zdjęć wywnioskowałem (zdaje się, że słusznie - nie weryfikowałem w każdym bądź razie), że ówcześni radioamatorzy w Polsce byli bardzo techniczni. Wiem, wiem, zdjęcia... Mnie na świecie pewnie jeszcze nie było, itd., ale tak sobie właśnie pomyślałem i taki właśnie wniosek wyciągnąłem.
| | | usuniety_26122015 | 22.11.2015 04:36:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko13oc
Posty: 322 #2205554 Od: 2013-3-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Cześć. Widzę, że nie tylko mnie taki temat zainteresował. Przed założeniem tego tematu, wyszukiwarka na forum znalazła 3 tematy, ale nie pamiętam by wśród nich był podany przez Ciebie. Słabo szukałem. Tak czy inaczej, jest ten temat i również ma ciekawe wpisy, rzucające nowe światło na działalność (hehe co poniektórych ) nasłuchowców. Pozdrawiam. | | | sp2nas | 22.11.2015 08:23:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83SQ Chojnice
Posty: 1236 #2205573 Od: 2011-9-10
| Widzę, że jest to najlepiej rozwijający się temat od kilku miesięcy... Doszedł już do 5 stron, czyli przekroczył tzw. czwórkę. Wydarzenie kwartału... A tak niewinnie się zaczęło... | | | Electra | 03.05.2024 00:56:42 |
|
| | | sq6ade | 22.11.2015 09:03:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15118 #2205581 Od: 2008-3-21
| Dobrze wybrany przez autora termin czyli weekend Zaczyn rośnie poczwórnie _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
| | | SQ3MIS | 22.11.2015 09:22:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Poznań
Posty: 540 #2205582 Od: 2015-9-24
| Eee... A tak na poważnie, to czy są formalne przeciwwskazania, żeby wysłać nasłuchową QSL pod swoim znakiem nadawcy? Czy tylko SWL na to pozwala? _________________ \Michał | | | antek | 22.11.2015 09:28:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1063 #2205583 Od: 2014-3-2
| EI2KK pisze:
Mala zagadka, bez nagrod.. co widzimy na zalaczonym obrazku?
Czy to efekt dooplera czegoś co leci szybko, wysoko i ma bikon? _________________ Kod Q - nie mów do mnie kotku HAMie jeden! | | | SQ3MIS | 22.11.2015 09:48:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Poznań
Posty: 540 #2205589 Od: 2015-9-24
| SP1AP pisze: SQ3MIS pisze:
Eee... A tak na poważnie, to czy są formalne przeciwwskazania, żeby wysłać nasłuchową QSL pod swoim znakiem nadawcy? Czy tylko SWL na to pozwala?
Dla nasłuchowca, który Ci przyśle kartę z danymi o Twej łączności odsyłasz potwierdzenie na swojej karcie QSL jako nadawca z odpowiednią adnotacją potwierdzającą zgodność przysłanych informacji. I z podziękowaniem oczywiście!
Nie, no to jasne, ale czy ja mogę wysłać kartę potwierdzającą tylko nasłuch (nie QSO) jako SQ3MIS? _________________ \Michał | | | SP2LIG | 22.11.2015 10:05:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13008 #2205593 Od: 2009-3-16
| SQ3MIS pisze:
..... ale czy ja mogę wysłać kartę potwierdzającą tylko nasłuch (nie QSO) jako SQ3MIS?
Niby w czym jest problem ? Na swojej karcie nadawcy zaznaczasz że jest to karta za nasłuch czyli SWL a nie za dwustronne QSO. Takie karty również otrzymuję.
Normalnie na kartach QSL jest taka pozycja : Confirming our QSO/your SWL. Odpowiednie zaznaczasz i nasz po bólu. ____________ Greg SP2LIG | | | SQ3MIS | 22.11.2015 10:19:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Poznań
Posty: 540 #2205596 Od: 2015-9-24
| No własnie tak myślałem _________________ \Michał | | | sp2lqp | 22.11.2015 11:04:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 739 #2205617 Od: 2011-3-28
|
Nie pisz tak! Bo jeszcze ktoś pomyśli, że kolejna emisja lub urządzenie do nasłuchów! _________________ Pozdrawiam Piotr SP2LQP www.sp2lqp.pl
-------------------- Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.
Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.
| | | SQ9ROP | 22.11.2015 14:03:23 | Grupa: Użytkownik
Posty: 24 #2205687 Od: 2014-4-17
| Które stacje wysyłają jeszcze qsl-ki? | | | sp3qfe | 22.11.2015 14:18:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5100 #2205699 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 5 | Myślę, że wiele zamieszania byś wprowadził wysyłając log w zawodach w kategorii nasłuchowej pod znakiem nadawczym, lub z imienia i nazwiska.
SQ3MIS pisze:
Nie, no to jasne, ale czy ja mogę wysłać kartę potwierdzającą tylko nasłuch (nie QSO) jako SQ3MIS?
Na kartach nadawczych jest pole SWL, ale ono z tego co mi wiadomo służy do czegoś innego. Do jednostronnego potwierdzenie SKEDA z Twoją stacją. Albo potwierdzenia, że Ty słyszałeś, ale sam nie mogłeś być odebrany przez Twojego rozmówcę. Częsty przypadek, niepełnej łączności.
Karta SWL powinna zawierać znaki obu stacji kto z kim rozmawiał - aby uwiarygodnić że całość odebrałeś, powinien być podany choć jeden raport podanych przez jedną ze słyszanych stacji nadawczych, oczywiście godzina i data łączności, oraz Twój raport SWL jak i gdzie słyszałeś tą łączność, oraz na jakim sprzęcie. Tak więc tradycyjna karta nadawcza QSL nie posiada tych wszystkich pól.
Pamiętajmy, że karta SWL od nasłuchowca wnosi dla nadawcy wiele dobroci: a) potwierdza nam naszą łączność (jak nasłuchowiec napisał co słyszał, np. raport z zamku lub z unikatowego powiatu albo kraju, to taka karta SWL może potwierdzać naszą łączność w danych konkurencjach). b) dostarcza informacji gdzie w rożnych miejscach i jak nas było słuchać ważne dla nowych anten i naszych eksperymentów. Na przykład... rozmawiałem na HF ze stacją w USA i jednocześnie cała łączność, albo tylko ja byłem słyszany w Maroko. Albo na UKF/VHF rozmawiałem z Zakopanego z kolegą w Karpatach, a odbierała nas stacja z Gdańska. c) ...
Znak nasłuchowy pozwala Ci identyfikować się w krótki i jednolity sposób w gronie radioamatorskim. Innymi sowy powinno się słuchać w pasmach radioamatorskich. Jeśli ktoś chce podsłuchiwać służby specjalne i wykorzystywać jeszcze usłyszane informacje dalej to niechaj zapomni o posługiwaniu się licencją nasłuchową lub wykorzystywaniu jej jako podkładka pod słuchaniem poza pasmami radioamatorskimi. Ponadto łamie Polskie Prawo!
Ponadto z tego co pamiętam to na licencji SWL jest chyba coś o przestrzeganiu dobrych zasad radioamatorskich i HAM-SPIRYT (nie mam teraz pod ręką tego dokumentu).
Link do strony dla początkujących: Rady SP3QFE dla początkujących pasjonatów radiokomunikacji amatorskiej _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 03.05.2024 00:56:42 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|