...no nie rozbawiłeś mnie Przemek do bólu !!!! Michał jak dzidziuś spał - a my napieraliśmy w zawodach!!!!! Usprawiedliwienie TYLKO JEDNO : były tylko 2 TRX-y , a nas 4 operatorów . Zmiana pracująca i odpoczywająca Ale fotka przednia pozdro dla śpiocha <lol>
Impreza jest przednia, bo ekipa zaje...ta. Kto nie był, niech żałuje. Taran wjechał na sam szczyt a potem zaczęło się nadawanie. I trwa. _________________ SQ7OXN
Ja ze swojej strony dodam, że ze względu na dniówkę w pracy (8.00-20.00) postanowiłem się wybrać do chłopaków około godziny 22. powiem tylko, że idąc kilkaset metrów po całkowicie nieoświetlonej drodze dodając do tego niemal 40 stopni nachylenia ścieżki w gęstym lesie i to zupełnie samemu świecąc tylko telefonem gdzie dookoła znajdują się "jaskinie" lub mniejsze doły droga na i z góry była już przygodą samą w sobie
Udało mi się spędzić tam od około godziny 23-1:20, byłem świadkiem kilku qso, trochę pomogłem przy kręceniu anteną, nawet przeprowadziłem 3 qso na 2m.
Było spokojnie choć ciekawie, bo nietypowo.
Jeszcze fajniej by było jak by na przyszłe lata (wypady) postanowiła zostać większa grupa ludzi i jeszcze gdyby udało się zorganizować większą ilość sprzętu.
jak mówił poprzednik, niech żałuje ten kto nie był.
Pozdrawiam _________________ Darek, Kielce
Chwilowo nie radiowo, ani antenowo... Time will tell...
Ja chciałem bardzo podziękować za miłe spotkanie. Nareszcie zobaczyłem tych kolegów z którymi od półtora roku rozmawiam lub słyszę na pasmach. Michał bigos pyszny!