| |
sq6ade | 16.01.2014 20:57:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15179 #1717433 Od: 2008-3-21
| Pierwsze na rynku były z importu. A ten system zespalania wiązek elektrycznych widziałem pierwszy raz w złomowanych urządzeniach informatycznych z IBM. W monitorach tekstowych CRT.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
Electra | 18.12.2024 21:46:49 |
|
|
| |
sp3hbf | 16.01.2014 22:37:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: świebodzin
Posty: 574 #1717529 Od: 2012-6-15
| SP6MMM pisze:
Zlecenia robi się na czas, a nie "marnuje" go na ewentualne porządki.
Stara zasada nasrałeś posprzątaj po sobie. Tyle w temacie . Ryszard Sp3HBF.
|
| |
sq5mrb | 16.01.2014 23:28:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Pruszków loc: ko02jd
Posty: 98 #1717584 Od: 2010-7-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Co do nazwy opasek mocujących to słyszałem także określenie ,, stratp ,, z angielskiego pasek, mocowanie. Pozdrawiam SQ5MRB |
| |
SQ9APD | 17.01.2014 21:07:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #1718274 Od: 2008-3-17
| O nie, nie... W Krakowie mówi się "zipki". Kiedyś z kolegami doszliśmy skąd nazwa "trytytka" i "zipka". Otóż jak się powoli zaciąga opaskę, to robi "tryt, tryt, tryt...", a jak się zaciąga szybko, to robi "ziiiiiiip" _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz |
| |
sp3hbf | 18.01.2014 08:31:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: świebodzin
Posty: 574 #1718549 Od: 2012-6-15
| Pracując u Niemca od 1990 roku to stosowana była nazwa (sztrapsy) tak że wszystkie wiązki z kablami się sztrapsowało. U nas to nazywali plastikowa opaska zaciskowa. Jedynym mankamentem tych polskich opasek było to że często pękały lub nie trzymały na zatrzaskach, w stanach i w Niemczech stosowane też były przez policję jako kajdanki. VY73! Ryszard SP3HBF. |
| |
Electra | 18.12.2024 21:46:49 |
|
|