Wszystkie te anteny mogłyby pracować z większą mocą ale mają ograniczenie w tych skrzynkach dopasowujących .Taką antenę możesz wykonać sam niewielkim wkładem finansowym a ile uciech że zrobiłem to sam.To tylko zależy na ile cię stać bo ceny są jakie są, a anteny są dobre i zależy tylko od TRX i operatora jak je wykorzysta . _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Hasło SK Igora SP9GG brzmiało: każdy kawałek drutu może robić za antenę tylko trzeba umieć go dostroić. W związku z tym. A. Na UKF-ie nie ma różnicy. Na ryżowych polach rosną anteny z podstawą magnesową. Mogą robić za parapetówy jak i upiększać samochód. Inne anteny normalnie ze sztuką. B. Na KF potrzebna jest skrzynka antenowa. Wtedy zgodnie ze słowami Igora wstroisz prawie wszystkie cuda anteno podobne. Kiedyś w Biuletynie PZK (papierowym) było 10 przykazań na temat anten. Jednym z nich było: antena wypromieniuje każdą moc jaką ci się uda do niej doprowadzić. Elektrycznie nie ma znaczenia jaką moc do anteny doprowadzisz, pracuje tak samo. Natomiast doprowadzona moc ma wpływ tylko na parametry wytrzymałościowe (prądy, napięcia). Ostrożnie z wędkami z włókna węglowego. W moim odczuciu mogą wpływać na pracę anteny. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Popatrz na anteny radiostacji wojskowych z okresu przed w trakcie i po II WŚ. To są anteny które powstały dzięki pracy setek bezimiennych żołnierzy. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Zrób sobie Endfeed z dodatkową cewką na 80m. Koszt wykonania anteny ~40zł. DO tego wędka za 130zł Goodlock 12m firmy Rumpol. Testowałem ten zestaw wczoraj i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Waga wędki i jej sztywność pozwoliły na mocowanie przy pomocy typowego uchwytu do parasoli ogrodowych. Antena stroji 80m 40m 20m i 10m. Dla innych pasm trzeba pociągnąć drugi równoległy drut.
Antena oczywiście stroi bez skrzynki. Kluczowy jest sposób wykonania transformatora impedancji (niekoniecznie 1:9!). Ja zanim opanowałem konstrukcję walczyłem z tym koło pół roku i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że dostępne opisy w internecie są tak naprawdę g... warte. Większość to powielanie zasłyszanych informacji co potwierdza tylko to, że nikt nie pokusił się o dokładny opis wykonania z opisem co na co ma wpływ. W skrócie generalnie tylko rdzenie z materiału 43. Żadne czerwone żółte itp. Żadne kondensatory strojeniowe nie są potrzebne a dobry transformator ma pojemność kompensującą nie większą niż 27p w dodatku musi być ona na złączu zasilającym przez TRx.
Kiedyś w Biuletynie PZK (papierowym) było 10 przykazań na temat anten. Jednym z nich było: antena wypromieniuje każdą moc jaką ci się uda do niej doprowadzić.
... przy okazji modyfikując widmo częstotliwości, czasem zbyt mocno w kierunku podczerwieni ,)
Może mały szczególik. W tym dość już starym zestawie przykazań odnośnie przytoczonego cytatu, to tam nie ma określenia "każda antena", a na dziś to już od dawna wiadomo, że nie każda. Nie wiadomo więc jaką antenę miał na myśli autor tego "przykazania", hi!
A jeżeli na łebku od szpilki zmieści się 7 diabłów dwa rogi i ogonek to uznajemy to jako 7 diabłów czy osiem. Przepraszam ale swymi dywagacjami przypominacie liczenie diabłów na łebku od szpilki. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Bo ja się odniosłem do wypromieniowania mocy wspomnianego w tym "przykazaniu", a Piotr "zjechał" na wypromieniowanie energii odnosząc się chyba nie do mojego postu, więc nie wiem, po co akurat mnie cytował???
No ale on zawsze lubi pofilozofować " po swojemu".
A jeżeli na łebku od szpilki zmieści się 7 diabłów dwa rogi i ogonek to uznajemy to jako 7 diabłów czy osiem. Przepraszam ale swymi dywagacjami przypominacie liczenie diabłów na łebku od szpilki.
Te duże kwantyfikatory w przykazaniach są wkurzające i prowokują... Bo takie przykazanie, gdzie w jednym zdaniu usiłujemy streścić pół podręcznika, jest ogromnym uproszczeniem. Potem jeden z drugim uczepią się tego "bo tam napisali, że każda antena", a rzeczywistość jest znacznie ciekawsza, a zagadnienie sprawności systemu antenowego wcale nie jest proste. Dla QRP jest jeszcze trudniej, bo z nieefektywną anteną mamy bieda-QRP - niby jakieś QSO się robi, ale przyjemności żadnej.
A jeżeli na łebku od szpilki zmieści się 7 diabłów dwa rogi i ogonek to uznajemy to jako 7 diabłów czy osiem. Przepraszam ale swymi dywagacjami przypominacie liczenie diabłów na łebku od szpilki.
Te duże kwantyfikatory w przykazaniach są wkurzające i prowokują... Bo takie przykazanie, gdzie w jednym zdaniu usiłujemy streścić pół podręcznika, jest ogromnym uproszczeniem. Potem jeden z drugim uczepią się tego "bo tam napisali, że każda antena", a rzeczywistość jest znacznie ciekawsza, a zagadnienie sprawności systemu antenowego wcale nie jest proste. Dla QRP jest jeszcze trudniej, bo z nieefektywną anteną mamy bieda-QRP - niby jakieś QSO się robi, ale przyjemności żadnej.
Nie jest tak źle. Nie licząc Bartusiów to zajeżdżam już drugie FT817. Wiem, że praca QRP to denerwowanie tych co to 5W mają na podświetlenie skali. Ale QRP uczy szacunku i wymusza naukę i myślenie. QRP nie jest dla początkujących. Tu naprawdę jest potrzebne przynajmniej doświadczenie. Ale dobrze ożenione urządzenie z anteną daje naprawdę rewelacyjne wyniki. Ale też Trzeba pomyślunku. Właśnie uruchomiłem miernik natężenia pola i weryfikuję wszystkie posiadana cuda. Nie wszystko za co się wydało złotówki to złoto. największy rozrzut parametrów to X10. Nawet pozycja zestrojenia skrzynki daję 20% różnicy. Do tego jeszcze jest potrzebna umiejętność pracy na paśmie i cierpliwość. Ale jest też zasada nie tworzenia bytów ponad potrzeby, dlatego nie ma powodu do wyciągania problemów, których wpływ na oczekiwany efekt będzie normalnie nie zauważalny. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Szanowni, w moich dywagacjach zaszły 2 zmiany: -na podstawie Waszych obiekcji do do QRP na początek zakupiłem IC-7300, aby mieć pełne 100W -dogadałem z XYL możliwość montażu stałego, ALE albo pionowa (GP lub coś podobnego) albo druty na strychu.
Mój strych ma około 12 m po przekątnej, dach z dachówki ceramicznej, bez folii alu itp.. Założyłem w tym momencie LW z balunem 1:9 o długości 12.5 m (znalazłem taką wartość jako polecaną (41 stóp) z przeciwwagą 10m na podłodze strychu. Jest totalnie głucha, ledwo na 14MHz coś słychać, skrzynka nie stroi na 3,5, 7MHz... Więcej słychać na FD-3 zawieszonej tymczasowo w ogródku (szczyt i balun 3m nad ziemią, końce 0.5m nad ziemią). Niestety FD-3 nie wchodzi na strych.
W związku z tym pytanie: T2FD? (mieści się idealnie, jako lekkie iV) Czy szukać jakiejś GP? (tu mam duże obawy, nasz domek jest najwyżej z osiedla na górce, nie ma innej wysokiej zabudowy - nie chcę zbierać piorunów)
Nadmienię, że to moje początki z KF - będę wdzięczny za Wasze doświadczenia. _________________ Krzysiek SO7AMK
Bierzesz rurkę circa 10.3m wysokości. Równolegle do niej około 6.9m. Do tego przeciwwagi na dachu 4x 10.3m i 4x 6.9 Masz super antenę na 40, 30 i 15m. Dokładasz równolegle promiennik na 20m i masz 4 pasma verticala poniżej 200zł. 4 pasma, bo promiennik z 40m stroi na 15m. Michał _________________ You can't have too many antennas...