... Wyszukać fajny tani ośrodek wypoczynkowy gdzieś w centrum PL aby każdy miał względnie blisko z cywilizowanym noclegiem, łazienką dużym parkingiem dla mieszkajacych w przyczepach, miejscem na duże wspólne ognisko, zamknięty ogrodzony z bufetem restauracją, piwem, + jakieś atrakcje dla rodzin z dziećmi, np. jezioro, park linowy, plac zabaw czy inne. itd.
Dokładnie tak jest na Zjeździe Technicznym w Burzeninie. No może z wyjątkiem tego dużego parkingu dla przyczep campingowych.
To nie nóżka tylko cała płyta jest połamana.... W czwartek płyta leżała w całości na ziemi a po sobocie była rozbita.
Jesli tak + widok na zdjęciu - wygląda jakby ktoś celowo uderzył w sam środek. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
To nie nóżka tylko cała płyta jest połamana.... W czwartek płyta leżała w całości na ziemi a po sobocie była rozbita.
Jesli tak + widok na zdjęciu - wygląda jakby ktoś celowo uderzył w sam środek.
Kaniscu, było być jak WTF. W sobotę widziałem płytę całą. Jak dla mnie ktoś konstrukcję wymyślił zbyt wiotką. Efekty widać.
Powinno się dać coś na kształt np. Trójstyku, gdzie graniczą trzy państwa. Tam jakoś wytrzymuje a turystów bez liku. A osobiście zaliczyłem dwa na pewno jeśli nie trzy takie trójstyki.
Niespodzianką od organizatorów ŁOŚ-a okazał się wspaniały zegar słoneczny z inskrypcjami nawiązującymi do 85. rocznicy powstania PZK oraz do organizowanych od prawie dekady ogólnopolskich spotkań krótkofalowców. Wykonali go Marcin SQ9SBF i jego XYL Joanna SO9AHH z klubu SP9KDA. Odsłonięcia jego dokonał Jerzy SP7CBG prezes PZK, a ów zegar był chyba najbardziej obfotografowanym obiektem na ŁOŚ-u.
Ktoś to w dobrej wierze wykonał, nie wnikam w koszta. Zrobili to jak potrafili i jakoś przez 3 lata oparł się siłom natury dopóki jakiś kretyn nie dojrzał emocjonalnie, aby to zniszczyć. Uwag o konstrukcji nie komentuję... _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
Tak naprawdę to nie wiemy kiedy nóżka pękła. Generalnie chwała wykonawcom. Konstrukcja jest jaka jest. Każdy widzi jeśli ma choć trochę dobry wzrok. Jak się przypatrywalem połączeniom tej płyty z nogami, proszę mi wierzyć pole styku spoiwa bardzo niewielkie. Nie wiadomo czy samo się nie rozleciało. Resztę połamał jakiś wandal. O ile coś jeszcze z historii pamiętam to na niektórych mapach tak nas określano. Że tam na północy to Wandalowie zamieszkują.
Ja już słyszałem w tym tygodniu opinie o Łosiu, że to poniżej poziomu pijackie ochlaj party, z pchlim targiem w tle. Widok niektórych zalanych w trupa pod drzewem bezcenny.
Wyjątkowo byłem w tym roku pierwszy i ostatni raz... wg. mnie i nie tylko mnie szkoda czasu... są lepsze spotkania jak i miejsca na spotkania w bardziej cywilizowanych miejscach niż środek pola z kupą piachu.
Śmiejemy się z CB-stów, ale oni naprawdę potrafili zrobić na wysokim poziomie międzynarodowe spotkania jak np te grupy AT w Soczewce http://www.mazowsze.plocman.pl/?page_id=4 na początku lat 2000... w czasie swojej świetności grupy
PZK jako wiodąca organizacja krótkofalarska w kraju powinna zorganizować raz do roku wielki Meeting dla wszystkich krótkofalowców. A nie na doczepkę do Łosia czy SPdx clubu dla wybranych.
Wyszukać fajny tani ośrodek wypoczynkowy gdzieś w centrum PL aby każdy miał względnie blisko z cywilizowanym noclegiem, łazienką dużym parkingiem dla mieszkajacych w przyczepach, miejscem na duże wspólne ognisko, zamknięty ogrodzony z bufetem restauracją, piwem, + jakieś atrakcje dla rodzin z dziećmi, np. jezioro, park linowy, plac zabaw czy inne. itd. A nie spotkanie w polu na piachu. i robić cyklicznie w długi weekend zawsze od ( Bożego Ciała)do niedzieli a nie w czasie jednych z największych zawodów światowych WPX.
Kolego Ares, nie zgodzę się z Tobą. To dopiero mój trzeci ŁOŚ. Według mnie impreza wspaniała. Więcej luzu życzę wszystkim. Kto ma ochotę balować do rana - niech baluje, kto ma ochotę spać, niech idzie o 21:00 do namiotu, przyczepy, kampera. Kto ma ochotę przyjechać w sobotę na parę godzin, niech przyjedzie. Były atrakcje dla dzieci, bardzo ciekawe. Naprawdę proponuję więcej luzu i tolerancji.
"Występ gościnny" bałwana o lepkich rączkach w Burzeninie, chamski wandalizm na Łosiu, nierozwiązana sprawa pewnego listu otwartego... Dokąd to wszytko zmierza? O, tempora! O, mores! _________________ SP6MCW Mariusz. Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
Dzisiaj zdejmujemy kamerkę na ŁOŚ-iu. Zobaczymy co się nagrało. Może uda się ustalić wandala który rozbił cyferblat zegara. O ile nagranie będzie dostatecznie czytelne (a chyba będzie) rozważymy możliwość skierowania sprawy do odpowiednich organów...... chyba że ten ktoś sam się ujawni i pokryje koszty remontu.
Dzisiaj zdejmujemy kamerkę na ŁOŚ-iu. Zobaczymy co się nagrało. Może uda się ustalić wandala który rozbił cyferblat zegara. O ile nagranie będzie dostatecznie czytelne (a chyba będzie) rozważymy możliwość skierowania sprawy do odpowiednich organów...... chyba że ten ktoś sam się ujawni i pokryje koszty remontu.
Nawet jak mu powiecie, że macie nagranie to i tak zaprzeczy....taka mentalność. Bo już widzę jak biegnie i wykłada kasę na pokrycie szkód.
Sorry, nie było mnie w tym roku, ale chyba mogę zapytać... Czy to prawda, że rozwalono zegar słoneczny - tablicę pamiątkową ? Oby to był fake news.
Jeszcze przed weekendem cala tablica bujala sie jak dzika. Jakby jedna z nog byla poluzowana. W weekend juz lezala na ziemi. _________________ Maciej "Miles" Muszalski SQ5EBM / SN5V QRV: Lokalnie najczęściej na 145.500 Przemiennikowo najczęściej na SR5WZ. YT: http://www.youtube.com/user/sq5ebm
[quote]Ja już słyszałem w tym tygodniu opinie o Łosiu, że to poniżej poziomu pijackie ochlaj party, z pchlim targiem w tle. [/b] Widok niektórych zalanych w trupa pod drzewem bezcenny. [/quote]
Bylem po raz 1szy. Od czwartku. Bylo pare osob zawianych,ale nie widzialem dzikich scen pijackich. Bylo zwyczajnie, piknikowo. Przynajmniej w "Tancbudzie".
[quote][b]Śmiejemy się z CB-stów, ale oni naprawdę potrafili zrobić na wysokim poziomie międzynarodowe spotkania jak np te grupy AT w Soczewce http://www.mazowsze.plocman.pl/?page_id=4 na początku lat 2000... w czasie swojej świetności grupy[/quote]
oj pamietam te pijackie zloty - jako nastolatek widzialem tam wielu ledwo zywych...
[quote]PZK jako wiodąca organizacja krótkofalarska w kraju powinna zorganizować raz do roku wielki Meeting dla wszystkich krótkofalowców. A nie na doczepkę do Łosia czy SPdx clubu dla wybranych. [/quote]
No to wal do PZK. Przedstaw projekt, zalozenia itp. Samosie nie zrobi.
_________________ Maciej "Miles" Muszalski SQ5EBM / SN5V QRV: Lokalnie najczęściej na 145.500 Przemiennikowo najczęściej na SR5WZ. YT: http://www.youtube.com/user/sq5ebm
Ewidentnie widać że ktoś próbował usiąść albo walnął czymś twardym w "cyferblat". Pewnie chłopaki sobie stolik pod wódeczkę i śledzika z tego zegara zrobili. No i ktoś przysnął przy stoliku i walnął łbem w blat. Jak by zegar był litą konstrukcją z żelbetonu, ważącą kilka ton (żeby się nie dało ukraść) to by się nic nie stało.
Tak się złożyło że byliśmy z kolegami świadkami tego zajścia. Ten zegar już leżał na ziemi, ale był cały. pewien Pan podniósł go by sprawdzić co jest pod spodem. Gdy to puścił, rozpadł się na kawałki. Nie zrobił tego specjalnie. Bylo to w dzień i nie zataczał się. Byl z jednym kolegą lub dwoma. Mamy jego zdjęcie jeśli komuś to pomoże. Ciemne okulary. Jasna koszulka z czerwonym napisem "VINTAGE 1959" znaku na koszulce brak. Plakietki brak.