Transmisja konferencji z Senatu RP
ważne historyczne wydarzenie
Zbyszek SP1AP
"wezwał mnie' do złożenia sprawozdania z konferencji.
Więc specjalnie nie wchodząc w szczegóły /choć tez ciekawe/,
to konferencja przebiegła poprawnie i zakładany cel został
osiągnięty.Cieszę się, że niektórzy koledzy wyrażają się
o niej bardziej entuzjastycznie.
Tego typu imprezy tak juz mają, że ludzie tam zgromadzeni
rozmawiają ze sobą, że jedzą wiecej niż wynosi przydział i piją kawę tez bez umiaru.Może było trochę mniej oficjeli niż zakładano ale to tez jest zawsze totolotek.Tym razem pogoda namieszała sporo.Dużo było rozmów wszelakich.Goscie z IARU byli przemili a sam przewodniczący I Regionu starczył za kilku.
Takiej imprezy, tak dużej i tak waznej chyba u nas jeszcze nie było.Stąd warto pamietać o popełnionych błedach aby ich uniknąć w przeszłości.
Jechałem na tę konferencję ze swiadomoscią ze jestem tam potrzebny jako sztuka do robienia tłumu.Ale też /co nie ukrywam/ jechałem z duzymi obawami, aby nie powiedzieć ze strachem.
I trochę tych obaw i strachu po konferencji zostało.
Trzeba sobie uswiadomić /powiem to brutalnie/ ze całe to zamieszanie z konferencją, z gośćmi i sporymi wydatkami, było głównie po to aby pod jej koniec Marek SP5UAR powiedział co powiedział i aby dał pretekst do powiedzenia panu senatorowi to co zostało wypowiedziane.
Teraz piłeczka jest po naszej stronie.Weszliśmy w uprawianie
polityki i zobaczymy czy staniemy na wysokosci zadania, czy tez nie.
Czy potrafimy ze sobą rozmawiać i dochodzic do consensusu czy tez nadal bedziemy się żrec o pietruszkę.
Czy potrafimy w tej polityce pozostać.

Mam taką nadzieję, choć jestem pełen obaw.

Andrzej sp9eno

ps.DLA TYCH CO NIE WIEDZĄ, na zdjęciu siedzą od lewej SP5FM, SP5HS i SP2DX


  PRZEJDŹ NA FORUM