ŁOŚ 2018 Pomiar LNA |
Ares pisze: No super opinia idzie w świat... wstyd. Ja już słyszałem w tym tygodniu opinie o Łosiu, że to poniżej poziomu pijackie ochlaj party, z pchlim targiem w tle. Widok niektórych zalanych w trupa pod drzewem bezcenny. Wyjątkowo byłem w tym roku pierwszy i ostatni raz... wg. mnie i nie tylko mnie szkoda czasu... są lepsze spotkania jak i miejsca na spotkania w bardziej cywilizowanych miejscach niż środek pola z kupą piachu. Śmiejemy się z CB-stów, ale oni naprawdę potrafili zrobić na wysokim poziomie międzynarodowe spotkania jak np te grupy AT w Soczewce http://www.mazowsze.plocman.pl/?page_id=4 na początku lat 2000... w czasie swojej świetności grupy PZK jako wiodąca organizacja krótkofalarska w kraju powinna zorganizować raz do roku wielki Meeting dla wszystkich krótkofalowców. A nie na doczepkę do Łosia czy SPdx clubu dla wybranych. Wyszukać fajny tani ośrodek wypoczynkowy gdzieś w centrum PL aby każdy miał względnie blisko z cywilizowanym noclegiem, łazienką dużym parkingiem dla mieszkajacych w przyczepach, miejscem na duże wspólne ognisko, zamknięty ogrodzony z bufetem restauracją, piwem, + jakieś atrakcje dla rodzin z dziećmi, np. jezioro, park linowy, plac zabaw czy inne. itd. A nie spotkanie w polu na piachu. i robić cyklicznie w długi weekend zawsze od ( Bożego Ciała)do niedzieli a nie w czasie jednych z największych zawodów światowych WPX. Kolego Ares, nie zgodzę się z Tobą. To dopiero mój trzeci ŁOŚ. Według mnie impreza wspaniała. Więcej luzu życzę wszystkim. Kto ma ochotę balować do rana - niech baluje, kto ma ochotę spać, niech idzie o 21:00 do namiotu, przyczepy, kampera. Kto ma ochotę przyjechać w sobotę na parę godzin, niech przyjedzie. Były atrakcje dla dzieci, bardzo ciekawe. Naprawdę proponuję więcej luzu i tolerancji. |