Dla nie znających angielskiego tłumaczę opis z drugiego linku (2016-08-22):
1) Takie same wymiary jak IC-7600. 2) Direct sampling SDR (bezpośrednie próbkowanie napięcia anteny). 3) Duży dotykowy wyświetlacz. 4) Większe możliwości ADC, mniejsze szumy. Wyższa prędkość próbkowania (prawdopodobnie dłuższe słowo bitów, 16 bit) - moja uwaga: być może chodzi tu o ENOB, czyli efektywną liczbę bitów, bo projektowa to na pewno będzie co najmniej 16 bit. 5) Mocniejszy procesor DSP, szybszy z serii TMS32C6XX. 6) Wbudowany web-serwer dla pracy zdalnej, w lokalnej sieci przewodowej lub Wifi, moze być też serwerem widocznym przez program RS-BA1. 7) Dual-watch bez degradacji sygnału (moja uwaga: tu chyba chodzi o to, że IC-7600 w porównaniu do IC-7410 ma niewielką degradację czułości co najmniej 3 dB na rozdzielniku dual-watch "ratowaną" dodatkowym stopniem wzmocnienia, który wg. mnie jest właśnie przyczyną dużo słabszego BDR w porównaniu do IC-7410. Natomiast w IC-7610 ten rozdział odbywa się już cyfrowo bez strat), dual-watch jest cross pasmowy i cross emisyjny. 8) Duży zapas RAM dla przyszłych wersji oprogramowania. 9) Moc wyjściowa 100 W pracy ciągłej (@ 1 h) i w każdej emisji, konstrukcja końcówki o małych zniekształceniach z zastosowaniem nowych tranzystorów LDMS. 10) Scope video with audio clip capture - tu chyba chodzi o jakieś przechwytywanie audio/video. 11) 101 dB dynamiki analizatora widma, skalibrowanego w jednostkach S i dBm. 12) Wyjście video. 13) Złącza dla transwertera, USB i Ethernetu.
Ale jak zwykle praktyka zweryfikuje _________________ Krzysztof SQ8IJZ (QSO-wnik), kolisz.pl TRx: IC-7410/718/E208/T70E, Ant: Fenomenalny Drut 4 (FD4), X-50. Sugeruję, aby nie stosować powiedzenia "co jest do wszystkiego, jest do niczego". Twierdzenie to jest wewnętrznie sprzeczne, gdyż jest ogólne (do wszystkiego).
I na to właśnie czekałem mam 7600 czas się przesiąść (dołączyć do kolekcji TRX) na IC 7610 szkoda, że tak długo czekać trzeba plus jak znam życie bolączki wieku dziecięcego ech ale poczekamy Załączam film poniżej 73 Michał
Ale, ale ale... ten sprzęt jest na Europę i USA. A dla Anglików... powinien mieć chyba gałę strojenia po lewej stronie ?? Znowu kolejna wada i niedopatrzenie firmy _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
Angole zawsze byli dziwni nie dość że jeżdżą po lewej stronie to jeszcze mierzą wszystko inaczej i liczą w sumie dla nich gała VFO mogła by być z tyłu radia 73 Michał
Sprzet pokazany, czas na pierwsza krytyke - power button?! co to ma byc? brzydki jak noc! - piano black - nie podoba mi sie w TV a tym bardziej w radiach KF... _________________ 73! Rafał
Angole zawsze byli dziwni nie dość że jeżdżą po lewej stronie to jeszcze mierzą wszystko inaczej i liczą w sumie dla nich gała VFO mogła by być z tyłu radia 73 Michał
Pozwolę się niezgodzić.
1. To Europa jest dziwna i jeździ prawą stroną. Naturalna jest lewa strona drogi dla człowieka praworęcznego, a praworęcznych jest więcej. Jeżdżąc samochodem prawą stroną człowiek jest jak mańkut piszący prawą ręką. W necie można wyczytać skąd się wzięło w Europie jeżdżenie po prawej stronie - jak zwykle pierwotnym powodem głupoty była polityka.
2. Największy wpływ na rozwój profesjonalnego sprzętu do radiokomunikacji krótkofalowej mieli w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych właśnie Brytyjczycy. Proponuję spojrzeć na sprzęt a w szczególności na odbiorniki krótkofalowe firm Racal i Watkins & Johnson. Sprzęt japoński dla amatorów w większości kopiował brytyjskie przełomowe rozwiązania konstrukcyjne.
3. Indywidualizm a nawet dziwactwo często działa twórczo.
Ja żartowałem. Według mnie czy radio ma gałę po środku czy po lewej lub prawej stronie nie ma znaczenia. Znam przełomowe rozwiązania made in England z lat 60 tych i 70 tych. Wszyscy jeszcze kręcili na lampowcach a Angielska flota miał już Redifona 551 na syntezie opartej o TTL. Potem był Redifon 1000 i nadajniki SSB po kilowacie na dzień dobry do 4 kW na statek. Posiadanie imperium nad którym nie zachodzi słońce skutkowało właśnie takim rozwojem. Dochodzi do tego produkcja super doskonałych filtrów kwarcowych firmy Catodheon, wszystkie Racale , Redifony i podobne angielskie radia miały filtry właśnie z Cathodeonu. Dochodzi do tego "morska" druga częstotliwość pośrednia 1400 kHz plus pierwsza 38 MHz. W tamtych latach dawało to przewagę podczas odbioru i to niemałą. Redifony miałem okazje naprawiać, bo pare się prze moje biurko przewinęło... _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
Jestem ciekaw czy odświeżą również IC 7700 albo zaprzestana produkcji w sumie to radio nie miało aż tak wielu nabywców jak 7600. Ciekawe 7600 odświeżyli 7800 też a 7700 hm 73 Michał
Ja powiem tak - żart się udał. Można czasem huknąć w stół a nożyce się odezwą. Mniejsza z tym, porządne radio aby naprawdę dobrze chodziło musi mieć porządny odbiornik lub kilka. Swego czasu na paśmie 10 MHz słuchałem na SAIT MR 14501. Pod stacjami z Niemiec, Francji i Rosji usłyszałem z raportem 5,7 ( na ucho bo SAIT ma S - meter "umowny" w skali od 1 do 5) stacje z Nowej Zelandii której oprócz mnie chyba nikt nie słyszał. Przełączyłem się na Drake SPR 4... cisza ! Stacje bliskie są ZL-a nie ma ! Przechodzę na SAITa jest! No ale cena odbiornika mówi sama za siebie. Jak to mówił September w "kochaj albo rzuć" "trzynaście tysięcy pięćset dolary..." To całkowity koszt radiostacji?? NIE !!!! JEDNEGO (k*) ODBIORNIKA !!! To o czym my tu gadamy? Tych urządzeń NIC nie przebije bo nie da rady. Dlatego wybaczcie ale nie robi na mnie wrażenia stacja za dziesięć ( dla przykładu) tysięcy złotych jak było z urządzeniem FT 1000 a miesiąc po zakupie okazało sie ze jest bubel w odbiorniku i można zmodyfikować aby był lepszy... no ludzie dajcie spokój bo to jest śmiech a dla tych co kupili płacz i zgrzytanie zębów. Tyle kasy i co... Wyskakuje nagle jakiś Filip z konopi i mówi ... "z tym odbiornikiem to nie powinno być tak tylko inaczej..." po czym okazuje się ze ma rację. Mnie jako właściciela by osobiście krew zalała niczym kaszankę w drodze do socjalizmu.... _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
@ EI2KK Mam takie dwa SAITy MR 14501 i Debeg 2000 też ale uszkodzony. Wystarczą mi na razie te dwa, i tak nie mam czasu słuchać ani pracować w eterze. Jak pójdę na emeryturę i tak dalej... Znasz ten ból bo sam jesteś jeszcze czynny zawodowo. Ale... prędzej za te pieniądze zaadoptuje jakiś morski nadajnik np. TRP 5000 i po temacie. Kilka przeróbek i w układzie trasceiverowym pójdzie jak z płatka. Na wspólnym VFO... dwa odbiorniki niezależne aby na DX posłuchać pile -up u i mozna świat doganiać. Tylko jeden mankament; do tego trzeba trzy fazy. Ale przy okazji obiecałem żonie płytę indukcyjną więc będzie przy okazji coś dla domu. Wykonanie instalacji trójfazowej dla mnie to pikuś bo zawodowo jestem elektrykiem, tylko te "kwity" i ustalenia ze Spółdzielnią i z Energetyką... Ale chyba dam radę. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
Tak, dodałem spolszczony opis do mojego pierwszego postu (i w tym wątku).
sp3suz pisze:
Tylko jeden mankament; do tego trzeba trzy fazy. Ale przy okazji obiecałem żonie płytę indukcyjną więc będzie przy okazji coś dla domu. Wykonanie instalacji trójfazowej dla mnie to pikuś bo zawodowo jestem elektrykiem, tylko te "kwity" i ustalenia ze Spółdzielnią i z Energetyką... Ale chyba dam radę.
A nie lepiej zakupić falownik + pewnie jakieś dodatkowe filtry? Mam doświadczenie z UPS o mocy 1 kW, który łatwo ofiltrowałem tak, że nie zakłócał stojąc obok transceivera. _________________ Krzysztof SQ8IJZ (QSO-wnik), kolisz.pl TRx: IC-7410/718/E208/T70E, Ant: Fenomenalny Drut 4 (FD4), X-50. Sugeruję, aby nie stosować powiedzenia "co jest do wszystkiego, jest do niczego". Twierdzenie to jest wewnętrznie sprzeczne, gdyż jest ogólne (do wszystkiego).
Mieliśmy gadać o transciverze. Falownik nie podchodzi, a ze Spółdzielnią już załatwiłem. Płyta będzie pierwsza bo o tym jest mowa od ponad roku. Odnośnie falownika - boje się że jak naprawdę przyłożę mocy do nadajnika, a transformator można podłączyć nie tylko w gwiazdę a także w trójkąt (i wtedy dopiero moc podskakuje! ) no i wtedy licznik naprawdę szybciej się kręci.Poza tym... wracając do trascivera, może Icom zrobił tym razem dobrą robotę? Trzeba by spróbować i pogadać z kimś kto na tym pracował lub pracuje. Miałem kiedyś na warsztacie TS 830 ( mała regulacja nic zepsutego)i pomimo że to względnie skromne radio odbiornik pracował super. Nadajnik też. Być może i tym razem jest OK. W końcu to tylko hobby, pomimo że dla zwykłego amatora kosztuje spore pieniądze. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
Pojawił się kolejny film i artykuł o IC-7610 ale co ciekawe proszę w filmie poniżej zobaczyć przytkanie widoczne na wodospadzie...od 5-16 sekundy podejrzewam że od bliskiego nadajnika. Na innych filmach dostępnych na youtobe są podobne momenty... ale to niżej... http://qrznow.com/ic-7610-hf50-mhz-sdr-transceiver-previewed-at-icom-radio-festival/
np na tym filmie poniżej jest ciekawe zjawisko ktoś nadaje mocno na 7Mhz (7,080) ładnie widać na wodospadzie górnym a na dolnym wodospadzie na paśmie 14mhz w okolicach 14.160 mocna przebitka tego sygnału z 7.080.
ciekawe co się będzie działo podczas zawodów i mocnych sygnałów. i co wy na to ? to tylko obserwacje prototypu ale szczerze już mi się to nie podoba.