NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » ELEKTRONIKA, KOSMONAUTYKA, ENERGIA NUKLEARNA - CZEGO NIE PRODUKUJĄ CHINY ?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Elektronika, kosmonautyka, energia nuklearna - czego nie produkują Chiny ?

Nawet największy silnik Diesla to produkt Chiński
  
SP2LIG
23.05.2016 09:19:01
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #2287166
Od: 2009-3-16


Ilość edycji wpisu: 1
Jednymi ze stałych odbiorców znanych na całym świecie z doskonałego wykonania wielkich silników okrętowych(Sulzer) były polskie stocznie do czasu kiedy Tusk na rozkaz Merkel ich nie zlikwidował, polskich stoczni oczywiście. Stocznie były trzy w Gdańsku(w tej stoczni również budowano wielkie silniki okrętowe(B&W)na wydziale S-5),w Gdyni(największy suchy dok) i w Szczecinie. W wyniku tej totalnie chorej decyzji tysiące ludzi straciło pracę, w tym czasie niemieckie stocznie pracuję pełna mocą.

Oby tak stało się, niech H. Cegielski robi to w czym był the best.
________________
Greg SP2LIG

Wartsila(fińska marka)ma oddziały na całym świecie w Polsce również.
  
Electra26.04.2024 03:37:10
poziom 5

oczka
  
sp9ikf
23.05.2016 09:55:48
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90GC, Rybnik

Posty: 1187 #2287182
Od: 2010-3-17
Witam,
w ub r. byłem w Hamburgu na stoczni. prawie miesiąc - dry dok, przegląd obu śrub nastawnych, naprawa płetwy sterowej malowanie kadłuba, instalacja specjalizowanego sonaru poziomego i takie tam. bylismy jedynym statkiem na remoncie. stocznia Blohm u Voss. w zasadzie w stanie likwidacji - fantastyczne tereny pod budownictwo. z tego co mówili niemieccy stoczniowcy to obecny własciciel kupił ja tylko i wyłacznie z powodu terenów a nie ochoty na robienie biznesu w branzy morskiej. nie ma stoczni ktora jest w stanie wytrzymac konkurencje z Chinami przynajmniej w budowie najprostszych statkow - masowce, kontenerowce. taka jest smutna rzeczywistość. nie potrafią jedynie budowac statków specjalistycznych ale to pewnie dlatego że jest b.małe zapotrzebowanie na takie statki. to nie jest wina ani p.Merkel ani p.Tuska tylko koniuktury i ksiegowych. ekonomia w tym zakresie jest bezwzględna. czy widziałes może pasażera wybudowanego w Chinach. firma dla której pracuje zamówiła w Chinach serie małych pasazerów. widziałem piękne rysunki, projekty itp a statku jak nie ma tak nie ma. może kadłub juz wyspawali a reszta? Finlandia kilka lat temu zamkneła stocznie w Helsinkach i Turku. ta stocznia swego czasu zbudowała 2 jeszcze do niedawna największe pasażery świata - Oasis of the seas i Allure of the seas. W każdej branzy dzieją sie podobne historie. a księgowi i tak maja ostatnie słowo i to oni tak naprawde podejmuja decyzje co jet opłacalne a co nie.
miłego dnia
pozdro jacek sp9ikf

  
sq1fyi
23.05.2016 10:40:19
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Good village!

Posty: 195 #2287219
Od: 2011-4-20
Sulzer był tylko biurem projektowym. Nie mieli swoich fabryk. Po tym jak zostali wykupieni przez Wartsilie (mającą swoje warsztaty) natychmiast zakumunikowali, że nie chcą utrzymywac fabryki w Poznaniu ze względu na duze koszty transporu. Tali silnik zanim trafił na statek był montowany na hamowni, nastepnie kompletnie rozbierany do weryfikacji. Kolejny raz montowany na kolejne próby i po przejściu ostatecznych testów po raz kolejny demontowany do ostatniej śrubki, pakowany i wysyłany do stoczni na ciezarowkach czy częściowo koleją.

Mialem okazję być na trochę mniejszym i wszystko jest fajne piękne do puki nie musisz coś przy nim zrobić. Niestety wszystko praktycznie za pomocą dzignic/suwnic. Tak pozatym piękna maszyna no i odgłos pracy ~100obrotów/minute przy pelnym obciążeniu to najpiękniejszy dźwięk dla mechanika.
_________________
Igor
  
SP2LIG
23.05.2016 11:35:19
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #2287254
Od: 2009-3-16
    sq1fyi pisze:

    ....... Tali silnik zanim trafił na statek był montowany na hamowni, nastepnie kompletnie rozbierany do weryfikacji. Kolejny raz montowany na kolejne próby i po przejściu ostatecznych testów po raz kolejny demontowany do ostatniej śrubki, pakowany i wysyłany do stoczni na ciezarowkach czy częściowo koleją.

    Mialem okazję być na trochę mniejszym i wszystko jest fajne piękne do puki nie musisz coś przy nim zrobić. Niestety wszystko praktycznie za pomocą dzignic/suwnic. Tak pozatym piękna maszyna no i odgłos pracy ~100obrotów/minute przy pelnym obciążeniu to najpiękniejszy dźwięk dla mechanika.


Również miałem wielokrotnie okazję być świadkiem montowania silnika(B&W)na hali w Stoczni Gdańskiej, parodniowych prób(okolice i to nie małe wydziału S-5 drżały). Ponownego demontażu silnika i wysyłki w częściach na pobliski statek w budowie lub wysyłki w świat(wszystko w wielkich skrzyniach). Powyższe próby silników były dla stoczni niejako świętem bo całej załodze było wiadomo(drżenie ziemi i hałas) że kolejny silnik został zbudowany i uruchomiony.

Bez suwnicy(która jest na każdym statku)nie mogło być mowy o remoncie silnika. Ciężary głowic, tłoków i innych większych elementów silnika były podawane w tonach. Oczywiście mówię o silniku głównym.

Potwierdzam wypowiedz kolegi cyt " odgłos pracy ~100obrotów/minute przy pelnym obciążeniu to najpiękniejszy dźwięk dla mechanika " koniec cytatu.
Najmniejsze odchylenie od tego dźwięku wzbudzało w mechaniku natychmiastowy st-by i mogło(nie musiało) być zapowiedzią najgorszego.
_______________
Greg SP2LIG
  
SP1ST
23.05.2016 11:49:08
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: kraina 44-ech wysp

Posty: 423 #2287267
Od: 2011-3-5
Stop kamera !!! powtarzamy ujęcie,
Na filmie z pierwszego postu wyraźnie stoi napisane South Korea.
10 sekunda.
Osobiście unikam zakupu towarów z Chin, co nie jest obecnie łatwe.


_________________
Krzysztof, SP1ST
D-STAR UZNAM Isl

  
sp9ikf
23.05.2016 13:02:16
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90GC, Rybnik

Posty: 1187 #2287305
Od: 2010-3-17
witam,
czasy sie zmieniaja a wraz z nimi i technologie. na wielu duzych pasazerach odchodzi sie od klasycznego napedu silnik spalinowy-wał-sruba(y). od conajmniej 10 lat wycieczkowce maja napedy elektryczne. nie wiem gdzie wkleic fotke takiego silnika. swego czasu byłem na statku po pożarze. spłonał wskutek awarii jeden z 6 agregatów prądotwórczych. naped główny stanowiły 2 silniki elektryczne zasilane napięciem 6000V, moc 40MW każdy. tylko 2 firmy na swiecie potrafia albo inaczej produkuja takie wynalazki: Alstom i ABB.

jacek sp9ikf
  
sq1fyi
23.05.2016 13:47:56
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Good village!

Posty: 195 #2287343
Od: 2011-4-20
Na moim statku mamy 6 generatorów po 4800kW, 6,6kV. Do napędu marszowego używamy dwa główne pędniki, w trakcie pracy używamy wszystkie 8 sztuk. Silniki elektryczne pędników sterowane przez falowniki Siemensa. Niestety Siemensa z Chin.

Wracajac do tematu silników wolnoobrotowych, to budują je i w Korei i w Chinach (Szanghaj). Wszystko jest ok do czasu, kiedy dział kontroli robi swoją robote zgodnie z założeniami. Innym problemem są materiały. Np. rdzewiejąca stal nierdzewna czy rury stalowe korodujace od paliwa.
_________________
Igor
  
SP2LIG
23.05.2016 15:21:59
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #2287394
Od: 2009-3-16
    SP95094KA pisze:

    Ciekawe jakby się udało bez czajnika z reaktora atomowego wytwarzać prąd i stosować to sprzęgło elektryczne
    Czy wtedy wielkie statki handlowe by przeszły na taki system
    Ekologiczne i chyba tańsze, jak spalać mazut, czy inny syf
    Ale to moje fantazje

    Pozdro



Stasiu, to wszystko i wiele innego dobrego o czym baranki boże na tym padole nawet nie marzą jest dopiero przed mami. Już wodór jako paliwo zaczyna ostro atakować motoryzację, przyjdzie taki czas gdzie silniki spalinowe będą ale tylko jako eksponaty w muzeach techniki.
Niestety ludzkość musi jeszcze trochę poczekać, może 100 a może 200 lat.
_______________
Greg SP2LIG
  
nowy1970
23.05.2016 16:26:02
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 126 #2287412
Od: 2011-8-12
W Poznaniu, to z Ceglorza co wiynksze klamoty kawalindek tylko tośtali ino do Warty i lołs bez te żybure prościuchno na północ. Ceglorz był blisko, zaro w nastympnym fyrtlu. Za szczawika (szczuna) wiaruchna tam łaziła szpycować.


https://www.google.pl/maps/@52.3954231,16.9393133,116m/data=!3m1!1e3oczko
  
SQ4PBE
26.05.2016 21:20:06
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Bartoszyce

Posty: 72 #2288454
Od: 2014-10-22
Może ja wsadzę swoje 5 groszy.
Z tego co się orientuję (mogę się mylić) Ceglorz został podzielony. Np. HCP FPS produkuje tabor kolejowy i jest w polskich rękach. Za to wydział silników został sprywatyzowany - kupiła go jakaś firma z Libanu i chyba nadal klepią tam licencyjne motory do agregatów czy małych statków. Oto strona: http://www.fsa-poznan.pl/PL-H5/produkty.html
Ciekawością jest, że nadal mają w swojej ofercie silniki a8c22 - zastosowane w lokomotywach serii SM42.

  
Electra26.04.2024 03:37:10
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » ELEKTRONIKA, KOSMONAUTYKA, ENERGIA NUKLEARNA - CZEGO NIE PRODUKUJĄ CHINY ?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny