Nie zebym sie czepiał, ale w zawodach to by wypadało literować zgodnie ze standardem , jak słysze te wszystkie "szugary" i "Nancy" to mi sie lekko ciśnienie podnosi. _________________ Piotr SP3UQE
Nie zebym sie czepiał, ale ..., jak słysze te wszystkie "szugary" i "Nancy" to mi sie lekko ciśnienie podnosi.
Suger znacznie krucej wybrzmiewa niż Sier.......ra a Nancy to taka wisienka na torcie ...:-) . Ja bym się nie czepiał, a cisnienie dobrze, że tylko lekko... :-) . _________________ Robert
Kolego SP3UQE na wysokie cisnienie sa tabletki, musisz wiedziec ze sa sytuacje kiedy korespondent nie odbiera ogolnie przyjetych metod literowania, zdarza sie to przy duzym poziomie zaklocen oraz pracy DX, po kilku godzinach w zawodach milo I odprezajaco dla mozgu jest pokombinowac z literowkami. 73 Marcin _________________ M0GLV http://hfdxarc.co.uk
No tak, komuś sie nie chce nauczyc poprawnrgo literowania, więc zeby sie do niego dowołac używamy czego się da bo na poprawne korespondent nie odpowiada. Jak to o nim świadczy? I w ten oto prosty sposób mamy samonapędzającą sie spirale. Jak słyszę na pasmie "kilowatt" to nie wiem co autor miał na mysli - czy to K czy KW. A co do odprężenia to zgoda, milo jest coś zmienić, ale problem zaczyna się kiedy te kombinacje zaczynają być standardem.. i proszę, nie staraj sie mnie przekonać, że w przypadku literowania ICAO trudniej się odbiera - słowa zostały specjalnie tak dobrane, żebyś odbierając nawet jedną sylabę był w stanie jednoznacznie zinterpetować nadane słowo a wkonsekwencji litere i cały znak Jak sobie w takich wielkich szumach odbierzesz tylko ....ar to nie wiesz, czy to był Sugar czy Oscar. Parę dyskusji na ten temat to już zdaje się na forum było. ale ja to z tych co to truskawki cukrem, to moze sie nie znam _________________ Piotr SP3UQE
Darmowa porada: na ciśnienie tabletki "normatens" ewentualnie sok lub herbatka z aronii. Sok jak na mój gust ma lekko cierpki smak dlatego można dodać jabłuszka. Pozdrawiam "contestowców " i nie tylko. Janusz SP8OOB
Nie zebym sie czepiał, ale w zawodach to by wypadało literować zgodnie ze standardem , jak słysze te wszystkie "szugary" i "Nancy" to mi sie lekko ciśnienie podnosi.
Mam podobne zdanie do Twojego, w normalnych łącznościach(poza zawodami)wieża Babel również zaczyna być standardem. Poprawne spelowanie błyskawicznie wpada do ucha i jest poprawnie odczytane przez mózg, wszelkie inne stwarza pewien problem. ___________ Greg SP2LIG
SP3UQE : literować umiem doskonale i tak jak należy, lecz praktyka pokazuje coś innego, ale mielić na forum to jedno a robić to drugie, posłuchaj, popracuj, zobaczysz :-)
A na piwko zapraszamy, zawsze można nas odwiedzić pogadać piwko wypić, kawał rowu pod kable wykopać, lub pod fundament pod masz, kto co woli, ilość pracy nie do przerobienia !
Ja co prawda kiedy byłem aktywny na pasmach to byłem bardzo słabym fonistą (90% QSO CW) ale w 60 zawodach jednak brałem udział i kilka wygrałem ) I faktem jest że wiele stacji zgłoskuje w ten sposób. Ja zawsze zgłoskowałem po ICAO bo nie mam nic przeciwko whiskey, juliett czy tango ) i zgodzę się że to są specjalnie zaprojektowane zgłoski, na pewno lepsze od żywcem wziętych amerykańskich z lat 20-tych gdy ICAO jeszcze nie było...
Niemniej ta sytuacja bardzo mi przypomina sytuacje którą nieraz widziałem na CW czyli ciągłe czepianie się tzw. Wielkich Niedzielnych Krótkofalowców, którzy włączali swoje wspaniałe wypasione TRXy raz na tydzień, i byli strasznie poruszeni zę jakiś styl nadawnia na CW jest "nieładny", że należy nadawać "od szablonu", "kaligrafować" bardzo wyraźnie albo że ktoś nadaje 50 czy 60 WPM bo to przecież jest "nie do odebrania" Byli tacy co i zakłócali z tego powodu.
To kompletna BZDURA. Na CW nie ma niczego takiego jak "wzór pod Sevres nadawania", jedyny nieomylny, wręcz przeciwnie, każdy ma własny styl nadawania, fakt że jedni piszą kulfonami a inni mają artystyczny styl pisma... Ale zwracanie komuś uwagi jakim stylem ma pisać uważam za mocno nietaktowny! W dodatku ŻADEN, powtarzam żaden szanujący sie telegrafista który przeżuł na kluczu tysiące godzin szmat tak nie nadaje )) Z bardzo prozaicznego powodu ) Po prostu po kilku godzinach UMARŁ BY Z NUDÓW )) Każdy szanujący się telegrafista stara się urozmaicić swoje nadawanie, wprowadzić jakiś nowe ciekawe elementy, skomplikować, a inny dobry telegrafista zawsze sie rozezna w tych subtelnościach. Tylko nie nie Niedzielny Krótkofalowiec dla którego jak dla złej baletnicy nawet rąbek spódnicy bedzie przeszkadzał ) Niestety takich na pasmach widziałem wielu, i oni oprócz zniechecania innych i pokazywania swoich kompleksów , nic innego nie wzieśli do krótkofalarstwa.
Kolego SP3UQE musisz zrozumiec ze ludzie z roznych czesci swiata wymawiaja roznie wyrazy, innaczej powie niemiec innaczej szkot, mieszkaniec Chile a innaczej mieszkaniec Londynu, I Ty rowniez zapewne powiesz to innaczej, czego jestem pewnien mieszkajac poza SP, I na odwrot z odbiorem. Wiec prosze o odrobine wyrozumialosci I przymkniecia oka. Z wyrazami szcunku Marcin. 73 _________________ M0GLV http://hfdxarc.co.uk
Wielkie dzięki Tomku za kolejny radosny i inspirujący materiał filmowy. Jak to oglądam od razu lepiej się czuję i ciśnienie mi nie przeszkadza, gdyż przed 30 laty też mnie uczono zamiennie używać cukrowego taty: Sugar Papa. Rozumiem, że tym razem było krótkie nagranie sesji z Malwiną, ale następnym razem proszę o dłuższy film. _________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo