Tak więc mamy nowy temat techniczny - puryzm. Zdaniem Andrzeja Markowskiego wynika przede wszystkim z pobudek emocjonalnych, związanych z poczuciem, że język jest wartością wymagającą ochrony, nie zaś z przesłanek racjonalnych. Może objawiać się narzucaniem osobistych idei językowych.
Jest „lista hańby“
Stworzymy listę kaleczących Narodowy Polski Język.
Posługiwanie sie slangiem krótkofalarskim, kodem „Q“ - to chańba. Kto nie stosuje się, nie posługuje, używa Narodowy Polski Język - będzie... Jaką tu karę zastosować? Proponuję mandat bez prawa odmowy przyjęcia tegoż mandatu.
Co zrobimy z gwarą łowiecką. Z gwarą myśliwską? Jako puryści - zakażemy. Rozgonimy to całe tałatajstwo. Polować będziem my, na tych co nie rozmawiać po polskiemu.
Uczestniczyłem w QSO w łączności ze stacją z mojego okręgu i wbrekował się - tak wbrekował się - a było to ponad pół wieku temu i o CB mało kto miał pojęcie. A więc wbrekował się operator z OK i nastąpił rytuał przedstawiania się i opis sprzętu. Doszło do opisu anteny, którą kolega miał zawieszoną na kominie elektrociepłowni. Kolega uporczywie powtarzał - antena pionowa - ten z OK o mało ze śmiechu nie pękał, bo jak to - piena, to na piwie, a nie antena. Trzeba było podpowiedzi - vertikální. Jak kompletnie nie zrazić sobie kogoś i powiedzieć - now transmit with your left foot. Może lepiej wystukać QLF i dodać HI.
Ktoś tu bredzi o nienawiści do ślązaków i ich języka. Więc po kolei. Mnie samego zastanawia fakt, że po tylu wiekach kiedy ślązacy nie byli w Polsce, jednak zachowali dawny język polski. Trzeba choćby do historii Śląska zajrzeć. Przed tym, dać sobie usunąć zęby jadowe. I zaprzestać histerii. A zastanawiałeś się potomku przesiedleńców, w jakim celu nastąpiło przesiedlenie. Czy przesiedleni do byłych Prus Wschodnich, na Pomorze Zachodnie, do Szczecina, na ścianę zachodnią, na ziemie wycyckane. To ci przesiedleńcy nie byli przeklinani przez prawowitych i wysiedlonych właścicieli. Stalin i ci co razem z nim kroili nowe granice Polski. Ci co nas sprzedali jak parę tobołków. Doskonale zaplanowali i wiedzieli, że przesiedlańcy mają być swego rodzaju buforem, strefą sanitarną. Stalin i jego klika, byli przekonani, że tacy przesiedleńcy - mieli być ciągłym punktem zapalnym za zachodniej granicy Polski. Chiałbyś ADEla mieszkać dzisiaj na terenach Ukrainy, Białorusi, na polach po Warszawie?
Czy ktoś czegoś nie zrozumiał?
Serdecznie pozdrawiam.
Ps
Rączka jak gotuje, wielokrotnie powiedział: a teraz rozfyrlom moje jajka.
rozumiesz słowa po "a teraz"
SP69764_ex_SP95094KA pisze:
Tak więc mamy nowy temat techniczny - puryzm. Zdaniem Andrzeja Markowskiego wynika przede wszystkim z pobudek emocjonalnych, związanych z poczuciem, że język jest wartością wymagającą ochrony, nie zaś z przesłanek racjonalnych. Może objawiać się narzucaniem osobistych idei językowych.
choć jest spotykany zarówno na poziomie jednostkowym, jak i instytucjonalnym[9]. Puryzm bywa promowany jako element oficjalnej polityki językowej[9].
Stanisławie Gąsiorze znowu nie oznaczasz cytatów i używasz cudzych słów jako swoich…
Popatrz co jest napisane w Wikipedii na inny temat: https://pl.wikipedia.org/wiki/Etnolekt_%C5%9Bl%C4%85ski: „W polskiej literaturze naukowej dominuje pogląd, że etnolekt śląski jest zespołem gwar lub dialektów/poddialektów w obrębie języka polskiego”
Tak więc mamy nowy temat techniczny - puryzm. Zdaniem Andrzeja Markowskiego wynika przede wszystkim z pobudek emocjonalnych, związanych z poczuciem, że język jest wartością wymagającą ochrony, nie zaś z przesłanek racjonalnych. Może objawiać się narzucaniem osobistych idei językowych.
Jest „lista hańby“
Stworzymy listę kaleczących Narodowy Polski Język.
Posługiwanie sie slangiem krótkofalarskim, kodem „Q“ - to chańba. Kto nie stosuje się, nie posługuje, używa Narodowy Polski Język - będzie... Jaką tu karę zastosować? Proponuję mandat bez prawa odmowy przyjęcia tegoż mandatu.
Co zrobimy z gwarą łowiecką. Z gwarą myśliwską? Jako puryści - zakażemy. Rozgonimy to całe tałatajstwo. Polować będziem my, na tych co nie rozmawiać po polskiemu.
Uczestniczyłem w QSO w łączności ze stacją z mojego okręgu i wbrekował się - tak wbrekował się - a było to ponad pół wieku temu i o CB mało kto miał pojęcie. A więc wbrekował się operator z OK i nastąpił rytuał przedstawiania się i opis sprzętu. Doszło do opisu anteny, którą kolega miał zawieszoną na kominie elektrociepłowni. Kolega uporczywie powtarzał - antena pionowa - ten z OK o mało ze śmiechu nie pękał, bo jak to - piena, to na piwie, a nie antena. Trzeba było podpowiedzi - vertikální. Jak kompletnie nie zrazić sobie kogoś i powiedzieć - now transmit with your left foot. Może lepiej wystukać QLF i dodać HI.
Ktoś tu bredzi o nienawiści do ślązaków i ich języka. Więc po kolei. Mnie samego zastanawia fakt, że po tylu wiekach kiedy ślązacy nie byli w Polsce, jednak zachowali dawny język polski. Trzeba choćby do historii Śląska zajrzeć. Przed tym, dać sobie usunąć zęby jadowe. I zaprzestać histerii. A zastanawiałeś się potomku przesiedleńców, w jakim celu nastąpiło przesiedlenie. Czy przesiedleni do byłych Prus Wschodnich, na Pomorze Zachodnie, do Szczecina, na ścianę zachodnią, na ziemie wycyckane. To ci przesiedleńcy nie byli przeklinani przez prawowitych i wysiedlonych właścicieli. Stalin i ci co razem z nim kroili nowe granice Polski. Ci co nas sprzedali jak parę tobołków. Doskonale zaplanowali i wiedzieli, że przesiedlańcy mają być swego rodzaju buforem, strefą sanitarną. Stalin i jego klika, byli przekonani, że tacy przesiedleńcy - mieli być ciągłym punktem zapalnym za zachodniej granicy Polski. Chiałbyś ADEla mieszkać dzisiaj na terenach Ukrainy, Białorusi, na polach po Warszawie?
Czy ktoś czegoś nie zrozumiał?
Serdecznie pozdrawiam.
Ps
Rączka jak gotuje, wielokrotnie powiedział: a teraz rozfyrlom moje jajka.
rozumiesz słowa po "a teraz"
SP69764_ex_SP95094KA pisze:
Tak więc mamy nowy temat techniczny - puryzm. Zdaniem Andrzeja Markowskiego wynika przede wszystkim z pobudek emocjonalnych, związanych z poczuciem, że język jest wartością wymagającą ochrony, nie zaś z przesłanek racjonalnych. Może objawiać się narzucaniem osobistych idei językowych.
choć jest spotykany zarówno na poziomie jednostkowym, jak i instytucjonalnym[9]. Puryzm bywa promowany jako element oficjalnej polityki językowej[9].
Stanisławie Gąsiorze znowu nie oznaczasz cytatów i używasz cudzych słów jako swoich…
Popatrz co jest napisane w Wikipedii na inny temat: https://pl.wikipedia.org/wiki/Etnolekt_%C5%9Bl%C4%85ski: „W polskiej literaturze naukowej dominuje pogląd, że etnolekt śląski jest zespołem gwar lub dialektów/poddialektów w obrębie języka polskiego”
Co Ty na to?[/quote]
Nie może być..? mówisz że takie herezje na 80m zapodajo?
Ano, wychodzi na to, że ,, trzeba ferszlus roztrajbować, żeby sztender udychtować". _________________ Lepiej, siedzieć pod lipą i pisać, niż pisać lipę i.... siedzieć.
8pack a co to za Grypserę serwujesz ? _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Swego czasu na 80 metrach - „praca w kółeczku“ na koniec każdej relacji: ja taki i taki, przekazuję majk do takiego i takiego
Po jakimś czasie „brek“ - słuchamy cię „breku“ - co wy z tym majkiem, są nasze polskie piękne nazwy „mi-kro-fon“ mikrofon Na kółeczko podziałał efekt mrożący.
Innym razem, na koniec QSO - jeden z operatorów wypowiada „zaklęcie“ I to by było na tyle, ogłaszam „ku er Tokio“ Skomentował to inny z wyraźnym „akcentem“ - kitajec jewo mat’
Skąd taki ktoś, ma wiedzieć, jak się na pasmach zachować? Jak z ulicy z buta podszedł do egzaminu, zdał, kupił pozwolenie radiowe i krótkofalarz pełną gębą.
Inna sprawa to przeżuwanie takich „kawałków“ na forum, przez forumowych krótkofalarzy. Czy to żucie ma być edukacją tych co pracują na pasmach? Może ci co mają uczulenia na „take zachowania“ Bedo nagrywać to i ogłaszać „wszem i wobec“ na forum tematycznym i tam piętnowani gorącym żelazem. I pod przymusem szczepić - wszczepiać „czipy dobrego zachowania“ Kto pamięta, jak A Szwarceneger miał take „czip“ przez nos do zatok wszczepiony (w jakimś filmie) Zenek bedzie wiedział, on dużo filmów ogląda.
„Herezje zasłyszane na pasmach“ Wybioro zaufanych adminów i moderatorów. Bedo pościć - znaczy pisać raz na tydzień i zamieszczać ciekawostki z pasm. Bedo karać - kary finansowe i punkty karne nakładać „za interpunkcję“ Według Słownika Języka Polskiego, herezja, to pogląd religijny sprzeczny z dogmatem religii panującej. To także grupa religijna wyznająca takie poglądy. Heretycy podlegają karom, które sami na siebie zaciągają lub są na nich nakładane przez władze kościelne. (cicho bądź dziadu - to z pasma 80 m,dzisiaj słyszałem parokrotnie)
Bardzo mocno głośno... idem spać bo byłem w Qu eR eLu, cicho dziadu.
Stanisławie Gąsiorze znowu nie oznaczasz cytatów i używasz cudzych słów jako swoich…
Popatrz co jest napisane w Wikipedii na inny temat: https://pl.wikipedia.org/wiki/Etnolekt_%C5%9Bl%C4%85ski: „W polskiej literaturze naukowej dominuje pogląd, że etnolekt śląski jest zespołem gwar lub dialektów/poddialektów w obrębie języka polskiego”
Co Ty na to?
Nie może być..? mówisz że takie herezje na 80m zapodajo?
Stanisławie, były TW SB „Gąsiorze”. Cytowanie mojego wpisu również Ci nie wyszło zobacz jak Twój wpis wygląda… Widzisz Stasiu, ja odniosłem się do Twojego wpisu ale do czego Ty się odniosłeś, że napisano Ci: „Nie może być..? mówisz że takie herezje na 80m zapodajo?” i którędy wędrowały Twoje myśli tego do końca nie wiem…
Napisałeś „Ktoś tu bredzi o nienawiści do ślązaków i ich języka.” Gdzie to miało miejsce? Czy aby nie zmyśliłeś sobie tego?
Misza a u Was na Podlasiu to fajnie zaciągają. Ja tam bardzo lubię ten serial z TV Fokus o rolnikach z Podlasia. Gienek, Andrzej, Emilka, kozy, niebieskie krowy itd. Zarąbisty jest.
A w tym yt-linku od 8pack to chyba taka gwara "techniczna" jest bardziej. Ktoś to przetłumaczył na polski? Pewnie można znaleźć w necie. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Misza a u Was na Podlasiu to fajnie zaciągają. Ja tam bardzo lubię ten serial z TV Fokus o rolnikach z Podlasia. Gienek, Andrzej, Emilka, kozy, niebieskie krowy itd. Zarąbisty jest.
A w tym yt-linku od 8pack to chyba taka gwara "techniczna" jest bardziej. Ktoś to przetłumaczył na polski? Pewnie można znaleźć w necie.
Dwadzieścia kilka lat temu obok mojego namiotu rozstawiała namiot pewna parka z Katowic. Pomogłem im go rozbić. Pamiętam jak wymienialiśmy się uprzejmościami. Powiedziałem im, że rozmawiają po niemiecku, a oni mi, że ja po rusku. Do tematu nie wracaliśmy. Imprezka była udana…
Michał, i tu dotknąłeś sedna sprawy. Im bliżej granic, tym więcej zapożyczeń, spolszczeń języka sąsiada. 120 lat niewoli też swoje zrobiło. Najważniejsze by sję podlasjak ze ślunzokiem dogodoł, a ceper czuł się dobrze u górola. _________________ Lepiej, siedzieć pod lipą i pisać, niż pisać lipę i.... siedzieć.
Michał, i tu dotknąłeś sedna sprawy. Im bliżej granic, tym więcej zapożyczeń, spolszczeń języka sąsiada. 120 lat niewoli też swoje zrobiło. Najważniejsze by sję podlasjak ze ślunzokiem dogodoł, a ceper czuł się dobrze u górola.
Ja mam najbliżej granicę niemiecką i czeską a niemieckiego nie trawię i nie ogarniam choć w szkole był a czeski liżę ale przez sympatię do tej nacji. Natomiast ruski (rosyjski) przydał mi się nie raz w u Madziarów bo ich język to jakby stare żelazo piłował albo po niemiecku trzeba. A ten ruski to ich trochę 3ci język przynajmniej tam gdzie byłem. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
A w takim pięknym kraju jak RPA jest 11-cie języków URZĘDOWYCH (ciekawe ile jest dialektów). Pewnie się dlatego tak gryzą... _________________ Karol SQ5KVS
Nie trzeba znać angielskiego aby kojarzyć np. takie FUCK YOU ...
No cóż, nie każdy musi dowartościowywać się przez lata poprzez taką "oryginalność", "nowomowę" czy grypserę, a jeśli chodzi o "nie trawienie", to u mnie dotyczy szpanerów i hipokrytów. Bez względu jaka będzie prowokacyjna kontynuacja - mojej odpowiedzi w tym wątku nie będzie, nie sprowadzisz mnie do poziomu szamba! czy jak w temacie wątku - herezji (tym razem forumowych), a generałem być nie muszę i nabijał gwiazdek postami nie będę! mam ciekawsze zajęcia niż tworzyć łamigłówki - co kojarzysz, a czego nie, lecz przytoczone wcześniej swoim sumptem, liczę że skojarzysz, cyt:"Nie trzeba znać angielskiego aby kojarzyć np. takie FUCK YOU" Na odpowiedź nie liczę! nie wysilaj się.