Podłączyłem sztuczne obciążenie i pałermiarkę, mierzę moc na wyjściu i w FM wychodzi prawie 100W na KF ale na SSB miarka świruje, trzeba mocno gwizdnąć/dmuchnąć w mikrofon żeby się ruszyła. Jak już się ruszy to prawie jak w FM idzie pod 100W czyli mocowo jest OK. Myślałem że coś mam z mikrofonem nie tak ale podłączam oscyloskop a tu BIEDA!. Sygnał zniekształcony jak cholera, pomyślałem że mam źle ustawiony BIAS na tranzystorze albo spsutą podkówkę regulującą napięcie biasu. Zapodałem zewnętrzny dobry duży potencjometr i kręcę...
Przypadek 1 - Pomiar na WYjściu PA modulacja FM i kręcę biasem w trakcie.
Poniższe przypadki mnie zaskakują, sygnał jest już zniekształcony już też na wejściu PA !
Przypadek 2 - Pomiar na WEjściu PA modulacja FM i kręcę biasem w trakcie.
Przypadek 3 - Pomiar na WEjściu PA modulacja SSB. Widać jak sygnał albo jest albo nie ma wcale.
Co się okazuje - że wystarczy wyłączyć zasilanie od PA i wszyskto na WEjściu gra.
Podpowiedzcie coś.
ps. testy robione na 160m bo mój mega-oscyloskop daje rade do ok. 2MHz :[
Przedostatni oscylogram pokazuje, że masz coś nie w porządku z prądami zerowymi tranzystorów. Są za małe i tranzystory są w stanie odcięcia. Prąd zerowy to około 1/10 prądu maksymalnego. Przy podnoszeniu prądu zerowego tranzystorów ten schodek będzie ginął i zbliżał się do sinusoidy. Włącz w szereg ze zasilania wzmacniacza jakąś żarówkę samochodową abyś w razie czegoś nie tak, nie musiał wymieniać tranzystorów końcowych. PS. Zrób sobie szybko generator dwutonowy. W necie znajdziesz prawidłowe przebiegi obwiedni.
JAK
Pokazuj cały przebieg bo same wierzchołki mało mówią. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Obrazki wskazują na możliwość uszkodzenia tranzystorów. Jaką mocą sterowałeś wzmacniacz? To był transiwer? Jaki? LD-Mosy są b.wrażliwe na przeciążenie bramek. Zasadniczo dla bezpieczeństwa bez tłumika 3-6dB zapiętego na wejściu takich wzmacniaczy się nie uruchamia... _________________ R.
Po pierwsze. Podłączasz bias tylko do jednego Q i mierzysz napięcie na bramce kiedy tranzystor jest otwarty (pomiar prądu drenu np. dla 1A). Podłączasz druga bramkę i dla tego samego napięcia bramki powinieneś uzyskać bardzo podobny prąd drenu. Zbadaj przebieg bez R6 Po drugie... zobaczymy co wyszło.
W mojej ocenie przebiegi nie są złe. Tego typu wzmacniacze zawsze są w pewnym stopniu nieliniowe. Są też nieliniowym obciążeniem źródła, stąd różnica przebiegu na wejściu bez i z zasilaniem. Ustaw bias, włącz filtr na wyjściu i będzie sinus.
Jeszcze raz przedostatni oscylogram. Dla CW i FM jest dobrze. Klasa B lub nawet C. Dla SSB źle. Dla SSB dolna połówka powinna płynnie przechodzić w górną i tak samo odwrotnie. Brak płynnego przejścia jest powodem znacznych zniekształceń. Przechodzą tylko silnie fragmenty mowy. Poprawnie dla SSB to klasa AB. Te poziome kreski na oscylogramie to czas kiedy oba tranzystory są zamknięte.To dla SSB jest niedopuszczalne i przy badaniu wzmacniacz sygnałem dwutonowym też się pokaże. Połówki dolna i górna mają taką samą wysokość. To oznacza, że tranzystory są symetryczne (identyczne). Zafalowań nie widać, czyli wzmacniacz nie pod-wzbudza się. Kolejna sprawa, to popatrz na sprzężenia zwrotne. To one przenoszą obraz przebiegu na wejście i na wejściu tak naprawdę to masz sumę przebiegu sterującego i sprzężenia zwrotnego. Ostatnia uwaga. wzmacniacz w klasie C jest stabilny. Ale przejście do pracy liniowej powoduję wzrost niestabilności wzmacniacza. Nieuczciwi konstruktorzy zamiast szukać przyczyny wzbudzenia przesuwają wzmacniacz głębiej w klasę i później gniewają się na tych co mają uwagi.
JAK
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Na razie wymieniłem tranzystory na IRF540 i o ile sygnał jest dalej zniekształcony to przynajmniej w SSB wzmocnienie jest płynne, nie zerojedynkowe jak dotychczas.
Oscyloskop ma max skale do 20V/dz. więc nie mogę zamieścić całego oscylogramu ale jakby co dół wygląda tak samo. Jak się liczy moc w.cz. z oscylogramu ? P=Up^2/2R = 80Vp*80Vp/2x50=64W ... ?
Ponawiam pytanie, Czym napędzasz ten wzmacniacz? Pytanie jest zasadne. Niektóre (większość!) współczesnych transiwerów wykazuje tzw. overshoot przy zredukowanej mocy wyjściowej. ALC nie reaguje natychmiast i w przeciągu 0,2-0,5ms nadajnik oddaje pełną moc. To wystarczy, żeby przeciążyć bramki nowoczesnego LD-MOS'a i zniszczyć "niezniszczalny" tranzystor. Stąd niezbędny jest tłumik 3-6dB na wejściu PA o czym pisałem wcześniej. ------------- Abstrahując od mojego pytania, w przebiegu widoczny jest wysoki poziom 3-ciej harmonicznej(analizator widma pokazałby prawdę), co w zasadzie jest prawidłowością dla takich wzmacniaczy. Rozbudowany filtr dolnoprzepustowy jest koniecznością. _________________ R.
Kolego! Źle jest dla SSB dlatego że TEN wzmacniacz podobnie jak każdy wzmacniacz nie ważne czy lampowy czy tranzystorowy MUSI mieć INNY prąd początkowy na bazach ( bramkach) tranzystorów do FM a inny do SSB!!! Popraw to, czyli zamontuj tam potencjometr i ustaw na SSB poprawną pracę to i bez filtra sinus pójdzie. Jeśli toto powoduje zniekształcenia sygnału po stronie wejściowej to znaczy że "dopasowanie prądowe " czyli napiecie regulacyjne na bramkach jest nieodpowiednie i zawsze to będzie źle działać dopuki tego nie podregulujesz.Powinieneś dobudować poza potencjometrem jeszcze przełacznik FM,CW / SSB. i zawsze po zmianie emisji przełaczać ten prąd.Dp pracy SSB jest pootrzebna klaca A, a Ty masz tu AB czyli CW FM bo napięcie ustawione na bramkach jest ze wzgledu na różnice parametrów elementów bliżej B jak A i stąd te zniekształcenia. Baw się dobrze! _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
Trudno jest coś powiedzieć, jeżeli Kolega pokazuje za pierwszym razem przebieg dla SSB na wejściu, a po zmianie tranzystorów na wyjściu. A jak było przedtem na wyjściu przy dobranym biasie? Proponuję sprecyzować obecny problem. Ponawiam opinię, że należało odpowiednio ustawić prąd zerowy tranzystorów, a odkształcenie przebiegu wyjściowego jest normalne. Sprawę załatwia filtr i za filtrem mierzyłbym moc. Pomiar mocy przebiegu odkształconego wymaga całkowania U*I=U^2/R w okresie i podzielenia wyniku przez okres.
Na razie wymieniłem tranzystory na IRF540 i o ile sygnał jest dalej zniekształcony to przynajmniej w SSB wzmocnienie jest płynne, nie zerojedynkowe jak dotychczas.
Oscyloskop ma max skale do 20V/dz. więc nie mogę zamieścić całego oscylogramu ale jakby co dół wygląda tak samo. Jak się liczy moc w.cz. z oscylogramu ? P=Up^2/2R = 80Vp*80Vp/2x50=64W ... ?
To go pokaż w trzech kawałkach. na sondzie masz przełącznik 1:1 i 1:10. Dopóki nie zrobi się porządku ze środkiem przebiegu dalsza robota nie ma sensu. Skąd tam masz 80V? Podepnij do sztucznego obciążenia trójnik i rób pomiar w tamtym miejscu. 80 V pik może świadczyć, ze wzmacniacz nie jest obciążony. Tam jest jumper pomiarowy nie zapomniałeś go założyć oraz czy przekaźnik nie jest wypalony.
JAK
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Prąd zerowy tranzystora, proszę o objaśnienie dwóch kolegów którzy "to przytoczyli" jak ustawiać jego wartość...
Prawidłowo powinno się użyć prąd spoczynkowy tranzystorów stopnia końcowego. Ale w potocznej mowie używa się prąd zerowy.
Wartość prądu zerowego dla klasy AB przyjmuje się od 10 do 20 % prądu maksymalnego. I albo jest podany w parametrach wzmacniacza albo sam go określasz.
Zestawiasz układ pomiarowy. Generator sygnału, badany wzmacniacz, trójnik sztuczne obciążenie. W w dodatni przewód zasilania wpinasz amperomierz tak co najmniej 5A. W trójnik wpinasz oscyloskop lub woltomierz w.cz..
Pomiar. Włączasz zasilanie i odczytujesz wartość prądu. Następnie zwiększasz wysterowanie i obserwujesz co się dzieje na wyjściu. W pewnym momencie mimo wzrostu wysterowania moc wyjściowa nie rośnie . Oznacza to, że wzmacniacz osiągną maksymalną moc wyjściową. Odczytujesz prąd zasilania. Jest to maksymalny prąd pobierany przez wzmacniacz. Wyłączasz generator sterujący. i Obliczasz 10% tej wartości prądu zasilania i na taką wartość ustawiasz prąd spoczynkowy tranzystorów. Ostała ci praktyczna próba. Krzywa dolnej sinusoidy powinna płynnie przechodzić w krzywą górnej sinusoidy.
Zostały ci próby radiowe.
BHP przykryj tranzystory kawałkiem papieru preszpanu lub czegokolwiek bo potrafią całkiem nieźle wybuchać Dobrze jest stosować zasilacz z szybkim ograniczeniem prądowym.
JAK
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Kolego nie masz racji, popatrz na schemat. Zakres regulacji jest ustalony przez stabilizator 7805. No chyba że chcesz powiedzieć że mam potencjometr zepsuty - nie mam.