| |
SQ5KVS | 28.10.2013 10:24:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa/Gocław
Posty: 2339 #1638452 Od: 2011-9-28
| Wzbudnica? To jakiś synonim kur.icy? Niektórym jak wzbudnica zadziała, to łooj... No tak, wzbudnica na KF. To wiele wyjaśnia (z tego co słyszę na 80m )
Mariusz - SQ6OCR - a drzewa nie masz? Bloku? Ja jestem w podobnej sytuacji, ale mam bloki na przeciwko. Zastanawiam sie nad czymś a'la sloper, i kogo muszę poprosić - bo że administrację tamtego budynku (ze 3 piętra niżej) to pewne.
_________________ Karol SQ5KVS |
| |
Electra | 28.11.2024 01:05:34 |
|
|
| |
sq6ocr | 28.10.2013 17:10:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kamieniec Wr. - JO81OB
Posty: 734 #1638960 Od: 2011-3-13
| Ja też ma bloki na przeciwko ale w odległości jakieś 200m, a pomiędzy chodniki i jezdnia - więc opcja z podczepieniem się do bloku odpada, w odległości ok 25m mam coś w rodzaju drzew, mają tylko jedną wadę, przy wietrze już ok 60km/h kładą się do ziemi, a nie mogę anteną stabilizować pionu drzew. Mam jeszcze jeden pomysł, ale on wymaga poważniejszych przemyśleń. _________________ Pozdrawiam Mariusz - SQ6OCR - 73! http://www.sq6ocr.bnx.pl |
| |
SQ8NQS | 30.10.2013 08:53:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00UN
Posty: 434 #1640284 Od: 2011-6-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Jest to sposób na uprawianie naszego hobby jak w opisie Kolegi. Ma jednak mały, ale istotny mankament. Trzeba by się wynieść z dotychczasowego lokum, mam na myśli mieszkanie w bloku, wraz z rodziną i dobytkiem. I trzeba mieć stosowne konto w banku. Myślę, że ani "starych" ani "młodych" krótkofalowców w przeważającej większości nie będzie na to stać. Pozostaje partyzantka polowa, ale też nie dla wszystkich chętnych i coraz więcej terenów to PRIVATE.
No nie jest dobrze, z tendencją na gorzej. Przykro to stwierdzić, ale takie są polskie realia krótkofalarskie. Powoli nasze hobby staje się coraz bardziej elitarne i oddala się od "mas".
Państwu Polskiemu widać na rozwoju łączności amatorskiej raczej nie zależy, dyrektywy unijne je jeszcze dobijają wespół z ekologami. Urząd Państwowy - UKE, wydaje pozwolenia chyba na zasadzie - chceta to mata.
PZK robi co może, ale nie wiele można zdziałać kopiąc się z unijno-ekologiczno-komercyjno-komunikacyjnym koniem.
A sąsiedzi nadal myślą, że chcemy ich uśmiercić naszymi mini falami, które nikomu nie zaszkodziły od ponad 100 lat. Teraz na topie jest walka ze wszystkim, dla walki. Uroki tzw. demokracji.
Pozdrawiam,
_________________ Arek, sq8nqs
|
| |
SQ8OQE | 30.10.2013 11:44:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #1640404 Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Taką mamy demokracje niestety. Państwo nie chce dawać za darmo domów na wsi (choć mieszkalnictwo komunalne dalej kwitnie); UKE nie chce dawać pozwoleń na radio wg klucza 'damy temu kto z nami, kto nie znami temu nie damy', tylko wg klucza egzaminacyjnego - zdał to ma, nie zdał to nie ma; do tego tereny PRIVATE - jak można zabronić obywatelowi łazić po czyjeś prywatnej ziemi i wieszać druty na prywatnych drzewach??. Za to PZK walczy jak lew o to, aby urzędasy nie decydowały o tym, że wieża 12m na czyimś prywatnym podwórku wymagała zgody połowy dzielnicy i wpasowywała się w krajobraz (minimum 5 innych podobnych wież w najbliższej okolicy). Problem nie leży w demokracji - problem leży W BRAKU LOBBOWANIA na rzecz naszego hobby - bo to, że ktoś ma kijowe QTH to nie jest wina ani państwa, ani demokracji, ani PZK (tym razem). 90% tych co ma odpowiednie QTH ma też kredyty, które skończy spłacać w 2050 roku - nic z niczego się nie bierze. _________________ Tomek SQ8OQE |
| |
SQ8NQS | 30.10.2013 12:46:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00UN
Posty: 434 #1640445 Od: 2011-6-3
| Sam więc widzisz, że nie jest to już zabawa dla wszystkich chętnych.
Aby lobbować, trzeba mieć kasę i to dużą. Ciekaw jestem od kogo spodziewałbyś się lobbowania na rzecz hobby? A PZK skąd ma mieć te środki? 4000 członków to za mało, by się kopać z koniem. _________________ Arek, sq8nqs
|
| |
SQ8OQE | 30.10.2013 13:47:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #1640504 Od: 2013-4-8
| lobbowanie to nie kopanie się z koniem. To normalna działalność związku reprezentującego swoich członków. Jeśli członków jest za mało to niech związek walczy o to żeby było ich więcej - na pewno nie stwierdzeniami typu 'UKE daje pozwolenia wszystkim jak leci'. Ile w Polsce mamy aktywnych znaków a ilu aktywnych członków PZK - o to też wypadało by walczyć - gdyby nie biuro qsl to ilu by było członków PZK ? Nie ma co usprawiedliwiać się, że 'nie mamy kasy i nie będziemy kopać się z koniem' tylko brać na klatę rzeczywistość. Konferencja w Senacie kilka miesięcy temu była POZYTYWNĄ jaskółką - tak właśnie trzeba - iść za tym ciosem. pozdr _________________ Tomek SQ8OQE |
| |
SP6JJ | 30.10.2013 14:58:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 1019 #1640565 Od: 2011-8-23
| Moze na klopoty lokalizacyjne rozwiazaniem jest stacja zdalna? Szanse rosna na wyjscie w eter jesli ma sie jakąs rodzine na wsi i uzyska zgode na zainstalowanie. Tylko jak to wygląda w naszym kraju w sensie prawnym? _________________ Vy 73! Jacek de SP6JJ (M0RMT) |
| |
SQ8OQE | 30.10.2013 15:15:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #1640579 Od: 2013-4-8
| Elecraft robi remote panel do K3. Anteny stoją u ciotki na wsi, Elecraft też, wszystko podłączone do netu a w mieszkaniu w blokowisku tylko zdalny panel i można zasuwać. Ostatnio sprawdzałem na QRZ.COM jakiś znak i okazało się, że to stacja radiowa do wynajęcia na doby - gdzieś w Finlandii. Dwa super radyjka, wieże z beamami i jeszcze nocleg gratis.
Technologia się rozwija - może niedługo już przyjdą czasy, że anteny będą stać na farmach antenowych a my je będziemy dzierżawić.
pozdr _________________ Tomek SQ8OQE |
| |
CRAZY_CW_OP | 01.11.2013 00:17:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #1641587 Od: 2013-4-28
| Temat do zamknięcia. _________________
|
| |
Electra | 28.11.2024 01:05:34 |
|
|