| Strona: 1 / 4>>> strony: [1]234 |
CQ WW CW 2020 | |
| | Witold_Z | 20.11.2020 15:40:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02ME09
Posty: 154 #6548453 Od: 2019-1-5
| Jakieś plany na CQ WW? To już za tydzień Ode mnie pewnie SO AB LP Assisted, chociaż nie wykluczam startu na jednym paśmie. Warunki zapowiadają się nie najgorzej, może pasma 10 m i 15 m otworzą się międzykontynentalnie jak podczas edycji SSB _________________ 73 de SP5WAZ
Można mnie znaleźć na SR5WA SR5W SR5WAD TG26055 SR5RR FM LINK 145.275 KF | | | Electra | 03.02.2025 10:01:23 |
|
| | | sp4jfr | 20.11.2020 20:16:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury
Posty: 1753 #6550123 Od: 2011-8-12
| Jeśli się nie zmieni to startuję w zespole kategorii MOST AB HP. _________________ VY 72&73 Bolek
K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam | | | SP2R | 20.11.2020 20:58:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Czarnówko
Posty: 231 #6550312 Od: 2018-10-21
| U mnie na pewno nic się nie zmieni ) SO AB LP _________________ FT3000DX, FT1000MP INV Vee 160-80-40, Bazooka 80, RQ43, GB311, HexBeam, Spiderbeam | | | sp7ivo | 20.11.2020 21:19:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2137 #6550414 Od: 2009-11-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Zawsze mniej więcej w połowie CQWW, przyrzekam sobie, że są to ostanie zawody w takim wymiarze czasowym. Przeważnie jednak już następnego dnia postanowienie odchodzi w niepamięć i pojawia się refleksja, co by tu jeszcze można było uczynić, aby w następnych poprawić wynik. Zobaczymy jak będzie w tegorocznej edycji. Plan obejmuje przepracowanie przynajmniej 44 godziny, uzyskanie więcej niż 600 punktów w eliminacjach do WRTC, uplasowanie się w Top Ten World i pobicie zeszłorocznego, najlepszego dotychczasowego rezultatu. Czy uda się zrealizować wszystkie założenia? Czas pokaże. Ważne, żeby nie było żadnej awarii sprzętu i żeby bezstresowo "dociągnąć" do końca zawodów. Start oczywiście w "jedynie słusznej" kategorii SO AB LP Assisted. Życzę wszystkim udanych zawodów i osiągnięcia jak najlepszych wyników. Bogusław sp7ivo | | | sp3mep | 20.11.2020 21:45:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3937 #6550562 Od: 2009-2-21
| ja także SO AB LP Assisted, najbardziej obawiam się "kondycji" ale myślę że swój "Ewerest" pokonam z palcem w ,,,,,, powodzenia wszystkim, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) | | | sq3rx | 20.11.2020 23:55:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 136 #6551315 Od: 2010-2-21
| Będę w SO AB LP Assisted. Plan mam przepracować 42-44h z założeniem co najmniej 1M pkt. Dla mnie będzie to test nowego TRX z drugim RX - SunSDR2 Dx. Zobaczymy, jak sprawdzi się taka praca. _________________ Przemek SQ3RX | | | sq3rx | 24.11.2020 23:58:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 136 #6585391 Od: 2010-2-21
Ilość edycji wpisu: 4 | Zachęcam startujących do konfiguracji livescore. Przykład dla N1MM nawet bez logowania. http://scoredistributor.net/instructions.php, lub https://contest.run/#/ch-help/n1mm albo tu http://cqcontest.net/help/setn1mm+.html _________________ Przemek SQ3RX | | | sp4jfr | 27.11.2020 17:25:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury
Posty: 1753 #6606184 Od: 2011-8-12
| Zmiana planów. Jednak startuję indywidualnie: pasmo 80 metrów LP nonassisted Classic. Pasuje ta kategoria do moich możliwości czasowych. _________________ VY 72&73 Bolek
K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam | | | C_Flos | 30.11.2020 11:12:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 30 #6628740 Od: 2018-10-23
| Witam Regulamin zawodów definiując kategorię "Assistance" pisze:
QSO finding assistance: The use of any technology or other source that provides call sign or multiplier identification of a signal to the operator. This includes, but is not limited to, use of a CW decoder, DX cluster, DX spotting Web sites (e.g., DX Summit), local or remote call sign and frequency decoding technology (e.g., CW Skimmer or Reverse Beacon Network), or operating arrangements involving other individuals.
Jako, że w CW działam od niedawna to przyglądam się zawodom i ciekawi mnie Panowie praktyczny aspekt tego punktu. W jakim zakresie używacie tego "wsparcia" różnych pomocy? Konkretnie, do czego? _________________ Mariusz / SP9VFX | | | sq6ms | 30.11.2020 11:50:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN23qf
Posty: 370 #6628895 Od: 2010-10-15
| C_Flos pisze:
Jako, że w CW działam od niedawna to przyglądam się zawodom i ciekawi mnie Panowie praktyczny aspekt tego punktu. W jakim zakresie używacie tego "wsparcia" różnych pomocy? Konkretnie, do czego?
http://contest.dxing.pl/contest-abc/software/dx-cluster/ _________________ vy73 de Maciek SQ6MS/F4VSQ
| | | SP5DL | 30.11.2020 12:42:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 68 #6629186 Od: 2017-8-3
| Dodajmy jeszcze RBN’y http://contest.dxing.pl/contest-abc/software/rbn/ | | | Electra | 03.02.2025 10:01:23 |
|
| | | SP2R | 30.11.2020 13:14:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Czarnówko
Posty: 231 #6629398 Od: 2018-10-21
| Po zawodach. Zrobiłem swój rekord ) Ponad 1500 QSO. Mój połamany dipol okazał się całkiem niezły - ponad 600 QSO na 80 metrów. Na pozostałych słabiej. No i mnożnik całkiem słaby - to rezultat słabych anten - robiłem głównie EU. Oprócz dipola - tylko GP7. Na GP7 zrobiłem nawet kilka QSO na 160 )) A może przez okno mnie usłyszeli??? Ogólnie zadowolony jestem - trening był. Były momenty słabe - wręcz nudne - ale liczyłem się z tym. Do następnych zawodów powinienem już podejść z solidniejszym sprzętem (antenami) - i rezultat poprawimy. Dzięki wszystkim za QSO jeśli było, pozdrawiam i życzę powodzenia. _________________ FT3000DX, FT1000MP INV Vee 160-80-40, Bazooka 80, RQ43, GB311, HexBeam, Spiderbeam | | | SP5XO | 30.11.2020 16:04:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 101 #6630293 Od: 2017-2-12
| Na 160 zawody do zapomnienia. | | | C_Flos | 30.11.2020 16:29:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 30 #6630459 Od: 2018-10-23
| sp4jfr pisze:
Zmiana planów. Jednak startuję indywidualnie: pasmo 80 metrów LP nonassisted Classic. Pasuje ta kategoria do moich możliwości czasowych.
Czyli Twoja praca w tych zawodach polegała (w uproszczeniu) na kręceniu gałą i samodzielnym szukaniu stacji, wyławianiu ich "na ucho" i nawiązywaniu kontaktu, bez wcześniejszego sprawdzania dowolnego źródła spotów, czy dobrze myślę? _________________ Mariusz / SP9VFX | | | sq3rx | 30.11.2020 19:07:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 136 #6631272 Od: 2010-2-21
Ilość edycji wpisu: 1 | Ogólnie jestem mega rozczarowany swoim wynikiem - teoretycznie wcześniejsze założenia zrealizowałem, ale jak widziałem wskaźniki SFI ~110 i SN ~40 na dzień przed zawodami, dobre prognozy na, to spodziewałem się, że wynik będzie lepszy, niż ten magiczny w moim przypadku 1M. Z plusów mogę wymienić: -bardzo duża aktywność (co jest raczej standardem w WW) -całkiem nieźle otwarte pasmo 15 metrów no i kilka otwarć na 10 m. (ale dość słabych). Dano nie słyszałem wielu stacji z USA na 15 metrach. -nowy TRX sprawdził się bardzo dobrze na pewno podnosząc sporo wynik. Większość czasu pracowałem z dwoma odbiornikami na dwóch różnych pasmach, jedno w lewym uchu drugie w prawym. Takie niepełne SO2R, ale znacząco poprawiające rate. -patrząc na wyniki jestem całkiem zadowolony z mnożnika vs moje anteny Za to lista minusów jest nieco dłuższa: -aktywność była duża, ale brakowało aktywność typu dxpedition. -nie udało się spełnić założenia 42-44 godzin. Kolejne zawody w których obiecuje sobie iść spać dużo wcześniej, a finalnie na dzień przed zawodami śpię 2h -pomimo zarwania nocki na dzień przed nie zdążyłem dokodzić programiku, który przełączałby mi audio na słuchawkach zależnie od tego na którym wirtualnym trx pracuje -na szybko musiałem poprawiać skrypt odnośnie załączania przekaźnika anteny 160m -połowę zawodów męczyłem się zawieszaniem/lagowaniem się klawiatury i myszki bezprzewodowej. Nie wyglądało to na w.cz a na początku na obciążenie kompa (soft ExpertSDR2, skimmery, n1mm itp znacznie go obciążały). Finalnie okazało się, że chyba uszkodził się sensor USB. Wymieniłem w nocy klawiaturę i było ok. -moja antena na 160m to porażka, 80m działa ok, ale jej strojenie przez CG3000 znacznie utrudnia skakanie po paśmie, GP7 mogłoby być lepsze na 21MHz i 28Mhz -kolejne zawody gdzie oscyluję w okolicy 1600 qso
https://www.3830scores.com/showrumor.php?arg=5Wa1zpqfmifvl _________________ Przemek SQ3RX | | | sp7ivo | 30.11.2020 21:42:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2137 #6632087 Od: 2009-11-12
| Gratulacje dla wszystkich za osiągnięcia, za małe i duże zwycięstwa, zrealizowanie planów i zamierzeń. Zawody przeszły do historii kończąc tegoroczny sezon i dwuletnią edycję klasyfikacji do WRTC. Czy mogę być zadowolony z udziału? Wygląda, że tak. Wszystkie założenia udało się zrealizować, kolejny progres wyniku, liczby qso, zawody przebiegły bez najmniejszej nawet awarii. Z planowanych dwóch krótkich, 1.5 - 2 godzin, przerw udało się zrealizować ... tylko jedną i to w innym niż planowanym terminie. Kiedy w sobotę rano zobaczyłem jak pięknie "idzie" wschód na 20m szkoda mi było przerywać pracy. Tylko z rozsądku o północy z soboty na niedzielę pozwoliłem sobie na nieco ponad godzinkę snu. W sumie z dodatkowymi czynnościami przerwa w logu wynosi godzinę i pięćdziesiąt minut co dało 46 godzin pracy. Pomimo tego na koniec zawodów byłem mniej zmęczony niż w zeszłym roku. Dało się zauważyć efekty pandemii, frekwencja niby bardzo dobra, jednak brak zawsze "dobrych" Karaibów będących kopalnią mnożników odbił się na końcowej wielkości tego składnika wyniku. Na LiveScores w kategorii Single Operator było zalogowane ponad 600 stacji! Podobna liczba była w WPX-ie. Wynik na 3830: https://3830scores.com/showrumor.php?arg=J0aTz1qfqcysH Bogusław sp7ivo | | | SP2XF | 30.11.2020 21:47:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 477 #6632112 Od: 2011-4-12
Ilość edycji wpisu: 2 |
Cześć,
widzę Tomek dostałeś w kość na średnich ,) Niestety, planując ten sezon wiele osób (w tym i ja) nastawiało się na low bandy, tymczasem... sprawy na słońcu przyspieszyły i dziś mamy SFI =116. Na 15m pięknie wychodziły nawet środkowe Stany, na 160m z tego co wiem - jedynie wschodnie wybrzeże. Rok temu było dokładnie na odwrót... Zobaczymy co będzie w ARRL i CQ160 w styczniu.
Mój plan startu na 160m nie doszedł do skutku, kontuzja wykluczyła mnie z zabawy już na tydzień przed zawodami i nie udało się przygotować anten. Patrząc na zgłoszone wyniki i komentarze - chyba tak wiele nie straciłem, z drugiej strony następne CQWW dopiero za rok.
Z perspektywy kibica, fajnie było obserwować m.in. dokonania SP7IVO / SN7O - Boguś, rozmawialiśmy dzisiaj ale nie zaszkodzi: ponawiam gratulacje, w tym za te 46h bez snu.
SQ3RX - co to za radio z dwoma niezależnymi RX? Ja korzystam z dwóch szt. IC 775, miałem tu przez 3 contesty IC 7800, który dawał większy komfort pracy "stereo", ale ostatecznie zostałem przy analogowym brzmieniu IC775.
73 SP2XF
| | | sq3rx | 30.11.2020 22:45:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 136 #6632441 Od: 2010-2-21
| [quote] SQ3RX - co to za radio z dwoma niezależnymi RX? Ja korzystam z dwóch szt. IC 775, miałem tu przez 3 contesty IC 7800, który dawał większy komfort pracy "stereo", ale ostatecznie zostałem przy analogowym brzmieniu IC775. [/quote]
TRX SunSDR2 DX. Pełny SDR z dwoma niezależnymi RX. TRX ma wbudowany zestaw nadawczych filtrów pasmowych i z kolejną wersją ma być możliwość pracy full duplex (tak deklaruje producent) - w czasie nadawania na jednym paśmie można będzie słuchać na drugim. W N1MM można skonfigurować jako dwa TRX w trybie SO2R. Są też pewne ograniczenia np. odbiór tylko na jednej antenie. Na razie jeszcze odkrywam jego możliwości.
_________________ Przemek SQ3RX | | | SP2R | 30.11.2020 23:13:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Czarnówko
Posty: 231 #6632588 Od: 2018-10-21
|
Przemku - napisz parę słów o swoich antenach. Jeden z kolegów bardzo silnie chwalił mi Doublet na 160/80 - chyba ty takiej używasz - i widzę , że nie bardzo Cię satysfakcjonuje. Czy powyżej 80 metrów masz tylko GP7? Jeśli tak to szacunek za mnożniki - ja mam dużo gorsze - choć starałem się szukać dobrze. Pozdrawiam i gratuluję wyniku.
Darek SP2R _________________ FT3000DX, FT1000MP INV Vee 160-80-40, Bazooka 80, RQ43, GB311, HexBeam, Spiderbeam | | | sp3mep | 01.12.2020 00:39:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3937 #6632886 Od: 2009-2-21
| ze dwa słowa od "świeżaka"w "takich zawodach", nadmieniam że do piątku nigdy nie "zrobiłem" 1k Qso w zawodach, jak nie raz pisałem, w zeszłym roku przy stanie bodaj 960Qso trx odmówił "współpracy", więc cel minimum był oczywisty,mimo trudności dałem rade sobie załatwić urlop na piątek i poniedziałek, poszedłem "spać" około 22 w piątek nastawiając budzenie na 0:30, i o dziwo (nie bez problemów) wstałem! zacząłem titać,i od razu pierwszy zoonk, gdzie jest druga bandmapa ?(zawsze była)na szybko nie dałem rady jej przywrócić ale co tam, przy takim ruchu na pasmach olać drugą bandmapę, męczyłem się ,ale z nastaniem świtu i zrobieniem przez moją Xyl pysznej kawy jakoś szło,titałem non stop z małymi przerwami na zrobienie ognia w centralnym,zjedzenie obiadu czy wypiciem południowej kawy z Xyl, szło niezle, bodaj koło 14-15 byłem zaskoczony jak na 20m "robiłem" amerykanców jednego za drugim,co do 15m to u mnie było słabo ze wskazaniem na beznadziejnie, ale może nie w takich godzinach tam zaglądałem ?choć myślę że tu się kłania "siła moich anten",pierwsze "problemy"zaczęły ujawniać się przed 16, zacząłem tracić połączenie z internetem,myślałem że to problem rutera czy generalnie dostawcy internetu, (po czasie okazało się ze to problem kompa) raz miałem spoty raz nie,co gorsze jak nie miałem to się pojawiało jakieś pierniczone okno które pytało czy ma próbować łączyć z internetem,ale w tym czasie nie mogłem "titać"! musiałem myszką zamykać okno i dopiero szło nadawać,masakra, generalnie zacząłem pracę no Asistant,ale niestety, okno pojawiało się co parę sekund,nerwy,masakra, około 18 z kompa zaczął dochodzić taki hałas że mój pies "bokserka" zaczął się denerwować i zaglądać na mnie z niepokojem,ja natomiast koło 20 zaglądałem z latarka za "biurko" czy nie wszedł tam jakiś zwierzak,serio , od godziny 18 co 30 minut robiłem "general Cabrillo" i wysyłałem na swoją pocztę aby w razie czego utraćic jak najmniej Qso,( to się okazało prorocze), sumując około 23 UTC zaczęło uchodzić ze mnie powietrze, walczyłem ze zmęczeniem i z tym pierniczonym kompem, chwilami próbowałem obsługiwać klawiaturę na stojąco,(masakra) nie mam niestety fotela gemingowego a zwykły fotelik(?)bo w sypialni miejsca mało, tak czy owak po 23 UTC wyłączyłem klamoty i nastawiając budzenie na 4 UTC (nie bez obaw)położyłem się spać ,stan Qso 1150 ,niby niezle (jak na mnie) ale kładłem się spać pełen obaw, niestety nie myliłem się,rano komp nie zaskoczył, spałem dalej ,coś koło 11 komp zaskoczył potitałem bodaj 2h i kicha, jak pisałem powietrze uszło ze mnie w nocy z soboty na niedzielę, więc pojechaliśmy do wnuka i miałem "normalną"niedzielę, coś koło 18 (w niedzielę)wróciłem do domu,komp zaskoczył i w trybie (raczej) no Asistet titałem do końca zawodów, zakończyłem zawody przy bodaj 1450 Qso,mnożniki słabe , ale jakieś doświadczenia znów mam, zaraz po zawodach(przeczuwając problemy) póki komp chodził zrobiłem plik Cabrillo i wysłałem na swoją pocztę,nie uwierzycie ale zajęło mi to 45 minut, ale było warto dziś komp nie zaskoczył wcale, jeśli "fachowiec"sobie z tym nie poradzi to strace cały mój logger 32, wszystkie fotki z kilku lat wakacji i takie tam, reasumując, plan minimum wykonany, czy jestem z siebie zadowolony ? choć dałem z siebie wszystko raczej nie, z tymi klamotami i z tymi przeszkodami jakoś poszło, ale jest niedosyt,i to wielki,moje zawady zakończyły się praktycznie po 24h świata bym nie zawojował , ale ile bym osiągnął jeśli komp by mnie nie zawiódł ? z drugiej strony poprzeczka na przyszły rok nie jest zbyt wysoko, gratuluję wszystkim,
_________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) | | | Electra | 03.02.2025 10:01:23 |
|
|
| Strona: 1 / 4>>> strony: [1]234 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|