tradycyjne krótkofalarstwo mało atrakcyjne dla nowych

29.09.2017 07:29:59

Grupa: Użytkownik

Posty: 338 #2470978
Od: 2007-12-20

http://www.arrl.org/news/view/iaru-president-traditional-aspects-of-ham-radio-may-not-be-attractive-to-newcomers

Tim Ellam, prezydent IARU:
(...)while some younger people are interested in the more traditional aspects of Amateur Radio, many are only interested in ham radio as an adjunct to other possibly unrelated interests
(...)some of the more traditional aspects of the hobby will hold little interest to them, and indeed may no longer be relevant
(...) we need to look at what will attract the new generations to Amateur Radio and make sure we promote Amateur Radio as meeting their needs, rather than promoting the historical view of what Amateur Radio has to offer

Electra

03.05.2025 08:49:54

sp9uxy

29.09.2017 07:40:32

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice

Posty: 2075 #2470981
Od: 2009-8-25

Jak jest mało atrakcyjne, to nie ma problemu można znaczki zbierać,
pojechać na ryby, polować na dziki.

Maaris

29.09.2017 09:08:45

Grupa: Użytkownik

QTH: Biłgoraj

Posty: 195 #2471014
Od: 2011-12-14

W Polsce i tak w porównaniu do innych państw europejskich jest duże zainteresowanie np. w Austrii czy w Norwegii jest dużo gorzej. My mamy ponad 40 sesji egzaminacyjnych w roku gdzie indziej kilka. I choć tylko pewien % jest potem obecna na pasmach to i tak nie ma czym się martwić (oczywiście w przypadku naszego kraju".

SP5MXI

29.09.2017 12:15:26

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02kk

Posty: 142 #2471080
Od: 2011-12-24

A ja lubię swój klucz telegraficzny sztorcowy. I kiedy wychodzę na pasma, to proszą tylko o raport/czasami imię OP/ Szkoda bo to co kochałem i kocham przez całe życie zanika. Coraz mniej ludzi zna telegrafię,a posługują
się komputerem.Z reguły nie jestem pesymistą, ale w tym temacie widzę kłopot.73 pozdrawiam.

SP3CW

29.09.2017 12:41:15

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #2471089
Od: 2014-2-1

Dziwi mnie to, że takie wątki wstrzynają ci, którzy tyle co porobili znaki, a tym wpisami zaprzeczają samym sobie...

CW's Art

sp7ukl

29.09.2017 12:56:47

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RR37NB, Łódź

Posty: 2783 #2471094
Od: 2008-9-11

EI2KK pisze:

SP95094KA pisze:

A czy krótkofalarstwo to hobby "pod każdą strzechę" - kto i kiedy tak zdecydował ?

A czy krótkofalarstwo to hobby dla wybrańców? elity? Kto i kiedy tak zdecydował?

nie - dla zainteresowanych
_________________
Cezary sp7ukl (ex sp2ukl)
Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl
Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT
----------------
"Alea iacta est"

SP3CW

29.09.2017 12:57:49

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #2471095
Od: 2014-2-1

Te Twoje wpisy KK, są czasami naprawdę "od pały"...
Szkoda mi czasu na tłumaczenie Tobie, Twoich wpisów...

CW's Art

SP3CW

29.09.2017 14:34:07

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #2471116
Od: 2014-2-1

Ilość edycji wpisu: 1

Zawsze pisałem zgodnie z tym co myślę, a nie co myśli ktoś...

1. Jeśli "młody" zainteresował się tym hobby, zdał egzamin i dostał znak, no to chyba logiczne, że znalazł w krótkofalarstwie coś co go zainteresowało, co nie ?
Pisanie, że nie ma w krótkofalarstwie nic ciekawego dla mlodych jest wtedy totalnie bez sensu...

2. Nasze hobby opiera się na tradycji. Jakoś wszyscy których poznaję, ciągle gadają o np. telegrafii i jej nauce, albo porzuceniu nauki.

Poza tym, jak tu wyprzeć tradycję z naszego hobby ?
To tak jakby np. myśliwi od jutra zerwali z tradycją i na łowy chodzili z procami, wędkarze zrezygnowali z wędek i strzelali do ryb z łuku, lotnicy/paralotniarze zaczęli latać na latawcach, filateliści zaczęli zbierać liście i nadal nazywali się tak jak nazywali dotychczas.

"mamy nową świecką tradycję..." : ))))

CW's Art

PS. Edycja literówek

SP6NET

29.09.2017 15:08:20

Grupa: Użytkownik

QTH: Ebersdorf bei Neurode

Posty: 702 #2471126
Od: 2009-11-11

EI2KK pisze:

Rozumiem.. nie tylko chcesz decydować co jest dla nowych atrakcyjne w krókofalalrstwie, ale równiez chcesz mnie wytłumaczyć moje własne wpisy... nie wydaje ci się że już dawno minęła epoka w której mogłeś decydować co myślą inni?

Co Ty kolego pieprzysz (że się tak na ostro wyrażę

) to ,że ktoś ma staż 40 lat na pasmach nie oznacza,że używa urządzeń z tamtej epoki i jest z tamtej epoki,to że młodzi zdający egzaminy pojaiają się na pasmach i po kilku razach rezygnują,sprzedają sprzęt anteny itp. nie mają tego "coś" co taki właśnie koledzy z 40 letnim stażem mają ,) a przyczyna leży po ich właśnie stronie,moim zdaniem przed zaczęciem tego jakże wspaniałego hobby trzeba uczestniczyć w sesjach klubowych ,spotykać się,pracować na pasmach pod okiem starszych kolegów i tam właśnie była by decyzja ich samych co dalej.I proszę nie obrażaj kolegi CW ,mógłbyś się od niego wiwle,ale to wiele nauczyć.
_________________
SR6NR

SP3CW

29.09.2017 15:41:54

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #2471135
Od: 2014-2-1

Ilość edycji wpisu: 1

Cały czas sugeruję się TEMATEM wątku rzuconego przez SQ8MHI.

Pisanie, że "tradycyjne krótkofalarstwo mało atrakcyjne dla nowych", jest dla mnie jakimś dziwnym stwierdzeniem - tym bardziej w świetle statystyk, przytoczonych tu kilka dni wcześniej.

No i jeszcze raz - jeśli jakiś młody zdecydował się zrobić kolejne dwa kroki po pierwszym kontakcie z krótkofalarstwem, to już chyba miał nawet jakieś "mgliste pojęcie z czym to się je", że to łączność bezprzewodowa, a w nim mnóstwo różnych wariantów do wyboru.

Kiedy opowiadam o naszym hobby, to zawsze podkreślam, że to jedno z najbardziej uniwersalnych zainteresowań jakie można znaleźć dla siebie - elektronika, mechanika, astronomia, chemia, fizyka, przepisy, operatorstwo, cyfrówka, telegrafia i można wymieniać jeszcze długo.

Zamiast rozpisywać się o takich pierdołach jak w temacie, lepiej się skoncertować nad tym, co z naszego hobby wyłuskać, żeby tych młodych przyciągnąć, a jak znam to nasze hobby, to i tak większość po czasie idzie w stronę tego tradycyjnego aspektu krótkofalarstwa..., bo to nie tylko siedzenie przy radio, a praca zespołowa przy ulepszaniu stacji, spotkania towarzyskie itp. itd.

CW's Art

malcolm

29.09.2017 16:21:17

Grupa: Użytkownik

QTH: Kepler-186f

Posty: 1060 #2471145
Od: 2013-10-1

Czytac pierwszy post ze zrozumieniem!
_________________
Obrazek

Żółtą nić ściężnicy kaźń ryje rysę w twoją jaźń...

...i kiedy widzisz dno gardło ściska ta toń...

Ultra szybki elektron!!!

8-go dnia bogowie stworzyli Malcolma a niebiosa zatańczyły... 😁,

Naucz się w końcu lutować! LINK

Pozdro Malcolm

Electra

03.05.2025 08:49:54

SP3CW

30.09.2017 11:55:11

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #2471330
Od: 2014-2-1

SP6NET - dziekuję za miłe słowa.

rad_n pisze:

SP3CW pisze:

Cały czas sugeruję się TEMATEM wątku rzuconego przez SQ8MHI... (tak miało być)

Pisanie, że "tradycyjne krótkofalarstwo mało atrakcyjne dla nowych", jest dla mnie jakimś dziwnym stwierdzeniem - tym bardziej w świetle statystyk, przytoczonych tu kilka dni wcześniej.

Przytoczone kilka dni wcześniej statystyki nie dotyczą tylko zainteresowanych tradycyjnym krótkofalarstwem ale wszystkich tych, którzy mają ważne pozwolenia radiowe (łącznie z tymi, którzy nigdy klucza nie dotkną czy nawet nigdy na HF nie wejdą bo ich na przykład tylko UKF będzie kręcił albo sieci pakietowe na mikrofalach albo zostanie sportowcem ARDF).

javascript:wst_raz('','tekst') Jasno napisałem, że opierałem się na statystykach tu opublikowanych, mówiących o przyroście wydanych znaków/złożonych pozytywnie egzaminów.
Innych nie widziałem.

Zakladam..., że raczej bardziej niż prawdopodobnym jest to, że ze po odnotowanycm przyroście liczby zdanych egzaminów, zostanie większy procent, aktywnych krótkofalowców.

SP3CW pisze:

No i jeszcze raz - jeśli jakiś młody zdecydował się zrobić kolejne dwa kroki po pierwszym kontakcie z krótkofalarstwem, to już chyba miał nawet jakieś "mgliste pojęcie z czym to się je", że to łączność bezprzewodowa, a w nim mnóstwo różnych wariantów do wyboru.

Oczywiście, jak piszesz "mnóstwo różnych wariantów do wyboru" tyle że w praktyce krótkofalarstwo nadal przez przeciętną osobę jest postrzegane jako hobby polegające na "gadaniu do mikrofonu" czy "titaniu sztorcem" więc wielu nie dość że nie wykona tych "dwóch kolejnych kroków", to nie wykona nawet tego pierwszego uznając że nie ma tam nic dla niego. "Gadanie na żywo z kimś z antypodów" nie wywołuje już efektu WOW takiego jak kiedyś - globalna komunikacja jest dla tzw. generacji Z czymś oczywistym i normalnym (nie znają innego świata!)

Właśnie, że nieprawda.
Napisz mi na privie swój numer telefonu, coś Ci opowiem.

SP3CW pisze:

Kiedy opowiadam o naszym hobby, to zawsze podkreślam, że to jedno z najbardziej uniwersalnych zainteresowań jakie można znaleźć dla siebie - elektronika, mechanika, astronomia, chemia, fizyka, przepisy, operatorstwo, cyfrówka, telegrafia i można wymieniać jeszcze długo.

Tyle że mówisz to jako teoretyk i jak w praktyce przyjdzie do Ciebie "dzieciak" zainteresowany radioastronomią to co masz mu do zaoferowania jako krótkofalowiec? Właśnie w tym rzecz - teoretycznie "wszystko można" a w praktyce wielu powie, że na przykład DMR "to nie jest prawdziwe krótkofalarstwo" i kółko się zamyka, taki zainteresowany sieciami cyfrowymi sam usłyszy od wielu krótkofalowców, że zapukał nie do tych drzwi co trzeba

SP3CW pisze:

Zamiast rozpisywać się o takich pierdołach jak w temacie, lepiej się skoncertować nad tym, co z naszego hobby wyłuskać, żeby tych młodych przyciągnąć, a jak znam to nasze hobby, to i tak większość po czasie idzie w stronę tego tradycyjnego aspektu krótkofalarstwa..., bo to nie tylko siedzenie przy radio, a praca zespołowa przy ulepszaniu stacji, spotkania towarzyskie itp. itd.

Nic nie trzeba "wyłuskiwać", wystarczy zrozumieć że sednem krótkofalarstwa jest radiokomunikacja a nie na przykład relacje towarzyskie - relacje towarzyskie ma każdy człowiek i nie jest to nic nadzwyczajnego i wyjątkowego dla krótkofalarstwa (tak samo jak praca zespołowa nad jakimiś projektami czy to na żywo czy zdalnie z ludźmi rozsianymi w różnych zakątkach świata). Argument "bo można w klubie spotkać fajnych ludzi" dzisiaj nikogo nie przekona - fajnych ludzi spotyka się WSZĘDZIE a krótkofalowcy nie mają już monopolu na "social network na odległość".
Krótkofalarstwo opiera się na radiu a nie na relacjach towarzyskich, związkach i organizacjach, historii, zawodach, dyplomach itp. - te pozostałe czynniki to tylko dodatki, efekt uboczny (nie należy mylić przyczyny ze skutkiem ).

Naprawdę musze Ci coś powiedzieć, ale przez telefon..., a potem napiszesz post o swoich przemyśleniach po rozmowie ze mną, ok ?

CW's Art

SP3CW

30.09.2017 14:45:41

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #2471361
Od: 2014-2-1

dlaczego przekręcasz sens mojej wypowiedzi ?

CW's Art

SP3CW

30.09.2017 20:26:18

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #2471435
Od: 2014-2-1

Nie mam czasu na rozpisywanie się...

Pozdrawiam,
CW's Art