Próbowałem kiedyś 2,45 GHz z anteną skierowaną na Gliwice. Łączności nie zrobiłem, ale za to od tamtej pory ENO głupoty w internecie wypisuje. Nie wiem czy to miało związek...
A tak poważnie to mój nick ma tyle wspólnego z prawdą co nick Canisa. No chyba że on lubi od czasu do czasu powyć do księżyca czy tam zająca pogonić to nie..
"2,45" To musiał być HAMNET, no chyba że jakieś inne "nie nasze", "nie licencyjne" transmisje ? a tak na poważnie szkoda, że nie wybrałeś sobie bardziej dopasowanego nick'a "microfalowcy" to jest "top of the top" w naszym środowisku.
Kolega myślał że to od posiadania kuchenki mikrofalowej. Potraktowałem człowieka poważnie i sam jestem sobie winien _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
i tak by nie doszło, bo w gmail.com brakuje literki l na końcu
p.s. poziom żenady zarządu PZK znów osiągnął nowy pułap.
W tym piśmie jest kilka nieoczywistych kwiatków. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
A niech dostają. Rano napiszę pismo do sądu. Takie uświadamiające... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
i tak by nie doszło, bo w gmail.com brakuje literki l na końcu
p.s. poziom żenady zarządu PZK znów osiągnął nowy pułap.
W takiej sytuacji normalnie skonfigurowany serwer poczty wysyła do nadawcy informację o niedostarczeniu wiadomości z powodu nie istniejącego adresu odbiorcy. Albo takiej informacji nie było (nie wierzę w to), albo ktoś potraktował ją jak śmieć/spam i wywalił w kosmos (bardzo prawdopodobne). A tak na marginesie: taką korespondencję wysyła się listem poleconym za potwierdzeniem odbioru albo zwrotu. Ale komuś było szkoda 12,50 zł. Żenuła.
- kopie faktur można wykonać smartfonem, nie jest konieczne posiadanie skanera.
- skoro nadawca, odpowiadając na mail wysłany na prezydium@ sam go wcześniej dostał to oznacza, że ma dostęp do skrzynki pocztowej prezydium@ albo jest to tzw. alias czyli dochodzi do przekazania maili z aliasu prezydium@ na konta członków prezydium. To oznacza, że taką oczywistą pomyłkę łatwo mógł wykryć, każdy członek prezydium. Sam nadawca, po prostu widząc swój, uprzednio wysłany, w mail folderze maili odebranych. Konfiguracja i logi serwera są zapewne dostępne w backupie KEI.PL
- korespondencja oficjalna z "nie członkiem" i "osobą, która podważa dobre imię..." realizowana jest z wykorzystaniem różnych kanałów, jak wynika z pisma raz odpowiedź w przewidzianym prawem trybie wysyłana jest przez członka prezydium w sposób, niegwarantujący pewności dostarczenia, raz (jak wspomniane w p.6 pismo) klasyczną pocztą. Tu przy przekonaniu o "złej woli Wnioskodawcy" prezydium winno bardziej starannie prowadzić korespondencję z tym Wnioskodawcą.
Choć zapewne nie odnajdziemy wymogu prawnego dot. obowiązku prowadzenia dziennika korespondencji w stowarzyszeniach, to może warto by PZK przez niefrasobliwość prezydium nie traciło składek swoich członków i funduszy, które pożytkuje na "reprezentację całego środowiska krótkofalowców w Polsce" jako OPP w wyniku złej organizacji obiegu korespondencji.
Członkowie prezydium, z racji wieloletniego doświadczenia w pracy w ramach organizacji, którą kierują, i również tych, w których uprzednio pełnili funkcje, z pewnością zapoznali się i stosowali do zasad obiegu korespondencji, choćby opisywanych następująco:
Struktury organizacji powinny zobowiązać prezydium do stosowania rozwiązań i narzędzi niestwarzających nadmiernego ryzyka pomyłki, co mogłoby narażać organizację na niepotrzebne, wymierne straty finansowe oraz utratę wizerunku całej organizacji w środowisku krótkofalowców w Polsce i na świecie, i co finalnie przekładać się może na opinię dla całego środowiska krótkofalowców w Polsce.
Dla uspokojenia emocji i wzmocnienia rozsądku w obecnych "potyczkach" proponuję wszystkim stronom odwołanie do burzliwej historii powstania PZK i lekturę opracowania: https://pzk.org.pl/readarticle.php?article_id=1 Nie sposób nie dostrzec tam analogii do aktualnych wydarzeń.
Tiaaaa 1. Rozumiem, że Prezes PZK (vel Milicja Obywatelska Katowice) spalił swój dyplom oraz wszystkie publikacje z zakresu prawa 2. Rozumiem, że wykonując w dawnych latach swoją skądinąd pożyteczną pracę nie miał żadnej świadomości prawnej i stykając się z osobnikami którzy kodeksy studiowali w najbardziej renomowanych uniwersytetach więziennych po prostu nie wiedział o co ich oskarża i z jakich paragrafów 3. Rozumiem, że prezes PZK w ogóle nie wie o istnieniu pani Kasi i jej usługach świadczonych na rzecz PZK 4. Rozumiem, że Związek nigdy nie zatrudniał prawników, a ich obecność na zjazdach w minionych latach to był przypadek. Przypadkowo przechodzili i wpadli. (Mam nadzieję, że ENO udostępni Szymonowi własciwe materiały ze swojego archiwum)
5. Zrzut skrzynki z właściwą datą (nawet jeżeli się nie wyslalo) zrobić nie problem. 6. Szykuje się ciekawa sprawa. Być może prezes PZK (vel Milicja Obywatelska Katowice) powoła na świadków powszechnie nielubiacych Szymona.
Szymon, jestem do dyspozycji gdybyś potrzebował świadków że nie tylko jesteś lubiany, ale godny zaufania i pomimo kłód rzucanych pod nogi przez PZK wykonałeś więcej lepszej pracy na rzecz środowiska krótkofalowców niż ludzie w Prezydium. Nawiasem mówiąc stwierdzenia Prezesa podpadają już pod zniesławienie i poza sprawą w WSA zastanowiłbym się nad prywatnym aktem oskarżenia. Może w prawie karnym Prezes ma większą świadomość.
Swoją drogą do tej pory myślałem, że największym kłamczuszkiem jest Mateuszek. Prezes PZK go zdetronizował. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
Przede wszystkim, w piśmie DO SĄDU, przekazuje aż 5 kłamstw, które byłbym w stanie udowodnić. Czemu Prezes PZK, Tadeusz Pamięta KŁAMIE? Nie wiem, choć się domyślam... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Pamiętaj, że oskarżony w procesie karnym może klamać do woli wybierając najlepszą linię obrony. Tyle że to nie proces karny. Nie zawal tylko terminów W następnym piśmie procesowym można spodziewać się jednobrzmiących oświadczen SLU i kilku innych "kolegów" jak jesteś nielubiany lub screenów z PKI. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
Szymon, jestem do dyspozycji gdybyś potrzebował świadków że nie tylko jesteś lubiany, ale godny zaufania i pomimo kłód rzucanych pod nogi przez PZK wykonałeś więcej lepszej pracy na rzecz środowiska krótkofalowców niż ludzie w Prezydium.
Dzięki, podobne deklaracje mam nie tylko od Ciebie, ale też od członków PZK, co w jakiś sposób cieszy. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Ciekawe jest to, ze ja odpowiedź od PZK otrzymałem, tylko o innej treści i w innym dniu niż PZK próbuje przekonać sąd.
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Jurku, nie wyrażaj się tak brzydko o władzach PZK, bo się prezes poczuje dotknięty i wyśle Ci pismo od niezatrudnianego prawnika.
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Ciekawe jest to, ze ja odpowiedź od PZK otrzymałem, tylko o innej treści i w innym dniu niż PZK próbuje przekonać sąd.
ile to łącznie może być kartek? 50? średnio szybki skaner z tacką ogarnie to w ciągu kilku minut.
Jeśli dobrze pamiętam to 12-16 rocznie. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
i tak by nie doszło, bo w gmail.com brakuje literki l na końcu
p.s. poziom żenady zarządu PZK znów osiągnął nowy pułap.
Prezes PZK jest po prostu bardzo przemęczony pracą i stąd takie wpadki. W październiku 2022 rozpętał "burzę w szklance wody", ze prezes Oddziału w Gliwicach odbija Jego /Prezesa/ maile. A wyglądało to tak:
"Taką samą informację na adres sp9eno@pzzk.org.pl wysłałem do Prezesa OT 50 PZK Andrzeja SP9ENO, ale otrzymałem zwrot, że taki adres nie istnieje. A taki adres figuruje na stronie https://pzk.org.pl/osec_ot_view.php (OT 50 PZK). W związku z powyższym proszę o podanie na tej stronie właściwego adresu Prezesa OT 50 PZK. Niezalężnie od tego proszę o powiadomienie Prezesa OT o inwentaryzacji i spowodowanie powołanie składu osobowego komisji inwentaryzacyjnej. Proszę o potwierdzenie odbioru wiadomości. Pozdrawiam - Tadeusz SP9HQJ, prezes PZK."
eno
ps.Sekretariat PZK co ciekawe nie ma problemów z wysyłaniem do mnie wszelakiej korespondencji.
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka.
Canis, nie dość, że siejesz ferment i zamęt w szeregach, wkładasz kij w szprychy doskonale funkcjonującego mechanizmu a Twoje działania to generalnie woda na młyn odwetowców z Bonn, to jeszcze powodujesz uszczerbek na zdrowiu funkcjonariuszy – pismo PZK do WSA pkt. 5: „… Ten błąd wynikał też ze stresu wysyłającego odpowiedź do wnioskodawcy …”.
Jak nic, jak im dzieci i wnuki kaszki jeść nie chcą to straszą: „ Jedz, bo inaczej canis przyjdzie…”. _________________ Pozdrawiam Adam SP8TDV