UT/HF0DUGA - Forum

20.04.2018 12:11:00

Grupa: Użytkownik

QTH: Londyn

Posty: 196 #2537125
Od: 2018-3-25

Ilość edycji wpisu: 1

Dobry człowieku ani ani ja nie jesteśmy UPRAWNIENI do interpretacji a tymbardziej prawnej interpretacji.
No chyba ze masz jakaś funkcje w organach do tego powołanych.
SAMOZWAŃCZY INTERPRETATORZY ?

Z całym szacunkiem ale nie o to chodziło w tym poście tak wiec trzymajcie się TEMATU.
Nikt nie prosił o interpretacje
Nikt nie prosił o poradę prawna
Nikt nie prosił o nawet opinie
Ktoś poinformował tylko.
A z informacja jest tak ze albo ja przyjmujesz do wiadomości albo nie i czego tu nie rozumieć ?

Oglądając jakiekolwiek wiadomości nie dzwonisz do prezentera z własnym ALE... bo mam odrębne zdanie- bo on cie o to nie prosił.
Wsiadając do autobusu nie pytasz kierowcy czy aby napewno on może nim kierować

On dał ci informacje w takiej lub innej formie bo taka jego rola i koniec dyskusji.
Nie uszczęśliwianie ludzi na sile.

PS: interpretacja znaku (jednak) : polska stacja pracująca z terytorium Ukrainy .
_________________
Marcin

Electra

27.12.2024 07:31:58

SP9GMK

20.04.2018 13:03:39

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90OH

Posty: 438 #2537149
Od: 2014-11-25

HF4ALL pisze:

Widzę ze nie radzicie sobie z ogarnięciem tego tematu. Nic wam nie pasuje do tego co wiecie i powstają wątpliwości i teorie spiskowe a w konsekwencji podejrzenie o nielegalność

Tak?? A to ciekawe...

HF4ALL pisze:

Kolega zakładając post nie pytał się czy MOŻE nadawać tylko poinformował ze BĘDZIE nadawał .
Koniec kropka .

Jego prawo i JEGO odpowiedzialność za naruszenie przepisów

HF4ALL pisze:

Od interpretacji przepisów są stosowne instytucje i im to pozostawcie.
Nie macie pojęcia na podstawie jakich dokumentów i argumentacji zostało wydane to pozwolenie a fakt iż jest na taka moc i tak długi termin mogą nakierować na „inne” niż normalne przesłanki do dodatkowego pozwolenia.

No Kolego nawet nie bardzo wiem jak to skomentować...czyżbym - ja i duża część Kolegów tu piszących - nadal żył w błogiej nieświadomości i przegapił moment, w którym w Polsce wróciło prawo powielaczowe rodem z komuny, kolportowane nie w rozporządzeniach a w okólnikach milicyjno-ministerialnych

Czasy, kiedy radziecki towarzysz pułkownik stał na czele tzw. ,,Krótkofalarstwa Polskiego" już minęły.

Dla jasności przypomnę, że obecnie kwestię pozwoleń radiowych w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej reguluje rozporządzenie wykonawcze do Ustawy Prawo telekomunikacyjne a dokładnie:
Rozporządzenie Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 10 grudnia 2014 r. w sprawie pozwoleń dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej
TEN I TYLKO TEN akt prawny reguluje wydawanie/cofanie pozwoleń radiowych w służbie amatorskiej.
Warto tutaj zacytować pewne jego fragmenty:

§ 3. 1. Rozporządzenia pisze:

Ustala się rodzaje pozwoleń:

1) pozwolenie kategorii 1 – pozwolenie uprawniające do używania stacji amatorskiej pracującej z maksymalną mocą
wyjściową nadajnika 500 W, we wszystkich zakresach częstotliwości przeznaczonych dla służby radiokomunikacyjnej
amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,

2) pozwolenie kategorii 3 – pozwolenie uprawniające do używania stacji amatorskiej pracującej z maksymalną mocą
wyjściową nadajnika 100 W, w zakresach częstotliwości 1810–2000 kHz, 3500–3800 kHz, 7000–7200 kHz,
14000–14350 kHz, 21000–21450 kHz, 28000–29700 kHz, 144–146 MHz, 430–440 MHz i 10,0–10,5 GHz, przeznaczonych
dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,

3) pozwolenie kategorii 5 – pozwolenie uprawniające do używania stacji amatorskiej bezobsługowej pracującej:
a) z maksymalną mocą wyjściową nadajnika 50 W dla określonej w pozwoleniu częstotliwości nie większej niż
30 MHz,
b) z maksymalną mocą wyjściową nadajnika 15 W dla określonej w pozwoleniu częstotliwości większej niż 30 MHz
– we wszystkich zakresach przeznaczonych dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,

4) pozwolenie dodatkowe – pozwolenie uprawniające do używania stacji amatorskiej pracującej z maksymalną mocą wyjściową nadajnika określoną w tym pozwoleniu, nie większą niż 1500 W, we wszystkich zakresach częstotliwości przeznaczonych dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, w celu udziału w zawodach lub zapewnienia innego okazjonalnego przekazu informacji.

2. Dopuszcza się używanie stacji amatorskiej poza lokalizacją określoną w pozwoleniach, o których mowa
w ust. 1 pkt 1 i 2.

Powyższy przepis wyczerpuje warunki, na jakich mozna obsługiwać radio w ramach konkretnego rodzaju pozwoleń. Tu nie ma o czym dyskurować.

Szanowny Kolego HF4ALL, sądząc po Twoich tu wypowiedziach wnosić należy, że jesteś w temacie tej stacji, czy mógłbyś zatem przybliżyć szerszemu gremium Kolegów jakież to „inne” niż normalne przesłanki do dodatkowego pozwolenia miałeś na myśli w swoim wpisie, skoro pozwolenie HF0DUGA wydane zostało najprawdopodobniej z nazwijmy to pomieszaniem zasad określonych w przepisach...
Zadam to samo pytanie w inny sposób:
Kolego HF4ALL proszę wskaż procedurę na podstawie której można w Rzeczypospolitej Polskiej uzyskać pozwolenie radiowe w służbie amatorskiej na stację o mocy 1500 Watt na okres 10 lat - myślę, że wiele osób może być czymś takim zainteresowanych

HF4ALL pisze:

Gdyby ktoś się grzecznie zapytał to organizator MÓGŁ BY ale wcale nie musiał przedstawić sytuacje prawna w jego interpretacji.

Tu nie chodzi o interpretację organizatora ale o pragmatykę stosowania zapisów prawa przez UKE. No bo organizator sam sobie przecież pozwolenia nie wydał.

HF4ALL pisze:

Po co to wszystkie wykładnie o pozwoleniach i CEPTach skoro nikt o to nie prosił a jedynie z grzeczności poinformował o stacji okolicznościowej.
To jakaś nowa tradycja nastąpiła teraz ? Z każdym korespondentem zanim wymienicie raporty najpierw podważa się jego „legalność”? Czy aby na pewno możesz pracować pod tym znakiem, a i czy twoje QTH jest właściwe.

Wiesz Kolego może poprostu środowisko zaciekawiło sie faktem, ze nagle pojawiło się pozwolenie wydane na innych niż w przepisach warunkach - już to samo w sobie jest dziwne. Może ludzie poprostu boją się, że mają do czynienia z piratem radiowym...

HF4ALL pisze:

Idąc tym tropem za chwile ktoś będzie forsował krotkofalarska wersje certyfikatu SSL.

Kolego masz nieaktualne informacje. Swojego rodzaju krótkofalarski certyfikat SSL już dawno istnieje - po więcej zapraszam na strone ARRL LoTW
_________________
Pozdrawiam
Grzegorz SP9GMK | HF0POL

Egzamin na Świadectwo radiooperatora klasy A zdany w dniu 18.10.2014
Świadectwo doręczone przez listonosza w dniu 02.01.2015 - 76 dni od egzaminu
Wniosek o pozwolenie złożony osobiście w dniu 09.01.2015 w siemianowickim UKE
Pozwolenie doręczone przez listonosza w dniu 27.01.2015

To mówił Rejtan-Eksperymentator; Mutant, przebieraniec w gatunku krótkofalowych; bez pojęcia o wyobrażeniu
(za Gomoliszewski J. SP3SLU, 2017: post #2421694 - forum PKI)
Niektórzy mówią, że to Polarnik organizujący DX-pedycje na Szetlandy...My wiemy tylko, że jego znak wywoławczy to SP9GMK|HF0POL
OBRAZEK

SP8LBK

20.04.2018 14:39:15

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2537190
Od: 2010-8-3

SQ5KLN pisze:

@HF4ALL Czymś innym jest uzyskanie pozwolenia od właściciela/dysponenta obiektu na wejście i podłączenie się z nadajnikiem do anten "Oka Moskwy" a czymś innym jest uzyskanie stosownego pozwolenia radiowego do pracy stacji amatorskiej - to dwie niezależne sprawy. Standardowo pozwolenia dodatkowe nie uprawniają do pracy w miejscach innych niż określone w pozwoleniu (i nie dotyczą ich regulacje CEPT odnośnie pracy za granicą). Jeśli odpowiedni urząd (ukraiński) wydał odpowiednią decyzję zezwalającą na pracę tej stacji z terenu Ukrainy, to ok, jeśli jednak nie, to sama zgoda właściciela obiektu nie wystarcza do legalnej pracy.

Nie dziw się, że temat poszedł w kierunku legalności takiej pracy, bo są uzasadnione wątpliwości czy taka praca jest legalna.

edit: Chyba nikt z dyskutujących nie potępia "aktywacji" jako takiej ani nie zakłada świadomego piractwa czy jakiejkolwiek innej złej woli ze strony organizatorów, po prostu niedopatrzenia formalne się zdarzają stąd reakcja SP8LBK i pozostałych.

Nie do końca jest ja piszesz.
Urząd ukraiński musiałby wydać indywidualne pozwolenie ze znakiem UT0DUGA.
Nie ma takiego pojęcia, że ich urząd zalegalizowałby pracę stacji, której pozwolenia zostało wydane na podstawie polskich przepisów.

Przypomniałem sobie prawie podobną sytuację.
Stacja harcerska SP5Zxx, pozwolenie wydane dla ZHP, czyli osobie prawnej, chciała pracować sobie pod znakiem klubowym z jakiegoś zlotu skautów, w Czechach, albo na Słowaćji.
Zapytali w UKE. Odpowiedź była prosta. Tylko w granicach RP.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK

SP9JPA

20.04.2018 16:55:53

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 1091 #2537224
Od: 2010-10-7

UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY

Ilość edycji wpisu: 7

Na stronie Ukraińskiego Państwowego Centrum Zarządzania Częstotliwościami (UCRF),
w dziale "Radio amateur license"
napisano wyraźnie, kto może nadawać z terytorium Ukrainy:

A non-resident of Ukraine, who holds an appropriate CEPT license, has a right to perform the radio amateur communications without obtaining the Permission of the Ukrainian State Centre of Radio Frequencies (UCRF), if he or she stays temporarily on the territory of Ukraine for the period not longer than 3 months.

A non-resident of Ukraine, who holds an appropriate CEPT license and plans to stay in Ukraine for the period longer than 3 months, must apply to the UCRF for the Permission to amateur radio station operation.

Irrespective of duration of stay in Ukraine, a non-resident of Ukraine, who has a permissive document of other country for amateur radio station operation or HAREC (NOVICE) certificate, must apply to the UCRF for the Permission to amateur radio station operation.

The permitted frequency bands, power levels and communication types are stipulated by the Annex 7 Amateur Radio Regulations of Ukraine.

http://www.ucrf.gov.ua/en/radio-amateur-license/

Wniosek może być taki:

- jeżeli operator stacji HF0DUGA nie posiada właściwej licencji CEPT z tym znakiem, która pozwalałaby mu na łamie tego znaku: UT/HF0DUGA, zgodnie z zasadami CEPT, to podlega trzeciemu akapitowi powyższych przepisów (Irrespective of...), czyli musi posiadać inny dokument (np. polskie pozwolenie dodatkowe) i złożyć wniosek do UCRF, aby uzyskać pozwolenie na pracę stacji amatorskiej z terytorium Ukrainy.

No, to teraz właściciel tego znaku okolicznościowego powie nam, z której opcji skorzystał, abyśmy wiedzieli, czy stacja będzie pracować legalnie...
Dziękuję.
_________________
73, Henryk SP9JPA
Blog SP9JPA: http://sp9jpa.blogspot.com/
"Enigma" in Amateur Radio: https://enigmainamateurradio.blogspot.com/
Blog St. Maximilian: http://stmaximiliansp3rn.blogspot.com

SP8LBK

20.04.2018 18:04:51

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2537239
Od: 2010-8-3

SQ5CW pisze:

Wasza reakcja jest zadziwiająca... Myślę że najlepszym rozwiązaniem Waszych dylematów jest kontakt z organizatorem.O ile ta kwestia jest dla Was istotniejsze niż meritum.

Zadziwiające jest to, że tę akcję firmuje klub PZK.

Nieznajomość elementarnego prawa jest przez Was porażająca!!!.

Naszą rolą nie jest żadna krytyka tej akcji, ale dobro jego uczestników i szczęśliwy powrót do domu o własnych siłach.
Przez taką ignorancję można sobie narobić bardzo poważnych kłopotów, tym bardziej znając aktualną sytuację polityczną na Ukrainie.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK

SQ5CW

20.04.2018 20:41:35

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02LG

Posty: 16 #2537275
Od: 2016-3-17

Ok. Po pierwsze nie padły tu żadne deklaracje że strony organizatora, wszystko "wywnioskowaliście" sami. Po drugie,po tak wnikliwej analizie powinieneś się zorientować że nie jestem ani organizatorem ani uczestnikiem. Po prostu wklejam link. Więc pisanie Wy jest "delikatną" nadinterpretacją. Proszę nie zakladajcie najgorszego, jeśli tak bardzo troszczycie się o ich los, proponuję podzielić się z nimi swoimi obawami via @.

Najlepszości

_________________
73 Sebastian SQ5CW

Electra

27.12.2024 07:31:58