Witamy serdecznie! Radioamator zawsze da radę. Antenę zrobi ze znalezionych rurek lub kawałków kabla z odzysku (byle miedziany). Radio rzecz pierwszorzędna, ale rynek radiostacji i osprzętu z drugiej ręki jest dość obfity. Od biedy można też pewne konstrukcje złożyć samodzielnie. Satysfakcja ze wszystkiego co zrobisz sam - zawsze i ze wszystkiego. Im dłuższa fala tym łatwiej, choć trzeba więcej miejsca. Ale czasem najprostsza konstrukcja antenowa pozytywnie zaskakuje. Trzymam kciuki i do usłyszenia na pasmach Tobiasz SP8TZ _________________ Nic co radioamatorskie, nie jest mi obce! :-)
Witam Adam. Na początek jakiś transceiver QRP na pasmo 80m, można upolować za 300 zł sprawny, do tego dipol na to pasmo i jakiś tani zasilacz, takie radio potrzebuje bardzo mało mocy a na pięciu watach uwierz można rozmawiać z cała polską i już możesz się wprawiać w tym hobby. Jeśli chodzi o UKF to nowy Baofeng UV82 kosztuje 100zł i tez już możesz robić pierwsze kroki. Tu dużo przeszkadzających ale da się porozmawiać. Powodzenia