| <<<Strona: 2 / 2 strony: 1[2] |
Jak traktowac osobe kradnącą treści z Waszych stron | |
| | sq6ade | 05.01.2014 20:18:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #1706061 Od: 2008-3-21
| SP6MMM pisze:
Kolega Wesley w świetny sposób opisał "mentalne" aspekty polskiego życia forumowego... Będziesz chciał, udostępnię materiał...
Pewnie to jakieś kolejne ctrl+c/ctrl+v - sam napisał że go młodsza utrzymuje - trudno polegać na tym co pisze fantasta wierzący w perpetum mobile
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
| | | Electra | 26.11.2024 10:46:24 |
|
| | | Nutcracker | 05.01.2014 23:13:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81LD
Posty: 262 #1706221 Od: 2010-10-8
| SP95094KA pisze: Kolega założył temat który sugeruje że martwi się "o nas" Z treści postu wynika że go "szlag trafia" bo jemu się krzywda dzieje, bo mu kradną i pyta jak to traktować. To chyba jakiś test ? może żart ?
Jak Kali ukraść krowa to dobrze, ale jak kto inny ukraść Kali krowa to źle.
Skopiowałem to stąd:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Kali
To nie jest sugestia że kolega od tematu - to Kali !
Tak mi cosik po głowie chodzi że pierwszą złodziejką była Ewa a pierwszym paserem Adam Pan Bóg ich wywalił z raju za ich niecne zachowanie - dało to coś. Pytanie retoryczne
Wedle Prawa Murphy'ego jak cosik posiadasz - to ci to ukradną
Mnie osobiście w ogóle nie interesuje że ktosik się martwi czy mi coś ukradną i jak to ktoś chce traktować
Od ścigania przestępców są odpowiednie organa lub inne ORMO
Coś Kalemu ukradli - kali to zgłasza "organom" i nie zmusza całej wioski do brania sobie jako garb, dylematów Kalego.
Bez obrazy kolego
Kłaniam się nisko
Masz prawo tak myśleć i postępować. Jest demokracja. Jednak są kraje, środowiska gdzie złodziejowi nikt ręki nie poda. _________________ Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof SQ6VP | | | Iggy | 06.01.2014 19:14:46 | Grupa: Użytkownik
Posty: 24 #1706879 Od: 2013-12-25
| sp7ukl pisze:
Cześć, mam dylemat - pisze całkiem sporo i w wielu miejscach, ale szlag jasny mnei trafia, jak widze później własny tekst podpisany przez kogoś innego (nawet z literówkami) - jak to potraktować?
sprawdziłbym gdzie i na jakim hostingu lezy strona, zglosil do abuse, jesli to nie pomoze, prawnik i sprawa w sadzie. | | | SP6MMM | 06.01.2014 20:08:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80CS
Posty: 3175 #1706938 Od: 2010-7-26
| Iggy pisze: sp7ukl pisze:
Cześć, mam dylemat - pisze całkiem sporo i w wielu miejscach, ale szlag jasny mnei trafia, jak widze później własny tekst podpisany przez kogoś innego (nawet z literówkami) - jak to potraktować?
sprawdziłbym gdzie i na jakim hostingu lezy strona, zglosil do abuse, jesli to nie pomoze, prawnik i sprawa w sadzie.
(z)Robiłeś tak kiedyś? _________________ http://www.hf-uhf-vhf-forum.iq24.pl/ http://www.gieldakrotkofalarska.iq24.pl/ | | | Iggy | 06.01.2014 20:51:49 | Grupa: Użytkownik
Posty: 24 #1706993 Od: 2013-12-25
|
kilkanascie lat temu paru mlodzikow kopiowalo dzwonki z wapster, pozniej umieszczali na swojej stronie o podobnej tematyce, co prawda nie skonczylo sie na sprawie w sadzie, ale co mieli problemow to nie pytaj.
nie wiem czy chomikuj bedzie dobrym przykladem ale co robia uzytkownicy ? umieszczaja materialy chronione prawami autorskimi, mialem jeden pdf ktory przez moje niedopatrzenie umiescilem w niewlasciwym miejscu i zostal zablokowany na wniosek WKiŁ... | | | yedrek | 07.01.2014 03:49:37 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #1707242 Od: 2011-4-13
| [quote=SP6MMM]Iggy pisze: sp7ukl pisze:
Cześć, mam dylemat - pisze całkiem sporo i w wielu miejscach, ale szlag jasny mnei trafia, jak widze później własny tekst podpisany przez kogoś innego (nawet z literówkami) - jak to potraktować?
sprawdziłbym gdzie i na jakim hostingu lezy strona, zglosil do abuse, jesli to nie pomoze, prawnik i sprawa w sadzie.
(z)Robiłeś tak kiedyś?[/quote]
Tak, Ja zrobiłem. Przed świętami sprawa miała właśnie finał. Ktoś podprowadził moje zdjęcia, i podpisał się pod nimi. Właściciel strony w necie nie poczuwał się do usuniecia ich i zablokowania konta osoby podszywającej się pod nimi. Tak mniemam, bowiem nie odpowiedzial na moje maile. Również osoba (zarejestrowany użytkownik) która, "przytuliła" zdjęcia. Wybrałem się do prawników. Poinformowałem o sprawie. Co do ZASADY, nie byłem zainteresowany wszelkimi odszkodowaniami, pozostawiając im inwencje i ew. oczekiwania. Poprostu, oczekiwałem rozwiążania mego poczucia niesprawiedliwości społecznej, nie ponosząc żadnych kosztów. Niech żarabiają Ci co się znają. Tyle. Procesu w sądzie nie było. Sprawa okazała się zbyt oczywista. Podpisano ugodę. Wlaścicel strony (niemiecka firma mająca polską podstrone) jak i miłośnik swoich - nie swoich zdjeć.. sami odciążyli się z kapitalu, publikując przyokazji sumitację... Ja mam spokój, zaś Państwo mecenasi, równowartość średnio używanego czterokołowca klasy C+. Reasumując - co oczywiste, złodziej to złodziej, obojętnie czy kradnie wartości intelektualne, czy dropsy w spoźywczaku. Pytanie czy chcemy.. i tu można sobie napisac co kto lubi... dbać o swoje interesa, chcieć zmieniać świat..cokolwiek... czy jak w kwestii pijanych kierowców - ostatnio nośny dość temat, udawać że problem jest marginalny... Od dropsów się żazwyczaj problem żaczyna (przecież znikoma szkodliwość społeczna czynu )..W necie dość podobna łatwość... Ctrl C... .. a w kwestiach internetu, od1994 roku, prawo to jasno reguluje.. Pozdrawiam Noworocznie
| | | Electra | 26.11.2024 10:46:24 |
|
|
| <<<Strona: 2 / 2 strony: 1[2] |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|