Umowa RF Poland | |
| | Init | 09.11.2016 08:42:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #2355891 Od: 2016-6-8
| Do canis_lupus:
nie bardzo rozumiem sens tej wypowiedzi, ale domyślam się że Kolega jest przed poranną kawą i "coś się chlapneło". Nie jestem organizacja OPP, a osoba prywatna - to wersja dla szybko kumających, poza tym pytanie było kierowane do konkretnego adresata i takie odzywki są nie grzeczne i świadczą o braku dobrego wychowania.
Pozdrawiam i dobrego dnia.
Init
| | | Electra | 28.11.2024 17:22:50 |
|
| | | canis_lupus | 09.11.2016 08:58:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2355896 Od: 2013-7-18
| Jakbyś wiedział o czym piszesz to może bym Ci uwierzył. Powiedz mi, z jakiego zapisu wynika obowiązek dla OPP publikacji:
1. planu kontroli GKR, z wyszczególnienie dat i obszarów kontroli. 2. listy przeprowadzonych do tej pory kontroli i zaleceń po kontrolnych
Oraz co wymaga aby członkowie GKR posiadali "kwalifikacje prawnicze"?
Zrozum: GKR jest wewnętrznym organem stowarzyszenia. Co więcej! Nawet nie musi istnieć! Żaden przepis tego nie wymaga. GKR może działać tak jak dana organizacja ma na to ochotę.
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Init | 09.11.2016 09:09:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #2355900 Od: 2016-6-8
| Do canis_lupus:
To bardzo ciekawe co Kolega wypisuje, prawdopodobnie jeszcze przed obudzeniem. Proponuje wrócić jednak do REALU !!! Jeśli to są jakieś plany, przemyślenia Kolegi to cieszy mnie to, ale obecnie GKR istnieje i jest stosownie skodyfikowane. Nie mówmy o tym co może być , co nie może być, bo jest to zwykłą fikcja , nawet nie hipotezą i chociażby z tego powodu nie warte jest poświęcania temu więcej czasu.
Z całym szacunkiem do Kolegi , to ja poproszę o odpowiedź osobę kompetentną w tej materii.
Init
| | | canis_lupus | 09.11.2016 10:19:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2355931 Od: 2013-7-18
| EI2KK pisze:
Jurek, zasadniczo sie z toba zgodze, jest tylko jedno 'ale', niezaleznie czy to bedzie PZK czy dowolny inny zwiazek...
Jesli obsluge sekretariatu robi 'Pani Basia' nie zwiazana zkrotkofalarstwem, to nadzorowanie i rozliczanie jej z zafan/pracy jest proste i bezproblemowe... Jesli robi to czlonek PZK ktory nie pelni zadnych funkcji, to w zasadzie tez OK... Ale jesli robi to czlonek Prezydium, to rozliczanie go z pracy moze byc juz problematyczne.
Nie twierdze ze jest problematyczne, ale widac ze PZK nie jest w najlepszej kondycji, wiec IMHO nalezaloby unikac wszelkich kontrowersyjnych rozwiazan etatowo-personalnych do czasu przywrocenia odpowiedniej kondycji i poziomu zaufania do wladz.
Czemu problematyczne? Rozliczasz jak każdego innego człowieka. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Init | 09.11.2016 10:22:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #2355933 Od: 2016-6-8
| Kolego HF1D,
Nigdy, nigdzie nie sugerowałem że Kolega pobierał jakieś pieniądze, chociażby dla tego że nie posiadam takiej wiedzy. Dziękuje za obszerną odpowiedź , choć jest ona wymieszana z tym co Kolega na ten temat "uważa". Nigdzie również nie napisałem " bo mi się należy" - uważam że za takie insynuacje należą się przeprosiny. Co do "innych" , w kontekście finansowym to umów PZK jest chyba jednak więcej niż jedna, z osobami związanymi ze związkiem ?.
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam
ps. pesymistyczne jest podejście Kolegi do sprawy , więcej członków, mniej chociażby o jednego, to jednak nie to samo
| | | canis_lupus | 09.11.2016 10:35:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2355939 Od: 2013-7-18
| Init pisze:
Do canis_lupus:
To bardzo ciekawe co Kolega wypisuje, prawdopodobnie jeszcze przed obudzeniem. Proponuje wrócić jednak do REALU !!! Jeśli to są jakieś plany, przemyślenia Kolegi to cieszy mnie to, ale obecnie GKR istnieje i jest stosownie skodyfikowane. Nie mówmy o tym co może być , co nie może być, bo jest to zwykłą fikcja , nawet nie hipotezą i chociażby z tego powodu nie warte jest poświęcania temu więcej czasu.
Z całym szacunkiem do Kolegi , to ja poproszę o odpowiedź osobę kompetentną w tej materii.
Czy możesz wskazać mi choć jeden punkt mojej wypowiedzi oderwany od rzeczywistości oraz przedstawić na to dowód? Chętnie się douczę. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Init | 09.11.2016 10:54:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #2355950 Od: 2016-6-8
| Kolego canius_lups,
Skoro kolega o to prosi, to proszę bardzo.
"Zrozum: GKR jest wewnętrznym organem stowarzyszenia. Co więcej! Nawet nie musi istnieć! Żaden przepis tego nie wymaga. GKR może działać tak jak dana organizacja ma na to ochotę."
To czy GKR musi czy nie musi istnieć, określa statut PZK. Dlatego zaproponowałem powrót do REALU.
Nie spierajmy się o semantykę, nie warto.
Polecam na długie wieczory lekturę statutu PZK i zapewniam, że jest tam odpowiedź jednoznaczna na temat istnienia GKR.
I to by było na tyle
Init
| | | Init | 09.11.2016 11:07:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #2355962 Od: 2016-6-8
| Kolego HF1D:
co do awtara to nie zdawałem sobie z tego sprawy, ponieważ jest to moje zdjęcie ( po akcji wprowadzania cenzury w internecie jakiś czas temu) z naniesionym w Paint'cie cytatem z filmu.
Jeszcze raz dziękuje za obszerna odpowiedź i życzę miłego dnia.
Init | | | sp9aki | 09.11.2016 11:11:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: nr Olesno Śl.
Posty: 1593 #2355965 Od: 2012-3-13
Ilość edycji wpisu: 2 | HF1D pisze:
2. W PZK dawniej prawie wszyscy sekretarze w oddziałach byli na etatach. Proszę rozróżnić pracę sekretariatu od funkcji Sekretarza Prezydium. I tu akurat mój osobisty pogląd jest taki, że nie ma nic złego w tym, że członek PZK bierze pieniądze za pracę, którą musiałaby i tak wykonać osoba zatrudniona na umowę o pracę czy zlecenie i dostać za to wynagrodzenie.
To nie jest problem, że płacimy za obslugę sekretariatu. Gdyby to była jakaś pani, której nikt nie zna to byłoby Ok. Większość po prostu szlag trafia, że robi to akurat ten członek Związku i Prezydium. Prawo to dopuszcza i jest to legalne. Opłacamy za niego składkę ZUS i podatki.
1. To dowolna interpretacja paragrafu nr 5 Statutu PZK, który mówi o pracy społecznej jego członków. https://pzk.org.pl/download/public/dokumenty_organizacyjne/Statut_PZK_po_XX_NKZD_15.10.2011/Statut_po_XX_NKZD_15.10.2011.pdf
przez kol. HF1D, który usiłuje nieudolnie zalegalizować (forumowo) zaistniały przed kilku laty "fakt dokonany" (zatrudnienie w PZK jego członka) ze wspomnianym paragrafem Statutu PZK.
2. Jakie wymagane kwalifikacje (i uprawnienia!) miał przed kilku laty kol. SP2JMR, gdy ówczesny prezes PZK (kol. SP2JMR) godził się na jego (swoje) odpłatne zatrudnienie w PZK, które trwa do dnia dzisiejszego? _________________ jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh
| | | canis_lupus | 09.11.2016 11:20:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2355969 Od: 2013-7-18
| HF1D pisze:
EDIT:
"To czy GKR musi czy nie musi istnieć, określa statut PZK. Dlatego zaproponowałem powrót do REALU."
Konieczność istnienia, umiejscowienie, rolę i uprawnienia GKR określa przede wszystkim ustawa Prawo o Stowarzyszeniach oraz Ustawa o pozytku publicznym i wolontariacie. zasady działania to już kilka następnych ustaw w tym np. Ustawa o rachunkowości.
Nie ma więc racji Canis pisząc, że GKR mógłby w ogóle nie istnieć.
Zarówno Ustawa Prawo o Stowarzyszeniach oraz Ustawa o pożytku publicznym i wolontariacie nic nie mówią o konieczności istnienia KR. Co więcej istnieją, całkowicie legalnie fundacje i stowarzyszenia, które KR nie posiadają. Jedynie Ustawa o pożytku publicznym i wolontariacie zawiera zapisy o konieczności posiadania przez stowarzyszenie "organ kontroli lub nadzoru". A czy to będzie KR czy cokolwiek innego to już jest wewnętrzna sprawa organizacji. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Init | 09.11.2016 11:28:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #2355972 Od: 2016-6-8
| Kolego canius_lupus,
proszę się nie gniewać, ale zacytuje stare powiedzenie: mylić się jest rzeczą ludzką, ale trwanie w tym, to już głupota.
Przecież wyraźnie napisałem, aby nie spierać się o semantykę !!!
Init | | | Electra | 28.11.2024 17:22:50 |
|
| | | SWL_SP5 | 09.11.2016 11:29:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 649 #2355974 Od: 2015-9-7
| sp9aki pisze: SWL_SP5 pisze:
Zanim jednak poznamy szczegóły rozdysponowania zebranych pieniędzy, warto już teraz poznać koszty powyższej zbiórki które wynoszą:
1. Koszty organizacji zbiórki publicznej ogółem: 300,00 zł a.) Koszty związane z organizacją zbiórki: 200,00 zł b.) Koszty kampanii informacyjnej lub reklamowej: 100,00 zł
Co to za koszty, te "durne" 300, czy nawet i 400 zł związane z tą zbiórką?
Tuż przed XXII KZD PZK, wiceprezes PZK kol. SP2JMR zapewne był świadom wyzierającego już dna w związkowej kasie. Był może i świadom, ale image naszego Związku był prawdopodobnie dla niego wartością nadrzędną. Bo jak to wypada, aby Kierownik Sekretariatu posługiwał się wysłużoną komórką? Zatem zafundował dla siebie (nas) bardzo nowoczesnego smartfona + 3 letnią umową lojalnościową.
Jedni starają się oszczędzać związkowe pieniądze, a drudzy wręcz nimi szastają.
"Bo jak cię widzą, tak cię piszą"!
Dzień dobry wszystkim!
Z góry informuję (przede wszystkim administratorów forum), że umowa pomiędzy RF Poland a PZK ma wiele wspólnego z obecną dyskusją odnośnie kosztów przeprowadzenia publicznej zbiórki pieniędzy podczas Zjazdu Technicznego w Burzeninie ponieważ pokazuje ona, jak niemądrze wydaje się pieniądze w organizacji pożytku publicznego (OPP) zgodnie z wypowiedzią Jacka SP9AKI - "Jedni starają się oszczędzać związkowe pieniądze, a drudzy wręcz nimi szastają".
Sorry koledzy ale zbierając pieniądze jako OPP korzysta się przede wszystkim z pomocy wolontariuszy którzy przydzielone im zadania wykonują bezpłatnie a nie jak pisze kolega SP9MRN, cytuję:
sp9mrn pisze:
podaje się RZECZYWISTE udokumentowane koszty przeprowadzenia tej zbiórki ..wynagrodzenia dla zbieraczy(jeżeli takie występują)..
Jak czytam teksty w stylu:
sp9mrn pisze:
koszty przeprowadzenia tej zbiórki - koszty wykonania urn, wynagrodzenia dla zbieraczy (jeżeli takie występują), reklam, plakatów, sztucznych ogni a nawet prądu do radiostacji którą tę zbiórkę reklamujemy.
SP0P pisze:
No tak, papier na reklamy i plakaty wziął się z powietrza, a biedny Spike zębami w pijanym widzie to wydrukował.
..to ręce opadają ponieważ powyższe koszty (300 a docelowo 430 zł) przerzuca się na sponsorów którzy w zamian otrzymują np. darmową reklamę podczas organizowanego wydarzenia.
Przy publicznej zbiórce pieniędzy celem jest zebranie największej ilości datków przy zerowych kosztach. Dlaczego? Ponieważ ofiarodawcy chętniej dają pieniądze tym którzy całość zebranych pieniędzy przeznaczają na konkretny cel niż dla kogoś kto z zebranych ofiar finansuje jeszcze inne sprawy.
sp9mrn pisze:
Gdybyś na przykład był w Burzeninie, to byś wiedział, widział a może nawet poczuł na piersi koszty zbiórki publicznej. Ale nie byłeś - to nie wiesz.
SP9MRN - myślisz, że jesteś jedyną osobą na tym świecie która przeprowadziła zbiórkę pieniędzy i zobaczyła z czym to się wiąże..?? Nie jesteś ponieważ wielu z nas (np. SP6OUJ) potrafi pozyskiwać pieniądze i nie robi z tego "takiego elitarnego zajęcia".
Tak naprawdę, dzisiejsze PZK (nawet po zmianie starych władz) jako "Organizacja Pożytku Publicznego" w dalszym ciągu nie korzysta z większości dobrodziejstw jakie daje im status OPP.
Główną zaletą OPP są wolontariusze czyli ludzie dobrej woli którzy wykonują powierzone im zadania całkowicie bezpłatnie. Co ważne - tacy ludzie wykonują swoją pracę bardzo profesjonalnie ponieważ często są to osoby dobrze wykształcone, wysoko postawione (m.in. mający dobrą pracę) i posiadające pieniądze które chętnie dają innym.
Tymczasem, PZK zamiast korzystać z pomocy wolontariuszy woli płacić ludziom (w 2015 było to 16 umów cywilno-prawnych) według zasady, cytuję:
Wracając jednak do Zjazdu Technicznego i sponsoringu:
sp9mrn pisze:
To naprawdę nie jest proste przekonać kogoś do sponsorowania takiego niszowego wydarzenia jak jakiś zjazd krótkofalowców. Musiałem się nieźle nabiegać.
Bzdura - jest bardzo proste!
Na polskim rynku jest sporo firm które mogły by wspierać finansowo m.in. Zjazd Techniczny w Burzeninie ale.. trzeba umieć korzystać z komputera ponieważ należy przede wszystkim wystosować drogą elektroniczną (e-mail) propozycję współpracy tak, aby obie strony finalnie miały coś dla siebie.
Jeśli potencjalna firma zainteresuje się przedstawioną propozycją to drugim krokiem będzie osobista wizyta z przedstawicielem firmy która pozytywnie odpowiedziała na naszą ofertę.
Niestety - największym problemem przy pozyskiwaniu sponsorów jest właśnie pozytywna odpowiedź na pismo o współpracy ponieważ aby coś dostać należy również coś dać od siebie.
Często piszecie, że wy się staracie a inni tylko was krytykują to ja wam zadam pytanie: od ilu lat jest organizowany Zjazd Techniczny w Burzeninie oraz ŁOŚ?
Po konkretnej odpowiedzi z waszej strony zadam kolejne pytanie: Gdzie na stronach - http://www.zjazdtechniczny.krotkofalowcy.com.pl - http://www.losnapograniczu.strefa.pl
..znajdę podsumowanie obecnego jak i poprzednich zjazdów technicznych oraz Łosia??
NIE MA ŻADNEGO PODSUMOWANIA (artykuł na stronie PZK, w Świecie Radio to za mało).
1. Strona internetowa Zjazdu Technicznego w Burzeninie - obecnie:
2. Strona internetowa Spotkania Krótkofalowców ŁOŚ - obecnie:
-- Jeśli organizujecie wydarzenie a po jego zakończeniu na stronie internetowej organizatora (-ów) nie ma żadnego podsumowania to nie dziwcie się, że mało która firma chce sponsorować "tak niszowe wydarzenia jakimi są Zjazd Techniczny w Burzeninie czy ŁOŚ".
Potraficie cytować każde moje słowo i je przekręcać według swojego uznania ale co do czego przychodzi to wykładacie się na elementarnych sprawach.
Firma chcąca sponsorować wydarzenie krótkofalarskie chce mieć podkładkę, że jednak pieniądze które da organizatorom zjazdu czy łosia będą właściwe wykorzystane a po zakończeniu wydarzenia pojawi się odpowiednie podziękowanie.
Tak naprawdę jak się teraz patrzy na strony internetowe Zjazdu Technicznego oraz Łosia to odnosi się wrażenie, że umiecie tylko brać ale dziękować za okazaną pomoc już nie ma komu.. Trochę przykre
Skoro umiecie się na każdym wydarzeniu PZK nagradzać to czas najwyższy uderzyć się w pierś i zacząć od napisania podsumowania zorganizowanych dotychczas wydarzeń na podanych powyżej stronach.
Na zakończenie, Kolega SP0P napisał mi, cytuję:
Kolego SP0P, Akurat w zakresie m.in. pozyskiwania funduszy mógłbym zdziałać wiele dla PZK ale wy tego nie chcecie.
Jak pokazałem wyżej - musicie się jeszcze sporo nauczyć by m.in. koszty organizacji publicznych zbiórek pieniędzy nie pobierać z datków ludzi dobrej woli a firm.
Czas dorosnąć do faktu, że firma nie tylko przekazuje nagrodę ale może pokryć wiele innych kosztów. Wystarczy odpowiednio skonstruować pismo współpracy pomiędzy stroną A a stroną B.
ps. Kolego SP9MRN, Przestań wreszcie modyfikować swoje wcześniejsze posty na podstawie moich późniejszych odpowiedzi ponieważ twoje cytowane słowa nie zmieniają treści (piszę o tym bo może tego nie wiesz?..)
To tak jak kolega SP9NJ - najpierw nazwał mnie analfabetą a po chwili tą obelgę usunął. Jak takim słownictwem dysponuje Koordynator d/s Sportu w PZK to szczerze - brak mi słów..
Życzę owocnej dyskusji,
| | | SP5PY | 09.11.2016 11:57:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO21ul
Posty: 852 #2355985 Od: 2008-6-29
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Jurku, nie odbieram Ci prawa do posiadania własnego zdania. Ale... Masz słuszność, ze przykład z Prezydentem był nietrafiony. Podam zatem inny: nie wyobrażam sobie, by Przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego wyraził przyjemność z faktu prowadzenia postępowania przeciw komuś lub w jakiejś sprawie. Dlatego w moim przekonaniu wysoce zalecana jest powściągliwość w wyrażaniu własnych poglądów. Wbrew temu co mówisz, GKR jest władzą. Mówi o tym statut PZK, mówią o tym uprawnienia organu pozwalające w skrajnym przypadku wysadzić organizację w kosmos...
_________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.pl http://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.pl http://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
| | | SP1AP | 09.11.2016 17:33:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2356110 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | canis_lupus pisze:
Powiedz mi, z jakiego zapisu wynika obowiązek dla OPP publikacji:
1. planu kontroli GKR, z wyszczególnienie dat i obszarów kontroli. 2. listy przeprowadzonych do tej pory kontroli i zaleceń po kontrolnych
No może nie tyle z zapisu, ile z zapewnień nowego ZG PZK o transparentności, to takie modne hasło. | | | SP1AP | 09.11.2016 17:56:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2356119 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | To tym bardziej GKR powinna być transparentna i transparentnie działać. A nie zbywać nas:"Daruj Zbychu, my po cichu!" | | | sp9mrn | 09.11.2016 18:08:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2356133 Od: 2009-6-22
|
Jednak NJ miał rację ;-) Po prostu nie dość, że nie rozumiesz co czytasz to wygląda na to, że nie rozumiesz tego co piszesz. I proszę nie opowiadaj bajek o tym jak to "mógłbyś załatwić mnóstwo rzeczy ale nie załatwiasz bo..." , ponieważ takich opowiadaczy spotykamy regularnie. Ich wspólną cechą jest fakt, że w rzeczywistości nic nie załatwiają. Ale żyją w przekonaniu, że gdyby tylko chcieli, to by mogli. Niestety jak dochodzi do konkretów, to okazuje się, że pojawia się nieprawdopodobna ilość obiektywnych przeszkód, które powodują, że dane przedsięwzięcie nie może dojść do skutku. I d....
Ale żeby nie było, że lekceważę to co mówisz to serdecznie zapraszam do zespołu Zjazdu Technicznego na funkcję specjalisty d/s pozyskiwania środków zewnętrznych. Masz okazję skonfrontować swoje opowieści z rzeczywistością.
Reszty bzdur nie komentuję, bo szkoda na to czasu.
Pozdrawiam Maciek
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | sp9mrn | 09.11.2016 19:02:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2356150 Od: 2009-6-22
| rad_n pisze:
Uważasz, że lepiej jeśli działali by wg modelu "w przyszłym miesiącu skarbnik OT-99 może się spodziewać niespodziewanej kontroli"? Oczywiste jest, że GKR powinien ujawniać wykryte nieprawidłowości i wałki (a nie działać wspólnie i w porozumieniu ze sprawcą w celu ich zatuszowania "dla dobra wizerunku PZK") ale dopiero po wyjaśnieniu całej sprawy a nie w trakcie jej wyjaśniania.
Pamiętaj, że GKR to nie inkwizycja. Ma wykrywać nieprawidłowości i pomagać je usuwać. Ja oczywiście nie piszę o jakichś ewidentnych celowych wałkach, bo to zupełnie inna sprawa. Piszę o przypadkach, w których ktoś działający społecznie nie do końca sobie z jakimś problemem powadził i "zrobił tak jak mu się wydawało" a należało zrobić inaczej. Albo ZG podejmujące niezgodną z prawem uchwałę - chociaż na pozór korzystną, pożądaną i właściwą. Ja bym się nawet zastanawiał, czy w takich przypadkach wskazywać palcem człowieka, który popełnił błąd (błąd a nie wałek) czy raczej skupić się na problemie, omówieniu go i zapobieganiu jego wystąpieniu w przyszłości. cały czas twierdzę, że GKR jest organem kontroli wewnętrznej którego celem jest likwidowanie i zapobieganie zagrożeń powstania niezgodności z prawem stanowiących zagrożenie dla funkcjonowania organizacji. A z ewidentnymi wałkami się chodzi do prokuratury. _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | sp9mrn | 09.11.2016 20:54:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2356192 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Jasne, że kontrolowanie jest funkcją podstawową. Pisząc o ZG chodziło mi o możliwość prawną wstrzymania wykonania uchwały podjętej z wadą prawną. Ale chodziło mi również o to, że czasem zamiast pozwolić komuś zrobić coś debilnego a potem to odkręcać - lepiej go w porę zatrzymać. ;-) Przykładem kuriozalnych działań była poprzednia GKR, która działała tak jak wspomniałeś - jakby była członkiem ZG, tyle że bezwolnym ;-) )
Trzeba pamiętać też o odpowiedzialności GKR za to co robi
http://poradnik.ngo.pl/wiadomosc/635446.html
MAc mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | canis_lupus | 09.11.2016 21:02:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2356193 Od: 2013-7-18
| Ej, GKR i ZG grają do tej samej bramki... Po prostu. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | SP6OUJ. | 09.11.2016 21:10:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2356200 Od: 2015-6-23
| sp9mrn pisze: Jasne, że kontrolowanie jest funkcją podstawową. Pisząc o ZG chodziło mi o możliwość prawną wstrzymania wykonania uchwały podjętej z wadą prawną. Ale chodziło mi również o to, że czasem zamiast pozwolić komuś zrobić coś debilnego a potem to odkręcać - lepiej go w porę zatrzymać. ;-) Przykładem kuriozalnych działań była poprzednia GKR, która działała tak jak wspomniałeś - jakby była członkiem ZG, tyle że bezwolnym ;-) )
Trzeba pamiętać też o odpowiedzialności GKR za to co robi
http://poradnik.ngo.pl/wiadomosc/635446.html
MAc mrn
MAc,
Jak ma się teraz to z podanego linka do zatrudniania przez byłego prezesa PZK JMRa firmy Tekla, czy baru Tekla? To się jeszcze nie przedawniło. To, że stary zarząd dostał absolutorium nie przesądza o tym, że nie było przekrętu. Zawsze nowa GKR może to sprawdzić. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | Electra | 28.11.2024 17:22:50 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|