| |
grower | 23.10.2014 11:39:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1965664 Od: 2014-7-5
| Witam wszystkich. Chciałbym się doradzić co do klucza/manipulatora.
Odbiór cw mam opanowany na piątke minus. (80%-100% odebranych znaków 12wpm) próbuję dojść do 16 ale ciężko to idzie... Jak myślicie. Czy to dobry moment na kupno klucza? Nie ukrywam że większą zajawkę mam na sztorcowy, a dokładnie na Radzieckiego TKF'a. 30 dolców z wysyłką do DL nówka... Na manipulator nie mam teraz funduszy. Do nauki tx będe używał "pipczyka" podłączonego pod mikrokontroler avr. Napisałem prosty program i mam nadzieję że takie rozwiązanie mnie zadowoli. Co sądzicie? Pozdrawiam. Jakub _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
Electra | 18.12.2024 14:44:36 |
|
|
| |
sp2nas | 23.10.2014 12:34:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83SQ Chojnice
Posty: 1244 #1965700 Od: 2011-9-10
| Możesz wysłuchiwać opinii, ale Ty będziesz obcował z tym sprzętem. Każdy ma swoje wymagania, przyzwyczajenia, etc. Im szybciej kupisz klucz, tym szybciej się z nim zżyjesz... |
| |
grower | 23.10.2014 12:40:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1965704 Od: 2014-7-5
| Dzięki z odpowiedź. Oczywiście wysłucham opinii oraz ich POSŁUCHAM, bo wiem że na tym forum jest dużo wyjadaczy którzy mają 80% qso tylko na CW. _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
sp6ces | 23.10.2014 12:41:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Złotoryja D-ZT PGA- ZT02
Posty: 1309 #1965705 Od: 2010-7-8
| Zacznij tradycyjnie jak wszyscy obecni DX-meni. Klucz sztorcowy od radiostacji RBM-1. Potem szybko przejdziesz na wyższy poziom. Prędkość czy to 16 czy 25 gr/min przyjdzie sama - nawet nie zorientujesz sie kiedy. powodzenia Jurek |
| |
grower | 23.10.2014 12:44:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1965708 Od: 2014-7-5
| sp6ces pisze:
Zacznij tradycyjnie jak wszyscy obecni DX-meni. Klucz sztorcowy od radiostacji RBM-1. Potem szybko przejdziesz na wyższy poziom. Prędkość czy to 16 czy 25 gr/min przyjdzie sama - nawet nie zorientujesz sie kiedy. powodzenia Jurek
Dzięki za wskazówki. Klucz od RBMki jest bardzo rzadki. Na alledrogo go nie ma niestety szukałem jakiegoś Szweda albo bociana i też nic nie było konkretnego. Jedynie ten TKF. _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
sp7ivo | 23.10.2014 12:57:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2128 #1965720 Od: 2009-11-12
| Witaj. Pomimo, że wychowałem się na kluczu sztorcowym i lepiej posługuję się nim niż automatycznym, sugeruję zacząć od automatu. Nie czarujmy się, w dzisiejszych czasach użyteczność klucza sztorcowego jest znikoma, chyba, że chcesz dla własnej satysfakcji opanować sztukę nadawania na nim. U mnie na stacji nie ma żadnego ... , tylko klawisze funkcyjne klawiatury . Bogusław sp7ivo
|
| |
sp4jfr | 23.10.2014 13:52:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury
Posty: 1745 #1965736 Od: 2011-8-12
| Pracuję głównie emisją CW. Używam: manipulatora dwudźwigniowego (elbug w TRX), klawiszy funkcyjnych w PC do pracy w zawodach, klucza sztorcowego i buga. Najczęściej jednak manipulatora do zwykłych łączności i DX-ów. _________________ VY 72&73 Bolek
K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam |
| |
grower | 23.10.2014 14:02:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1965742 Od: 2014-7-5
| A znajdzie się jakiś dobry manipulator do 50 euro? _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
sp2ayc | 23.10.2014 14:11:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gdańsk
Posty: 531 #1965752 Od: 2009-4-26
| Myślę, że nie warto zawracać sobie głowy kluczem sztorcowym. Dzisiaj to tylko ozdoba stacji Jeśli poważnie myślisz o pracy na CW, proponuję zainwestować w dobry manipulator dwudźwigniowy. Co prawda, dobry operator nada poprawnie na każdym, ale liczy się też wygoda i przyjemnośc z nadawania. Ja takiej nie mam nadając na kluczu sztorcowym (nigdy się porządnie nie nauczyłem) ani z nadawania z klawiatury komputera (to konieczność przy wyczynowej pracy w zawodach). _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
sq8luv | 23.10.2014 15:01:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kawka/ Lublin KO11fj
Posty: 1736 #1965774 Od: 2011-3-13
Ilość edycji wpisu: 2 | Cześć Jakub, Przede wszystkim gratuluję Ci zapału do telegrafii, wytrwałości i sukcesów w nauce! Moja rada z własnego doświadczenia jest taka: ucz się od razu na sprzęcie docelowym. Tzn. nie mówię o jakiejś konkretnej marce , tylko proponuję od razu kupić manipulator dwu-dźwigniowy i klucz elektroniczny z pamięcią znaków przeciwnych (z czasem można spróbować manipulatora dotykowego, wspaniała sprawa!). To czego człowiek nauczy się na początku jest bardzo trudno później zmienić, nawet na lepsze. Wiem co mówię, bo zaczynałem od manipulatora 1-dźwigniowego, nie licząc krótkiego, obowiązkowego epizodu z kluczem sztorcowym i swoje przeszedłem przy zmianie na "łopatki". Na dodatek nauczyłem się na nich nadawać w trybie iambic A (bez pamięci znaków przeciwnych) i potem miałem z tym kolejny problem. Na początku wydaje się to nie ważne. ale później, przy 50 wpm zobaczysz różnicę. Jak masz wydawać 50$ za sztorca, to też myślę, że lepiej rozejrzeć się za manipulatorem. Jeśli chodzi o wspomnianą klawiaturę.. to why not?, do pewnych aktywności bardzo się przydaje, ale na to zawsze przyjdzie czas, warto dobrze się nauczyć pisać na klawiaturze. Za około 35zł można kupić arduino nano3 i masz praktycznie prawie gotowy klucz kombajn, nie trzeba zewnętrznych interface'ów, a nadajesz z manipulatora, klawiatury laptopa, czy nawet samej klawiatury zewnętrznej. P.S. Proszę potraktować moje uwagi o klawiaturze jako OT
Pozdrawiam _________________ Krzysztof SQ8LUV
|
| |
sp6ces | 23.10.2014 15:02:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Złotoryja D-ZT PGA- ZT02
Posty: 1309 #1965775 Od: 2010-7-8
| Uważam, że klucz sztorcowy musi być, choćby w zasięgu ręki. A co można zrobić, gdy w ważnej chwili elektronika zawiedzie ? Ja to mam już za sobą.
|
| |
Electra | 18.12.2024 14:44:36 |
|
|
| |
grower | 23.10.2014 15:09:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1965782 Od: 2014-7-5
| sq8luv pisze: Cześć Jakub, Przede wszystkim gratuluję Ci zapału do telegrafii, wytrwałości i sukcesów w nauce! Moja rada z własnego doświadczenia jest taka: ucz się od razu na sprzęcie docelowym. Tzn. nie mówię o jakiejś konkretnej marce , tylko proponuję od razu kupić manipulator dwu-dźwigniowy i klucz elektroniczny z pamięcią znaków przeciwnych (z czasem można spróbować manipulatora dotykowego, wspaniała sprawa!). To czego człowiek nauczy się na początku jest bardzo trudno później zmienić, nawet na lepsze. Wiem co mówię, bo zaczynałem od manipulatora 1-dźwigniowego, nie licząc krótkiego, obowiązkowego epizodu z kluczem sztorcowym i swoje przeszedłem przy zmianie na "łopatki". Na dodatek nauczyłem się na nich nadawać w trybie iambic A (bez pamięci znaków przeciwnych) i potem miałem z tym kolejny problem. Na początku wydaje się to nie ważne. ale później, przy 50 wpm zobaczysz różnicę. Jak masz wydawać 50$ za sztorca, to też myślę, że lepiej rozejrzeć się za manipulatorem. Jeśli chodzi o wspomnianą klawiaturę.. to why not?, do pewnych aktywności bardzo się przydaje, ale na to zawsze przyjdzie czas, warto dobrze się nauczyć pisać na klawiaturze. Za około 35zł można kupić arduino nano3 i masz praktycznie prawie gotowy klucz kombajn, nie trzeba zewnętrznych interface'ów, a nadajesz z manipulatora, klawiatury laptopa, czy nawet samej klawiatury zewnętrznej. P.S. Proszę potraktować moje uwagi o klawiaturze jako OT
Pozdrawiam
Dzięki za pochwałę było ciężko ale 20 minut dziennie przed prawie 4 miesiące i są efekty. Aplikacja na androida i czy to w metrze czy w pociągu zawsze się szło do przodu
Mam arduino UNO r3 (prawie to samo) więc trzy dyszki już mam w kieszeni
A za ile dostane dobry manipulator na początek? _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
SP6IWX | 23.10.2014 16:14:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wałbrzych, JO80DS
Posty: 564 #1965831 Od: 2010-12-11
| Cześć, bardzo dobry, precyzyjny manipulator możesz zamówić u SP2SWT. Niestety nie zmieścisz się w 50 euro, będziesz musiał się przygotować na nieco ponad 100 Euro, ale sprzęt wart jest tej ceny. Jeśli chodzi o klucz sztorcowy to według mnie klucz od RBM-ki, może dlatego, że był to mój pierwszy klucz. Udało mi się taki upolować na Allegro za 100 zł. Często widuję na aukcjach bardzo dobre klucze (np. Telefunkena) w niższych cenach. Życzę powodzenia i wytrwałości w nauce. _________________ Vy 73's es best DX Wojtek SP6IWX ex SP6-3963 |
| |
SP5MXI | 23.10.2014 16:25:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02kk
Posty: 142 #1965835 Od: 2011-12-24
| Klucz sztorcowy pozwala rozmawiać tak jak za pomocą języka mówionego i żaden automat tego nie zastąpi. |
| |
SP6IWX | 23.10.2014 16:54:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wałbrzych, JO80DS
Posty: 564 #1965854 Od: 2010-12-11
| W pełni się z Tobą zgadzam. Po stylu nadawania, tak jak po głosie, można rozpoznać operatora. _________________ Vy 73's es best DX Wojtek SP6IWX ex SP6-3963 |
| |
usuniete20151215 | 23.10.2014 17:40:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Biedrusko
Posty: 399 #1965876 Od: 2011-5-14
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Bardzo fajne do nauki są sztorcowe klucze które były używane w salach szkolnych Wojsk łączności zobacz to https://www.youtube.com/watch?v=TnV4OXiPucc. Klucze są łatwe do kupienia na alledrogo. Osobiście uważam że należy posiadać umiejętność nadawania kluczem sztorcowym bezbłędnie do prędkości 12-15gr.To jest podstawa i baza do dalszeego rozwijania umiejętności. Powyżej tej prędkości to raczej tylko manipulator dwudźwigniowy ,zawody to klawiatura i program logujący. Pozdrawiam Grzegorz |
| |
SP5MXI | 23.10.2014 17:58:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02kk
Posty: 142 #1965886 Od: 2011-12-24
| Mówisz wolno to mówisz ładnie i z sensem . To samo dotyczy nadawania na kluczu sztorcowym. A to skrócić kropkę, a to wydłużyć kreskę i można rozmawiać jak na fonii. |
| |
SP3F | 23.10.2014 18:00:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Zielona Góra
Posty: 105 #1965891 Od: 2013-11-25
| Nauczyłem się najpierw na sztorcu. Ale starsi (stażem) koledzy poradzili, abym uzył klucza dwudźwigniowego. ALE! nauczył się nadawać lewą ręką. Wtedy (początek lat 90-tych) prawą ręką prowadziłem notatki (zwłaszcza zapisy w konteatch), a lewą nadawałem. Nie było miotania - ręka na klucz i szybko do długopisu. Nadając lewą ręką długopis można bez przerwy trzymać w prawej. Chyba że jesteś mańkutem - to odwrotnie. Umiejetnośc nadawania lewą ręką uczyni Cię bardziej "operatorskim". Reasumując: od razu ucz się na dwudźwigniowym - i od razu "odwrotną" ręką. Dopóki nie jesteś "zmanierowany". _________________ *-*-* 73 - Roman ex. sp3nyg |
| |
sp4jfr | 23.10.2014 18:54:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury
Posty: 1745 #1965918 Od: 2011-8-12
| SP6IWX pisze:
W pełni się z Tobą zgadzam. Po stylu nadawania, tak jak po głosie, można rozpoznać operatora.
Można ale nie koniecznie. Znam osobiście kilku kolegów bardzo rytmicznie i równo nadających kluczem sztorcowym. Wtedy nie da się zauważyć że nie jest to nadawanie kluczem elektronowym. _________________ VY 72&73 Bolek
K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam |
| |
sp4jfr | 23.10.2014 19:02:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury
Posty: 1745 #1965928 Od: 2011-8-12
| sp3nyg pisze:
Nauczyłem się najpierw na sztorcu. Ale starsi (stażem) koledzy poradzili, abym uzył klucza dwudźwigniowego. ALE! nauczył się nadawać lewą ręką. Wtedy (początek lat 90-tych) prawą ręką prowadziłem notatki (zwłaszcza zapisy w konteatch), a lewą nadawałem. Nie było miotania - ręka na klucz i szybko do długopisu. Nadając lewą ręką długopis można bez przerwy trzymać w prawej. Chyba że jesteś mańkutem - to odwrotnie. Umiejetnośc nadawania lewą ręką uczyni Cię bardziej "operatorskim". Reasumując: od razu ucz się na dwudźwigniowym - i od razu "odwrotną" ręką. Dopóki nie jesteś "zmanierowany".
Rada bardzo dobra. Mój kolega Janusz SP4GHT (niestety już SK) miał zwyczaj trzymać ołówek między palcem wskazującym a środkowym i nadawać manipulatorem palcem wskazującym i kciukiem. Szło mu całkiem zgrabnie a ołówek był gotowy do notowania. _________________ VY 72&73 Bolek
K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam |
| |
Electra | 18.12.2024 14:44:36 |
|
|