A jakie warunki postawił PZK kol. SP5ELA, gdy ten przed laty aplikował na pełnioną do dzisiaj funkcję administratora? Był jakiś pisany dokument z oczekiwanymi kwalifikacjami od kandydata, czy cała sprawa ograniczyła się "na gębę"? _________________ jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh
Wybrzydzacie jak stare babsztyle na targu, zawsze coś nie jest tak, zawsze coś nie jest na łapkę. Póki co nie ma lepszego jak Zigi/ELA i niech tak pozostanie. Psy szczekają a karawana idzie dalej. ______________ Greg SP2LIG
.... Póki co nie ma lepszego jak Zigi/ELA i niech tak pozostanie. Psy szczekają a karawana idzie dalej.
Daj mu jeszcze buzi z dwururki i pobłogosław na drogę. Będzie, jak powiadasz, "totalnie cacy".
P.S. Do tej pory admirał żeglował po szuwarach aberracji a teraz zszedł z pokładu by wsiąść do karawany. Wio, zatnij batem i ruszaj, bo psy obszczekają i koła obsikają. Wioooo, stary Galamboszu!
To jest idealny przykład ŹLE rozpisanych wymagań. Tu są namieszane umiejętności administracyjne całkowicie różnymi technologiami, programistyczne. Takich ludzi nie ma.
Dokładnie, to co napisałem to takie trochę prowokacyjne ukazanie problemu z perspektywy Związku. Właściwie zewsząd słychać ,,Określcie co potrzeba i to zapewnijcie" - tyle, że to nie do końca tak działa. PZK potrzebuje nie tyle jednego Administratora od wszystkiego, co raczej potrzebuje kilku osób, z których każda zajęłaby się pewną częścią informatyzacji Związku w sposób profesjonalny. Jedna osoba powinna się zająć zaprojektowaniem, dostarczeniem i wdrożeniem rozwiązań sprzętowych pod konkretne oczekiwania klienta - Związku (w tym dostarczenie i wdrożenie serwera, zapewnienie redundantnego dostępu do internetu, dostarczenie i wdrożenie innedo sprzętu komputerowo-informatycznego dla poszczególnych OT i ZG , w tym terminale-klienty, sprzęt sieciowy, drukarki etc.) oraz opieką serwisową nad tym sprzętem Następna osoba powinna zajmować się właściwie wyłącznie kwestiami software, czyli zapewnieniem dla Związu oprogramowania dostosowanego do potrzeb kienta (w tym oprogramowania księgującego, rozliczającego zawody, oprogramowania do szerokopojętej obsługi członków zgodnego ze specyfiką określoną przez Związek, systemów operacyjnych, pakietów edytorów tekstów, wszelkich innych programów niezbędnych), osoba ta powinna także potrafić w razie konieczności sama napisać program niezbędny dla Związku np. w formie kombajnu multifunkcyjnego działającego w chmurze, do którego poszczególne osoby będą mogły mieć dostęp poprzez terminale klienckie a w którym dane będą przechowywane i obrabiane na serwerze a nie lokalnie. Kolejna osoba powinna być w Związku li tylko odpowiedzialna za kwestie internetowe, czyli powinna potrafić zapewnić(w razie potrzeby napisać infywidualnie) stronę internetową z własnym szablonem CMS dostosowaną do potrzeb Związku i przystosowaną do obecnych technologii(HTML5, Social Media, połączona z bazą danych członków, połączona z pocztą organizacyjną dla członków Związku, połączona z forum etc.). Ta osoba powinna także pełnić nadzór techniczny nad funkcjonowaniem strony(+ewentualnych związkowych wtyczek przeglądarkowych, aplikacji webowych związku etc.). Jak widać do kompleksowej informatyzacji Związku de facto od 0 potrzeba całego zespołu profesjonalistów a nie jednego osobnika pracującego dodatkowo nad innymi projektami - jedna osoba tak skomplikowanego zagadnienia nie ogarnie sama. A to co napisałem to właściwie podstawy - zupełnie została pominięta kwestia bezpieczeństwa teleinformatycznego Związku, choć wiadomo, że jeżeli chcemy coś robić na światowym poziomie, to o cyberbezpieczeństwie trzeba też pomyśleć. Właśnie tak stworzony przykładowy zespół do spraw informatyzacji PZK powinien działać, gdzie poszczególne osoby współdziałają ze sobą w momentach krytycznych a jednocześnie każdy skupia się bardziej na własnej części pracy - np. osoba od spraw internetowych nie koniecznie musi jeździć do OT-ów i instalować fizycznie sprzęt czy oprogramowanie - to mogą robić osoby za te poszczególne sprawy odpowiedzialne itp. Wyłania nam się jednak kilka problemów, które powinny być rozwiązane: Informatyzacja na poziomie dostosowanym do obecnych realiów kosztuje - jeśli ktoś mówi, że ten proces da się przeprowadzić w miesiąc przy znikomych kosztach to zwyczajnie albo nie wie co mówi albo chce klienta zrobić w przysłowiowego wała. Dlatego właśnie Związek powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wogóle PZK stać na informatyzację (w tym na kadrę, sprzęt, licencje oprogramowania, zlecone usługi) - to będzie koszt idący w dziesiątki jak nie setki tysięcy złotych na sprzęt i programy + miesięczne koszty pracowników + koszty napisania i wdrożenia strony internetowej, systemu obsługi członków etc. - Czy dziś PZK stać na tak wielki wydatek? Pamiętajmy, że tylko głupiec albo samobójca zgodzi się na poprowadzenie informatyzacji pro bono - i tu nie chodzi tylko o PZK ale też o każdą inną spółkę czy organizację. Pierwszym krokiem ku dobrej informatyzacji byłby audyt stanu obecnego przeprowadzony na zlecenie Związku przez podmiot profesjonalny - skoro jak słyszymy ,,OT mają gdzieś ankiety przesłane przez chętnych coś zrobić pro bono" to trzeba tę sytuację zmienić drogą oficjalną - poprzez kompetentny zespół audytorów w ZG i każdym OT. Dopiero mając dokładną wiedzę ,,co mamy" można myśleć o tym ,,jak to co już mamy możemy włączyć w system, którego potrzebujemy" lub ,,jak to co mamy możemy dobrze sprzedać aby odzyskane środki przeznaczyć na nowy system informatyczny". Tu takie pytanie do osób zajmujących się profesjonalnie informatyką: - czy nie byłoby wygodniej dla Związku aby np. postawić w jednej konkretnej lokalizacji dobry serwer na X TB i na nim wgrać wszelkie niezbędnie systemy do bieżącej pracy Związku, wydzielić miejsce na backup danych, archiwum oraz każdej osobie pracującej na systemach związku dać zdalny dostęp do specjalnie wydzielonej części serwera, tak aby np. można było obrabiać pliki poprzez pulpit zdalny bezpośrednio na serwerze organizacyjnym a nie lokalnie na komputerach np. ZG czy OT? Zwyczajnie każdy realnie tego potrzebujący dostałby stosowny ,,terminal" np. w formie laptopa za pośrednictwem którego mógłby łączyć się z serwerem PZK i intranetem organizacyjnym i tam bezpośrednio komunikować się np. w ramach ZG-OT lub zwyczajnie pracować. Podobnie z ,,organem prasowym" - profesjonalna obróbka zdjęć, video czy teksu dla ,,Krótkofalowca Polskiego" mogłaby się odbywać zdalnie na serwerze centralnym organizacji w ramach np. pakietu Adobe. Dany redaktor tylko logowałby się do serwera i ,,wydziałby" od razu pulpit zdalny podobny do desktopowego rozwiązania oraz stosowne dla niego aplikacje. Rolą administratora byłoby przydzielić odpowiednim osobom odpowiednie ,,udziały" i nadzór nad poprawnym funkcjonowaniem systemu - z resztą hasło cloudcomputing jest dziś już coraz bardziej popularne. _________________ Pozdrawiam Grzegorz SP9GMK | HF0POL
Egzamin na Świadectwo radiooperatora klasy A zdany w dniu 18.10.2014 Świadectwo doręczone przez listonosza w dniu 02.01.2015 - 76 dni od egzaminu Wniosek o pozwolenie złożony osobiście w dniu 09.01.2015 w siemianowickim UKE Pozwolenie doręczone przez listonosza w dniu 27.01.2015
To mówił Rejtan-Eksperymentator; Mutant, przebieraniec w gatunku krótkofalowych; bez pojęcia o wyobrażeniu (za Gomoliszewski J. SP3SLU, 2017: post #2421694 - forum PKI) Niektórzy mówią, że to Polarnik organizujący DX-pedycje na Szetlandy...My wiemy tylko, że jego znak wywoławczy to SP9GMK|HF0POL OBRAZEK
To co napisałeś jest dobre do wprowadzenia w Korporacji , ale nie w PZK.
Zarząd PZK nie potrafi określić co chce zmieniać. Tak tak , to Zarząd PZK MUSI określić zakres zmian w dziedzinie informatyzacji a nie zrzucać to na Zespół d/s Informatyzacji. A lekceważenie (bo inaczej nie można tego nazwać) dopiero co powstałego Zespołu jest niepoważne i śmieszne.
Jeżeli powołuje się dane Zespoły to NALEŻY umożliwić im dostęp do wszelkich danych. Ale jak widać początkowe działania Zarządu PZK po KZD były chyba na wyrost i nie przemyślane, bo inaczej nie można tego nazwać. Inną sprawą jest fakt taki, że w Zarządzie są osoby które dotychczas w nim były przed KZD i nie robiły nic aby zmiany w dziedzinie informatyzacji wprowadzać, a wręcz uważały że są zbędne i niepotrzebne.
P.S. Greg SP2LIG - przestań się już kompromitować , skoro nie wiesz co się w PZK działo i dzieje , a zapewne nie wiesz pisząc takie bzdury. I bez odbioru.
.... Póki co nie ma lepszego jak Zigi/ELA i niech tak pozostanie. Psy szczekają a karawana idzie dalej.
Daj mu jeszcze buzi z dwururki i pobłogosław na drogę. Będzie, jak powiadasz, "totalnie cacy".
P.S. Do tej pory admirał żeglował po szuwarach aberracji a teraz zszedł z pokładu by wsiąść do karawany. Wio, zatnij batem i ruszaj, bo psy obszczekają i koła obsikają. Wioooo, stary Galamboszu!
Bosmański szloch, wypuścili Ciebie na ląd po podróży w zaświaty to bredzisz jak zawsze, normalka. Reszta bz. _____________ Greg SP2LIG
....... Greg SP2LIG - przestań się już kompromitować , skoro nie wiesz co się w PZK działo i dzieje , a zapewne nie wiesz pisząc takie bzdury. I bez odbioru.
SQ9JXB.
Tobie zawsze było i jest dalej pod górkę, napisz tekstem otwartym że nienawidzisz PZK i jasne stanie się jeszcze bardziej jasnym. Niech Ciebie przestanie już boleć to czy ja kompromituję się czy może to Tobie można przykleić. Mogę i mam prawo wyrażać swoją opinie na tym forum totalnie obojętnie czy to się Tobie podoba lub Tobie podobnym.
Zygi/ELA był przed zjazdem total be, większość tu piszących przewidywała jego rychły a zarazem tragiczny koniec i co ????? Ano wielkie g.... . Zygi/ELA przeżył bezboleśnie zjazd, już jest sporo czasu po zjeździe i wasze wszelkie pogróżki zdały się ale tylko burkowi na budę mimo że wg was Zygi/ELA jest nadal total be. Zygi/ELA jest dalej tam gdzie był czyli na topie a gdzie wy jesteście ????? Niestety dalej w polu strzępiąc jęzory tu na forum. Czego się chłopie wiecznie purchasz i nadymasz jak sam nic nie zrobiłeś w temacie ELA'i, potrafisz tylko czepiać się innych którzy mają odwagę mieć swoje zdanie. Kim Ty tu jesteś ?????? A kysz. Bez odbioru. _____________ Greg SP2LIG
Nigdy mnie nie było i nie jest pod górkę, wszystko co osiągnąłem w życiu to uczciwością , ciężką pracą i pomocą innym, Jak mogę nie nawidzieć PZK skoro tyle lat byłem członkiem tej organizacji co? Powtarzasz się jak MAruda z tego Forum.
Piszesz że "Zygi/ELA jest dalej tam gdzie był a gdzie wy jesteście ?????"
No i widzisz - My dalej jesteśmy tam gdzie byliśmy a ELA już jako "Administrator systemów Informatycznych w PZK" niestety nim nie jest. I takie są fakty. Byłbym na Forum PZK to to samo bym pisał co tutaj, a że regulamin Forum PZK jest dla mnie nie do przyjęcia - to piszę tylko tu jako jeszcze członek PZK.
Nic nie zrobiłem w temacie ELI bo nie bywam na spotkaniach OT, nie wybierałem Delegatów - nie jestem emerytem - pracuję zawodowo. Z tego i innych powodów zrezygnowałem z członkostwa w PZK. A co TY zrobiłeś w swoim OT w temacie ELI? no przecież nic bo Tobie to wsio rawno co jest w PZK. o przepraszam - Tobie i Tobie podobnym jest wszystko cacy. I nic nie wskazaliście to zmienić co ulepszyć - ot zwykły wiekowy marazm.
Jest tylko jeden problem - brak zmian do niczego dobrego nie prowadzi. Dół nic nie robi, to górze to pasuje bo i mniej wysiłku, a i zarazem efektów.
Pytasz kim tu jestem? - ot zwykłym użytkownikiem Forum który głośno mówi to co myśli.
Nigdy mnie nie było i nie jest pod górkę, wszystko co osiągnąłem w życiu to uczciwością , ciężką pracą i pomocą innym, Jak mogę nie nawidzieć PZK skoro tyle lat byłem członkiem tej organizacji co? Powtarzasz się jak MAruda z tego Forum.
Piszesz że "Zygi/ELA jest dalej tam gdzie był a gdzie wy jesteście ?????"
No i widzisz - My dalej jesteśmy tam gdzie byliśmy a ELA już jako "Administrator systemów Informatycznych w PZK" niestety nim nie jest. I takie są fakty. Byłbym na Forum PZK to to samo bym pisał co tutaj, a że regulamin Forum PZK jest dla mnie nie do przyjęcia - to piszę tylko tu jako jeszcze członek PZK.
Nic nie zrobiłem w temacie ELI bo nie bywam na spotkaniach OT, nie wybierałem Delegatów - nie jestem emerytem - pracuję zawodowo. Z tego i innych powodów zrezygnowałem z członkostwa w PZK. A co TY zrobiłeś w swoim OT w temacie ELI? no przecież nic bo Tobie to wsio rawno co jest w PZK. o przepraszam - Tobie i Tobie podobnym jest wszystko cacy. I nic nie wskazaliście to zmienić co ulepszyć - ot zwykły wiekowy marazm.
Jest tylko jeden problem - brak zmian do niczego dobrego nie prowadzi. Dół nic nie robi, to górze to pasuje bo i mniej wysiłku, a i zarazem efektów.
Pytasz kim tu jestem? - ot zwykłym użytkownikiem Forum który głośno mówi to co myśli.
A TY?
Janek, ja Ciebie bardzo szanuję i uważam, więc nie musisz pytać klakierów, kim są, he, he! Pozdrawiam jeszcze jako nadal należący do PZK. ______ Jestem tego samego zdania co wpis wyżej. Nie rozumiem ludzi, którzy mają nikłe pojęcie o krótkofalarstwie (staż) myślą, że zjedli wszystkie rozumy np. (sq2lig). - Trudno mi się odzwyczaić od znaku. ___________ _________________ Pozdrawiam Marek SP3NUX
......Nie rozumiem ludzi, którzy mają nikłe pojęcie o krótkofalarstwie (staż) myślą, że zjedli wszystkie rozumy np. (sq2lig)......
[quote]
SP3NUX. Jeszcze dużo wody upłynie nim zrozumiesz, dlaczego mi publicznie ubliżasz ?????? Skąd przyszło Tobie do mózgownicy moje nikłe pojęcie o krótkofalarstwie lub to ze zjadłem wszystkie rozumy( w połowie wątków nie zabieram głosu). Powyższe może świadczyć tylko o Twoim totalnym zakompleksieniu może nawet o zawiści, czyli chłop żywemu nie przepuści. Klepiesz to co Ci ślina na jęzor przyniesie.
Tym swoim wpisem obraziłeś wszystkich innych użytkowników(nikłe pojęcie) tego forum którzy mają licencje wydaną po Tobie(zjadłeś wszystkie rozumy). Można domniemać że masz poważne problemy ze wzrokiem lub robisz to celowo że nie dostrzegasz tego że wielu uczestników tego forum zmieniło znaki(łącznie z tym który wspomina tak jemu bliskich klakierów). Chętnie zapoznałbym się z Twoimi dokonaniami krótkofalarskim(może jakieś konstrukcje, może anteny lub QSO) tylko gdzie ?????? W QRZ COM nie ma nic w HRBLOG'u Twój znak nie istniej. Moje dokonania są dostępne dla Ciebie i innych w necie.
Żebyś miał chociaż odrobinę przyzwoitości to byś wyraził swój pogląd na mój wpis w kulturalny sposób a tak pozostał totalny smród. Sam też widzisz że staż(1972) nie ma nic wspólnego z przyzwoitością o kulturze już nawet nie wspominam. Po Twoim stażu wnioskuje że jesteś już leciwym to życzę Tobie dużo zdrowia. ______________ Greg SP2LIG
P.S. sorry dżentelmeni za OT ale nie jestem piłkarzem żeby mnie w zadek kopano.
........zjadłem wszystkie rozumy( w połowie wątków nie zabieram głosu).
Grek (jak sam o sobie pisze) tylko w połowie wątków zabiera głos. Mimo tej deklarowanej wstrzemięźliwości, jego licznik wskazuje liczbę 10780, co czyni go niekwestionowanym rekordzistą na tym forum. _________________ jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh
*** ZA TEN WPIS UŻYTKOWNIK SP2LIG OTRZYMAŁ OSTRZEŻENIE ***
sp9aki pisze:
SP2LIG pisze:
........zjadłem wszystkie rozumy( w połowie wątków nie zabieram głosu).
Grek (jak sam o sobie pisze) tylko w połowie wątków zabiera głos. Mimo tej deklarowanej wstrzemięźliwości, jego licznik wskazuje liczę 10780, co czyni go niekwestionowanym rekordzistą na tym forum.
jokubek, poziom Twojej inteligencji jest totalnie porażający, gratuluję spostrzegawczości. Żeby nie Twoje kolejne odkrycie Ameryki to ludziska żyli by w totalnej ciemności. Wychodzi że zazdrościsz, czy w domu Ci nie pozwalają walić w klawiaturę ????? Tylko współczuć. Żebyś nie zastał tu na forum zastopowany to i licznik łaskawco miałbyś cacy, zapomniało się ????? ______________ Greg SP2LIG
*** ZA TEN WPIS UŻYTKOWNIK USUNIETY_22.10.17 OTRZYMAŁ OSTRZEŻENIE ***
SP2LIG pisze:
jokubek, poziom Twojej inteligencji jest totalnie porażający, gratuluję spostrzegawczości. Żeby nie Twoje kolejne odkrycie Ameryki to ludziska żyli by w totalnej ciemności. Wychodzi że zazdrościsz, czy w domu Ci nie pozwalają walić w klawiaturę ????? Tylko współczuć. Żebyś nie zastał tu na forum zastopowany to i licznik łaskawco miałbyś cacy, zapomniało się ?????
Wyglada na to, ze tylko Ty na tym forum masz monopol na wybitnie wysoki poziom inteligencji, a reszta to sami debile, ktorzy tylko wszystkiego Ci zazdroszcza. Wyglada tez na to, ze jak ktos nie chwali sie w internecie kazdym QSO (koniecznie SSB na HF, bo reszta sie nie liczy) i kazdym kawalkiem drutu na balkonie, to dla Ciebie "nie istnieje na pasmach", jak sie nie chwali znakiem, to jego argumenty nie maja znaczenia, a jak nie podoba mu sie to, co sie dzieje w PZK i o tym napisze, to nalezy go spalic na stosie za herezje tak jak kilkaset lat temu czarownice MISTRZU, poprosze o kawalek twojej karty QSL i 1cm drutu z Twoich superanten (posty z forum sam sobie wydrukuje) - to wszystko wyladuje u mnie na "oltazyku" jako krotkofalarskie swiete relikwie
......Wyglada na to, ze tylko Ty na tym forum masz monopol na wybitnie wysoki poziom inteligencji, a reszta to sami debile, ktorzy tylko wszystkiego Ci zazdroszcza.jego argu Wyglada tez na to, ze jak ktos nie chwali sie w internecie kazdym QSO (koniecznie SSB na HF, bo reszta sie nie liczy) i kazdym kawalkiem drutu na balkonie, to dla Ciebie "nie istnieje na pasmach", jak sie nie chwali znakiem, to menty nie maja znaczenia, a jak nie podoba mu sie to, co sie dzieje w PZK i o tym napisze, to nalezy go spalic na stosie za herezje tak jak kilkaset lat temu czarownice MISTRZU, poprosze o kawalek twojej karty QSL i 1cm drutu z Twoich superanten (posty z forum sam sobie wydrukuje) - to wszystko wyladuje u mnie na "oltazyku" jako krotkofalarskie swiete relikwie
O mój poziom inteligencji to niech Ciebie czerep nie boli, jest taki jaki wyniosłem z domu. Jeżeli sam siebie zaliczasz do reszty przez Ciebie wyżej napisanej to jest to tylko Twój problem. W swoich postach nikomu nigdy nie ubliżyłem(jeżeli masz klapy na oczach to je zdejmij, może zauważysz różnicę). Jeżeli ktoś publicznie głosi że on jest cacy bo ma licencje od 1972 a ktoś inny jest be bo ma ją krócej to może to świadczyć tylko o hipokryzji i totalnych kompleksach tego co tak twierdzi, czy postępek tego gostka ma być przykładem dla innych, którzy mają licencję krócej tj wydanych po 1972 roku ?????? Cóż jest dziwnego w tym że chciałbym się zapoznać z dorobkiem krótkofalarskim takiego nawiedzonego ???? Z Twoimi osiągnieciami też chciał bym zapoznać się np. w celu pogratulowania. Dziwi Ciebie, ale taki już jestem. Wolę pogratulować jak wypisywać totalne bzdety. Ja swoich nie ukrywam co Ciebie ewidentnie boli. Myślę że to jest powód Twoich w/w gorzkich żali i krokodylich łez.
Dlaczego wkładasz mi w usta słowa których nigdy nie wypowiedziałem np. cyt " Wyglada tez na to, ze jak ktos nie chwali sie w internecie kazdym QSO (koniecznie SSB na HF, bo reszta sie nie liczy) i kazdym kawalkiem drutu na balkonie, to dla Ciebie "nie istnieje na pasmach", jak sie nie chwali znakiem, to menty nie maja znaczenia, a jak nie podoba mu sie to, co sie dzieje w PZK i o tym napisze, to nalezy go spalic na stosie za herezje tak jak kilkaset lat temu czarownice MISTRZU, poprosze o kawalek twojej karty QSL i 1cm drutu z Twoich superanten " koniec cytatu.
Zobacz w encyklopedii znaczenie słowa relikwia i dopiero złóż w stosownym miejscu stosowne zamówienie. ______________ Greg SP2LIG
P.S. Jeszcze raz przepraszam za OT, ale jestem odporny na podobne bzdury.
Wyglada na to, ze tylko Ty na tym forum masz monopol na wybitnie wysoki poziom inteligencji, a reszta to sami debile, ktorzy tylko wszystkiego Ci zazdroszcza.
Piotrek - nie przesadzasz trochę z tym swoim słownictwem na forum?..
Ty chyba totalnie nie kontrolujesz tego co piszesz, cofnij się do tyłu i odczytaj/zobacz kto wywołał zadymę. Ilu nie napisało nic w tym temacie ale napisali totalne bzdety niemerytoryczne, tylko żeby zaistnieć i dowalić. Np JXB, NUX, AKI i Ty. Gdyby nie wasze totalnie złośliwe posty to nie byłoby sprawy, myślę że mało kolegów jest przy niedzieli jest zainteresowanych tą zadymą.
O Zygim/ELA'i jak o każdym innym uczestniku tego forum mam totalne prawo napisać tu na forum moją opinię tak jak ja uważam, robię to totalnie bez ubliżania lub godzenia w cudzy honor a każdy inny który nie zgadza się z moją opinią ma prawo również odpowiedzieć ale nie w takim stylu jak zrobili w/w tj JXB, NYX, AKI i Ty. Rozciąganie wątku w poziomie np. domniemana kompromitacja(JXB)totalnie głupie wyciąganie starego znaku i poddawanie pod wątpliwość cudzych dokonań,ubliżanie(NYX), ilości postów(AKI) lub to co Ty napisałeś może świadczyć tylko o jednym że kierują wami chore emocje a nie zdrowy rozsadek, a szkoda powinno być odwrotnie.
Wystarczająco długo jestem uczestnikiem tego forum że wiem co mi wolno pisać a czego nie i w jakiej formie. Nim napiszę jakikolwiek post to wpierw skontroluję jego treść następnie kliknę w enter. Praktykę powyższą gorąco polecam wszystkim innym tu piszącym a którzy są w gorącej wodzie kąpani. _______________ Greg SP2LIG P.S. Kolejny raz powtórzę że nie jestem piłkarzem i nie dam się kopać po tyłku.
pitolić te dwie strony docinek, ale nurtuje mnie taka sprawa,
czy jak ta cała "informatyzcja" PZK się roz........li, a nowe nie przyjdzie bo tym się nie chce a inni nie dostali wytycznych, to czy członkowie PZK nadal będą mogli nawiązywać Qso na pasmach ? _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))