| |
SWL_SP5 | 02.02.2017 12:59:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 649 #2391403 Od: 2015-9-7
| SP3P pisze:
Daje Boefungowi ***** gwiazdki na 5 możliwych. * - za cenę **** - za to, że na 2 pasmach robię łączności, jest sporo tanich anten, pokrowców, itd, mogę programować z komputera, ma czytelny wyświetlacz, wygląda jak wygląda (jednemu córki innemu teściowa), mam zasilanie na biurku, w samochodzie, tanie baterie.
Obecnie 3 i 5 w użyciu.
Baofeng jest OK Paweł
Nikt nie twierdzi, że Baofeng jest zły, ale jego modulacja jest nieco kiepska, co często słychać zwłaszcza na FM-Linku..
Na początek przygody z krótkofalarstwem OK ale potem warto zainwestować w coś droższego.
|
| |
Electra | 01.12.2024 02:32:54 |
|
|
| |
baofengs | 02.02.2017 15:40:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MH
Posty: 100 #2391487 Od: 2017-1-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Jak dla mnie to przede wszystkim za mało kanałów w pamięci. 128 używając radyjka mobilnie w trasie to niezbyt wiele. |
| |
wbielak | 02.02.2017 17:13:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2391503 Od: 2011-10-27
| Baofeng... Jest jak tanie wino. Jest dobry bo jest tani. Ma wady. Zatyka się przy mocniejszym sygnale więc nie ma sensu podłączać go do czegoś więcej niż 5/8 fali. Modulacja jest jaka jest ale na to są modyfikacje. Proste i skuteczne. Do przemienników moim zdaniem radio bardzo dobre. Jak spadnie to spadnie, jak się zgubi to się zgubi... w cenie nowej baterii do Kenwooda mam trzy takie chińczyki.
Czy Bao są przyczyną wszelkiego zła? Nie sądzę. Tak jak too nie broń zabija, nie samochód potrąca pieszego i nie długopis sadzi byki. To nie baofengi robią syf tylko ich użytkownicy. A bekacze przemiennikowi byli, są i będą i czasem za sprzęt którego używają do bekania można by kupić wagon takich chińskich radyjek.
Powyższe nie dotyczy Baofenga DMR. Ale to jest inna bajka
_________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
|
| |
SQ5RWS | 02.02.2017 17:33:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: W-wa/Konin/Ostróda
Posty: 294 #2391513 Od: 2012-1-3
Ilość edycji wpisu: 1 | baofengshit pisze:
U mnie SR5KAB, SR5WA i SR5WU cisza od rana prócz tego że na Ursynowie stoi cały czas nośna na 431175. RST45 na Bródnie. Coś się chyba stało bo od 2,5h przemiennik non stop otwarty.
Bzdura. Od rana mam odpalony i nic takiego nie miało miejsca. No ale jak się słucha przemiennika na jego wejściu to takie właśnie są tego efekty... Wyjście masz 7,6 MHz wyżej. _________________ Marcin |
| |
baofengs | 02.02.2017 18:08:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MH
Posty: 100 #2391525 Od: 2017-1-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SQ5RWS pisze: baofengshit pisze:
U mnie SR5KAB, SR5WA i SR5WU cisza od rana prócz tego że na Ursynowie stoi cały czas nośna na 431175. RST45 na Bródnie. Coś się chyba stało bo od 2,5h przemiennik non stop otwarty.
Bzdura. Od rana mam odpalony i nic takiego nie miało miejsca. No ale jak się słucha przemiennika na jego wejściu to takie właśnie są tego efekty... Wyjście masz 7,6 MHz wyżej.
7,6 wyżej było to samo. Non stop nośna na wejściu i wyjściu. Widocznie Bao złapał jakieś śmieci :-) |
| |
sq3oph | 02.02.2017 18:57:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Swarzędz
Posty: 130 #2391545 Od: 2009-5-8
Ilość edycji wpisu: 1 | SWL_SP5 pisze: SP3P pisze:
Daje Boefungowi ***** gwiazdki na 5 możliwych. * - za cenę **** - za to, że na 2 pasmach robię łączności, jest sporo tanich anten, pokrowców, itd, mogę programować z komputera, ma czytelny wyświetlacz, wygląda jak wygląda (jednemu córki innemu teściowa), mam zasilanie na biurku, w samochodzie, tanie baterie.
Obecnie 3 i 5 w użyciu.
Baofeng jest OK Paweł
Nikt nie twierdzi, że Baofeng jest zły, ale jego modulacja jest nieco kiepska, co często słychać zwłaszcza na FM-Linku..
Na początek przygody z krótkofalarstwem OK ale potem warto zainwestować w coś droższego.
A czy Baofeng posiada taką pożyteczną funkcję, jak "half deviation"? Jeżeli nie posiada, to na FM-linku zawsze będzie kiepsko brzmiał
EI2KK pisze: Brawo, czwarta strona...
czas na belkot..
Właśnie kupiłem sobie chipsy _________________ Paweł |
| |
baofengs | 02.02.2017 19:59:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MH
Posty: 100 #2391568 Od: 2017-1-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Wcinasz taki badziew? Ja sobie jogurta otwarłem do lektury a tu zonk Brzoskwinie = 0.85%, sok z marakui odtworzony z soku zagęszczonego = 0.15%, jogurcio firmy Dano...coś tam! Ciekawe ile u Ciebie chipsów w chipsach.
EI2KK - to dopiero czwarta strona... czekaj chłopie chwili w której będę miał papier i trzeba będzie sprzętu szukać to dopiero się zacznie |
| |
SQ8PIW | 02.02.2017 20:19:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO11ev49AQ
Posty: 1587 #2391582 Od: 2011-2-18
| EI2KK pisze: Brawo, czwarta strona...
czas na belkot..
To tylko norma. _________________ Lepiej, siedzieć pod lipą i pisać, niż pisać lipę i.... siedzieć.
Val de Mar ex SP 0109 SE |
| |
SQ3QRP | 02.02.2017 20:26:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83ID
Posty: 143 #2391588 Od: 2010-2-9
| Karmicie i karmicie trolla ... Przestańcie, to wreszcie zdechnie. _________________ Maciek SQ3QRP |
| |
baofengs | 02.02.2017 22:04:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MH
Posty: 100 #2391623 Od: 2017-1-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SQ3QRP pisze: Przestańcie, to wreszcie zdechnie.
Rozumiem że kolega wyczekuje tej chwili? Czyżby hobby na własność, hm? Skąd tyle egoizmu?
Wracając do tematu UV-5R to zauważyłem dziwną przypadłość. Radyjko oryginlanie ma zakres w 2 metrach od 138 do 172 a w 70cm od 400 do 520. Niestety ale zaczynam sądzić że zakres ten jest węższy. Między 144-148MHz problemów z odbiorem nie ma. Widzę też że między 440 a 465 też nie. Nasłuchiwałem przed chwilą kilka częstotliowści dzięki SDR. SDR (fizyczny w porcie USB) słyszy debaty między 150 a 170MHz a Bao już nie. To samo w 70cm!
|
| |
baofengs | 03.02.2017 06:56:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MH
Posty: 100 #2391675 Od: 2017-1-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Piotrku, nie ukrywam że zastanawiam się nad jakimś skanerem tylko naprawdę nie wiem za czym się rozglądać. Baofeng to typowe radyjko SDR że tak powiem. Ma swoje plusy i minusy. Jedno trzeba przyznać producentowi. Radyjko można już nabyć za kwoty bliskie 130zł! Średnia 150zł. Odliczając prowizje hurtowników, transport, VAT, cło i inne można szczerze powiedzieć że radyjko od producenta wyszło za mniej jak 60-70zł/szt. Jeśli odliczymy od tego jeszcze pakowanie, ładowarkę samochodową, biurkową, akumulator oraz zestaw słuchawkowy to faktyczna wartość radia jest mniejsza jak 50zł. Za 12 euro z hakiem nie ma co wymagać :-) bo i tak jest bardzo dobrze. Co mnie zaskoczyło w Baofengu to jakość wykonania. Prócz potencjometru i twardej klawiatury nie ma na co narzekać. Wykonanie jak na Chińczyka jest rewelacyjne. Obudowa solidna, ładnie spasowana, nic nie trzeszczy, można go naprawdę ogromną siłą ściskać w dłoni i nawet na mikro sekundę nie zatrzeszczy. Gdybym użył tej samej siły zgniotu do smartfonu - pewnie bym go połamał. Jeśli chodzi o osiągi Baofenga bez przemienników to sądzę że nie jest źle. Przy 70cm i 5W dwa takie same radyjka bez problemu dogadują się w gęstym mieście na odległości 10km, tyle albowiem jest w prostej linii z Białołęki w Warszawie na most przy Marsa ale między budynkami modulacja ginie. Testy robione w terenie otwartym. Jak dla mnie wynik super ponieważ jeśli umieścimy dwa UV-5R na np. 9,10,11 piętrze to bez przemiennika spokojnie można rozmawiać na 70cm na odległości Białołęka Ursynów a to praktycznie cała Warszawa po skosie. Przemiennik w Mosznej za Pruszkowem słyszy Baofenga który fizycznie znajduje się na Bródnie!!!! Co najlepsze - bez anteny stacjonarnej na standardowej antence Baofenga. To samo w drugą mańkę. Bródno Nowy Dwór Mazowiecki. Wracając do tematu skanera. Jeszcze się nie rozglądałem ale przyznam że jestem zainteresowany. Niestety, interesuje mnie tylko sprzęt który prawdopodobnie nie istnieje AM/FM/USB/LSB/CW + Trunking + "Mototorba" + inne ciekawe + najważniejsze: 1.000 > 500.000MHz Wtedy powiem że znalazłem skaner. Myślałem nad UNIDEN BCT15X lecz cena trochę kosmiczna i parametry. Głowica od 25MHz w górę. Dodatkowo taka kasa i brak wstążek? Za mało jeszcze wiem więc się wstrzymuję z zakupami. Przez chwilę zacząłem się zastanawiać czy nie lepszym wyborem będzie 3 x SDR-RTL w Hubie i odpowiedni soft. |
| |
Electra | 01.12.2024 02:32:54 |
|
|
| |
SQ4KKG | 03.02.2017 08:07:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO13OD
Posty: 90 #2391692 Od: 2014-11-18
| U mnie jest Intek KT-960 plus - to samo co UV-5R tylko inny napis na obudowie. Z dachu domku jednorodzinnego około 12 m nad poziomem gruntu - bez problemów łączyłem się z przemiennikiem SR8BP QTH:Chotycze - RTCN Łosice - ja z Białegostoku. W linii prostej "tylko" 110 km . I do tego antena Nagoya NA-771 (czyli tylko odrobinę lepsza niż ta w standardzie - żaden kierunek). Warunki normalne, nawet nie podwyższone. Przy podwyższonych z osiedla domków jednorodzinnych , dosłownie z ulicy w Białymstoku byłem ws stanie rozmawiać przez SR5WA na tej małej standardowej. Jak widzisz - wszystko zależy od propagacji...
Krzysztof SQ4KKG |
| |
wbielak | 03.02.2017 09:24:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2391752 Od: 2011-10-27
| baofengshit pisze:
Co mnie zaskoczyło w Baofengu to jakość wykonania. Prócz potencjometru i twardej klawiatury nie ma na co narzekać. Wykonanie jak na Chińczyka jest rewelacyjne. Obudowa solidna, ładnie spasowana, nic nie trzeszczy, można go naprawdę ogromną siłą ściskać w dłoni i nawet na mikro sekundę nie zatrzeszczy. Gdybym użył tej samej siły zgniotu do smartfonu - pewnie bym go połamał. Jeśli chodzi o osiągi Baofenga bez przemienników to sądzę że nie jest źle.
I dlatego własnie zdecydowałeś się wybrać nick
baofengshit pisze:
Za mało jeszcze wiem więc się wstrzymuję z zakupami. Przez chwilę zacząłem się zastanawiać czy nie lepszym wyborem będzie 3 x SDR-RTL w Hubie i odpowiedni soft.
To trocję jak z wizytą u prostytutki. Oferta szeroka tylko czułości brak _________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
|
| |
sp9mrn | 03.02.2017 11:17:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2391804 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 1 | baofengshit pisze:
Ale dymu narobiłem /ciach/
Z drugiej strony mam mocno uparty czerep i nie rozumiem dlaczego na Kawęczynie udzielono mi raportu w chwili w które przyznałem się że nie mam znaku?
Z głupoty. Licencjonowany krótkofalowiec może nawiązywać łączności wyłącznie z licencjonowanymi stacjami służby amatorskiej.
Gdybyś udawał krótkofalowca i posłużył się pirackim znakiem a następnie kogoś oszukał i nawiązał łączność to tylko ty popełniasz przestępstwo. (a raczej popełniacie je oboje, ale krótkofalowiec popełnia je nieumyślnie) Jeżeli wprost mówisz, że nie masz licencji - to oznacza, że chcesz dodatkowo jeszcze kogoś namówić do popełnienia przestępstwa umyślnego.
I tyle Maciek mrn _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP9MK | 03.02.2017 13:45:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mysłowice
Posty: 571 #2391872 Od: 2016-5-4
| Zawsze możesz zapytać o raport chłopaków z pasma 174MHz... chętnie odpowiedzą.. |
| |
sq3oph | 03.02.2017 20:22:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Swarzędz
Posty: 130 #2392013 Od: 2009-5-8
| rad_n pisze: Po pierwsze nadawanie bez posiadania pozwolenia to nie przestępstwo (to tylko wykroczenie ), a po drugie nie jest prawdą, że krótkofalowiec odzywający się do unlisa popełnia wykroczenie, osoba z pozwoleniem ma prawo na pasmach amatorskich nadawać co chce i do kogo chce (edit: w takim "QSO" tylko unlis popełnia wykroczenie). Wywalcie wreszcie te swoje "niebieskie książeczki" z PRL-u i przeczytajcie aktualne regulacje prawne, bo jak czytam niektóre wypowiedzi w tym wątku i "zaprzyjaźnionych", to ręce opadają
Jeżeli jest to jednorazowy wybryk, to wg prawa nazywa się to wykroczeniem. Jeżeli jest to permanentne i uporczywe działanie - przestępstwem i grozi za to kara pozbawienia wolności
Z UNLISem nie prowadzimy łączności z prostego powodu: a) nie pogrążamy go bardziej w jego nieetycznym działaniu (dla jego własnego dobra), b) nie dajemy mu pożywki do dalszego nieetycznego działania.
Mimo wszystko nie jestem radykałem. Wolę wyciągnąć rękę i zaciągnąć takiego delikwenta na egzamin _________________ Paweł |
| |
sp9mrn | 03.02.2017 21:43:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2392055 Od: 2009-6-22
| rad_n pisze:
Ale nie dlatego, że odzywając się do unlisa popełniamy przestępstwo (czy nawet wykroczenie) W ogóle polskie przepisy nie definiują czegoś takiego jak "prowadzenie/nawiązywanie łączności", z punktu widzenia prawnego nie ma znaczenia czy pluję w przysłowiowe sitko do drugiego krótkofalowca, do unlisa czy do... nikogo (zgadzam się co do strony etycznej, ale niech nikt nie wyjeżdża że obydwie strony to przestępcy ).
Gdyby nie fakt, że bawią mnie trochę Twoje mądrości, to... zresztą nieważne. Prawo telekomunikacyjne art 2 /36 i art2/37
36 - służba radiokomunikacyjna - nadawanie, przesyłanie lub odbiór fal radiowych dla wypełnienia zadań określonych dla danej służby z tego wynika, że praca ze stacją INNĄ niż w służbie amatorskiej jest złamaniem PT
37 - służba radiokomunikacyjna amatorska - służbę radiokomunikacyjną mającą na celu nawiązywanie wzajemnych łączności, badania techniczne oraz indywidualne szkolenie wykonywane w celach niezarobkowych przez uprawnione osoby wyłącznie dla potrzeb własnych;
Z tego z kolei wynika, że nadawanie sobie a muzom jest złamaniem PT. Łączność z osobą nieuprawnioną również.
Wyluzuj trochę... MAc mrn
Czyżaka znasz. Zmiany sprowadzają się zatem w pierwszym rzędzie do depenalizacji dotychczasowego przestępstwa nielegalnego używania urządzenia radiowego i nadania mu statusu wykroczenia oraz wykreowania nowego typu czynu zabronionego poprzez dodanie znamiona „uporczywości” do dotychczasowej dyspozycji przepisu art. 208 Pt w części opisującej znamiona tegoż przestępstwa. W znaczeniu potocznym „uporczywy” to „trwający ciągle lub powtarzający się” Sformułowanie to nosi również jednoznaczny wydźwięk pejoratywny na gruncie ustawy karnej, oznaczając przemyślane i ukierunkowane na określony skutek, a przy tym częstokroć powtarzalne, działanie sprawcy. Tym samym uporczywość działania polegającego na nielegalnym używaniu nadawczego lub nadawczo-odbiorczego urządzenia radiowego utożsamiać należy z powtarzającym się, wielokrotnym używaniem tego rodzaju urządzenia, nawet pomimo poniesienia uprzednio odpowiedzialności wykroczeniowej (czy też karnej pod rządami poprzedniego stanu prawnego), w następstwie naruszenia przepisu art. 208 ust. 1 Pt. Nadmienić należy, że samo posłużenie się przez ustawodawcę sformułowaniem „używa urządzenia radiowego”, pod którym kryje się komunikacja przy pomocy emisji lub odbioru fal radiowych, polegająca na nadawaniu, odbiorze lub transmisji informacji jakiejkolwiek natury za pomocą fal radiowych4, zakładać zdaje się, iż czynność ta nie ma charakteru krótkotrwałego (chwilowego), ale ma miejsce w określonym przedziale czasowym, umożliwiającym uruchomienie i obsługę urządzenia radiowego przez pewien okres czasu, zwłaszcza wówczas, gdy ma związek ze świadczeniem usług telekomunikacyjnych przez przedsiębiorcę telekomunikacyjnego. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0ahUKEwjRgfqP4_TRAhWH2BoKHY_QDc0QFggfMAA&url=http%3A%2F%2Fcejsh.icm.edu.pl%2Fcejsh%2Felement%2Fbwmeta1.element.desklight-bca7fedd-54e4-457e-95f6-de6db0ffbddf%2Fc%2FMCzyzak.pdf&usg=AFQjCNEK9WuB06nTRTiUYXbDtc9dTnPnkw&sig2=QhYBLfsUMNbyninelFEReA&cad=rja _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
sp9mrn | 03.02.2017 22:05:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2392066 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 1 | rad_n pisze: No to wszystkie beacony w Polsce są nielegalne, bo nie nawiązują wzajemnych łączności. W ogóle postawienie stacji kategorii 5 innej niż przemiennik (na przykład bramka APRS itp.) jest wg Twojej interpretacji złamaniem prawa PT bo nie służy nawiązywaniu wzajemnych łączności. No i EmComm jest nielegalny, bo przecież "wyłącznie dla potrzeb własnych", więc służba społeczna odpada. Zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz
A to już nie jest mój problem, tylko twórców prawa. Zresztą jak się od lat na nich patrzy to nic dziwnego, że jest ułomne... ;-) Stacje bezobsługowe się trochę depenalizują poprzez rozporządzenie o pozwoleniach, ale to cały czas śliska sprawa ;-) A na poważnie, to 37 jest nieco dłuższy i jest tam szepnięte o badaniach a beacony właśnie do tego służą. Jakbyś nie wiedział... Dzięki temu trochę "sobie a muzom" jednak możemy ponadawać. My i tak mamy fajnie. Inni mają ciekawiej: 1- Those wishing to obtain Radio Amateur License should meet the following conditions: ..... c) Has good moral conduct, never being sentenced under codified Islamic law or committed a crime related to honesty & honor-unless proved otherwise and defamation legally removed.
The governor may have the right to cancel any Radio Amateur License at any time or to suspend its work for a specific period in the following cases: a) If he is of the opinion that public interest necessitates so.
MAc
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
sp9acq | 03.02.2017 23:43:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2392097 Od: 2010-1-10
| sp9mrn pisze:
Prawo telekomunikacyjne art 2 /36 i art2/37
36 - służba radiokomunikacyjna - nadawanie, przesyłanie lub odbiór fal radiowych dla wypełnienia zadań określonych dla danej służby z tego wynika, że praca ze stacją INNĄ niż w służbie amatorskiej jest złamaniem PT
masz odbiornik? i uporczywie słuchasz? no to masz problem |
| |
sp9mrn | 04.02.2017 01:44:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2392121 Od: 2009-6-22
| sp9acq pisze: sp9mrn pisze:
Prawo telekomunikacyjne art 2 /36 i art2/37
36 - służba radiokomunikacyjna - nadawanie, przesyłanie lub odbiór fal radiowych dla wypełnienia zadań określonych dla danej służby z tego wynika, że praca ze stacją INNĄ niż w służbie amatorskiej jest złamaniem PT
masz odbiornik? i uporczywie słuchasz? no to masz problem
"dla wypełnienia zadań określonych dla danej służby" nie mam problemu ;-)
MAc PS Z Piotrkiem bywamy upierdliwi, bo to inspiruje. _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
Electra | 01.12.2024 02:32:54 |
|
|