| |
sq9oub | 17.05.2016 11:15:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90GA
Posty: 4085 #2284507 Od: 2011-4-11
| Sprawdzaliście może jak rezonans i parametry mocno się zmieniają u was i przy jakich antenach? (długie, krótkie) o ile MHz w dół przesuwa się np. rezonans itp, o ile rośnie swr?.. _________________ Jarek "nawet papier toaletowy się rozwija" Tel: 100011110001110101010110101101 http://sq9oub.pl.tl |
| |
Electra | 28.11.2024 05:21:50 |
|
|
| |
SP6IX | 17.05.2016 11:22:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8218 #2284511 Od: 2008-3-18
| Moja LW rozstraja się do tego stopnia i zmienia oporność na 80m że mogę pracować bez skrzynki a SWR nie przekracza 1.5:1 _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
usuniety9_04_2020 | 17.05.2016 11:35:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2008 #2284520 Od: 2009-12-13
| Wszystko zależy od dobroci / stabilności anteny Q, jak i jej szerokopasmowości.
Zawsze wąska pracująca krytyczna antena będzie bardziej podatna na wilgoć - deszcz czy śnieg. |
| |
stasiek | 17.05.2016 12:57:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1170 #2284561 Od: 2011-9-10
Ilość edycji wpisu: 1 | w3dzz przestraja się w dół ok 50Khz....zmienia się poziom wód gruntowych....wszystkie linki , PTF-ki...wynalazki rozłażą się w dużym zakresie....wyrzuciłem i od tego czasu ramiona anteny/anten DNE ...lakier brak śladów korozji...ok 3mm (SO3Z...podał przyczynę) wszystko polutowane styki zabezpieczone plasteliną /symetryzator polakierowany i zaklejony plasteliną szkolną (silikony - porażka) przed wilgocią trapy polakierowane (trapy z koncentrycznego kabla całkowita porażka). GP /rura ok 4cm po zestrojeniu nie wymagała korygowania początek/koniec pasma (klub) |
| |
sp3suz | 17.05.2016 13:02:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3411 #2284564 Od: 2011-3-19
| Bo antenę się robi z tDy 1x2,5 mm "kwadrat w ygelicie -hi i wtedy się nie rozjeżdża. Owszem wilgotność gruntu wpływa na dopasowanie i propagację ale w środku pod igelitem miedź jest sucha. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sp9fys | 17.05.2016 13:17:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99MT
Posty: 1719 #2284575 Od: 2010-11-28
Ilość edycji wpisu: 1 | @SU3Z - lepiej zmień dietę
Obserwacje z kf-u; antena FD-4, izolowana linka Cu2,5mm2 opad z deszczu - kropelki wody wiszą na przewodzie - na 80-tce rezonans ucieka ok.200kHz i do 0,5MHz w dół na wyższych pasmach. Szadź, snieg - antena nieprzydatna. Używałem krótko wersji tej anteny wg ON4AA (dodatkowa cewka strojona na ok. 24MHz dla uzyskania rezonansu w pasmie 30m) większy deszcz powodował, że antena kompletnie się rozstrajała.
Anteny na pasmo 2m - konstrukcje mojego projektu: - 9el. Yagi długość fizyczna ok. 4,8m. Deszcz powodował zjazd "rezonansu" ok. 200-300kHz w dół. Ponieważ antena jest stosunkowo szerokopasmowa (dobroć obliczeniowa Q ok.20) nie odczuwałem wpływu opadów. - 6el. Yagi, długość fizyczna ok. 2m - obserwacje j.w. - 7 el. Yagi, projekt dk7zb - przeprojektowana do pracy szeropasmowej w części SSB i na końcu pasma w okolicach 146MHz (pasmo satelitarne) - swr na sucho nie gorszy niż 1,1:1, na mokro po intensywnym opadzie wzrosta na końcu pasma do pow. 2:1. - 10el. Yagi LFA, długość 5.8m - po deszczu obniżenie "rezonansu" około 300kHz, obserwowałem także pewien wzrost poziomu szumu, ale nie jestem pewien źródła jego pochodzenia, czy był to skutek pogorszenia charakterystyki anteny czy raczej efekt elektrostatyki. Nie sprawdzałem tego (antena została rozebrana). Pisząc "rezonans" mam na myśli nie rezonans elektryczny, bo anteny mają przynajmniej dwa punkty dla których składowa bierna impedancji jest równa zero, tylko ten punkt charakterystyki częstotliwościowej od którego SWR idzie ostrzej w górę (nie jest to zawsze prawda ale musiałem to jakoś nazwać). Projektując antenę, odległość tego punktu od użytkowego zakresu pracy anteny jest jednym z ważniejszych dla mnie kryteriów. Anteny na pasmo 70cm RA3AQ 17el. dł. 4m - bez obserwowanego wpływu opadu. DL6WU 27el. dł. ok. 5,5m - po opadzie antena nieprzydatna do pracy. Także opad z mgły powodował wzrost SWR z wartości w pobliżu 1,2:1 do prawie 1,8:1.
Ryszard _________________ R.
Try not. Do. Or do not. There is no try. Yoda
|
| |
SP9IT | 17.05.2016 14:13:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KN09IO
Posty: 567 #2284610 Od: 2016-4-7
| Nie narzekacie na problemy "amplitudowe"? (wątek i tak wyszedł z pasma UKF) Np moja ś.p. na dachu aluminiowa CB 1/2 fali (zwarta cewką co dziwne) wyła w AM na początku opadu śniegu ale nie deszczu ... wiem co jest, nie tyle dziwię się wyła w p.1, ale że nie wyła p.2. Śnieg jest bardziej elektrostatyczny??? _________________ Jacek SP9IT |
| |
sp3suz | 17.05.2016 17:01:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3411 #2284708 Od: 2011-3-19
| @cosinus miałem kiedyś dipola według DL7AB ( 2x 40 metrów) masz rację, jak padał śnieg to strach było fidera dotykać. Pomiędzy obudową wtyczki a środkową żyłą strzelały takie iskry że można było papierosa odpalić. Bagatela jak było wilgotno i padał śnieg mokry, wtedy jeszcze cało się pracować. Sytuacja zmieniała sie na gorsze kiedy był mróz i śnieg był zmarznięty, wtedy strzelało aż miło. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sp2nas | 24.05.2016 21:41:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83SQ Chojnice
Posty: 1244 #2287952 Od: 2011-9-10
| sp3suz pisze: Bo antenę się robi z tDy 1x2,5 mm "kwadrat w ygelicie -hi i wtedy się nie rozjeżdża. Owszem wilgotność gruntu wpływa na dopasowanie i propagację ale w środku pod igelitem miedź jest sucha.
Ha,ha dobry żart! Czy rzeczywiście w to wierzysz, co napisałeś? Bo mi ta teoria przypomina tekst takiego gościa z dawnej Telekomunikacji,który jak przyszedł na interwencję w sprawie zaśniedziałych złączy przewodów, które działały jak dioda i indukowały się w nich sygnały z mojego tx-a - walnął tekst: "tu nie może się nic nanosić, bo te nasze przewody są w izolacji..." |
| |
Electra | 28.11.2024 05:21:50 |
|
|