Witajcie ! Chciałem wypróbować antenę typu LW, mam miejsce na antenę 41 metrów w linii prostej na wysokości ok. 6 metrów, mogę jednak pokusić się o LW długości 82m jednak złamanego po 41 metrach pod kątem 45 stopni. I tu moje pytanie: czy jest sens stosować dłuższą antenę ale złamaną czy lepiej pozostać przy krótszej ale „prostej” ? Chodzi mi głównie o pasmo 80 i ewentualnie 160 metrów Teren raczej wilgotny – glina, wody gruntowe płytko.
tu na tym filmiku mozesz zobaczyc iz dlugi longw.. jest lepszy kolega pokazal metode w somie niezawodna, ja z racji tego iz mieszkam na 4tym pietrze zzrzucilem poprostu na drzewo mojego mni lw. _________________
Nie pamiętam, nie mam linku, ale w sieci znalazłem kiedyś opis kolegów, którzy robili testy z różnymi długościami i ponoć LW 33m długość jest najbardziej optymalna i najbardziej skuteczna, gdzieś są upublicznione te próby, ale to już trzeba pogrzebać w necie...
Ja mam dlugosc 33m i wcale nie jestem z niej zadowolony,lecz cuz tu robic jak nic inne go na drzewko nie moglem smignac,mini lw. mial zalatwic sprawe ,ale nie udalo sie.Dotego zbiera wszystkie smieci z okolicy no i sasiad ktory nie cierpi radiowcow _________________