Opinie o zawodach krajowych | |
| | nowy | 18.05.2012 12:12:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1195 #941411 Od: 2011-6-20
Ilość edycji wpisu: 1 | Niech Ci będzie, nie umiesz inaczej. A może coś konkretnego? Na temat,nie zaciekle a rzeczowo? I bez pajacowania prosze, z uśmiechem. | | | Electra | 26.11.2024 18:40:27 |
|
| | | sq7ovv | 18.05.2012 15:11:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91LO
Posty: 1115 #941517 Od: 2010-9-22
| Skoro doprowadzono tą dyskusją Bogusława SP7IVO do takiego poziomu wnerwienia, jaki przeczytałem w jego poście chwilkę wyżej, to bardzo źle świadczy o poziomie dyskusji. Dużo melisy życzę dyskutantom
Pozdrówka Kuba | | | SP1NY | 18.05.2012 18:38:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #941662 Od: 2010-8-5
Ilość edycji wpisu: 1 | sp7ivo pisze:
Jeśli mi to nie odpowiada, to po prostu nie biorę udziału w zawodach i nie krytykuję wszystkich i wszystkiego. Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
I na takim stwierdzeniu, już na samym początku, ta cała bezsensowna dyskusja powinna się zakończyć. Reszta to klasyczne, forumowe bicie piany _________________ 73, Mirek | | | sp5mnj | 18.05.2012 19:07:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #941677 Od: 2009-12-19
| SP1NY pisze: sp7ivo pisze:
Jeśli mi to nie odpowiada, to po prostu nie biorę udziału w zawodach i nie krytykuję wszystkich i wszystkiego. Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
I na takim stwierdzeniu, już na samym początku, ta cała bezsensowna dyskusja powinna się zakończyć. Reszta to klasyczne, forumowe bicie piany
Mirek.
Stwierdzenie Bogusława jest na końcu jego wypowiedzi. Czyli, to co przed, to bicie piany?
Wypowiedź Bogusława jest na 4 (czwartej) stronie. Jeżeli to początek? To co jest przed?
Nie odpowiadaj, spróbuję sam do tego dojść.
Andrzej | | | SP1NY | 18.05.2012 19:23:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #941686 Od: 2010-8-5
Ilość edycji wpisu: 1 |
Poprawię. Takie stwierdzenie, jak Bogusława, powinno paść już na pierwszej stronie tego wątku. Padło na 4-tej - wszystko co "przed" to IMHO bicie piany. _________________ 73, Mirek | | | usuniety8_02_2021 | 18.05.2012 19:31:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #941690 Od: 2008-10-24
| Jeśli mi to nie odpowiada, to po prostu nie biorę udziału w zawodach i nie krytykuję wszystkich i wszystkiego.
Kolego Bogusławie - z całym szacunkiem - to to są Zawody czy "ustawki"?
Czy pogłębianie zdolności operatorskich to "granie w kulki" czy przestrzeganie Regulaminu przez biorących udział w Zawodach? Wynik ponad wszystko? A gdzie Kultura krótkofalarska? A gdzie szanowanie innych na paśmie?
Jeżeli uczestnik Zawodów świadomie nie przestrzega Regulaminu to jak to nazwać? Regulamin swoje a postępowanie w Zawodach swoje?
Nie myśl że pisze aby pisać, brałem udział w Zawodach polskich, ale odechciało mi się. Miedzy innymi z tego powodu że nie lubię jak ktoś przeszkadza , wchodzi na "plecy" lub woła obok z "dopałem". Wolę zawody Digi, i nie krajowe. Chociaż od jakiegoś czasu nawet nie ma czasu na uczestnictwo. A z jakiego powodu to tu nie napiszę, bo zaraz będą komentarze że to wymówki i pisanie dla pisania.
Pozdrawiam | | | SP9LWH | 18.05.2012 19:59:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Zabrze
Posty: 610 #941705 Od: 2011-11-14
| SP1NY pisze: ..Takie stwierdzenie, jak Bogusława, powinno paść już na pierwszej stronie tego wątku. Padło na 4-tej - wszystko co "przed" to IMHO bicie piany.
Bicie piany powiadasz? Można nie rozmawiać, nie brać udziału w zawodach, odstawić hobby, pardon wyczerpującą pracę na radiostacji. HAM Spirit czy Cham SPryt? Kontestmeni zanudzą się, nie zrobią rate 100 qso/h, gdy turyści i nowicjusze, nie będą uczestniczyć. Zasłużonym kombatantom zostaną wspomnienia.
Pytanie autora wątku było o ilość zawodów, liczbę uczestników, czas trwania, pracę organizatorów. Co doświadczeni napisali na temat? Opierdolili pytających, zniechęcając do siebie i zagadnienia. | | | SP1NY | 18.05.2012 20:03:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #941706 Od: 2010-8-5
| No dobra.
ZLIKWIDOWAĆ ZAWODY KRAJOWE BO TO SAMO ZŁO, OSZUSTWO I JEDNA WIELKA FARSA!!!!
Spokojną głowę będą mieli ci co nigdy nie startowali, kiedyś startowali i startują obecnie.
Janek SQ9JXB to to są Zawody czy "ustawki"? Podaj i udowodnij choć jeden przykład takiej "ustawki" Proszę o KONKRETY - jakie zawody, kto organizował, kto "ustawiał". Masz konkretną wiedzę, to się podziel z nieświadomymi. A jeżeli masz pisać "wiem, ale nie powiem" to lepiej nie pisz nic.
_________________ 73, Mirek | | | SP1NY | 18.05.2012 20:10:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #941711 Od: 2010-8-5
Ilość edycji wpisu: 1 | SP9LWH pisze:
Pytanie autora wątku było o ilość zawodów, liczbę uczestników, czas trwania, pracę organizatorów. Co doświadczeni napisali na temat? Opierdolili pytających, zniechęcając do siebie i zagadnienia.
Niestety, bardzo niewielu doświadczonych wypowiedziało się tu i na temat
Wolą pracę w zawodach niż bicie piany na forum
_________________ 73, Mirek | | | usuniety8_02_2021 | 18.05.2012 20:28:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #941720 Od: 2008-10-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Kolego Mirosławie SP1NY - jeżeli uczestnik Zawodów nie przestrzega WSZYSTKICH postanowień Regulaminu to NIE BIERZE udziału w Zawodach, gdyż ŚWIADOMIE "łamie " ten Regulamin. Jeżeli takich delikwentów jest więcej to są to zawody? czy "ustawka" (zauważ jak piszę ten wyraz) Koledzy sami dobrze wiecie że są tacy co nie przestrzegają Regulaminów w Zawodach, wiecie kto, gdzie i jak , i co? Ano nic - przechodzicie nad tym do porządku dziennego i tyle. A od niektórych chcecie konkretów?
Chyba nawet tu na Forum(ale na 100% nie jestem pewien) w którymś z tematów jeden z Kolegów podzielił sie informacją, że Komisji Zawodów przedstawił fakty łamania Regulaminu przez kilku uczestników i co postanowiła Komisja? ................ zdyskwalifikowano................a kogo? ano tego co zgłosił fakt naruszenia Regulaminu.
Koledzy zza wschodniej granicy się nie cackają, są w stanie dowieść kto "przegina " w Zawodach i dyskwalifikacja pewna. I o tym też pisano.
Dla mnie w zawodach nie liczy się wynik - tylko sam udział. A ilu jest takich?
A jak ktoś Twierdzi że jest wszystko cacy - to niech lepiej zmieni hobby, bo nie wie co Twierdzi.
P.S. Wszyscy w jutrzejszych PGA Test będą Regulaminowi?
Niestety, bardzo niewielu doświadczonych wypowiedziało się tu i na temat
A jakie trzeba mieć doświadczenie? minimum 20 lat bycia aktywnym krótkofalowcem i 19 lat brania udziału we wszelkiego rodzaju zawodach?
To co się słyszy od Kolegów i samemu obserwuje na pasmach to "pikuś"
Jak tak to JA już w tym temacie głosu nie zabieram. | | | SP1NY | 18.05.2012 20:52:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #941732 Od: 2010-8-5
| Uffff!!! I całe szczęście. Na żadne z moich pytań nie odpowiedziałeś, więc wiarygodność Twoich stwierdzeń jest dla mnie żadna. _________________ 73, Mirek | | | Electra | 26.11.2024 18:40:27 |
|
| | | sp5mnj | 18.05.2012 21:30:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #941777 Od: 2009-12-19
| SP1NY pisze: Uffff!!! I całe szczęście. Na żadne z moich pytań nie odpowiedziałeś, więc wiarygodność Twoich stwierdzeń jest dla mnie żadna.
Zaistniałeś. Stwierdziłeś. Poprawiłeś. i myślałem. że zakończyłeś.
Czyżbyś nie czytał swoich tekstów. Co robisz?...czy to nie "bicie piany"? (w/g Ciebie)
Pewnie, nie...to szczera dyskusja.
Andrzej p.s. jak widzisz sam sobie odpowiadam, nie czekając na twój kolejny wpis. | | | usuniety8_02_2021 | 18.05.2012 22:04:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #941791 Od: 2008-10-24
| Na żadne z moich pytań nie odpowiedziałeś, więc wiarygodność Twoich stwierdzeń jest dla mnie żadna.
Tak samo jak Twoich Kolego SP1NY - że wszyscy biorący udział w Zawodach na 1000% pracują zgodnie z postanowieniami Regulaminu zawodów. Też nie udowodniłeś że nie ma "obchodzenia" Regulaminu Zawodów.
Uffff!!! I całe szczęście. Czyżbyś nie lubił jak ktoś wywleka takie fakty na światło dzienne?
Chyba coś w tym jest że osoby biorące udział w zawodach nie godzą się z faktem że coś takiego jest w ogóle pisane i to na Forum. Po co Wam w ogóle pozwolenia na 500W, wzmacniacze i inne pierdoły skoro jak twierdzicie że w regulaminie dopuszczalna moc jest 100W to na wyjściu macie 100W. Dopały to tylko na ekspedycje i szukanie ciekawych DX-ów? A tak to stoją i się kurzą? I kto kogo robi w balona? | | | SP1NY | 18.05.2012 22:18:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #941805 Od: 2010-8-5
| Janie SQ9JXB, W odróżnieniu od Twoich domniemań o "ustawkach", nigdzie nie napisałem że wszyscy w zawodach pracują zgodnie z regulaminem. Pokaż mi jeden konkretny przykład nieprawidłowości wywleczony w tej dyskusji na światło dzienne.
Co do mocy takiej czy innej - od dawna widzę że masz fobię na punkcie mocy wyższej niż 100W. Uzewnętrzniłeś ją w kilku, przynajmniej, wątkach na tym forum.
SQ9JXB Po co Wam w ogóle pozwolenia na 500W, wzmacniacze i inne pierdoły skoro jak twierdzicie że w regulaminie dopuszczalna moc jest 100W to na wyjściu macie 100W.
Po co wielu "contestmanom" znaki contestowe skoro nie pracują w zawodach - ale o tym już było. _________________ 73, Mirek | | | sp3mep | 18.05.2012 22:34:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3891 #941830 Od: 2009-2-21
| Janek! "Po co Wam w ogóle pozwolenia na 500W, wzmacniacze i inne pierdoły skoro jak twierdzicie że w regulaminie dopuszczalna moc jest 100W to na wyjściu macie 100W. Dopały to tylko na ekspedycje i szukanie ciekawych DX-ów? A tak to stoją i się kurzą? I kto kogo robi w balona?"
jesli moja stacja jest w Twoim rankingu tą która ma wiekszą moc jak 100W to zapraszam do mnie na zawody, oczywiscie na zasadach jakie postawiłem ileś watków wcześniej,o innych stacjach sie nie wypowiadam,bo mogę sie domyslac ale nie przychodzi mi do głowy oskarżac, to tak jak by na podstawie wygladu człowieka wsadzać go do ciupy albo dawac nagrodę _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) | | | usuniety8_02_2021 | 18.05.2012 22:55:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #941844 Od: 2008-10-24
Ilość edycji wpisu: 3 | Co do mocy takiej czy innej - od dawna widzę że masz fobię na punkcie mocy wyższej niż 100W.
Nie mam fobii. Tylko jak ktoś mieni się wielkim Zawodnikiem to niech nim będzie w całym tego słowa znaczeniu ale bez wspomagaczy.
Pokaż mi jeden konkretny przykład nieprawidłowości wywleczony w tej dyskusji na światło dzienne.
Masz większe doświadczenia do może wreszcie warto to przerwać i wskazywać tych nie poprawnych? Bo nie wierzę że takich nie znasz.
Po co wielu "contestmanom" znaki contestowe skoro nie pracują w zawodach - ale o tym już było.
Wiedziałem że przyczepisz sie do tego że mam znak "contestowy"
I żeby rozwiać Twoją ciekawość i innych też, to odpowiem czemu nie biorę od jakiegoś czasu udziału w zawodach. Nawet na co dzień mało mam czasu na odwiedzanie pasm.
A odpowiem pytaniem - co jest ważniejsze - udział w zawodach czy jeżdżenie z córką do Kliniki pierw operacja neurochirurgiczna (druga) a teraz chemioterapia? Pierw było co tydzień przez 10 tygodni, teraz co miesiąc aż do końca Stycznia 2013roku, i zawsze piątek, sobota , czasami do poniedziałku. Jak wyniki badania krwi po chemio są nieciekawe to znowu Klinika. Do tego praca na 3 zmiany, sobota, niedziela święta też. Do tego córka ma nauczanie w domu - 5-6 godzin tygodniowo, resztę nauka z Rodzicami. A doba to tylko 24 godziny. Teraz nawet wyjazd na ŁOŚ`a nie wchodzi w rachubę. A jakbyś zerknął u mnie na obejście to nawet anteny zostały zdemontowane.Jest tylko jedna antena na górne pasma pod dachem A w UKE chciałem zwrócić znak "contestowy", ale po zmianie przepisów powiedziane mi że nie ma to znaczenia czy pracuję czy nie, a do 2016 roku jeszcze może powrócę do zawodów.
I powiedz mi - Jaką opcję miałem wybrać?
jakoś nikomu nie przyszło do głowy aby stwierdzić - OK Koledzy znane są przypadki odstępstw od Regulaminu Zawodów, nie raz i nie dwa, I trzeba się zastanowić aby coś z tym zrobić. Tak nie stwierdzono tylko zaraz riposta aby udowadniać, wskazywać. A nie można było inaczej? Jeżeli tak nie było to pozwalacie na takie praktyki i tyle. Może wreszcie warto wreszcie coś z tym zrobić?
SP3MEP - nie prowadzę żadnego rankingu. Tylko nie lubię jak jest krytyka Krytykantów a nie rozważanie jak zrobić aby krytyki nie było. (to akurat nie o Tobie) | | | sp5mnj | 18.05.2012 23:55:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #941866 Od: 2009-12-19
| Miałem już nie pisać. Ale co mi tam niech będzie.
Wielu kolegów w spornych sytuacjach domaga się dowodów, czy też potwierdzonych informacji. Przykro, ja też nie dopełnię tego w tym opisie. Mając szacunek dla drugiej strony.
Kiedyś z kolegą, który zazwyczaj był lepszy, wznieciłem chęć rywalizacji. Wybraliśmy jakieś zawody (nie ważne, jakie) z dość znaczną frekwencją, co by było, co robić. Zawody ONLY CW. Można nadawać komputerem. Ustalone. Bieganie po wyznaczonym wycinku pasma zachowując dystans na krańcach (1kHz), częsta zmiana częstotliwości, aby rywal nie kontrolował w pełni mojej pracy. Raz z lewej, raz z prawej, i odskok o kilka kHz. Szło znakomicie. Po pierwszej godzinie miałem przewagę 3 QSO. Myślę, super. Druga godzina, poszukiwanie „ukrytych punktów” (stacje QRP) , tu liczy się sprzęt (miałem lepszą antenę, przynajmniej tak mi się wydawało i lepszą lokalizację), więc ruszyłem na łowy. Oczywiście, co i raz sprawdzałem jak rywal nadaje grupę kontrolną. Kolejne pół godziny dało efekt 2 QSO in plus. Rooosłem. Ręka sama zasuwała po klawikordzie jak w amoku, oczywiście do klawisza F1, czyli CQ TEST de…, korespondentów, brak. Przelotna myśl, mój rywal, też jak by zwolnił (osłabł czy co?) I tak już do końca, nic ciekawego, pomijając 2 czy 3 stacje „Golden”. To te, co pojawiają się w ostatnich minutach. Koniec. Kilka zdań z rywalem po zawodach i ogólna ocena wypadły dobrze. Oczywiście podsumowanie końcowe ...zrobiłem wszystkich 68 QSO... teraz ja...zrobiłem wszystkich 74 QSO...odp: coś chyba za dużo. Atam, będzie dobrze mam 6 QSO in plus. Po jakimś czasie pojawiło się podsumowanie. 8 stacji nie przysłało logów… u mnie 8 …u rywala 6. 6 stacji przysłało dziennik do kontroli. I tu problem. Komputer doliczył logi do kontroli, do ogólnej klasyfikacji. U mnie 6 (wszystkie z błędnym raportem)…u rywala 2 (i tylko jeden błąd). Wynik końcowy. Ja mam 60 pkt, rywal 61.
Szybka decyzja, komputer na środek podwórka. Biorę młotek 5kg i ruuu go z góry. Próbowałem dostać się do rdzenia i wbić do łba, że niewolono źle nadawać, bo to strata punktów i zwycięstwo przeszło koło nosa, a tak na to liczyłem. Po pewnej chwili zastanowiło mnie, dlaczego nie reagował. Aha, nie włączyłem zasilania.
Dywagacje z komisją sędziowską nie przynosiły żadnych rezultatów. Skończyło się na tym...decyzje komisji są ostateczne...a jak by inaczej to będzie to z krzywdą dla innych uczestników. Szybkie podsumowanie...inni się liczą...ja nie...i to przez cholerny komputer...żeby ten „gamoń” coś prezentował…ale gdzie tam, on tylko potrafi dodawać, nic więcej. Chyba, że dorwie się do niego, jakiś „nawiedzony” informatyk...wtedy można wszyyysttkkoo. I wyszło. Komputer „gamoń” wykonał wszystkie procedury (niewinny), użytkownik prawidło wykonał polecenia z instrukcji (niewinny), informatyk nie był „nawiedzony” (niewinny). Ja byłem winny, że wziąłem udział w zawodach. Skasowałem też swój komputer, przypuszczając, że źle nadaje Alfabet Mors’a (skoro były błędy) Cóż, drugie miejsce to nie zwycięstwo, to przegrana, w tym wypadku. Został żal i decyzja, opisana wcześniej.
Trochę kolorowo, ale sens z reala. Tak podsumowałbym opinie o zawodach krajowych. Podobno tych programów nie da się naprawić. (chyba, że informatyk będzie "nawiedzony")
Andrzej
| | | SP9LWH | 19.05.2012 00:18:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Zabrze
Posty: 610 #941876 Od: 2011-11-14
| Ładny ubarwiony, opis. http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_Murphy'ego Było się szarpać? "Jeśli facet ma jakąkolwiek możliwość zrobienia błędu, zrobi go" Winni są zawsze ONI, nigdy JA. JA jestem NAJ. ONI są BEEEE.
http://www.egzaminkf.pl/pliki/kf/contesting.pdf "Duża część sukcesu w zawodach może być dziełem przygotowań, które same w sobie nie mają nic wspólnego z samym operatorstwem. Nie ma nic bardziej frustrującego niż doświadczenie tego, że coś przestaje w czasie zawodów działać ... Poświęć czas na to, aby przewidzieć możliwe awarie... Będziesz później sam sobie za to wdzięczny!" | | | SP1NY | 19.05.2012 06:53:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #941904 Od: 2010-8-5
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ9JXB pisze:
jakoś nikomu nie przyszło do głowy aby stwierdzić - OK Koledzy znane są przypadki odstępstw od Regulaminu Zawodów, nie raz i nie dwa, I trzeba się zastanowić aby coś z tym zrobić. Tak nie stwierdzono tylko zaraz riposta aby udowadniać, wskazywać. A nie można było inaczej? Jeżeli tak nie było to pozwalacie na takie praktyki i tyle. Może wreszcie warto wreszcie coś z tym zrobić?
Szczytna idea wprowadzenia ładu i przestrzegania regulaminów w zawodach ma takie same szanse powodzenia, jakie miałaby próba zdyscyplinowania wszystkich kierowców do tego aby jeździli zgodnie z przepisami ruch drogowego. Ci co jeżdżą samochodem widza co się dzieje na naszych drogach. "Może wreszcie warto coś z tym zrobić???"
_________________ 73, Mirek | | | nowy | 19.05.2012 10:42:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1195 #942019 Od: 2011-6-20
Ilość edycji wpisu: 1 | Co to za współzawodnictwo i jaka jakość wyniku skoro uczestnicy wiedzą ,że są tacy nie przestrzegający przyjętych zasad. Czytam i nie wierzę,że obrońcy zawodów oburzając się na krytykę, sami się przyznają do istnienia możliwości nie przestrzegania regulaminu a jednocześnie bronią tezy, że jest ok. i zawody są ok. | | | Electra | 26.11.2024 18:40:27 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|