Wielka strata! Z kolegą Romanem korespondowałem na przełomie lat 80. i 90. Budowałem wówczas transceiver homodynowo-fazowy jego autorstwa. Niesamowicie pomocny i cierpliwy amator. S pomocą kolegów udało mi się go uruchomić. W późniejszych latach mieliśmy jeszcze dwukrotnie łączność na KF. Cześć Jego pamięci!