| |
EI2KK | 14.03.2019 15:01:32 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2646979 Od: 2012-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | SP6OUJ. pisze:
Zaliczanie DXa, to nie praca w zawodach. Widzisz różnice?
Nie ma czegoś takiego jak aktywator podmiotu i zaliczenie z automatu QSO. To jest oszustwo i tyle.
Nie ma, ale nie znaczy że być nie może.. i skąd znowu się tobie 'zaliczenie z automatu QSO' wzięło?
Dokładnie, takim właśnie dyplomem jest DX CC.
OK, nasza dyskusja i tak nic do tematu nie wniesie. EOT. _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

|
| |
Electra | 01.05.2025 06:29:23 |

 |
|
| |
SP6DVP | 14.03.2019 19:24:32 |


Grupa: Użytkownik
QTH: JO80
Posty: 679 #2647082 Od: 2011-1-10
| SQ5KLN pisze: SP6OUJ. pisze:
Nie zgadzam się. Pozwolenie radiowe określa znak, imię i nazwisko, adres operatora. Nikt inny niż ja, nie może nadawać pod moim znakiem.
A jakaś podstawa prawna na podparcie? Jakiś przepis zakazujący pracy komukolwiek innemu niż posiadaczowi pozwolenia? I gdzie w pozwoleniu masz imię i nazwisko oraz adres operatora (w moim są dane osoby której wydano pozwolenie)? Interpretując po Twojemu, to moim samochodem nie może jeździć nikt inny, bo w dowodzie rejestracyjnym wpisano moje imię, nazwisko i adres jako kierowcy Zresztą na tej zasadzie pracuje wiele indywidualnych stacji contestowych (pozwolenie indywidualne, a pracuje wielu operatorów pod znakiem stacji a nie swoimi), stacji okolicznościowych itp. Zawsze też możesz zapytać w UKE. Możesz też oczywiście swoim zwyczajem "nie zgadzam się i nikt mnie nie przekona" i tkwić dalej w błędzie 
edit: Chyba nawet w testach na świadectwo są pytania odnośnie tego zagadnienia (że do pracy w eterze nie jest nawet potrzebne indywidualne pozwolenie radiowe, wystarczy świadectwo radiooperatora i można pracować na czyjejś stacji).
znam kilku operatorów z dawnych lat , którzy posiadali uprawnienia operatorskie klasy A( taka legitymacja ze zdjęciem )wydawana przez Państwową Inspekcję Radiową , którzy nigdy nie ubiegali się o pozwolenie indywidualne dla siebie a pracowali latami na stacjach klubowych bez obecności kierownika radiostacji . Nawet mam takie świadectwo operatorskie ze zdjęciem wydane przez PIR w Opolu ( zresztą ta instytucja mieściła się w moim domu na przedmieściach Opola ) _________________ SP6DVP-3Z6V Ex:SP0DVP-SR6DVP-SP6V-SO6V-SN40DVP-3Z50DVP https://www.qrz.com/db/SP6DVP
|
| |
EI2KK | 14.03.2019 20:15:04 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2647105 Od: 2012-8-7
| SP6OUJ. pisze:
Nie zgadzam się. Pozwolenie radiowe określa znak, imię i nazwisko, adres operatora. Nikt inny niż ja, nie może nadawać pod moim znakiem.
Nazwisko osoby odpowiedzialnej, adres instalacji stacji...
Zaparłeś się zadnimi łapami i nic cie nie ruszy, to że UKE uważa inaczej do ciebie nie dociera.
_________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

|
| |
SP8UFT | 14.03.2019 20:16:17 |

Grupa: Użytkownik
QTH: KO11JI
Posty: 915 #2647106 Od: 2013-12-27
| Piotrek tylko co twoje wywody na temat licencji itp mają wspólnego z tematem wątku....żebyś pisał przynajmniej o pogodzie tam panującej. P.S. A czy przypadkiem nie ogłosiłeś światu, że kończysz z krótkofalarstwem tym prawdziwym i tym wirtualnym??? Zmieniłeś zdanie czy co???? _________________ VY 73! Tomek |
| |
sp3slu | 14.03.2019 20:28:41 |


Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1522 #2647115 Od: 2010-9-14
| Nowatorskie podejście Regulatora do identyfikacji radiostacji amatorskich...
A dane osiągnięcia np. DX-owe, dajmy na to - CFM 300 krajów DXCC - to kto je ma ? Radiostacja, czy Krótkofalowiec ?
I jak kolega pracuje z mojej radiostacji, zalicza DX-a, to kto go "ma zrobionego" kolega, radiostacja, czy ja ?
Jurek sp3slu |
| |
EI2KK | 14.03.2019 20:58:00 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2647133 Od: 2012-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | sp3slu pisze:
Nowatorskie podejście Regulatora do identyfikacji radiostacji amatorskich...
A dane osiągnięcia np. DX-owe, dajmy na to - CFM 300 krajów DXCC - to kto je ma ? Radiostacja, czy Krótkofalowiec ?
I jak kolega pracuje z mojej radiostacji, zalicza DX-a, to kto go "ma zrobionego" kolega, radiostacja, czy ja ?
Jurek sp3slu
Kogo/co identyfikuje znak o ktorym mowa w tytule tego wątku? _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

|
| |
sp6ryd | 14.03.2019 21:50:04 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3886 #2647145 Od: 2012-1-22
| "Na szczyt lodowca na Bouvet weszło mniej ludzi niż ich było na księżycu" czy przy takim wyczynie byłoby dla kogoś ważne czy ma 339 czy 340 DXCC, czym bardziej zapisał by się taki śmiałek w historii ?
http://www.arrl.org/system/dxcc/view/DXCC-HR-20190313-A4.pdf |
| |
sp3mep | 14.03.2019 23:17:38 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 3986 #2647191 Od: 2009-2-21
| niestety ale zgodnie z przepisami Piotr ma racje, ale nie o tym wątek,
Dominik, jak tam przegląd śrubek na pływadle które ma was bezpiecznie tam dostarczyć ?
 _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) |
| |
SP2LIG | 15.03.2019 09:31:11 |



Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13117 #2647284 Od: 2009-3-16
| Cyt " to moim samochodem nie może jeździć nikt inny, bo w dowodzie rejestracyjnym wpisano moje imię, nazwisko i adres jako kierowcy "koniec cytatu.
Ale się zapędziłeś, w DR w pozycji C są wpisane dane właściciela pojazdu, który wcale nie musi posiadać PJ a tym samym daleko jemu do kierowcy. Czyli uprawnieniem do prowadzenia pojazdy mechanicznego są PJ a nie DR. Zapewne wiesz ze na dzień dzisiejszy nie trzeba posiadać DR w czasie prowadzenia pojazdu, PJ trzeba. Nie dawaj tego typu przykładu, bo dajesz totalnie zły przykład. _____________ Greg SP2LIG |
| |
sq8luu | 15.03.2019 09:49:32 |

Grupa: Użytkownik
QTH: BIAŁA PODLASKA
Posty: 118 #2647292 Od: 2011-7-3
| SQ5KLN pisze:
Zamykasz się na dyskusję na zasadzie "moja racja jest najmojsza". Skoro zakładasz z góry, że odrzucisz KAŻDY argument (nawet ten, którego jeszcze nie usłyszałeś/przeczytałeś), to po co dyskutować? 
SP6OUJ. pisze:
Mój znak = ja, nikt inny. Licencja jest tylko i wyłacznie na mnie. Nikt inny niż ja nie ma prawa nadawać pod moim znakiem.
Nieprawda, zarówno RR ITU jak i polskie przepisy mówią co innego (nawet UKE wyrażało swoje stanowisko w tej kwestii, zarówno na stronie internetowej jak i w odpowiedzi na zapytania o interpretację, chyba nawet Jacek EI2KK o to pytał ) - znak identyfikuje stację a nie operatora (to kto akurat pracuje na stacji, czy posiadacz pozwolenia czy ktokolwiek inny, nie ma znaczenia, byleby miał świadectwo radiooperatora). Oczywiście możesz nikomu nie pozwolić pracować na Twojej stacji, ale to nie znaczy, że nikt nie ma prawa (że nie ma takiej możliwości). Swoją drogą znak nie jest "twój" - jest nadawany przez administrację w celu ewidencji/identyfikacji stacji, nie jesteś jego właścicielem (nie możesz go na przykład podarować, sprzedać itd.), dostajesz jedynie ten znak "w czasowe użytkowanie" (podobnie jak numer rejestracyjny samochodu czy numer dowodu osobistego) jako właściciel stacji w celu identyfikacji (stacji a nie siebie).
Kolego wypisujesz herezje. Poza tym że jesteśmy obowiązani do ścisłego przestrzegania przepisów w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej , to nie możemy przekazywać uprawnień wynikających z Pozwolenia radiowego innym podmiotom , jak również prawnym spadkobiercom . Z resztą taka adnotacja widnieje na dokumencie "Pozwolenie radiowe" Wiec jak masz przydzielony znak SQ5KLN , nie może nadawać używając Twojego znaku ani kolega, ani żona , ani dzieci. Arek SP6OUJ nie ma najmojszej racji , tylko ma po prostu rację i pogódź się z tym. |
| |
EI2KK | 15.03.2019 10:38:13 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2647311 Od: 2012-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | sq8luu pisze:
Kolego wypisujesz herezje. Poza tym że jesteśmy obowiązani do ścisłego przestrzegania przepisów w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej , to nie możemy przekazywać uprawnień wynikających z Pozwolenia radiowego innym podmiotom , jak również prawnym spadkobiercom . Z resztą taka adnotacja widnieje na dokumencie "Pozwolenie radiowe" Wiec jak masz przydzielony znak SQ5KLN , nie może nadawać używając Twojego znaku ani kolega, ani żona , ani dzieci. Arek SP6OUJ nie ma najmojszej racji , tylko ma po prostu rację i pogódź się z tym.
Zapytaj UKE jak oni to rozumieją.
..a potem pogódź się ze stanem faktycznym. _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

|
| |
Electra | 01.05.2025 06:29:23 |

 |
|
| |
SP5XO | 15.03.2019 11:08:49 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 101 #2647321 Od: 2017-2-12
| SP6OUJ. pisze:
Nie zgadzam się. Pozwolenie radiowe określa znak, imię i nazwisko, adres operatora. Nikt inny niż ja, nie może nadawać pod moim znakiem.
Tak było ale się skończyło. Porównaj zmiany w drukach pozwoleń, które masz. Zniknął zapis o nieprzekazywaniu osobom trzecim uprawnień wynikających z pozwolenia. Nawet kiedy ten zapis istniał nie przestrzegali tego zainteresowani "uczciwą rywalizacją" mężowie zaufania oraz card checkerzy. |
| |
sq8luu | 15.03.2019 11:26:18 |

Grupa: Użytkownik
QTH: BIAŁA PODLASKA
Posty: 118 #2647328 Od: 2011-7-3
| EI2KK pisze: sq8luu pisze:
Kolego wypisujesz herezje. Poza tym że jesteśmy obowiązani do ścisłego przestrzegania przepisów w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej , to nie możemy przekazywać uprawnień wynikających z Pozwolenia radiowego innym podmiotom , jak również prawnym spadkobiercom . Z resztą taka adnotacja widnieje na dokumencie "Pozwolenie radiowe" Wiec jak masz przydzielony znak SQ5KLN , nie może nadawać używając Twojego znaku ani kolega, ani żona , ani dzieci. Arek SP6OUJ nie ma najmojszej racji , tylko ma po prostu rację i pogódź się z tym.
Zapytaj UKE jak oni to rozumieją.
..a potem pogódź się ze stanem faktycznym.
Ja nie muszę się z niczym godzić - po prostu tak jest. Tu nie chodzi o rozumienie tylko o przepisy które owszem pozmieniały się , ale nie do tego stopnia , aby przypadkowe osoby pracowały używając nie swojego znaku , lub co gorsza bez uprawnień. A jak chcesz to zapytaj ( najlepiej pisemnie ) Gdy otrzymasz odpowiedź zapewne nam tu ją przedstawisz. Na moim pozwoleniu taki zapis widnieje i nikt oprócz mnie nie może używać mojego znaku , nawet jeśli siedziałby na krześle obok. Takie są fakty. |
| |
SP8TDV | 15.03.2019 11:44:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO11GG/KO02LF
Posty: 8 #2647334 Od: 2010-9-14
| Cytat z Pozwolenia radiowego CEPT T/R 61-01 (osoba fizyczna): „… 1. udzielam Wnioskodawcy – tutaj imię, nazwisko, adres – pozwolenia radiowego kategorii 1 na używanie stacji amatorskiej. 2. Znak wywoławczy XXXXXX 3. Lokalizacja stacji xxxxxxxxx …” taka iteracja jednoznacznie wskazuje na spójnik „i” pomiędzy punktami zatem osoba fizyczna = znak.
W pozwoleniu jest jeszcze taki zapis: Niniejsze pozwolenie upoważnia do posiadania i używania stacji amatorskiej podczas krótkotrwałego pobytu w krajach które respektują Rekomendację CEPT T/R 61-01 interpretacja pozwolenia - każdy może pracować pod moim znakiem - oznaczałaby wtedy możliwość posługiwania się przez osobę trzecią, podczas jej pobytu za granicą, pozwoleniem i znakiem innej osoby bez jej obecności(!).
Praca na urządzeniu kolegi w jego lokalizacji pod swoim znakiem – Rozporządzenie MAiC z dnia 10 grudnia 2014r w prawie pozwoleń … (Dz.U. 2015.10) §3 ust.2 Dopuszcza się używanie stacji amatorskiej poza lokalizacją określoną w pozwoleniach, o których mowa w ust.1 pkt. 1 i 2.
_________________ Pozdrawiam Adam SP8TDV |
| |
SQ5W | 15.03.2019 11:46:46 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 1177 #2647336 Od: 2010-3-17
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Panowie, zejdźcie na ziemię. Temat dotyczy 3Y0I czyli wyprawy na Bouvet. Załóżcie sobie temat "Aspekty prawne w krótkofalarstwie" i tam się produkujcie. |
| |
sq8luu | 15.03.2019 13:00:59 |

Grupa: Użytkownik
QTH: BIAŁA PODLASKA
Posty: 118 #2647351 Od: 2011-7-3
| SQ5W pisze:
Panowie, zejdźcie na ziemię. Temat dotyczy 3Y0I czyli wyprawy na Bouvet. Załóżcie sobie temat "Aspekty prawne w krótkofalarstwie" i tam się produkujcie.
No własnie na 14.022 pracował E51DOM /mm czyli wypłynęli już na wody międzynarodowe ? |
| |
SP6OUJ. | 15.03.2019 14:44:04 |


Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1858 #2647382 Od: 2015-6-23
| To jest tylko i wyłącznie zdanie jakiegoś urzednika. To tak samo jak w sądzie, są dwie strony, dwóch prawników, ale jeden tylko ma rację.
_________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
|
| |
EI2KK | 15.03.2019 15:30:48 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2647393 Od: 2012-8-7
| sq8luu pisze: SQ5W pisze:
Panowie, zejdźcie na ziemię. Temat dotyczy 3Y0I czyli wyprawy na Bouvet. Załóżcie sobie temat "Aspekty prawne w krótkofalarstwie" i tam się produkujcie.
No własnie na 14.022 pracował E51DOM /mm czyli wypłynęli już na wody międzynarodowe ?
A dlaczego zakładasz, ze jesli /mm to wody miedzynarodowe? _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

|
| |
3z9dx | 15.03.2019 15:37:46 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 125 #2647394 Od: 2014-1-24
Ilość edycji wpisu: 1 | sp3mep pisze: niestety ale zgodnie z przepisami Piotr ma racje, ale nie o tym wątek,
Dominik, jak tam przegląd śrubek na pływadle które ma was bezpiecznie tam dostarczyć ?

Ostatnie załadunki ,2 tony wody do picia,żarło na 90 dni, po jabłku na łeb/dzień i takie tam .
Za kilka dni finalnie start.
Odpowiadam teraz tym którzy zastanawiali się dlaczego jesteśmy w Cape Town od prawie 5 miesięcy... - Jeden z naszych członków wyprawy od dawna chciał spróbować ...skóry innego koloru, więc daliśmy mu możliwość wyboru i testowania do woli. (wszystkich odcieni brązu)
-Pogoda w tym czasie sięga 30 stopni plus, więc zaoszczędziliśmy na oponach zimowych.
-My jako krótkofalowcy! znamy się najlepiej na wszystkim, więc jedynym słusznym posunięciem było przylecieć wcześniej i wszystko samemu sprawdzić, oraz doradzać inżynierom od silników, przełożeń w skrzyni, mechanikom od hydrauliki, i takie tam ...no wiesz, to co zwykle robią Polscy krótkofalowcy ...czyli normalka.
-Kolejny kolega uciekał przed żoną nimfomanką, tutaj go nie dopadła!....Zwyczajnie... nie dostała przepustki na wejście do portu.
-Ogólnie wydajemy kasę z dotacji na picie, palenie i prostytutki...to też taki przecież.. ''po naszemu''
Na koniec dodam ,że udało się przygotować wyprawę w pół roku, za swoje w 97% Czy się uda? czas pokaże... zrobiliśmy to w 6 miesięcy za 1/4 budżetu wyprawy 3y0z. Oni potrzebowali na to 2 lata i jeden MILION DOLCA NIE SWOJEJ KASY.
pozdrawiam
|
| |
sq8luu | 15.03.2019 15:47:25 |

Grupa: Użytkownik
QTH: BIAŁA PODLASKA
Posty: 118 #2647397 Od: 2011-7-3
| [quote=EI2KK]sq8luu pisze: SQ5W pisze:
Panowie, zejdźcie na ziemię. Temat dotyczy 3Y0I czyli wyprawy na Bouvet. Załóżcie sobie temat "Aspekty prawne w krótkofalarstwie" i tam się produkujcie.
No własnie na 14.022 pracował E51DOM /mm czyli wypłynęli już na wody międzynarodowe ?
A dlaczego zakładasz, ze jesli /mm to wody miedzynarodowe?[/quote]
no a jakie ?
/m - jeździ albo pływa po wodach terytorialnych /mm - płynie po wodach międzynarodowych
A jak w porcie stoi statek , to chyba /p lub ZS/znak indywidualny ?
...to tu też się przepisy zmieniły ? |
| |
Electra | 01.05.2025 06:29:23 |

 |
|