Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #4137938 Od: 2017-7-11
| Z winem bywa tak, że producent produkuje więcej wina niż mu zezwalają, co stanowi tak zwaną rezerwę. Są też partie wina, które mają nieraz wtórną fermentacje. I po czasie powstają z nich świetne koniaki jak np. Budafok. Z tym, że nie wszyscy mają swoją destylarnię i te nadmiarowe wina przekazują tym, którzy się w tym specjalizują. Inną ciekawostką jest, że można wina z tak zwanej rezerwy kupić u producenta za 1/2 ceny. Acha wątek krótkofalarski: Budafokiem styków myć nie idzie bo się później kleją. JAK _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|