Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
"kwiatki" powiadasz wesoły :

- kopie faktur można wykonać smartfonem, nie jest konieczne posiadanie skanera.

- skoro nadawca, odpowiadając na mail wysłany na prezydium@ sam go wcześniej dostał to oznacza, że ma dostęp do skrzynki pocztowej prezydium@ albo jest to tzw. alias czyli dochodzi do przekazania maili z aliasu prezydium@ na konta członków prezydium. To oznacza, że taką oczywistą pomyłkę łatwo mógł wykryć, każdy członek prezydium. Sam nadawca, po prostu widząc swój, uprzednio wysłany, w mail folderze maili odebranych. Konfiguracja i logi serwera są zapewne dostępne w backupie KEI.PL

- korespondencja oficjalna z "nie członkiem" i "osobą, która podważa dobre imię..." realizowana jest z wykorzystaniem różnych kanałów, jak wynika z pisma raz odpowiedź w przewidzianym prawem trybie wysyłana jest przez członka prezydium w sposób, niegwarantujący pewności dostarczenia, raz (jak wspomniane w p.6 pismo) klasyczną pocztą. Tu przy przekonaniu o "złej woli Wnioskodawcy" prezydium winno bardziej starannie prowadzić korespondencję z tym Wnioskodawcą.

Choć zapewne nie odnajdziemy wymogu prawnego dot. obowiązku prowadzenia dziennika korespondencji w stowarzyszeniach, to może warto by PZK przez niefrasobliwość prezydium nie traciło składek swoich członków i funduszy, które pożytkuje na "reprezentację całego środowiska krótkofalowców w Polsce" jako OPP w wyniku złej organizacji obiegu korespondencji.

Członkowie prezydium, z racji wieloletniego doświadczenia w pracy w ramach organizacji, którą kierują, i również tych, w których uprzednio pełnili funkcje, z pewnością zapoznali się i stosowali do zasad obiegu korespondencji, choćby opisywanych następująco:

https://samorzad.infor.pl/sektor/organizacja/pracownicy/386505,Procedury-obiegu-dokumentow.html

Struktury organizacji powinny zobowiązać prezydium do stosowania rozwiązań i narzędzi niestwarzających nadmiernego ryzyka pomyłki, co mogłoby narażać organizację na niepotrzebne, wymierne straty finansowe oraz utratę wizerunku całej organizacji w środowisku krótkofalowców w Polsce i na świecie, i co finalnie przekładać się może na opinię dla całego środowiska krótkofalowców w Polsce.

Dla uspokojenia emocji i wzmocnienia rozsądku w obecnych "potyczkach" proponuję wszystkim stronom odwołanie do burzliwej historii powstania PZK i lekturę opracowania:
https://pzk.org.pl/readarticle.php?article_id=1
Nie sposób nie dostrzec tam analogii do aktualnych wydarzeń.


  PRZEJDŹ NA FORUM