Federacja Organizacji ProobronnychOtrzymana wiadomość dzisiaj | |
| | sp8mrd | 22.10.2015 11:27:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00XC
Posty: 3485 #2191976 Od: 2010-2-2
| Kolejny temat dla "przeżuwaczy forumowych szmat". Mam nadzieję, że przejdzie szybko do historii. Moim zdaniem niepotrzebnie wzbudzono emocje, alarmy nie znając faktów. Sprawa się wyjaśniła (PZK nie jest zainteresowany), a pisanina forumowa wraca niektórym jak przysłowiowa czkawka.
_________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo | | | Electra | 28.11.2024 03:14:35 |
|
| | | SP6OUJ. | 22.10.2015 12:44:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2192018 Od: 2015-6-23
| Nie znam szczegółów kto kogo zapraszał. Na początku przedstawiłem tylko fakty o rejestracji FOP. Forum nie jest reprezentatywne czy PZK ma wejść do FOP czy nie. Pisze w tym wątku może 10 osób, a PZK ma ponad 4tys.
Pożyjemy, zobaczymy co będzie. Ja absolutnie nikogo do niczego nie namawiam. My jako SKPO do tej federacji nie weszliśmy.
_________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | sp9mrn | 22.10.2015 14:27:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2192086 Od: 2009-6-22
| Piotr (MRD) PZK nigdy nie wypuściło innej oficjalnej informacji niż poniżej cytowana. Proszę Cię zatem o nie fałszowanie obrazu.
W dniu 15. kwietnia na zaproszenie Pana generała Bogusława Packa Pełnomocnika Ministra Obrony Narodowej ds. Społecznych Inicjatyw Proobronnych uczestniczyłem w bardzo ważnych dla PZK rozmowach. Trwały one ponad 2 godziny. Omówiliśmy sprawę ewentualnej przynależności PZK do Federacji Organizacji Proobronnych. Podczas rozmów poruszono wszystkie aspekty takiej ewentualności. [...] PZK jako stowarzyszenie zrzeszające krótkofalowców na terenie całego kraju, posiadające strukturę organizacyjną, przemienniki, bramki APRS, a przede wszystkim obecnie ponad 250 osobową grupę zaangażowanych krótkofalowców działających w ramach sieci łączności rezerwowej "EmCom", byłby liderem w ramach OTK w dziedzinie łączności rezerwowej. Nasz związek brałby także udział w ćwiczeniach i szkoleniu nie wojskowych komponentów OTK czyli np. oddziałów czy jednostek organizacji strzeleckich, OSP etc.
Działania z tym związane powinny być realizowane w ramach Federacji. Także w ramach federacji byłoby udzielane wsparcie dla działających w jej ramach organizacji.
Jeśli ZG PZK podejmie stosowną uchwałę o przystąpieniu do federacji wówczas PZK zyska zupełnie inną legitymizację swoich działań, co przełoży się na naszą pozycję wśród innych stowarzyszeń zajmujących się także radioamatorstwem. Uważam, że byłoby to dla nas korzystne. Możemy w ten sposób skutecznie rozszerzyć zakres oddziaływania na społeczeństwo co poskutkuje z pewnością wzrostem społecznej akceptacji naszego hobby.
Na zaproszenie prezesa PZK w części najbliższego posiedzenia Zarządu Głównego PZK będzie uczestniczył Pan generał Bogusław Pacek. Piotr SP2JMR
Patrząc obiektywnie i chowając do kieszeni emocje, to jest dobry komunikat, pozwalający na dokonanie rzetelknej analizy, zebranie opinii Oddziałów Terenowych i na podjęcie ostatecznej decyzji. Powiem więcej - to jeden z lepszych politycznie komunikatów wygenerowanych przez Prezydium. Oczywiście na dzień dzisiejszy sytuacja jest taka, że kilka OT, które się wypowiedziały na temat przynależności do FOP wypowiedziało się negatywnie. Nie jest to jednak odpowiedź większości OT - a jedynie KILKU.
Ja osobiście też nie jestem zwolennikiem przynależności do FOP - ale nie oznacza to, że z każdym, z kim jest nam "nie po drodze" mamy natychmiast rozpoczynać prymitywną (a czasem obraźliwą) bijatykę. "Omówienie sprawy" to nie sztywna deklaracja. Nie ma powodów, dla których nie będąc w strukturach federacji nie mielibyśmy z nią współpracować.
MAc mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | sp9mrn | 22.10.2015 14:50:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2192109 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 2 | HF1D_ex_SP1JPQ pisze:
A to jest jakiś problem żeby w komunikacie ZG PZK pojawiła się taka informacja? Myślę, że jest to istotniejsza informacja niż relacja o walnym zebraniu LKK czy skrócony spis treści "Świata Radio 11/2015". Ucina wszelkie spekulacje.
Po prostu ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta. Nie mówię tu oczywiście o krzyczeniu TAK, NIE - tylko o rzetelnych konsultacjach z Zarządami Oddziałów Terenowych, które w OFICJALNY sposób przekazują swoją opinię do Prezydium. I oczywiście rozumiem, że to trochę trwa - ale sprawa jest ważna i powinna zostać załatwiona w sposób bezdyskusyjnie formalny. Jest to ważne również z innego, bardziej ogólnego powodu - Prezydium po raz pierwszy od dawna prosi OT o wyrażenie opinii. To istotna zmiana jakościowa. A spekulacje będą zawsze ;-)
Zresztą co za problem - sprawdźcie w waszych Oddziałach Terenowych, czy Zarząd OT podjął stosowną uchwałę, jaka jest jej treść i czy konsultował ją z członkami OT. Macie szansę na samodzielną wiedzę i samodzielne wnioski... Zapomniałem o najważniejszym - macie rzeczywistą możliwość wpłynąć na decyzję Waszego OT zamiast bić pianę na forum ;-)
73 MAc mrn _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | SP6OUJ. | 22.10.2015 14:52:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2192111 Od: 2015-6-23
| Jurek napisał: wydawało mi się, że to już kiedyś ustaliliśmy, że bardziej się wprosił lub intensywnie zabiegał aby takie zaproszenie otrzymać.
Jurek, zgodnie z tym co napisał Maciek - było inaczej.
_________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | usuniety8_02_2021 | 22.10.2015 16:31:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2192151 Od: 2008-10-24
| sp8mrd pisze:
Kolejny temat dla "przeżuwaczy forumowych szmat". Mam nadzieję, że przejdzie szybko do historii. Moim zdaniem niepotrzebnie wzbudzono emocje, alarmy nie znając faktów. Sprawa się wyjaśniła (PZK nie jest zainteresowany), a pisanina forumowa wraca niektórym jak przysłowiowa czkawka. ,
Przestań pisać banialuki i zapytaj Piotra SP2JMR w jakim celu pisał zapytania do OT z zapytaniem w tej sprawie?
Czyźbyś nie wiedział o takim emailu ?
I dalej twierdzisz źe PZK nie jest zainteresowany skoro wiceprezes rozsyła takie emaile? I to OT mają się wypowiedzieć.
| | | sp9mrn | 22.10.2015 20:18:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2192259 Od: 2009-6-22
| SQ9JXB pisze:
I dalej twierdzisz źe PZK nie jest zainteresowany skoro wiceprezes rozsyła takie emaile? I to OT mają się wypowiedzieć.
PZK byłoby bandą ostatnich kretynów, gdyby nie było zainteresowane tym co się dzieje. Analiza rzeczywistości jeszcze nikomu nie zaszkodziła. A fakt konsultowania stanowisk z OT przed podjęciem decyzji akurat w tym przypadku jest dowodem na realne spojrzenie i słuchanie głosu członków. Nie wiem Jasiu czego się czepiasz ;-)
Ja oczywiście rozumiem, że Piotr (mrd) broniąc Prezydium przekroczył nieznacznie w tej obronie granice fantazji - ale to już zupełnie inna historia... Nie jest członkiem Prezydium tylko takim samym uczestnikiem Forum PKI jak my. Może pisać co chce. 73 MAc _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | sp8mrd | 22.10.2015 20:39:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00XC
Posty: 3485 #2192267 Od: 2010-2-2
| sp9mrn pisze:
Zapomniałem o najważniejszym - macie rzeczywistą możliwość wpłynąć na decyzję Waszego OT zamiast bić pianę na forum ;-) 73 MAc mrn
Hm, chyba właśnie jesteśmy na forum internertowym, a nie na spotkaniu OT PZK lub ZG PZK. Mój wpis dotyczył właśnie bicia piany na forum i cała reszta pisaniny według mnie była niepotrzebna.
Znów ktoś coś komuś chce udowadniać i potyczki toczyć na temat swoich racyji. Komunikatu ostatecznego w tym temacie jeszcze nie ma, bo jak wiadomo konsultacje z OT PZK trwają. Jednak po pierwszych forumowych sensacjach z kwietnia i insynuacjach o spiskowej teoryji dziejów, minęło już kilka miesięcy, podczas których sytuacja zmieniła się - zwyciężył zdrowy rozsadek, rachunek zysków i strat, itp. Spotkanie z Generałem odbyło się i opcja wejścia na warunkach drugiej strony jest zerowa. Ktoś kto myśli inaczej moim zdaniem bije forumową pianę z nudów i... Co mu oczywizda wolno jak i mnie wyrazić swoje zdanie.
PS No, może jak znów o czymś nie wiem? Maciek ma dostęp do LD ZG PZK, a tam pewnie też o tym trwa dyskusyja, a może wręcz przeciwnie - już dawno nie. _________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo | | | usuniety8_02_2021 | 22.10.2015 21:28:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2192283 Od: 2008-10-24
| sp9mrn pisze: SQ9JXB pisze:
I dalej twierdzisz źe PZK nie jest zainteresowany skoro wiceprezes rozsyła takie emaile? I to OT mają się wypowiedzieć.
PZK byłoby bandą ostatnich kretynów, gdyby nie było zainteresowane tym co się dzieje. Analiza rzeczywistości jeszcze nikomu nie zaszkodziła. A fakt konsultowania stanowisk z OT przed podjęciem decyzji akurat w tym przypadku jest dowodem na realne spojrzenie i słuchanie głosu członków. Nie wiem Jasiu czego się czepiasz ;-)
Ja oczywiście rozumiem, że Piotr (mrd) broniąc Prezydium przekroczył nieznacznie w tej obronie granice fantazji - ale to już zupełnie inna historia... Nie jest członkiem Prezydium tylko takim samym uczestnikiem Forum PKI jak my. Może pisać co chce. 73 MAc
Mac
Nie czepiam się tylko dziwne źe SP8MRD nie zna treści tego emaila, a może zna ale udaje że nie zna, a już wie jakie będzie stanowisko PZK.
Ot jasnowidz . | | | SP6OUJ. | 23.10.2015 14:43:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2192506 Od: 2015-6-23
| Może jest tajnym doradcą?
_________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | usuniety8_02_2021 | 23.10.2015 17:00:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2192550 Od: 2008-10-24
| sp9aki pisze: SQ9JXB pisze:
Nie czepiam się tylko dziwne źe SP8MRD nie zna treści tego emaila, a może zna ale udaje że nie zna, a już wie jakie będzie stanowisko PZK.
Ot jasnowidz .
Na podstawie czego sądzisz Janie, że sp8mrd powinien posiadać cytowaną wiedzę? Nie sądzę, aby sp2jmr przed rozesłaniem tej poczty do Prezesów OT zwrócił się do sp8mrd o parafę. Nie pełni on (MRD) także żadnej oficjalnej funkcji w PZK.
emaile dotarły do OT , to powinien znać, no chyba że nie jest informowany o tym w swoim OT | | | Electra | 28.11.2024 03:14:35 |
|
| | | usuniety8_02_2021 | 23.10.2015 20:17:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2192618 Od: 2008-10-24
| SP9AKI
zapytaj w swoim OT, wszystkiego się dowiesz. | | | SP6OUJ. | 23.10.2015 21:23:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2192663 Od: 2015-6-23
| W OT-31 też cisza w tym temacie. Zjazdu nie było, więc pewnie i dyskusji też. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | sp9mrn | 23.10.2015 21:31:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2192666 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 1 |
Jacek, czemu tak nerwowo - będziemy decydować - będziemy pytać członków OT50. Na razie nie spieszy nam się do podejmowania przedwczesnych decyzji.
MAc mrn _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | SP6OUJ. | 29.10.2015 14:00:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2195266 Od: 2015-6-23
| Pracownicy MON już prowadzą szkolenia dla FOP. Zdjęcia ze szkoleń są publikowane na FB. Chodzi o to aby jak najwięcej organizacji zrzeszonych w FOP aplikowało o środki do MON. Wszystko sie sprawdza, o czym już pisałem na początku. Lobby działa. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | SP6OUJ. | 29.10.2015 20:17:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2195410 Od: 2015-6-23
| Na razie nie ma ogłoszonych konkursów w MON. Był jeden na szkolenie kadry dla FOP i wygrał LOK. Wszystko wskazuje na to, że wszyscy będą mieli większy problem z dotacjami z MON. MON chce wspierać podmioty realizujące zadania MON. PZK wyraźnie dało sygnał, że odcina się od FOP, a urzędnicy w MON zapewne czytają to forum. Zapewne niedługo zostaną ogłoszone konkursy, a pewnie w styczniu czy lutym będą wyniki. Pożyjemy-zobaczymy. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | sp9eno | 03.11.2015 12:40:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2545 #2197454 Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 3 |
Drogi Jacku, "aluzju poniał", jak mówią zaprzyjaźnieni Słowianie.
Przywaliłeś z armaty do wróbla jak kulą w płot.
Ale może po kolei:
HF1D_ex_SP1JPQ pisze:
A to jest jakiś problem żeby w komunikacie ZG PZK pojawiła się taka informacja?... Ucina wszelkie spekulacje.
Oczywiście Jurku, że jest problem.Nazywa się on "oszczędne gospodarowanie informacją" Reszty się domyślisz.
sp9mrn pisze:
Po prostu ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta. Nie mówię tu oczywiście o krzyczeniu TAK, NIE - tylko o rzetelnych konsultacjach z Zarządami Oddziałów Terenowych, które w OFICJALNY sposób przekazują swoją opinię do Prezydium. I oczywiście rozumiem, że to trochę trwa - ale sprawa jest ważna i powinna zostać załatwiona w sposób bezdyskusyjnie formalny. Jest to ważne również z innego, bardziej ogólnego powodu - Prezydium po raz pierwszy od dawna prosi OT o wyrażenie opinii. To istotna zmiana jakościowa. A spekulacje będą zawsze ;-) ... Zapomniałem o najważniejszym - macie rzeczywistą możliwość wpłynąć na decyzję Waszego OT zamiast bić pianę na forum ;-)
73 MAc mrn
Prezes naszego Oddziału w Gliwicach /oby żył wiecznie/,to wielce zacny i oddany organizacji facet.Ale jest tylko człowiekiem i Jemu też/jak nam wszystkim/ zdarza się zinterpretować ruchy pozorne jako rzeczywiste działania. Wielu z nas marzy się mocniejsza i sprawniejsza organizacja-Romkowi też.Więc zdaje się że zinterpretował zdarzenie w/g swoich pragnień a więc tak jak powinno ono wyglądać, a w rzeczywistości trochę na wyrost. Więc nie jest to w rzeczywistości istotna zmiana jakościowa jaką chcieli byśmy zobaczyć.
Krótka, choć rzeczowa dyskusja na ten temat zakończyła się następującą konkluzją v-ce prezesa PZK, że jeśli Prezes PZK tak postanowi, to zbierzemy opinie Oddziałów w postaci formalnych uchwał.
I to wszystko.Takie uchwały podjęły co najmniej cztery oddziały. Jak na razie Prezes PZK takiej decyzji nie podjął, a przynajmniej ja jako sekretarz OT o niczym takim nie słyszałem.
Natomiast zgadzam się w pełni z Romkiem, że choć na forum pogadać można, to jedyny realny wpływ /jeśli takowy w ogóle istnieje czy może mieć miejsce/ na otaczającą nas siermiężną krótkofalarską rzeczywistość, prowadzi poprzez nacisk na zarządy oddziałów.
sp8mrd pisze:
Spotkanie z Generałem odbyło się i opcja wejścia na warunkach drugiej strony jest zerowa.
Piotrze, ta opcja w dniu dzisiejszym jeszcze zerowa nie jest, choć nie da się ukryć, że zmierza do zera. Ale podkreślam, zera jeszcze nie osiągnęła.
Jeśli ktoś jest zainteresowany tematyką FOP, to warto śledzić informacje na stronie Biura d/s Proobronnych MON http://www.wojsko-polskie.pl/pl/spoleczna-inicjatywa-proobronna-
Właśnie rozpoczyna się szkolenie dla nauczycieli klas mundurowych-jak ktoś jest zainteresowany to może się jeszcze zgłosić bo są wolne miejsca. Informacje o kursie można uzyskać w Biurze ds. Proobronnych pod nr tel. 261-846-697, 261-846-743 lub adresem mailowym organizacje.proobronne@mon.gov.pl .
Mam nadzieje,że pod latarnią zrobiło się ciut,ciut jaśniej i możesz Jacku wysłać do swojego oddziału swoje stanowisko w tej sprawie.
Choć prywatnie podejrzewam, że nie wpłynie ono na zmianę stanowiska zarządu w tej sprawie . Ale z tego jak myślę, akurat powinieneś być zadowolony.
pozdrawiam
Andrzej sp9eno _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | sq5ssw | 05.11.2015 14:47:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 125 #2198540 Od: 2012-9-2
Ilość edycji wpisu: 2 | Nawiązując do cytowanych przez kolegów charakteru i preferencji IARU pozwolę sobie dorzucić cytat z Regulaminu Radiokomunikacyjnego ITU (korespondujące cytaty z Prawa Telekomunikacyjnego sami sobie znajdziecie)
ITU w Radio Regulations (Vol. II) Articles Edition 2012 pisze:
ARTICLE 1 Terms and definitions ... 1.56 amateur service: A radiocommunication service for the purpose of selftraining, intercommunication and technical investigations carried out by amateurs, that is, by duly authorized persons interested in radio technique solel with a personal aim and without pecuniary interest.
Jak widać akcent jest tu położony na: - rozwój osobisty, - badania i eksperymenty, - posiadanie i rozwijaniu kwalifikacji, i NIE MA TU MOWY o: - polityce, - ojczyźnie, - patriotyzmie, - samobójstwie w imię czegoś (raczej mały, mocno zdezorganizowany i wydrenowany ze wszystkiego ten kraj, co? w niektórych rejonach już nawet nie mówią po polsku), - zabijaniu na zlecenie dla celów gospodarczych (bo koniec końców tylko do tego sprowadzają się praktycznie wszystkie współczesne wojny, a jeśli ktoś - w tym Krokodyl - uważa inaczej, to znaczy że niewiele wie o świecie i właśnie powinien większy akcent położyć na rozwój własny niż na ganianie z drągiem po polu - zwłaszcza, że większość Rambo, Batmanów i Supermanów kończy się w wieku lat 50 i warto mieć jakieś mniej wymagające fizycznie hobby na resztę życia), - bi- lub multilateralnej samoeliminacji elementów zbyt głupich, agresywnych i generalnie prymitywnych by tworzyły stabilne gospodarczo rozwinięte społeczeństwo (bo również i do tego sprowadzają się dzisiejsze wojny). W tym świetle działalność organizacji paramilitarnych i militarnych jest tylko i co najwyżej konsumentem osiągnięć krótkofalarstwa, tak jak każda inna dziedzina używająca telekomunikacji. Więc dobrze by było podkreślić rozdzielność tych 2 różnych, posiadających niewielką część wspólną, kręgów zainteresowań. Ta rozdzielność powinna mieć wyraźne odzwierciedlenie w relacjach prawnych między osobami i organizacjami reprezentującymi te kręgi. Oczywiście Krokodyl może mieć problem ze zrozumieniem tego, bo widzi tylko swoją część, przez pryzmat swojej Krokodylej natury. Również Szef mamiony przez Krokodyla może stracić z widoku tę szerszą perspektywę.
ITU w Radio Regulations (Vol. II) Articles Edition 2012 pisze:
ARTICLE 25 Amateur services ... 25.9 2) During the course of their transmissions, amateur stations shall transmit their call sign at short intervals. ...
Ten cytat z kolei dowodzi, że odpada to o co najprawdopodobniej chodzi niedoszłemu Krokodylowi: zawołania typu "Tu Wisła ja Wisła, Zenek osłaniaj mnie na lewym skrzydle" na pasmach amatorskich. Drogi Krokodylu, chyba musisz iść do sklepiku i kupić sobie jednoguzikowe zabawki z przydziałem płatnego pasma. Lub dalej korzystać z paraetatowego obecnie wyposażenia LWP: niekodowanych PMR-ek.
ITU w Radio Regulations (Vol. II) Articles Edition 2012 pisze:
ARTICLE 25 Amateur services ... 25.9A par. 5A Administrations are encouraged to take the necessary steps to allow amateur stations to prepare for and meet communication needs in support of disaster relief. (WRC-03) ...
Ten cytat z kolei pokazuje rozszerzenia działalności w Służbie Amatorskiej. Drogi Krokodylu, nigdzie tu nie ma explicite mowy o wojnie, działalności wywrotowej czy strzelaniu. I IMNHO wątki współpracy militarnej w tej dziedzinie leżą raczej w większości poza rdzennym krótkofalarstwem. Choć z drugiej strony "disaster" może mieć różny charakter (tak, nie wypieram się, tyle wspólnego formalnie mamy z Krokodylem). (BTW czy ktoś wspiera Fluchlinge aus Syrien na radiu?)
Żeby jednak Krokodyl nie zrozumiał mnie źle (i miał świadomość że ja go szanuję bo i sam mam w sobie resztki Krokodyla i lubię niektórych Krokodyli za ich niedościgniony dla mnie perfekcjonizm) i żeby gospodarni starsi koledzy ze Związku nie poczuli się urażeni tą wypowiedzią, i żeby Koledzy ze Związku będący Krokodylami lub sympatyzujący z Krokodylem też wiedzieli że ich nie atakuję (to tylko rozbieżne poglądy i dążenia, w pełni dopuszczalne pod szyldem tej samej definicji): Być może rozwiązaniem jest założenie dedykowanego Klubu lub Wirtualnego Oddziału specjalnie dla Krokodyla. Zdaje się (w politykę organizacyjną miałem się nie wchrzaniać, więc nie jestem na bieżąco), że oddziały mają pewną niezależność prawną. Więc Klub lub Oddział Krokodyla mógłby przystąpić do Federacji i może to by załatwiało wszystkim sprawę: - Federacja była by szczęśliwa (piszę teoretycznie bo ich nie znam, podobnie jak kilkunastu tysięcy innych członków Związku, i przyłączać się nie zamierzam), - Związek byłby szczęśliwy, bo kontynuował by dotychczasowe przedsięwzięcia na dotychczasowych zasadach, - MON byłby szczęśliwy, bo miałby współpracę (jeśli faktycznie go to interesuje), - Członkowie nie będący Krokodylem byli by szczęśliwi że nadal nie są Krokodylem i że Krokodyl ich do tego nie zmusza.
Jak dotąd w PZK istnieją różne Kluby i jest to na zasadzie cywilnej dobrowolności a nie przymusu czy łapanki. W każdym razie mnie jeszcze nikt nie zmuszał do ćwiczeń z radiowideografii, do nadawania w pasmie 500GHz czy do łączenia się przez odbicie od Wenus czy Plutona. Jako idiota nawet Morsea się nie nauczyłem i mnie nie wyrzucili. Wydaje mi się więc, że tu się dojrzewa w swoim tempie (zależnie od ilości inteligencji i dyscypliny), nie na rozkaz czy na sztukę. To w większości służy do czegoś zupełnie innego niż działania militarne.
Oczywiście żeby rozwiązanie z wydzielonym oddziałem działało, Krokodyl musi mieć świadomość że: - nie jest królem zwierząt, - nie jest kandydatem na maskotkę Związku, - nie jest kandydatem na Prezesa. Jeśli jest inaczej, powyższa propozycja nie zadziała i całość skończy się niestabilnością organizacji lub gorzej (tak jak koledzy z historii przywołują). Albo Krokodylowi trzeba będzie nakładać kaganiec, albo zagryzie wszystkich - tak czy owak będzie bałagan. I koledzy słusznie mnie powieszą za część ciała wiadomą, z racji adwokatowania Krokodylowi.
BTW IMO przy tej niechęci i poziomie milczenia w całej sprawie zrzeszanie części oddziałów terenowych nie jest szczęśliwym pomysłem i może ograniczyć rozwój KF na lata w rejonach działania takich Oddziałów (może część ludzi wstąpi chętnie, część będzie unikać).
Na koniec jeszcze jedna uwaga: Ustawa o Powszechnym Obowiązku w razie czego i tak nas wszystkich dopadnie. Więc IMO dużo rozsądniej jest najpierw sprawdzić czy i gdzie się podlega militaryzacji, a dopiero potem myśleć o militaryzacji w stowarzyszeniu prywatnych osób oficjalnie cywilnych. Bo być może tam dużo sensowniej będzie się umieścić ze swoim radiem i dużo więcej dać (choć nawiasem mówiąc w dobie głowic szukających radiacji to może być dokładnie odwrotnie, w specjalsach podobno radzik zawsze się oddala od grupy na czas łączności). Ciekawe czy planiści z Pekinu o tym pomyśleli. Chyba nie. Tym bardziej cała sprawa jest dziwna (delikatnie mówiąc).
Omówienie drugiego dna całej sprawy (jako nie poprarte dowodami) oraz prezentację dalszych prywatnych poglądów na to wszystko (jako demoralizujące) pomijam. Dość że przeglądając temat trudno jakoś się w nim doszukać realizacji myśli o tym jak to zrobić, by za naszą ojczyznę zginął ktoś inny (być może jest, ale ukryta). Jeśli przypadkiem szukacie selekcjonowanych jeleni na kolejną wycieczkę w jedną stronę do Katynia (dla ustalenia uwagi nie piję do tej ostatniej znanej) lub coś koło tego (kilkanaście tysięcy specjalistów od radiotechniki to jednak spory myślący samodzielnie kąsek do zapakowania w wagony), to chyba szukacie w złej branży.
Jakbyście chcieli mi kose sprzedać, ryj obić lub coś podobnego dać za tę wypowiedź, to oczywiście z teczki wiecie gdzie mnie szukać: na adresie, na drodze, z rzadka w Oddziale lub w którymś z kompleksów Camp Klevki. Za wazeline też z góry dziekuję (mam za rogiem w aptece).
_________________ wasze internety, nasze pasma i na nich radiotechnicze podniety z dokładnością do kowida który każe ciut zrewidować te poglądy | | | sp3slu | 05.11.2015 20:00:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1486 #2198633 Od: 2010-9-14
| Kolego Witoldzie, czy można Tobie jakoś pomóc ? pozdrawiam Jerzy SP3SLU | | | sq5ssw | 06.11.2015 15:43:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 125 #2198928 Od: 2012-9-2
| Najprościej chyba nie zgodzić się i skontrować krytykując, o ile nie prowadzi to do powiedzenia zbyt wiele (tj. to nie jest prowokacja do nadawania).
sp9aki pisze:
Krokodyl, to nie jest autentyczny gad tylko alegoria
Tak, postać symboliczna została zaczerpnięta z bajek dla dorosłych tworzonych za zimnej wojny przez pewnego sowieckiego jak to mówią bajkopisarza. Myślałem że wszyscy to kiedyś przeczytali i trochę wiedzy o świecie sobie z tego wydłubali, więc skojarzą. _________________ wasze internety, nasze pasma i na nich radiotechnicze podniety z dokładnością do kowida który każe ciut zrewidować te poglądy | | | Electra | 28.11.2024 03:14:35 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|