| |
SQ7RKF | 19.06.2012 12:11:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: radomsko / londyn
Posty: 180 #959878 Od: 2011-3-26
| np. w Anglii na przemiennikach jak usłyszą inny język np . polski czy inny to zaczynają stawiać nośna a jak w innych krajach jak możecie napiszcie doświadczenia i spostrzeżenia z innych krajów pozdrawiam |
| |
Electra | 14.01.2025 15:19:38 |
|
|
| |
SP8LBK | 19.06.2012 12:24:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #959882 Od: 2010-8-3
| A kto wg Ciebie stawia tą nośną?? _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
khak | 19.06.2012 12:35:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Lublin
Posty: 487 #959888 Od: 2012-2-24
| To kolego SQ7RKF nazywa się mania prześladowcza |
| |
sp6ces | 19.06.2012 13:13:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Złotoryja D-ZT PGA- ZT02
Posty: 1309 #959899 Od: 2010-7-8
| Na polskich przemienikach też się to zdarza. |
| |
sp5it | 19.06.2012 13:38:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02OI
Posty: 7519 #959909 Od: 2009-12-28
| Chamstwo jest wszechobecne i nie zależne od nacji. Co z żalem obserwuję na KF to i na CW jest tego coraz więcej niestety. Zwłaszcza jak pracują oblegane DX-pedycje to frustratów nie brak. Michał _________________ You can't have too many antennas...
|
| |
SP6JJ | 19.06.2012 13:40:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 1019 #959910 Od: 2011-8-23
| SQ7RKF pisze:
np. w Anglii na przemiennikach jak usłyszą inny język np . polski czy inny to zaczynają stawiać nośna a jak w innych krajach jak możecie napiszcie doświadczenia i spostrzeżenia z innych krajów pozdrawiam
Zaprzeczam, czesto rozmawiam przez angielskie przemienniki, i nikt nosnej nie stawia, moze poza jednym rpt, ale ten dzieli rowno wszystkich, anglikow tez Wystarczy literowac znaki po angielsku, coby brac sluchajaca wiedziala kto z kim rozmiawia i ze nie sa to unlisy, i jest git _________________ Vy 73! Jacek de SP6JJ (M0RMT) |
| |
SP9O | 19.06.2012 15:09:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3710 #959963 Od: 2008-9-26
| U nich też są tacy owacy dlatego nic nowego. _________________
|
| |
SQ5W | 19.06.2012 18:21:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1177 #960046 Od: 2010-3-17
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SQ7RKF pisze:
np. w Anglii na przemiennikach jak usłyszą inny język np . polski czy inny to zaczynają stawiać nośna a jak w innych krajach jak możecie napiszcie doświadczenia i spostrzeżenia z innych krajów pozdrawiam
A na polskich przemiennikach jest tak, że jak usłyszą wywołanie to się nie odezwą. Przetestowane. |
| |
usuniety_21.12.2013 | 19.06.2012 19:42:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 322 #960081 Od: 2011-1-21
| Brawo SQ5BUO - cała prawda... |
| |
SP6JJ | 19.06.2012 23:41:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 1019 #960242 Od: 2011-8-23
| Potwierdzam, nie raz zdarlem gardlo po proznicy... _________________ Vy 73! Jacek de SP6JJ (M0RMT) |
| |
SQ6POC | 26.06.2012 21:55:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NC
Posty: 32 #963960 Od: 2012-2-11
| Nie wiem czy to wynik mikrej kultury czy po prostu niskiej aktywności na UKFie, ale podczas 5 dniowego pobytu w Norwegii nie dowołałem się nikogo na przemienniku (nota bene jedynym jaki zdołałem otworzyć) ani na 145.500, 145.550... Ale chyba to po prostu różnie bywa, jak się trafi ktoś chętny na QSO to "jest kulturalnie". _________________ Przemek, SQ6POC |
| |
Electra | 14.01.2025 15:19:38 |
|
|
| |
lolly | 28.06.2012 12:31:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 33 #965031 Od: 2012-4-25
| Na brak korespondentów rada jest prosta - mieć znajomych na radiu i ich wołać. Można ustalić określoną porę słuchania żeby nie robić z domu dyspozytorni i nie słuchać wszystkiego jak leci.
A kultura taka jak użytkownicy radia, czy mieszkańcy kraju w ogóle. Zwłaszcza że dziś to głupota toruje sobie rozgłos a nie intelekt. Jeden cham robi więcej szumu niż 10-ciu z kulturą.
Polacy bitni są i cięci w gębie, to powstają konflikty. Niech tylko ktoś się ustawi o 0,1kHz za nisko i już draka gotowa.
|
| |
SQ7RKF | 28.06.2012 16:55:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: radomsko / londyn
Posty: 180 #965125 Od: 2011-3-26
| lolly to sie zgadza np. z dawnych czasow cb radia jakies 15 lat temu do 20 pamietam bylo cos takiego i niezaprzecze inny zeby pogadac musial wyeliminowac nastepnego wiec stawial nosna drapal w mikrofon poprostu robil zamieszanie tu by pisac duzo przypadkow napewno karzdy z nas sie spodkla z czym takim niewiem jak jest na polskim kf i na ukf teraz bo niestety nieprzebywam w polsce ale chyba troszeczke leiej pozdrawiam |
| |
SP8LBK | 28.06.2012 18:04:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #965149 Od: 2010-8-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja wcale się nie dziwię, że się denerwujecie jeśli ktoś stawia nośną albo drapie w mikrofon podczas Waszej godzinnej rozmowy z kolegą na przemienniku. Może więc warto poszukać i poczytać po co wymyślono przemienniki i jakie powinny obowiązywać tam zasady pracy. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SQ7RKF | 28.06.2012 22:24:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: radomsko / londyn
Posty: 180 #965240 Od: 2011-3-26
| andrzeju pierw trzeba zaczac na przemieniku rozmawiac max co rozmawialismy to byly 2 min i sie zaczelo wiec dalismy sobie spokuj i w cale nierozmawiamy godzinami pozdrawiam |
| |
sp6nic | 28.06.2012 22:46:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #965247 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Jestem święcie przekonany iż u nas, na dowolnym przemienniku, gdyby dwóch niemców zaczęło "szwargodatć" po swojemu to również były by nośne, gwizdy, drapania. Swego czasu, niektórzy koledzy z SP6 gadali sobie na Czeskim OK0C. Również stawiano im po jakimś czasie nośne. I słusznie! Był to bezsens, spokojnie mogli gadać na co najmniej 4 dolnośląskich przemiennikach a nawet na direkcie. Ale uparli się urządzać sobie dłuższe pogaduchy akurat na czeskim. 73 Marek sp6nic _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
SQ7RKF | 28.06.2012 23:00:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: radomsko / londyn
Posty: 180 #965258 Od: 2011-3-26
| tak tu masz Marku racje jezeli rozmowa na obcym(zagramnicznym) przemienniku sie ciagnie godzinami to wiadomo sa ludzie co sie zdenerwoja pozdrawiam |
| |
SP6JJ | 30.06.2012 07:56:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 1019 #965743 Od: 2011-8-23
Ilość edycji wpisu: 1 | sp6nic pisze:
Jestem święcie przekonany iż u nas, na dowolnym przemienniku, gdyby dwóch niemców zaczęło "szwargodatć" po swojemu to również były by nośne, gwizdy, drapania...
Jak to dobrze ze jestem Polakiem w Wielkiej Brytani niz Nemcem w Polsce Nie dalej jak wczoraj zaliczylem kilkunastominutowe miłe QSO po polsku, bez zadnego drapania gwizdania...itp
A na powaznie...ja tego zgola nie rozumiem, komu to przeszkadza, ze sobie ktos kilka chwil poszwargota na polskim przemienniku na ktorym statystycznie jest kilka QSO na dobe? I co sobie ci przyslowiowi niemcy maja myslec i poczac po takim ich przegonieniu z polskiego przemiennika, kiedy na wlasnym niemieckich rpt uslyszą polska mowe? Moze owych angoli tez ktos kiedys przegonil z polskiego ripitera? Technologia dzis taka (chocby system echolink) ze mozna z wiekszosci przemiennikow na swiecie polaczyc sie z niektorymi naszymi i porozmawiac sobie w ojczystym jezyku...tylko...no wlasnie Ta nasza typowo polska, czysta, bezinteresowna zawisc i zlosliwosc...
Dziwimy sie ze nas skąs przeganiaja? Spojrzmy wpierw na siebie... Dobra, dosc tego moralizatorstwa, tak mnie cos naszlo na rewleksje po w/w wpise
Pytanie techniczne do zalozyciela tematu, a koledzy maja przyznane brytyjskie znaki i sie nimi posluguja w eterze? Jak z poprawnym literowniem po angielsku? Jesli jednak nie, to rozumiem ze poslugujecie sie polskimi znakami? Jesli tak...to jak dlugo?
Pytam, bo czasem zdarza mi sie byc "zaczepiany" a raczej zapraszany do lacznosci przez anglikow kiedy rozmawiam po polsku na wyspach, ot ciekawosc radiowcow np, skad pochodzimy, czym sie zajmujemy tutaj, rodzina, itp...w kazdym razie zadnych zlosliwosci... Jak dotychczas
_________________ Vy 73! Jacek de SP6JJ (M0RMT) |
| |
SP2LIG | 30.06.2012 10:21:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #965782 Od: 2009-3-16
| Jeżeli ktoś jest spragniony rozmowy przez przemienniki to zapraszam do mojej wioski jest ich pięć(przemienników) i drugie tyle w wiosce obok tam gdzie jest bursztynowa arena.Na przemiennikach generalnie jest flauta.W użyciu są natomiast dwa kanały: gdyński - 145.450 MHz i gdański 145.400 MHz.Na tych dwóch kanałach zawsze ktoś odpowie na zawołanie.To tak ku pamięci dla tych co będą na północy SP. ___________ Greg SP2LIG |
| |
SP6JAP | 31.08.2012 21:10:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80FT
Posty: 521 #1000942 Od: 2012-7-31
| Przeprowadzam się do Ciebie!!!! U mnie w zasięgu 7 przemienników (niestety 3 czeskie) i bida z nędzą... Mało tego, chłopaki wbijają się na przemienniki z innych okręgów, a przyczajone hamy nawet się nie odezwą, pomimo że sekundę wcześniej robili QSO... Dobrze, że jest jeszcze echolink, satelity i KF.... _________________ TRX: Icom IC7300, Yaesu FT857, Yaesu FT817, Yaesu FTM 350, Yaesu FT-1D, Yaesu VX-2, Kenwood TH-7E, Retevis RT3S (DMR), DIY Kacper 2
Receivers: Uniden UBC785XLT, Uniden UBC9000XLT, ICOM R6, Realistic PRO-2035, Albrecht AE 72H, Yupiteru MVT-7100, Yaesu VR 500, Realistic PRO-32, XH DATA 808, DEGEN DE1103 v3, TECSUN PL600, RTL-SDR.COMv3 plus SDR Console
SR6PS (Echolink node id: 963866), SR6S, SR6WS, SR6UKB, SR6MA FUSION (room POLAND) DMR TG260, TG91
STRONA: http://www.qrz.com/db/SP6JAP |
| |
Electra | 14.01.2025 15:19:38 |
|
|