NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » KLUCZ SZTORCOWY DO R118 - JAK TO DZIAŁA?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 4>>>    strony: 12[3]4

Klucz sztorcowy do R118 - jak to działa?

  
sp4jfr
23.05.2012 19:58:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury

Posty: 1744 #944819
Od: 2011-8-12
    sp3nyu pisze:

      sp4jfr pisze:

      ... Cały zestaw R-118BMZ na Starze był wspaniałym Camperem...

    - czy tam była "koza" na pokładzie, czy mam jakieś Déjà vu ...zakręcony


A owszem, była. Paliwem było suche drewno. wesoły
72&73
Bolek
_________________
VY 72&73
Bolek

K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam
  
Electra25.11.2024 01:10:10
poziom 5

oczka
  
usuniety20130717
23.05.2012 20:01:02
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #944828
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    rorbek pisze:


    Czy teraz intensywnie wentylowane urządzenia, czymkolwiek "pachną" Nie mam zielonego pojęcia bo mam bardzo "stępiony" węch. Potrafię na dzień dzisiejszy określić że coś bardzo "capi" albo nic nie czuję, to jest ta druga opcja, skrajność w "doznaniu" HI

Stanisławie Obecnie zapewne nie, gdyż stosy selenowe zdecydowanie wyszły z użycia. Natomiast w przypadku wspomnianego stosu, który to uległ przebiciu i zdecydowanie było dawniej, to nawet przy jakowejś degradacji powonienia, każdego skutecznie wspomniany smrodek wypraszał na zewnątrz "budy". bardzo szczęśliwy
  
sp3nyu
23.05.2012 20:03:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Iłowa JO71OL

Posty: 2536 #944830
Od: 2011-2-8
- No właśnie wesoły Tak mi coś jarzyło - jak chłopaki nie napalili w budzie, tylko od razu włączyli WN - no to niosło zbukami... lol
_________________
vy 73! Janek SP3NYU
------------------------------------------------------
Obrazek Warto przeczytać...
  
usuniety20130717
23.05.2012 20:06:15
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #944832
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    sp4jfr pisze:


    - czy tam była "koza" na pokładzie, czy mam jakieś Déjà vu ...zakręcony


A owszem, była. Paliwem było suche drewno. wesoły
72&73
Bolek[/quote]
Lecz obligatoryjnie był zakaz używania owej "kozy" widniejącej na tabliczce, tuż obok. Zwyczajowo na wyposażenie "budy" dochodził jeszcze kaloryfer olejowy.
  
usuniety8_02_2021
23.05.2012 20:12:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #944836
Od: 2008-10-24


Ilość edycji wpisu: 2
O której R-118tce dywagujecie?

tej
Dalekopis po lewej stronie a po prawej drugie "leże" rozkładane i podwieszane na pasach.

Obrazek

Czy tej?

Obrazek

U mnie w jednostce były tylko te pierwsze
  
sp4jfr
23.05.2012 20:12:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury

Posty: 1744 #944837
Od: 2011-8-12
Zgadza się Marku. Były przypadki zatrucia czadem.
72&73
Bolek
_________________
VY 72&73
Bolek

K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam
  
sp4jfr
23.05.2012 20:14:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury

Posty: 1744 #944842
Od: 2011-8-12


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ9JXB pisze:

    O której R-118tce dywagujecie?

    tej

    Obrazek

    Czy tej?

    Obrazek

    U mnie w jednostce były tylko te pierwsze


O jednej i drugiej. BM to ta bez R-105D. A BMZ ma ten dodatek. Nie wiem czy wiecie o tym, że używając pulpitu PZS można było pracować kluczem przez radiostację R-105D.
72&73
Bolek
_________________
VY 72&73
Bolek

K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam
  
usuniety20130717
23.05.2012 20:17:40
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #944844
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SQ9JXB pisze:

    O której R-118tce dywagujecie?

    tej
    Dalekopis po lewej stronie a po prawej drugie "leże" rozkładane i podwieszane na pasach.

    Obrazek

    Czy tej?

    Obrazek

    U mnie w jednostce były tylko te pierwsze

Janku, zdjęcie górne przedstawia wersję BMZ natomiast dolne wczesne początki R 118BM.
  
sp3nyu
23.05.2012 20:19:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Iłowa JO71OL

Posty: 2536 #944847
Od: 2011-2-8
- u nas były te ze 105'tką...
_________________
vy 73! Janek SP3NYU
------------------------------------------------------
Obrazek Warto przeczytać...
  
usuniety20130717
23.05.2012 20:24:26
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #944850
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp3nyu pisze:

    - u nas były te ze 105'tką...

105 do niczego nie była potrzebna, zdecydowanie lepszym był w jej miejscu wentylator oraz leżanka po stronie prawej. bardzo szczęśliwy
  
usuniety8_02_2021
23.05.2012 20:25:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #944852
Od: 2008-10-24


Ilość edycji wpisu: 1
105 do niczego nie była potrzebna,

Oj była była . do "spaceru" po lesie za zasługi pan zielony
  
Electra25.11.2024 01:10:10
poziom 5

oczka
  
SP5HEZ
23.05.2012 20:35:13
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 94 #944854
Od: 2011-1-18
Witam,

w latach 76/78 pracowałem na dość wtedy nowej wersji: R-118K z anteną magnetyczną, ale wnętrze wszystkich 118 było dość podobne. Na "mojej" stacji nie używaliśmy Dalibora, dlatego w tym wozie kempingowym mieliśmy dodatkowy stolik do ... odstawiania "słusznych" naczyń aniołek.
Janusz
  
SP5HEZ
23.05.2012 20:43:26
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 94 #944856
Od: 2011-1-18
Zapomniałem jeszcze dodać, że na stoliku operatora po lewej stronie był "mikrofon" do komunikowania się z kabiną kierowcy. Ten wynalazek w postaci zwykłej rury (była to jednocześnie noga stolika) łączącej budę z kabiną kierowcy został w naszym wozie obcięty na zewnątrz i najczęściej służył jako popielniczka ( pety wypadały na zewnątrz ). Z oczywistych względów nikt tego nie wykorzystywał latem w lesie bardzo szczęśliwy

Janusz
  
usuniety20130717
23.05.2012 20:59:14
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #944862
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SQ9JXB pisze:

    105 do niczego nie była potrzebna,

    Oj była była . do "spaceru" po lesie za zasługi pan zielony

Janku możliwe że gdzieś tak było, ja osobiście czegoś takiego nie widziałem. Pamiętam jedynie okres 1970r. pełniąc jednocześnie dyżur na wspomnianej R118 BM poprzez okres 1.5 miesiąca w lesie na obiekcie. A kiedy powróciłem do W-wy. I jadąc do domu miałem zdecydowanie syndrom dzikiego i wrażenie iż wszyscy w tramwaju na mnie patrzą. To zapewne syndrom pustelnika. aniołek
Tymi a jednocześnie miłymi wspomnieniami z odległej już przeszłości, odbiegliśmy od głównego tematu owego wątku. aniołek Było mi niezmiernie miło spotkać tu Kol. z owych lat! aniołek
  
usuniety
23.05.2012 21:27:47
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90FC

Posty: 420 #944881
Od: 2011-5-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 3
    SP5XHQ pisze:

    Oryginalnie na na pulpicie PZS były dwie prowadnice aby go w nie wsunąć a tym samym usztywnić wsówając go w kierunku "Amura" aniołek


Trochę musiałem powalczyć z samym sobą aby wyartykułować, odnieść się do wpisu kolegi a przy okazji jak juz jesteśmy przy historii (całe szczęscie że nie przy histerii) to chciałem o tej histori która się tyczy lat 40-tych ale ściśle związana ta historia z radiokomunikacją
I tak po pierwsze: SP5XHQ pisze o umocowaniu klucza do czegoś stałego aby operatorowi pod nadgarstkiem nie "tańczył" Słyszałem z ust człowieka który był zatrudniony w obsłudze naziemniej Luftwaffe ze strzelcy pokładowi bombowców będący jednocześnie radiotelegrafistami. No ja też myślałem że radiotelegrafistą powinien by być nawigator, ale nawigator robił jeszcze za celowniczego, bombardiera a telegrafistą był właśnie strzelec pokładowy. No więc ten strzelec pokładowy i radiotelegrafista w jednej osobie miał przy swoim kombinezonie na udzie właśnie taka szufladkę na wsuniecie klucza telegraficznego aby w arcy trudnych niejednokrotnie warunkach mógł na tym kluczu zakotwiczonym na udzie "z nogi pracować" HI
Po drugie: Taki bombowiec Junkers na ten przykład w latach 40-tych ubiegłego wieku a więc 70 lat temu. Na swoim pokładzie posiadał takie środki łączności i urządzenia do normalnego w tamtych latach lotu celem wykonania zadania bojowego i bezpiecznego powrotu oraz wylądowania, nawet niejednokrotnie kiedy płatowiec był trochę poharatany przez obronę przeciwlotniczą lub mysliwce nieprzyjaciela.
A więc środki łączności:
radiostacja krótko i długofalowa typu Lorenz FuG 10 "Gustaw"
radiostacja pokładowa UKF typu Lorenz FuG 16ZY
Wyposażenie nawigacyjne:
radionamiernik średnio i długofalowy typu Telefunken Peil G 6
radiowe urządzenie identyfikacyjne typu GEMA FuG 25a "Erstling"
precyzyjny radiowysokościomierz typu FuG 101a
Urządzenie do lądowania bez widoczności typu Lorenz FuB1 2F
radar ostrzegawczy typu FFO FuG 217 "Neptun"
I na koniec jako rodzynek.
Oni stosowali w instalacji przeciwoblodzeniowej krawędzi natarcia zewnętrznych części skrzydeł- spalin z silników napędzających cały bombowiec.
Nie można było chlać spirytusu do instalacji antyoblodzenowej przez pilotów i obsługę naziemną bo takowego nie stosowali HI
I to wszystko 70 lat temu
W międzyczsie technika dostała niesamowitego kopa, Pierwszym i najważniejszym konsumentem "rodzynków" i "kawioru" techniki jest nadal wojsko co jest sprawą oczywistą.
Wystrzelono w kosmos pierwszego satelitę. Wystrzelono w kosmos pierwszego ludzika. Objechano wokół księżyca. wyladowano na księzycu i powrócono z niego. zbudowano największy obiekt na orbicie ziemskiej i on krąży i nie spada. W środku sie "wożą" ludziki.
Czy ja to wszystko wymyśliłem ? Nie ja to wyczytałem, usłyszałem, ponauczałem się HI.
Po co ja to wszystko napisałem ? Aby się popisać ? Zasugerować coś co jest oczywistą oczywistością ?
Daję wolna rękę w zinterpretowaniu moich intancji jakie by nie były wnioski po tej interpretacji.

Pies szczeka a ten to idzie dalej. Parafrazując tytuł filmu Nie ma róży bez ognia HI


Obrazek

że co że nie wypada ? Że pojechałem po bandzie ?
I aby była jasność Nie miałem zamiaru gloryfikowac niemieckiej mysli technicznej z okresu IIWojny Światowej
Anglia, Rosja, Ameryka a i inne kraje wniosły wielki wkład w postep. Nie wykluczam z tego procesu Polski Dlatego nie dam sobie wmówić że jesteśmy 100 lat za kimś tam I że nic nie potrafimy.
Potrafimy też skutecznie zochydzic wszystko czym możemy zabłysnąć przed innymi. Potrafimy bez przerwy sikać sąsiadowi do mleka Nie mówiąc o życzeniu przed póściem spać aby sasiadowi krowa zdechła. I to mi sen z oczy spędza.
Kłaniam sie wszystkim
Nikogo nie miałem zamiaru obrazić
_________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto!
Stanisław
Rybnik
SP9-5094KA
  
sp3nyu
23.05.2012 21:56:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Iłowa JO71OL

Posty: 2536 #944897
Od: 2011-2-8
    robek pisze:

    ...że co że nie wypada ?

Eee tam...
- patrzcie młodzi, i uczcie się... Tak się stare wojsko bawi !!! lol
_________________
vy 73! Janek SP3NYU
------------------------------------------------------
Obrazek Warto przeczytać...
  
usuniety20130717
23.05.2012 22:29:26
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #944935
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    sp3nyu pisze:

      robek pisze:

      ...że co że nie wypada ?

    Eee tam...
    - patrzcie młodzi, i uczcie się... Tak się stare wojsko bawi !!! lol

Osobiście byłbym Kol. Janku zdecydowanie daleki od formułowania tego typu wniosków na podstawie opisowej wypowiedzi Kol. Stanisława w szerokim spektrum działań Wojennych, przytaczający dosyć precyzyjne fakty z owych działań wojennych lat a jednocześnie zachowując określony dystans. "Patrzcie.... uczcie się.... et cetera! Odrobinę nie miejscu. Oczywiście w moim odczuciu. A jednocześnie o ile pamiętam to owe stare wojsko miało zdecydowanie inne zabawy i bardzo bliskie cywilom. bardzo szczęśliwy
  
SP5HEZ
23.05.2012 22:43:07
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 94 #944939
Od: 2011-1-18
Koledzy,

a gdzie:

"Witam,
Jestem laikiem w kwestiach krótkofalarstwa i elektroniki. Zakupiłem na allegro klucz telegraficzny ...."

biję się w piersi - też w pewnej chwili od tematu odjechałem ...
Janusz
  
sp3nyu
23.05.2012 22:44:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Iłowa JO71OL

Posty: 2536 #944940
Od: 2011-2-8
    SP5XHQ pisze:

    ...Osobiście byłbym Kol. Janku zdecydowanie daleki od formułowania tego typu wniosków na podstawie opisowej wypowiedzi Kol. Stanisława w szerokim spektrum działań Wojennych,..

- Hmm, może i tak zakręcony
Ja w w zasadzie postrzegam WWII oczami Janka Kosa...
_________________
vy 73! Janek SP3NYU
------------------------------------------------------
Obrazek Warto przeczytać...
  
tadeo482
24.05.2012 06:19:11
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 648 #944965
Od: 2011-3-24
Od klucza się zaczęło i jak się skończyło. Myślę że dobry telegrafista nawet z dwoma kawałkami przewodów z odizolowanymi końcami też by potrafił nadawać.lol
  
Electra25.11.2024 01:10:10
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 4>>>    strony: 12[3]4

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » KLUCZ SZTORCOWY DO R118 - JAK TO DZIAŁA?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny