NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ANTENY » ORKAN EUNICE VS GP7DX

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Orkan Eunice vs GP7DX

  
antek
19.02.2022 22:10:17
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1063 #7923232
Od: 2014-3-2


Ilość edycji wpisu: 2



Obrazek

https://obrazki.elektroda.pl/7943074100_1645305272.jpg
_________________
Kod Q - nie mów do mnie kotku HAMie jeden!
  
Electra27.04.2024 12:29:41
poziom 5

oczka
  
sp5it
19.02.2022 22:22:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02OI

Posty: 7263 #7923237
Od: 2009-12-28
Na szczęście nie zdemolowało jej za bardzo.
_________________
***** ***
You can't have too many antennas...
Obrazek
  
antek
19.02.2022 22:30:35
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1063 #7923240
Od: 2014-3-2
Maszty aluminiowe są do dupy. To już moja druga katastrofa antenowa wskutek rozpieprzenia masztu alu.
_________________
Kod Q - nie mów do mnie kotku HAMie jeden!
  
sq9mda
19.02.2022 22:44:39
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1549 #7923246
Od: 2008-12-1
    antek pisze:

    Maszty aluminiowe są do dupy. To już moja druga katastrofa antenowa wskutek rozpieprzenia masztu alu.



Może to nie wina masztu aluminiowego, a kwestia odciągów? U innych nic się nie dzieje........u mnie nic się nie dzieje, a u ciebie dwa razy.....dziwne.


Robert.
_________________
Pozdrawiam
Sq9mda Robert
  
SP4I
19.02.2022 23:08:55
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: jo93xq

Posty: 770 #7923254
Od: 2010-12-11


Ilość edycji wpisu: 1
U mnie gorzej. Złamało się tuż nad izolatorem:
Obrazek
_________________
KF: Yaesu FTDX 3000, GP7DX, HEXBEAM 5 BANDS, dipol inV 80-40
UKF: ICOM IC-5100, Diamond X-510, YAESU FT3D

http://www.shservice.pl/
https://minilink.pl/
Maciej
  
sp6ces
20.02.2022 07:46:16
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Złotoryja D-ZT PGA- ZT02

Posty: 1308 #7923289
Od: 2010-7-8
Anteny są OK tylko odciągi zawiodły.
  
sp1cws
20.02.2022 08:47:26
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Szczecin

Posty: 143 #7923294
Od: 2011-3-16
Swego czasu bylem tu zrugany za odciagi do GP7.Zawialo w Szczecinie do okolo 120k/h.Polamalo drzewa grube a moja antenka znowu przetrwala calo na wys.okolo 30m.Mowcie co chcecie ale kolejny raz odciagi z linki zeglarskiej zdaly egzamin we wspolpracy z antena.Wiem wiem producent mowi ze nie potrzeba.Zawsze chwalilem Waldka za solidnosc i dalej to robie.Jestem prawie starej daty i stosuje sie do zasady ,,przezorny zawsze ubezpieczony,,.Nawet jakby sie zlamala to kawalki nie spadna na ludzi i samochody.Pozdrawiam wszystkich Zbyszek
ps. wiem temat o GP7DX ale ten sam producent a ten przykry przypadek moze spotkac kazdego z nas.Pekaja i lamia sie slupy betonowe wiec nasze maszciki sa kruchymi piorkami dla sil przyrody.
  
SQ5AAG
20.02.2022 08:54:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1600 #7923297
Od: 2009-5-10
Ciekawe jak z częściami zamiennymi do anten. Puszki trafo i rury. Ciekawe czy obecny producent będzie skłonny coś mieć.
  
sp6ces
20.02.2022 09:06:06
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Złotoryja D-ZT PGA- ZT02

Posty: 1308 #7923300
Od: 2010-7-8
Miałem antenę GP-7 od Waldka, bez odciągów. Podczas wichur zginała się do 90 stopni, a potem wracała do pionu. Była super.
  
antek
20.02.2022 14:10:42
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1063 #7923309
Od: 2014-3-2
Złamanie tego masztu, to dość zagadkowa historia. Maszt miał dwa piętra odciągów z linki stalowej fi 5, antena miała trzecie piętro odciągów z linki żeglarskiej. Wszystkie odciągi były sprawdzone i dociągnięte dzień wcześniej. Oględziny powypadkowe wykazały, że nie zostały zerwane. Maszt złamał sie 20cm poniżej najniższego piętra odciągów w miejscu gdzie kończy się wewnętrzna rura. Na ten moment wydaje mi się, że problemem był zbyt mały rozstaw odciągów na ziemi w stosunku do masztu, co było spowodowane ograniczeniami rozmiaru działki. Wydaje mmi się, że zbyt ostry kąt tych odciągów mógłbyć powodem zawalenia konstrukcji.
_________________
Kod Q - nie mów do mnie kotku HAMie jeden!
  
ft5k
20.02.2022 15:30:14
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Południe SP

Posty: 328 #7923367
Od: 2021-1-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 2


Wyrazy współczucia.

Ja zawsze gdy idą taki wichury opuszczam wózek z anteną.
Maszt jest wolnostojący a wciągarka wyręcza mnie z kręcenia korbą.

Obrazek

Dopisano: Coś obrazek się nie wyświetla:
https://www.dropbox.com/s/litstdn2l7r4owf/wozek.JPG?dl=0

_________________
Fala uciekających przed wojną Ukraińców napełniła rodzime antypolskie środowiska nadzieją na wyrugowanie choć trochę polskości” - cytat z netu
------
Jerzy
  
Electra27.04.2024 12:29:41
poziom 5

oczka
  
rojo
20.02.2022 15:30:37
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Mordarka/Kraków

Posty: 156 #7923368
Od: 2020-4-2
    sp5it pisze:

    Na szczęście nie zdemolowało jej za bardzo.



Na szczęście swoją sprowadziłem do gruntu, bez odciągów pewnie by nie przetrwała.
_________________

  
SP9RP
20.02.2022 15:36:54
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków KO00AB

Posty: 281 #7923371
Od: 2009-7-3


Ilość edycji wpisu: 1
Moja gp7 zwykła od Waldka stoi nie ugięta od wielu lat maszt stalowy grubościenny zastrzał od rusztowania
jeśli się tak łamie jak na filmie to za słaby maszt i tyle

_________________
Pozdrawiam Rafał
SR9AE 438,825 ctcss103,5Hz
SR9LK 1298,500 shift-28MHz
  
sp7wqy
21.02.2022 07:34:47
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: KO01NJ

Posty: 259 #7923584
Od: 2015-3-4
Konkludując, antena przetrwała i ma się dobrze, kup nowa rurę i stawiaj do pionu.
_________________
Pozdrawiam
Radek
  
sp1hn
21.02.2022 08:47:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 11 #7923617
Od: 2016-7-12
    antek pisze:

    Złamanie tego masztu, to dość zagadkowa historia. Maszt miał dwa piętra odciągów z linki stalowej fi 5, antena miała trzecie piętro odciągów z linki żeglarskiej. Wszystkie odciągi były sprawdzone i dociągnięte dzień wcześniej. Oględziny powypadkowe wykazały, że nie zostały zerwane. Maszt złamał sie 20cm poniżej najniższego piętra odciągów w miejscu gdzie kończy się wewnętrzna rura. Na ten moment wydaje mi się, że problemem był zbyt mały rozstaw odciągów na ziemi w stosunku do masztu, co było spowodowane ograniczeniami rozmiaru działki. Wydaje mmi się, że zbyt ostry kąt tych odciągów mógłbyć powodem zawalenia konstrukcji.


Jeszcze jedną z przyczyn może być nierównomierne rozmieszczenie odciągów. Powinno być co 120 stopni.
  
SP2LIG
21.02.2022 09:40:33
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13007 #7923654
Od: 2009-3-16
    antek pisze:

    Złamanie tego masztu, to dość zagadkowa historia. Maszt miał dwa piętra odciągów z linki stalowej fi 5, antena miała trzecie piętro odciągów z linki żeglarskiej. Wszystkie odciągi były sprawdzone i dociągnięte dzień wcześniej. Oględziny powypadkowe wykazały, że nie zostały zerwane. Maszt złamał sie 20cm poniżej najniższego piętra odciągów w miejscu gdzie kończy się wewnętrzna rura. Na ten moment wydaje mi się, że problemem był zbyt mały rozstaw odciągów na ziemi w stosunku do masztu, co było spowodowane ograniczeniami rozmiaru działki. Wydaje mmi się, że zbyt ostry kąt tych odciągów mógłbyć powodem zawalenia konstrukcji.




W swoim powyższym poście sam sobie odpowiedziałeś co było przyczyną połamania Twojego zestawu maszt+antena. Zrobiłeś zasadniczy błąd tj przesztywniłeś całość. Zabójstwem dla masztu były stalowe odciągi które nie pełniły roli sprężyn a powinny.
Postaw jeszcze raz całość ale zastosuj odciągi z odpowiedniej fi linki żeglarskiej(linka ma być kupiona w sklepie żeglarskim a nie na bazarze). Żeby maszt pracował razem z anteną to wszystko stałoby w całości do dnia dzisiejszego, tak byłoby gdyby były zastosowane linki żeglarskie które pozwoliły by ma wychylenie masztu. Odciągi stalowe na to nie pozwalały.
Nie czepiaj się kąta tylko zmień odciągi na takie które są sprawdzone w podobnym układzie jaki Ty miałeś.

Swoją podpowiedź opieram na moim wieloletnim doświadczeniu z antenami typu GP+maszt rurowy, odiągi.
Mam tak : ma maszcie stalowym z rury gazowej(bez szwu)fi 1 1/4" stoi od lat wpierw antena na pasmo CB od ponad 17 lat stoi antena GP7. Obie anteny + maszt pracują totalnie bezawaryjnie bez jakichkolwiek odciągów, maszt wystaje ponad dach ok 3,5m na nim stoi antena GP7. Od strony stałych wiatrów tj od zachodu zastosowałem pojedynczy sztag z linki żeglarskiej fi 10mm z odpowiednim luzem pozwalającym na wychylenie masztu tylko ok 10-15 stopni od pionu, antena wychla się do ok 45 stopni.
Mieszkam na szczycie wzgórza bez żadnych osłon typu drzewa, budynki. Warunki atmosferyczne (wiatry) mam zdecydowanie silniejsze od Twoich.

Wnioski wyciągnij sobie sam i daj zna co postanowiłeś.
________________
Greg SP2LIG

P.S. Jeżeli chciałbyś temat rozwinąć to proszę na priv.
  
SP2SNF
21.02.2022 17:15:21
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Leżenica / JO83GD

Posty: 345 #7923923
Od: 2014-5-7
    SP4I pisze:

    U mnie gorzej. Złamało się tuż nad izolatorem:
    Obrazek

Masz maszt składany i nie użyłeś go ? Moja GP7 już od środy była położona .
  
SP2LIG
22.02.2022 09:34:14
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13007 #7924212
Od: 2009-3-16
    sp6ces pisze:

    Miałem antenę GP-7 od Waldka, bez odciągów. Podczas wichur zginała się do 90 stopni, a potem wracała do pionu. Była super.





Nie ma fizycznej możliwości żeby antena GP7 zgięła się do wartości 90 stopni a potem wróciła do pionu. Nie ma. Napisałeś że antena a nie razem z masztem.
Z podaną przez Ciebie wartością 90 stopni mocno przesadziłeś. Ja mam ją również i znam doskonale jej fizyczne możliwości wychylanie się na bardzo silnych wiatrach.
Napisz jak jest w realu.
____________
Greg SP2LIG
  
SP2HO
25.02.2022 23:19:52
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: JO94HI

Posty: 115 #7926589
Od: 2012-3-8


Ilość edycji wpisu: 1
Tak jak Greg prawi:
Gdańsk, GP7DX na 3 metrowym maszcie na dachu na wysokości ok 130 m/npm
Maszt alu ( rura 50mm średnicy zewnętrznej 3mm grubość ścianki rury) przymocowany do komina na obejmy OK-43T
Tuż pod miejscem osadzenia anteny na maszcie 1 piętro odciągów z linki żeglarskiej PP 8mm
W wyznaczonym przez producenta miejscu na antenie krążek i drugie piętro odciągów z linki żeglarskiej tym razem PP 4mm
Wiatromierze w dźwigach budowlanych - obok budują a nowe bloki, odnotowały porywy wiatru ponad 130km/h
Z dachu mam całkowicie ( przynajmniej 20Km wolnej przestrzeni i odsłonięty widok na północ, wschód, południe i południowy zachód
Na zachód nad drzewami widzę lądujące w Gdańsku Rębiechowie samoloty
Także u mnie na dachu naprawdę potrafi piź....
A antena sobie stoi sobie od 6 lat prościutko jakby była postawiona wczoraj...
Jedyne co muszę zrobić po takich wichurach po podociągać odciągi masztu i anteny.
Przy takich wichurach cały zestaw maszt+antena ładnie pracuje na takim zestawie odciągów wyginając się o kilka/kilkanaście stopni na tyle na ile pozwala sprężystość żeglarskich linek z Polipropylenu ( dlaczego PP ? bo jest odporny na słońce i nie chłonie wody... wesoły )


    SP2LIG pisze:

      antek pisze:

      Złamanie tego masztu, to dość zagadkowa historia. Maszt miał dwa piętra odciągów z linki stalowej fi 5, antena miała trzecie piętro odciągów z linki żeglarskiej. Wszystkie odciągi były sprawdzone i dociągnięte dzień wcześniej. Oględziny powypadkowe wykazały, że nie zostały zerwane. Maszt złamał sie 20cm poniżej najniższego piętra odciągów w miejscu gdzie kończy się wewnętrzna rura. Na ten moment wydaje mi się, że problemem był zbyt mały rozstaw odciągów na ziemi w stosunku do masztu, co było spowodowane ograniczeniami rozmiaru działki. Wydaje mmi się, że zbyt ostry kąt tych odciągów mógłbyć powodem zawalenia konstrukcji.




    W swoim powyższym poście sam sobie odpowiedziałeś co było przyczyną połamania Twojego zestawu maszt+antena. Zrobiłeś zasadniczy błąd tj przesztywniłeś całość. Zabójstwem dla masztu były stalowe odciągi które nie pełniły roli sprężyn a powinny.
    Postaw jeszcze raz całość ale zastosuj odciągi z odpowiedniej fi linki żeglarskiej(linka ma być kupiona w sklepie żeglarskim a nie na bazarze). Żeby maszt pracował razem z anteną to wszystko stałoby w całości do dnia dzisiejszego, tak byłoby gdyby były zastosowane linki żeglarskie które pozwoliły by ma wychylenie masztu. Odciągi stalowe na to nie pozwalały.
    Nie czepiaj się kąta tylko zmień odciągi na takie które są sprawdzone w podobnym układzie jaki Ty miałeś.

    Swoją podpowiedź opieram na moim wieloletnim doświadczeniu z antenami typu GP+maszt rurowy, odiągi.
    Mam tak : ma maszcie stalowym z rury gazowej(bez szwu)fi 1 1/4" stoi od lat wpierw antena na pasmo CB od ponad 17 lat stoi antena GP7. Obie anteny + maszt pracują totalnie bezawaryjnie bez jakichkolwiek odciągów, maszt wystaje ponad dach ok 3,5m na nim stoi antena GP7. Od strony stałych wiatrów tj od zachodu zastosowałem pojedynczy sztag z linki żeglarskiej fi 10mm z odpowiednim luzem pozwalającym na wychylenie masztu tylko ok 10-15 stopni od pionu, antena wychla się do ok 45 stopni.
    Mieszkam na szczycie wzgórza bez żadnych osłon typu drzewa, budynki. Warunki atmosferyczne (wiatry) mam zdecydowanie silniejsze od Twoich.

    Wnioski wyciągnij sobie sam i daj zna co postanowiłeś.
    ________________
    Greg SP2LIG

    P.S. Jeżeli chciałbyś temat rozwinąć to proszę na priv.

_________________
Pozdrawiam
Maciej SP2HO
  
Electra27.04.2024 12:29:41
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ANTENY » ORKAN EUNICE VS GP7DX

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny