Szkoda tylko że ciastka z kremem zniknęły i nie dla wszystkich starczyło .
To były te słynne z Wadowic ? _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Szkoda tylko że ciastka z kremem zniknęły i nie dla wszystkich starczyło .
To były te słynne z Wadowic ?
Nie wiem skąd one były ale nie wystarczyło dla wszystkich... Za wcześnie ta konferencja się zaczęła i wielu pewnie nie zdążyło zjeść śniadania...a do 15:30 trzeba było wytrzymać
Wybaczcie glupie pytanie, ale kto to jest czwarty od lewej na tym zdjeciu...? Znajomo wyglada...
Osobiście nie znam-nie ukrywam, że robiłem zdjęcie tym trzem pierwszym . Po drugiej stronie stołu, prawie dokładnie na przedłożeniu laski SP5FM-a siedział jeszcze inny znany krótkofalowiec, Zdzisław SP6LB .
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
Szkoda tylko że ciastka z kremem zniknęły i nie dla wszystkich starczyło no i mapy...Ludzie po prostu brali "garściami" jak by papieru toaletowego zabrakło...hihi. Rozumie że nie wszyscy dotarli i zostało trochę tych map ale to w jaki pazernie zniknęły to trochę tak nie ładnie... Teraz niech każdy powie ile wziął map.
Hopie ! Czy Ty pojechałeś na konferencję, czy na ciastka i po mapę ? Ponadto map było od groma i każdy mógł sobie zabrać. Tak, więc nie opowiadaj głupot. Moim zdaniem konferencja wypadła rewelacyjnie. Należą się wielkie podziękowania dla organizatorów. Ja dziękuję !!! _________________ Jurek 144.550.000 MHz. FM & DV.
Szkoda tylko że ciastka z kremem zniknęły i nie dla wszystkich starczyło no i mapy...Ludzie po prostu brali "garściami" jak by papieru toaletowego zabrakło...hihi. Rozumie że nie wszyscy dotarli i zostało trochę tych map ale to w jaki pazernie zniknęły to trochę tak nie ładnie... Teraz niech każdy powie ile wziął map.
Hopie ! Czy Ty pojechałeś na konferencję, czy na ciastka i po mapę ? Ponadto map było od groma i każdy mógł sobie zabrać. Tak, więc nie opowiadaj głupot. Moim zdaniem konferencja wypadła rewelacyjnie. Należą się wielkie podziękowania dla organizatorów. Ja dziękuję !!!
Pojechałem na konferencje nie po mapę i ciastka ale skoro była kawa i ciastka to czemu miałem nie skorzystać? Jak napisałeś map było od groma ale to nie znaczy żeby brać po 20-30 i więcej jak widziałem co po niektórych... Ciastka też były do kawy dla każdego ale widać że chyba co niektórzy właśnie przyjechali po mapy i ciastka. Wypadało by trochę kultury i pomyśleć że może nie wszyscy zjedli po ciastku i wzięli mapę. Poza tym szmer i hałas na sali. Pogawędki między sobą. Totalny brak szacunku dla przemawiających... Wrażenie odniosłem że co poniektórzy przyjechali nie na konferencji a dla zobaczenia gmachu parlamentu. Mapę mam tylko 1 tą która mi się należała którą dostałem od jakiejś harcerki a na ciastka się niestety już nie załapałem.
Dla informacji ogółu towarzystwa trzeci od lewej to jest kolega Wiesław SP2DX,ex oficer łącznikowy IARU,bardzo zasłużony dla krótkofalarstwa polskiego.Jest z naszego OT 09. ___________ Greg SP2LIG
Zbyszek SP1AP "wezwał mnie' do złożenia sprawozdania z konferencji. Więc specjalnie nie wchodząc w szczegóły /choć tez ciekawe/, to konferencja przebiegła poprawnie i zakładany cel został osiągnięty.Cieszę się, że niektórzy koledzy wyrażają się o niej bardziej entuzjastycznie. Tego typu imprezy tak juz mają, że ludzie tam zgromadzeni rozmawiają ze sobą, że jedzą wiecej niż wynosi przydział i piją kawę tez bez umiaru.Może było trochę mniej oficjeli niż zakładano ale to tez jest zawsze totolotek.Tym razem pogoda namieszała sporo.Dużo było rozmów wszelakich.Goscie z IARU byli przemili a sam przewodniczący I Regionu starczył za kilku. Takiej imprezy, tak dużej i tak waznej chyba u nas jeszcze nie było.Stąd warto pamietać o popełnionych błedach aby ich uniknąć w przeszłości. Jechałem na tę konferencję ze swiadomoscią ze jestem tam potrzebny jako sztuka do robienia tłumu.Ale też /co nie ukrywam/ jechałem z duzymi obawami, aby nie powiedzieć ze strachem. I trochę tych obaw i strachu po konferencji zostało. Trzeba sobie uswiadomić /powiem to brutalnie/ ze całe to zamieszanie z konferencją, z gośćmi i sporymi wydatkami, było głównie po to aby pod jej koniec Marek SP5UAR powiedział co powiedział i aby dał pretekst do powiedzenia panu senatorowi to co zostało wypowiedziane. Teraz piłeczka jest po naszej stronie.Weszliśmy w uprawianie polityki i zobaczymy czy staniemy na wysokosci zadania, czy tez nie. Czy potrafimy ze sobą rozmawiać i dochodzic do consensusu czy tez nadal bedziemy się żrec o pietruszkę. Czy potrafimy w tej polityce pozostać.
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
Szkoda tylko że ciastka z kremem zniknęły i nie dla wszystkich starczyło no i mapy...Ludzie po prostu brali "garściami" jak by papieru toaletowego zabrakło...hihi. Rozumie że nie wszyscy dotarli i zostało trochę tych map ale to w jaki pazernie zniknęły to trochę tak nie ładnie... Teraz niech każdy powie ile wziął map.
Hopie ! Czy Ty pojechałeś na konferencję, czy na ciastka i po mapę ? Ponadto map było od groma i każdy mógł sobie zabrać. Tak, więc nie opowiadaj głupot. Moim zdaniem konferencja wypadła rewelacyjnie. Należą się wielkie podziękowania dla organizatorów. Ja dziękuję !!!
Pojechałem na konferencje nie po mapę i ciastka ale skoro była kawa i ciastka to czemu miałem nie skorzystać? Jak napisałeś map było od groma ale to nie znaczy żeby brać po 20-30 i więcej jak widziałem co po niektórych... Ciastka też były do kawy dla każdego ale widać że chyba co niektórzy właśnie przyjechali po mapy i ciastka. Wypadało by trochę kultury i pomyśleć że może nie wszyscy zjedli po ciastku i wzięli mapę. Poza tym szmer i hałas na sali. Pogawędki między sobą. Totalny brak szacunku dla przemawiających... Wrażenie odniosłem że co poniektórzy przyjechali nie na konferencji a dla zobaczenia gmachu parlamentu. Mapę mam tylko 1 tą która mi się należała którą dostałem od jakiejś harcerki a na ciastka się niestety już nie załapałem.[/quote]
30 map dostała grupa młodzieży z Żuromina a zostały zabrane hurtowo przez opiekuna - tak, ze nie widze problemu...
wip pisze: 30 map dostała grupa młodzieży z Żuromina a zostały zabrane hurtowo przez opiekuna - tak, ze nie widze problemu...
Ale to nie tylko Żuromin brał hurtowo... Teraz wszyscy napiszą że dla klubów brali. Widzę tylko po prostu co u nie których brak kultury. Szkoda że jeszcze nikt nie zabrał repliki "Błyskwaicy" w końcu też sobie stała na stoliku... albo tych słuchawek które TEŻ były dla każdego... To tyle z mojej strony. Jak ktoś uważa ze biorąc hurtowo mapy postąpił OK to niech mu będzie. Dla mnie takie zachowanie jest nie na miejscu.
wip pisze: 30 map dostała grupa młodzieży z Żuromina a zostały zabrane hurtowo przez opiekuna - tak, ze nie widze problemu...
Ale to nie tylko Żuromin brał hurtowo... Teraz wszyscy napiszą że dla klubów brali. Widzę tylko po prostu co u nie których brak kultury. Szkoda że jeszcze nikt nie zabrał repliki "Błyskwaicy" w końcu też sobie stała na stoliku... albo tych słuchawek które TEŻ były dla każdego... To tyle z mojej strony. Jak ktoś uważa ze biorąc hurtowo mapy postąpił OK to niech mu będzie. Dla mnie takie zachowanie jest nie na miejscu.
Jak wynika z wcześniejszych tu relacji, wspomnianych map, był zdecydowanie nadmiar, a zabrane w słusznym celu mogą stanowić jakąś pamiątkę, lub jeszcze pomocą w edukacji młodych adeptów i to raczej nie bulwersuje, gdyż jest to dla nich w jakimś sensie pomoc dydaktyczna. Odrębne zagadnienie stanowiły sławetne już ciastka. Lecz to już inna historia.
Czy ktoś może napisać co to były za mapy? Bo jeśli chodzi o większe nieco mapy Polski z oznaczonymi okręgami to bardzo chętnie taką kupię dla pewnego młodego nasłuchowca. Co do ciastek to na każdej konferencji zjada się ich więcej niż przewiduje tzw norma, nie zdarzyło się jeszcze, by ciacha zostały po przerwie kawowej, powaga. Ostatnie duże konferencje, przy których brałem udział były liczone na 100% więcej ciasteczek przy przerwie kawowej i zawsze było wszystko zjedzone. Widocznie smakowały Tu się nie przejmujcie, to po prostu tak jest i już. Ze stoickim spokojem. Postaram się zrobić krótki artykuł z wypowiedzi kol. Marka po to, by ktoś, kto nie do końca rozumie problemy, mógł je pojąć. Dziś rozmawiałem z jednym z Kolegów, mam nadzieję, że uda się jakoś niebawem porozmawiać z SP5UAR na wizji i zrobię z tego sensowny tekst. A akurat na tym znam się lepiej niż na propagacji, DX czy antenach na KF (wstyd, co?). _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
W związku, ze nie byłem na tej konferencji, wysłuchałem ją w internecie. Z relacji wiem, ze była dobra kawa i smaczne kremówki.
To co w relacji usłyszałem na koniec z ust Marka SP5UAR daje wiele do myślenia. I wielkie oczekiwanie co z tego wyniknie.
A na koniec czytam wielkie krzyk o mapy.
Napiszcie jakie to mapy i dlaczego tak boli, ze koledzy brali po kilka. Myślę, ze dla kolegów w klubie oby nie na handel na ALLEGRO.
To ktoś napisze jakie to mapy były ?
Mapa to "Amateur Radio World Prefiks Map" w lewym góryum rogu na logo i napis Senat Rzeczypospolitej Polskiej w prawym rogu Ogólnopolskie Porozumienie Orgaznizacji Radioamatorskich i logo OPOR w dolnym prawym rogu c Bart Sq1K e-mail:sq1k@wp.pl
wip pisze: 30 map dostała grupa młodzieży z Żuromina a zostały zabrane hurtowo przez opiekuna - tak, ze nie widze problemu...
Ale to nie tylko Żuromin brał hurtowo... Teraz wszyscy napiszą że dla klubów brali. Widzę tylko po prostu co u nie których brak kultury. Szkoda że jeszcze nikt nie zabrał repliki "Błyskwaicy" w końcu też sobie stała na stoliku... albo tych słuchawek które TEŻ były dla każdego... To tyle z mojej strony. Jak ktoś uważa ze biorąc hurtowo mapy postąpił OK to niech mu będzie. Dla mnie takie zachowanie jest nie na miejscu.
"Błyskawice" miałem na oku , za duzo poświęciłam czasu przy jej odtwarzaniu aby miała zniknąc... , choc jak ostatnio wypożyczałem ja z Muzeum PW na Światowy Dzien Radia na Mysliwiecką to zabezpieczona była przed bezpośrednim kontaktem odpowiednim ogrodzeniem... Wiesław Paszta autor ksiązki "Cień Błyskawicy"
Dajcie już spokój z tymi mapami. SQ1K sprzedaje takie, tylko bez logo Senatu itp., za 25zł. Naprawdę nie drogo, a mapa porządnie wykonana. Polecam. _________________ Szymon https://pk-ukf.pl/ https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020 144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor
(...) Jasiu, rozumiem, że bronisz kogoś tym razem prywatnie! Ale pamiętaj kochany, że to swego rodzaju "kryptoreklama" i daj se z tym spokój, czyli "wrzuć na luz"!!! (...)
- a czy Twoje "DEFECATIO MATUTINA EST TAMQUAM MEDICINA!" też nie jest kryptoreklamą....?
Tak na poważnie: Ktokolwiek był tam z gadżetami związanymi z Ham Radio - chwała mu za to !!! _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
Pomyliłeś kolejność, pierwszy od lewej jest SP5HS potem SP5FM i SP2DX.
Włodek, SP5MAD.
Tak jest, oczywiście masz Włodku rację. Trochę jestem dzisiaj nieskoordynowany. Co innego widzę i co innego piszę . Przepraszam za wprowadzenie w błąd.
A mówiąc żartem,najprościej będzie jak zwalę to na zbyt dużą ilość zjedzonych ciastek z kremem . Ale za to mapę wzięliśmy razem z MRNem tylko jedną .
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
FILMY VIDEO 
.
, choc jak ostatnio wypożyczałem ja z Muzeum PW na Światowy Dzien Radia na Mysliwiecką to zabezpieczona była przed bezpośrednim kontaktem odpowiednim ogrodzeniem...
