QSL- directy - gdzie giną, gdzie dochodzą?

01.03.2014 11:31:30

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5367 #1763803
Od: 2010-8-3

W uzupełnieniu.
Konto PayPal działa bardzo prosto. Podczas rejestracji podaje się nr swojej karty kredytowej a podczas dokonywania płatności system sam pobiera należną kwotę z naszego konta.
PayPal-em można płacić w kilkunastu walutach nie tylko w $ czy €.
Przy przelewach wartości kilku $ różnice kursowe są do zaakceptowania bo i tak wychodzi znacznie taniej niż list z załącznikiem i jest pewność, że wysłany przez nasz direkt nie zaginie.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK

Electra

16.04.2025 03:08:38

sp6ces

01.03.2014 12:20:21

Grupa: Użytkownik

QTH: Złotoryja D-ZT PGA- ZT02

Posty: 1309 #1763836
Od: 2010-7-8

Ilość edycji wpisu: 1

27.11.2013 r. zapłaciłem przez PayPal za K9W (KH9), a wczoraj dostałem kartę direct.

SP2LIG

01.03.2014 13:48:47

Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13117 #1763884
Od: 2009-3-16

Ilość edycji wpisu: 1

sp6ces pisze:

Papierowe karty kolekcjonuję tylko "new one", reszta via buro i LoTW.

Greg - a dlaczego nie korzystasz z LoTW ?
Ja zarejestrowałem się w LoTW w ubiegłym roku, a dostałem potwierdzenia za QSO's od lat 80-tych. Mam 64 lata więc "bałem się", ale przy pomocy Kolegów z tut. Forum wszystko poszło gładko.
Zauważyłem, iż wiele stacji nie wysyła kart papierowych via buro. LoTW to naprawdę fajna sprawa, a potwierdzenia liczą się jak papierowe.
Naprawdę polecam !
Jurek

SP6CES.

Jurek, tak z ręką na sercu to jak już to uważam za jedyne karty papierowe. Ponieważ nie biorę udziału w żadnych zawodach/konkursach a karty wymieniam tylko przez biuro lub eQSL i przed nikim nie rozliczam się z łączności tym bardziej z kart QSL. Uważam jednak że jak wysłałem swoją kartę + kontrybucję do kraju w centrum Europy i to wiele razy to odbiorcy powinien być z...... obowiązek odesłać swoją kartę do nadawcy od którego otrzymał kontrybucję.
Co mi pozostało, uważać Watykan za dziki kraj gdzie kasiora jest cacy ale w druga stronę zero. Włosów rwać nie będę bo stosunek mój do kart QSL jest raczej luźny, liczy się to co mam w logu. Po jednej karcie potwierdzającej dany kraj zadawala mnie całkowicie. Codziennie zawsze wpadnie jakiś Dx. LoTW nigdy mnie nie rajcowało. Wcześniejszy post napisałem w odpowiedzi na post kolegi który twierdzi że tyle ile wysłał tyle kart dostał, podkreśliłem że jest szczęściarzem.
Po tej nauczce przed wysłaniem jakiejkolwiek karty zawsze sprawdzam na QRZ COM jak dany korespondent sobie życzy otrzymać kartę, jak przez biuro to jest cacy jak directem + kontrybucja to jest be.
___________
Greg SP2LIG

SP2LIG

01.03.2014 20:24:02

Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13117 #1764298
Od: 2009-3-16

Ilość edycji wpisu: 1

sp3nyu pisze:

...Greg, nie wiem o jakich hiszpańskich menadżerach piszesz. Ja wszystkie stacje z Kuby które obsługuje EA5GL. mam potwierdzone. Świetny kontakt mailowy - żadnych problemów

SP3NYU.

Janek, już na tą chwilę nie pamiętam. Nie będę bagrował w logu bo nie ma sensu. Jest jedna stacja kubańska której operator wymienia karty przez biuro. Jego też w końcu upoluję. Kubę jako taką mam potwierdzoną przez expedycję, także bólu nie ma.
____________
Greg SP2LIG