Na wszelki wypadek informujemy, że termin Zjazdu Technicznego w 2017 jest zgodny z ogólną zasadą - Zawsze w Burzeninie, Zawsze drugi weekend września. W tym roku piątek- niedziela - od 8 do 10 września. Rozważamy dodatkowo czwartkowy wieczór, ale to zależy od ilości chętnych. Planujcie urlopy ;-) Mamy już zadeklarowanych czterech wykładowców. Będzie się działo. https://www.facebook.com/zjazdtechniczny/?fref=nf
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Bardzo dobry pomysł z czwartkiem , rozmawiałem z kilkoma kolegami z SP5 i też są na tak . Termin w kalendarzu zaklepany . _________________ Piotrek - SP5MG
OK dziękuję to 232km ode mnie ,zobaczymy czy dam radę jechać.
możesz wyjechać kilka dni wcześniej
Tylko mnie nie wolno jeździć samemu dalej jak godzinę do dwóch to jakieś 100km chyba że namówię małżonkę na wyjazd. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Z Wroca zawsze niemało tam jedzie i pewnie można się podłączyć. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Mam 310 km i jestem co roku. Można...? _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
Tu chodzi o stan zdrowia a serca nie oszukasz zmęczenie robi swoje a dopiero jestem 3 lata po zawale więc stąd moje obawy.żona wie co robić w takim przypadku . _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Tu chodzi o stan zdrowia a serca nie oszukasz zmęczenie robi swoje a dopiero jestem 3 lata po zawale więc stąd moje obawy.żona wie co robić w takim przypadku .
Zabierz żonę. Jak co roku będzie sporo YL. I co roku jest dla nich jakiś babski wykład. MAc
PS pytałeś o wiodący temat - W Burzeninie nie ma tematów wiodących. Z tego co wiemy już na ten rok - będą warsztaty junior i warsztaty senior. Będzie PUK. Będzie wykład radiowo historyczny i radiowo-historyczno-konstrukcyjny. Może nawet będzie demonstracja czegoś, co robi tylko kilka osób na świecie a raczej na pewno nie w trakcie publicznego pokazu. Ale to na razie tajemnica. Będzie wykład dla początkujących UKFowców ("krok dalej niż Baofeng") i może do tego warsztacik antenowy i wiemy, że będzie wykład związany tematycznie z dokumentowaniem i publikowaniem opisów swoich konstrukcji - bo z tym sporo ludzi ma problemy. No i pomiarownia. Tyle na razie. Cały czas szukamy dobrych tematów i wykładowców.
Z tego co wiemy już na ten rok - będą warsztaty junior i warsztaty senior. Będzie PUK. Będzie wykład radiowo historyczny i radiowo-historyczno-konstrukcyjny. Może nawet będzie demonstracja czegoś, co robi tylko kilka osób na świecie a raczej na pewno nie w trakcie publicznego pokazu. Ale to na razie tajemnica.
Jeśli to dojdzie do skutku to będzie prawdziwa bomba.
sp9mrn pisze:
Będzie wykład dla początkujących UKFowców ("krok dalej niż Baofeng") i może do tego warsztacik antenowy
Jeśli miałbym coś sugerować, to zarówno KF, jak i UKF. Może ktoś pochwaliłby się dobrą konstrukcją anten magnetycznych do pracy typową mocą transceiverów (nie tylko konstrukcje QRP). Chętnie obejrzę, bawiłem się tym, ale więcej doświadczenia zawsze się przyda.
sp9mrn pisze:
No i pomiarownia.
Będzie Jurek i słynna stoczerdziestka? Bo jeśli tak, to może udałoby się zmierzyć nadajnik R-140 na porządnym analizatorze z próbą dwutonową włącznie. I raz na zawsze rozwiać wątpliwości na temat poprawności strojenia i wysterowania tego fajnego ustrojstwa. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
Będzie Jurek i słynna stoczerdziestka? Bo jeśli tak, to może udałoby się zmierzyć nadajnik R-140 na porządnym analizatorze z próbą dwutonową włącznie. I raz na zawsze rozwiać wątpliwości na temat poprawności strojenia i wysterowania tego fajnego ustrojstwa.
Jak nic nie "wybuchnie" po drodze i zostaniemy zaproszeni, to będziemy
Nieobecność "140" z załogą byłaby formą grzechu niewybaczalnego. Tylko wyjątkowe zdarzenia losowe mogłyby temu przeszkodzić. _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
To ja się z wyprzedzeniem zapisuję do "kilku" QSO spod klubowego znaku 3Z0TECH. Mamy też pomysł antenowy, który będzie można w praktyce przetestować. Hej, antenowcy, co powiecie na to?
Kierunek wychodzi z grubsza na USA. Tak sobie myślę, że żarówki halogenowe jako rezystor na drugim wierzchołku rombu by się znalazły, PKLka również, do drzew byśmy to powiesili, podłączyli pod R-140 i myślę, że w USA byłoby nas słychać. To by było prawie trzy lambda na bok, a przy dwa lambda ta sama antena działałaby również na 40m. R-140 zdaje się ma dobrą skrzynkę, dostosowaną także do takich anten.
_________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
Marcin: Jesteś szalony. A takie pomysły zwykle wychodzą.
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
To ja się z wyprzedzeniem zapisuję do "kilku" QSO spod klubowego znaku 3Z0TECH. Mamy też pomysł antenowy, który będzie można w praktyce przetestować. Hej, antenowcy, co powiecie na to?
Kierunek wychodzi z grubsza na USA. Tak sobie myślę, że żarówki halogenowe jako rezystor na drugim wierzchołku rombu by się znalazły, PKLka również, do drzew byśmy to powiesili, podłączyli pod R-140 i myślę, że w USA byłoby nas słychać. To by było prawie trzy lambda na bok, a przy dwa lambda ta sama antena działałaby również na 40m. R-140 zdaje się ma dobrą skrzynkę, dostosowaną także do takich anten.
Tylko skąd weżmiesz maszty do tego romba? Antena rombowa nie moze wisieć 4m nad ziemią, bo traci to sens. To konstrukcja pseudo-NVIS-a.