NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » CZY MOGĘ ZABRAĆ RADISTACJE PRZENOŚNĄ DO KIJOWA?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Czy mogę zabrać radistacje przenośną do Kijowa?

  
SQ1JGX
02.12.2018 14:16:30


Grupa: Użytkownik

QTH: Swinoujscie

Posty: 14 #2613864
Od: 2018-12-2
Witajcie wesoły

W styczniu wybieram się do Kijowa na kilka dni. Pomyślałem by zabrać ze sobą, jak zwykle, radiostację przenośną DMR i hotspot. Oczywiscie jesli sytuacja polityczna do czasu mojego wyjazdu sie nie zmieni. Ukraina jest krajem CEPTowskim, więc z grubsza nie powinno być problemu. Jednak to kraj trochebzza żelaznej kurtyny. Czytalem nawet gdzies, że radjostacja amatorska na Ukrainie musi byc w osobnym pomieszczeniu do ktorego klucz ma tylko licencjonowany operator.
Czy któryś z kolegów ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Jak wygląda przewiezienie radiostacji przez lotnisko, itp

Pozdrawiam
Paweł SQ1JGX
_________________
SR1ZW, DMR 260
  
Electra29.03.2024 00:55:11
poziom 5

oczka
  
OT
02.12.2018 14:41:25
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 225 #2613873
Od: 2018-2-12
Jestem z Kijowa. co mogę powiedzić - czytaj mniej medjów rosyskich wesoły

Samolotem nie wożiłęm, samochodem żadnego problemu. Myślę, że samolotem również nie będzie kłopotu, przejdzie jak zwykłe użądzenie elektroniczne....
  
SP8LBK
02.12.2018 15:07:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2613876
Od: 2010-8-3


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ1JGX pisze:

    Witajcie wesoły

    W styczniu wybieram się do Kijowa na kilka dni. Pomyślałem by zabrać ze sobą, jak zwykle, radiostację przenośną DMR i hotspot. Oczywiscie jesli sytuacja polityczna do czasu mojego wyjazdu sie nie zmieni. Ukraina jest krajem CEPTowskim, więc z grubsza nie powinno być problemu. Jednak to kraj trochebzza żelaznej kurtyny. Czytalem nawet gdzies, że radjostacja amatorska na Ukrainie musi byc w osobnym pomieszczeniu do ktorego klucz ma tylko licencjonowany operator.
    Czy któryś z kolegów ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Jak wygląda przewiezienie radiostacji przez lotnisko, itp

    Pozdrawiam
    Paweł SQ1JGX


Sytuacja nie zmieni się.
Ja bałbym się zabrać nawet teściową, bo jak im się nie spodoba to ją zabiorą.
Tam sytuacja może się zmieniać diametralnie w ciągu doby, że nawet miejscowi mogą nie być do końca dobrze zorientowani.

EDIT
W celu uatrakcyjnienie pobytu możesz zabrać radio i pospacerować z nim w miejscach publicznych, może to być np lotnisko, dworzec kolejowy, metro, a nawet jakieś centrum handlowe. Może to być bazar.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SQ5BVP
02.12.2018 17:52:16
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 193 #2613922
Od: 2018-11-1
    SQ1JGX pisze:

    Czytalem nawet gdzies, że radjostacja amatorska na Ukrainie musi byc w osobnym pomieszczeniu do ktorego klucz ma tylko licencjonowany operator.
u ruskich jak w lesie, to tylko pokazuje jakie tam zacofanie i jak daleko im do cywilizacji.Zostaw jeszcze Ci sprzęt ukradna,albo banderowcy coś sobie ubzduraja i pójdziesz w kazamaty,
_________________
Maciej SQ5BVP Warszawa
  
canis_lupus
02.12.2018 18:02:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7446 #2613931
Od: 2013-7-18
    SQ1JGX pisze:

    Czytalem nawet gdzies, że radjostacja amatorska na Ukrainie musi byc w osobnym pomieszczeniu do ktorego klucz ma tylko licencjonowany operator.


A po ulicach biegają niedźwiedzie...
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
SQ1JGX
02.12.2018 18:22:38


Grupa: Użytkownik

QTH: Swinoujscie

Posty: 14 #2613936
Od: 2018-12-2
    canis_lupus pisze:

      SQ1JGX pisze:

      Czytalem nawet gdzies, że radiostacja amatorska na Ukrainie musi byc w osobnym pomieszczeniu do ktorego klucz ma tylko licencjonowany operator.


    A po ulicach biegają niedźwiedzie...



http://sp9krj.pl/articles.php?article_id=23 - czymś podpieram swoją tezę. Co prawda wpis sprzed 4 lat, jednak o czymś musi świadczyć.

OT pisze, że nie jest tak źle... jednak czy dla obcokrajowców także???

Póki co dzięki za opinie i komentarze.

_________________
SR1ZW, DMR 260
  
sp2bmx
02.12.2018 18:32:00
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 126 #2613944
Od: 2015-7-1
Cani lupus.
Zapomniales dodac, ze sa to niedźwiedzie biale.

Kilka lat temu byłem w Kijowie i BEZ NAJMNIEASZYCH problemów zalozylem w hotelu antena i nadawałem dwie noce.
Pokazalem tylko licencje CEPTowska.

I wazna uwaga.
Kiedy w SP był stan wojenny zprzet trzeba było zdeponować i o nadawaniu zapomnieć.
Wiem, inne to były czasy.
Teraz kiedy tam jest stan wojenny, choć nie na terenie całego kraju, trzeba by było spytac kogos Kompetentnego, najlepiej ich "UKE" jak sprawa wygląda.

PS. Widziałem w nocy kilka niedzwiedzi /białych/ chodzacych po ulicach.
  
VSS
02.12.2018 18:56:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: POZnan*

Posty: 3769 #2613950
Od: 2009-12-24
Ja byłem kilka razy na Ukrainie, zawsze miałem radio ze sobą, nie było problemów. Jak pojechaliśmy latem na wycieczkę w cztery osoby, zwiedziliśmy Czernobyl, Prypeć, Kijów, Odessę zawsze mieliśmy przy sobie radia noszone na pasku. Mimo wielu kontroli drogowych i nie tylko przez umundurowanych nigdy nie było problemu z radiotelefonami. Popatrzeli, pomacali, uśmiechnęli się. Jak pytali do czego to, mówiliśmy, że my radioamatory. W aucie był przymocowany Kenwood TM-D710. Pomijam fakt, że dogadać się z kimkolwiek przez radio na 2m to szczyt szczęścia. Więcej usłyszałem jakiś służb niż radioamatorów.
_________________
Artur VSS
https://sp3vss.eu
PZK - Piraci Z Karaibów

Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść:
https://tiny.pl/tqrng
http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
  
SQ6XL
02.12.2018 22:17:37
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: JO81nd Wrocław

Posty: 358 #2614041
Od: 2008-11-25


Ilość edycji wpisu: 1
W zeszłym roku dwukrotnie przekraczałem granicę raz prywatnym autem raz pociągiem, nie było problemów. W tym roku ponownie pociągiem Odessa i w plecaku 817 oraz dwie przenośki no i reszta ekwipunku anteny i inne przydasie, nie było problemu.
Z przenoską na ramieniu spacerowałem po Odessie i nikt mnie nie zaczepiła.
No ale zagwarantować czy cie za "szpiona" nie wezmą to nie mogę ,-)
Powodzenia :-)
potwierdzam co pisze Artur, na 2m cisza jak makiem zasiał raz skanując w Odessie usłyszałem kogoś na 145.450 a tak to króluje DMR
_________________
73 de SQ6XL !
  
SP8LBK
02.12.2018 22:26:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2614045
Od: 2010-8-3
Koledzy
Nie opisujcie co było kiedyś.
Tam jest wprowadzony stan wojenny, fakt, że nie na całym terytorium, ale ich służby wszędzie są wyczulone na wszystko, co może kojarzyć się z dywersją zielonych ludków.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sp3mep
02.12.2018 22:35:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3762 #2614049
Od: 2009-2-21
jeśli wyjazd jest "turystyczny"
to po jakiego ciula taszczycie tam te klamoty ?
chyba że dla samego taszczenia to OK,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
Electra29.03.2024 00:55:11
poziom 5

oczka
  
sp8mrd
03.12.2018 09:23:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3412 #2614137
Od: 2010-2-2
    OT pisze:

    Jestem z Kijowa. co mogę powiedzić - czytaj mniej medjów rosyskich wesoły

    Samolotem nie wożiłęm, samochodem żadnego problemu. Myślę, że samolotem również nie będzie kłopotu, przejdzie jak zwykłe użądzenie elektroniczne....

Myślę, że ta informacja jest najbardziej wiarygodna.
Jeżdżę co prawda tylko na Ukrainę Zachodnią, jednak wiem z rozmów, że Kijów jest miejscem bezpiecznym, wartym zwiedzenia, a luksusowe i tanie pociągi ukraińskie z Przemyśla do Kijowa kursują codziennie pełne turystów.
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
SQ1JGX
03.12.2018 20:50:54


Grupa: Użytkownik

QTH: Swinoujscie

Posty: 14 #2614286
Od: 2018-12-2
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jeśli sytuacja się nie zmieni na Ukrainie (w sensie nie zaostrzy) to pewnie radio pójdzie do plecaka. Podzielę się doświadczeniem po powrocie wesoły

Pozdrawiam 73!
_________________
SR1ZW, DMR 260

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » CZY MOGĘ ZABRAĆ RADISTACJE PRZENOŚNĄ DO KIJOWA?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny