| |
SP6IX | 10.11.2021 19:34:43 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 8277 #7880640 Od: 2008-3-18
| RV12P2000 pisze:
A skąd to koledzy, którzy się tak przechwalają, mieli kwarce w latach słusznie i dawno minionych???
Masz fajny nik ,na tych lampach był mój konwerter.Co do kwarców ,były dostępne od R-800 ,10RT,i trochę kwarców z USA ze sprzętu wojskowego po demobilizacji i to cała prawda. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
Electra | 02.04.2025 23:23:04 |

 |
|
| |
SP6IX | 10.11.2021 19:38:28 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 8277 #7880641 Od: 2008-3-18
| RV12P2000 pisze:
Kwarce z niewiadomych powodów to były najbardziej zastrzeżone elementy elektroniczne. Ja nie miałem niestety dojścia. A drzewiej to się w ogóle chodziło aemem. Dopiero potem nieśmiałe wzbudnice fazowe, kwarcowe zaś dla dobrze ustosunkowanych...
To zależy od klubu ,w SP6PZB mieliśmy trochę tego i wcale nie trzeba było mieć chodów. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
sp3suz | 10.11.2021 20:19:59 |

Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3418 #7880659 Od: 2011-3-19
| SP6IX pisze: RV12P2000 pisze:
Kwarce z niewiadomych powodów to były najbardziej zastrzeżone elementy elektroniczne. Ja nie miałem niestety dojścia. A drzewiej to się w ogóle chodziło aemem. Dopiero potem nieśmiałe wzbudnice fazowe, kwarcowe zaś dla dobrze ustosunkowanych...
To zależy od klubu ,w SP6PZB mieliśmy trochę tego i wcale nie trzeba było mieć chodów.
Masz rację ale to zależy gdzie kto zawodowo pracował. Mój Kolega krótkofalowiec pracował w LASACH w radiokomunikacji a kwarce z niskiego FM ( 45 MHz jeszcze wtedy) były sprawdzane i z wielu można było "wybrakować" np. osiem "odjechanych". 45 MHz podzielić na 4 to daje ( z nadawczych) jakieś 11 MHz. Jest komplet na filtr? Podobnie u mnie w TPSA. Urządzenia telefonii nośnej miały też filtry kwarcowe np. 84 kHz Na takim kwarcu wykonanie filtru z fazowaniem jest po pierwsze łatwe po drugie taka niska częstotliwość naprawdę ładnie trzyma parametry. Można było zrobić od 6 kHz do 300 Hz pasmo przenoszenia. Trzeba było tylko dobrze patrzeć gdzie firma robi wybrakówkę sprzętu. No ale w tamtym czasie to zawsze było ryzyko bo kontrwywiad dobrze pilnował i "sprywatyzowanie" takiego filtra nawet za zgodą kierowników wzbudzało mnóstwo pytań. A słyszał ktoś z Was o odbiorniku co ma potrójną przemianę? Np. z 30 MHz na 84 kHz potem na wzmacniaczu operacyjnym przemiana z kwarcem ( turmalin!) o częstotliwości 72 kHz na trzecia pośrednia 12 kHz? Bo ja takie coś widziałem. Kwarc 72 kHz jeszcze u mnie leży. Kwarce 84 kHz także... Jeszcze większym problemem były przyrządy pomiarowe! W stosunku do dawnych LAVO3 najprostszy cyfrowy miernik z bazaru to były Himalaje... _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
artB | 10.11.2021 20:54:35 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 397 #7880663 Od: 2018-2-17
| [quote=sp3suz]SP6IX pisze: RV12P2000 pisze:
Kwarce z niewiadomych powodów to były najbardziej zastrzeżone elementy elektroniczne. Ja nie miałem niestety dojścia. A drzewiej to się w ogóle chodziło aemem. Dopiero potem nieśmiałe wzbudnice fazowe, kwarcowe zaś dla dobrze ustosunkowanych...
To zależy od klubu ,w SP6PZB mieliśmy trochę tego i wcale nie trzeba było mieć chodów.
Masz rację ale to zależy gdzie kto zawodowo pracował. Mój Kolega krótkofalowiec pracował w LASACH w radiokomunikacji a kwarce z niskiego FM ( 45 MHz jeszcze wtedy) były sprawdzane i z wielu można było "wybrakować" np. osiem "odjechanych". 45 MHz podzielić na 4 to daje ( z nadawczych) jakieś 11 MHz. Jest komplet na filtr? Podobnie u mnie w TPSA. Urządzenia telefonii nośnej miały też filtry kwarcowe np. 84 kHz Na takim kwarcu wykonanie filtru z fazowaniem jest po pierwsze łatwe po drugie taka niska częstotliwość naprawdę ładnie trzyma parametry. Można było zrobić od 6 kHz do 300 Hz pasmo przenoszenia. Trzeba było tylko dobrze patrzeć gdzie firma robi wybrakówkę sprzętu. No ale w tamtym czasie to zawsze było ryzyko bo kontrwywiad dobrze pilnował i "sprywatyzowanie" takiego filtra nawet za zgodą kierowników wzbudzało mnóstwo pytań. A słyszał ktoś z Was o odbiorniku co ma potrójną przemianę? Np. z 30 MHz na 84 kHz potem na wzmacniaczu operacyjnym przemiana z kwarcem ( turmalin!) o częstotliwości 72 kHz na trzecia pośrednia 12 kHz? Bo ja takie coś widziałem. Kwarc 72 kHz jeszcze u mnie leży. Kwarce 84 kHz także... Jeszcze większym problemem były przyrządy pomiarowe! W stosunku do dawnych LAVO3 najprostszy cyfrowy miernik z bazaru to były Himalaje... [/quote]
mój pierwszy, prawdziwy LAVO3, mam i dalej działa 
SP8BDF |
| |
sq6ade | 10.11.2021 21:18:17 |



Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15229 #7880666 Od: 2008-3-21
| Kto dziś dostraja kwarce ? Ja kiedyś próbowałem ale nic z tego nie wyszło bo pękł krążek delikatny. Nie te lata 
A te stare gnioty były takie grube że gumówką można by było dostrajać .  _________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu .
 |
| |
sp9nrb | 10.11.2021 23:00:41 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3074 #7880698 Od: 2017-7-11
| Jest jeszcze jedna metoda pomiarowa. Potrzebny generator przestrajany m.cz. oraz miernik w.cz. pomiar polega na tym, że podłączasz zamiast mikrofonu generator m.cz.. Ustawiasz dolne odcięcie na 300 Hz na obu wstęgach. Góry nie ruszasz bo sama wynika z szerokości kwarcu. Miernik w.cz. i miernik częstotliwości to aktualne proste mierniki uniwersalne. Ich dokładność jest wystarczająca.
JAK _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
sp3nyi | 11.11.2021 08:44:20 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 237 #7880752 Od: 2021-8-7
| sp9nrb pisze:
Jest jeszcze jedna metoda pomiarowa. Potrzebny generator przestrajany m.cz. oraz miernik w.cz. pomiar polega na tym, że podłączasz zamiast mikrofonu generator m.cz.. Ustawiasz dolne odcięcie na 300 Hz na obu wstęgach. Góry nie ruszasz bo sama wynika z szerokości kwarcu. Miernik w.cz. i miernik częstotliwości to aktualne proste mierniki uniwersalne. Ich dokładność jest wystarczająca.
JAK
Wypróbuję w wolnej chwili, ciekaw jestem co wyjdzie. |
| |
stasiek | 25.11.2021 22:15:36 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 1179 #7886957 Od: 2011-9-10
Ilość edycji wpisu: 6 | Można prościej-przystawka (wobulator) za parę złotych złożyć i podłączyć do oscyloskopu dwukanałowego. http://www.cqham.ru/quartz_filters.htm warto to poczytać. koszt materiałów ok 50 zł...prościej już nie można. Gogle dobrze tłumaczy ,dla umiejących czytać schemat tłumaczenie niepotrzebne na kwarcach telewizyjnych od PAL dla filtru drabinkowego można także każdy filtr pobadać. Macie b/wyszukane przyrządy pomiarowe i badać archaicznym sposobem generatorem mcz...nie było lepszych mierników to tak się badało filtr (lata 70) i wykreślało charakterystykę na papierze milimetrowym. Widziałem jak kasowano kwarce swój /obcy tego było tyle ze można by było obdzielić w tym czasie każdego chętnego - przyrządy pomiarowe,oscyloskopy itd. młotami mięśniaki nap....i potem spychaczem do fosy ,pod nadzorem smutnych panów. 73! Ps. Najszybciej kwarce stroiło się na R250 - pokrętło BFO było płynnie przestrajane i wyskalowane pierwszy filtr tak wykonałem na kwarcach 10 RT =w ciągu godziny był MCoy potem starzenie w piekarniku - do pierwszego trx-a. Po wykonaniu miernika częstotliwości (74/75 r) na wyświetlaczach od pierwszych radarów drogowych stało się proste strojenie. Ale zaczęły się pojawiać "prywatna produkcja" PP 9 na wolumenie. wiec nie było potrzeby się bawić. Przestrajałem złotem z obrączki i najdrobniejszym papierem ściernym....pozostałe metody obarczone niestałością częstotliwości w funkcji czasu. Najwięcej czasu straciłem przy pierwszej mojej tranzystorowej wzbudnicy SSB, polifazowej (1974 wystartowałem na SSB) Rozbudowany przesuwnik fazowy SSB wg schematu z DL (dobieranie rezystorów, kondensatorów - elementy z Bomisu) i doskonały do niej mikrofon wkładka W 66 (400Hz/3.5kHz - przesuwnik fazowy nie obsługiwał szerszego zakresu częstotliwości) i długie rozmowy z SP 2 CC który pracował na wzbudnicy fazowej lampowej z USA - potem nastała epoka b/prostej wzbudnicy SSB z dwu punktowym jak dobrze pamiętam przesuwnikiem fazowym i dużo się stacji na tym wystrtowało ktoś to z sp8 opracował. Bardziej to przypominało dwie wstęgi z wytłumioną falą nośną przy mikrofonach "studyjnych". Potem stan wojenny wyzerował towarzystwo a licencje mieli tylko towarzysze nie skażeni skazą/zarazą elementu antysocjalistycznego.  |
| |
Electra | 02.04.2025 23:23:04 |

 |
|