widziałem na grobach takie kamienne kostki. Może faktycznie zamówić takie coś u kamieniarza z od razu wygrawerowanym znakiem
Myślałem o czymś delikatniejszym i subtelniejszym od płyty nagrobkowej. Tak grubości 12-15 mm z otworami do przykręcenia mechanizmu i do przeprowadzenia kabelka.
Kamieniarz artysta, może obrobić każdej wielkości kamień i może z tego kamienia powstać rzeźba, a w rzeźbę wmontować klucz I nie będzie to ani przypominało nagrobka, ani nie będzie wielkości nagrobka. Choć klucz w kształcie nagrobka jest do wykonania i zapewne byłby cennym eksponatem dla koneserów.
Stasiek,
dziękuję bardzo, że doceniłeś to iż jestem inteligentny inaczej i trzeba mi wyłożyć jak chłopu na kosę co i jak może uczynić z kamieniem artysta.
bezz przesady, aż tak to mnie nie uraziłeś. Nie należę do obrażalskich. Klucz w kształcie żółwia? Hmm. Interesujący pomysł, aczkolwiek tylko dla wiosełek bo jakoś sztorc to trudno mi sobie wyobrazić. Wracając do moich J37 to marzą mi się granitowe podstawy w kolorze zielonym i ciemnobordowym. I do tego ekranowane kabelki w oplocie bawełnianym, wpinane z obu stron. Ale robimy OT, a tu mowa o fajnym pomyśle kolegi DPD. Proponuję rozmowę o biżuterii "CW ham-skiej" w innym temacie. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
Janek, dopiero teraz przeczytałem Twój post. Dziękuję za namiary. Napiszę do nich. Zobaczymy czy zrobią coś tak skomplikowanego jak prostopadłościan z pięcioma otworami
Janek, dopiero teraz przeczytałem Twój post. Dziękuję za namiary. Napiszę do nich. Zobaczymy czy zrobią coś tak skomplikowanego jak prostopadłościan z pięcioma otworami
Komplet takiego klucza drukuje się pare godzin Jade już na dwie drukarki,a popracować na"kieliszek " chleba też trzeba. poza samym drukiem dorobić trzeba pare elementów mechanicznnych styki ośki itp A ponieważ chieliście różno kolorowe to też troche wydłużyło
73!
Wojtek
ps
W między czasie jeszcze zaprojektowałem i zrobiłem prototyp elektroniki z reg prędkości i stałym CQ + znak wg jakiegoś francuzkiego wzoru
dostałem, dziękuję. Składaliśmy go z kumplami w pracy w ramach relaksu pomiędzy kolejnymi serwerami . Jeden z kolegów skwitował "polak potrafi". Jak zjadę na chatę to przetestuję . ----------------------
no i co by tu powiedzieć , działa . Jest bardzo precyzyjny. trzeba dobrze ustawić te śrubki na "minimum skoku", wtedy zachowuje się prawie jak dotykowy . W porównaniu do klucza dotykowego , jak na moje drewniane ucho , nie widzę różnicy tylko słychać takie charakterystyczne stukanie styków , co mnie trochę "zmyla" przy nadawaniu. Ale ja nigdy nie miałem klucza "mechanicznego" , pierwszy który zrobiłem to ten dotykowy, to za bardzo się w tym temacie nie mogę wypowiedzieć.
nagrałem filmik z testu klucza , w porównaniu do mojego te głośne trzaski po zakończeniu nadawania to przekaźniki w radiu . W tym modelu jest cała masa przekaźników
Dzięki koledzy za prezentacie super Ciesze się że wam się podobają te klucze i że spełniają swoją rolę
Ale niestety mam dwie nie najlepsze informacje :
1) ponieważ przez ostatnie kilkanaście dni drukarka pracowała prawie na okrągło padła (fajnie że tylko zasilacz) Mam już nowy i wznowiłem drukowanie Jednak spowodowało to opóźnienia w wysyłkach za co przepraszam tych którzy jeszcze nie dostali (siła wyższa)
2)ponieważ prowadzę działalność (Mielke Electronics)fiskus a właściwie moja księgowa zmusiła mnie do wystawiania faktu Vat co dla tych którzy mają nip i prowadzą coś tam nie jest złe bo mogą to sobie zaksięgowaC np "manipulator morse"?? Niestety co się z tym wiąże cena za zestaw z brutto zrobiła się netto
Nie dotyczy to tych którzy zamówili klucze przed 15 lutego
Ale ponieważ przez podniosła się cen w ramach wyrównania-gratisu dokładał będę magnesy do przyklejenia do podstawy co umożliwia postawienie na jakiejś metalowej podstawie albo na radiu (dla kolegów lubiących wycieczki bez konieczności dźwigania ciężkiej podstawy)
Mój też dziś listonosz przyniósł, już poskładany.. Musze jakiejś podstawy poszukać, bo faktycznie niezwykle lekka konstrukcja. Niektóre nakrętki trzeba było nieco zachęcić do zajęcia miejsc, ale jak już się przekonały, to nic ich teraz nie ruszy..
Nadal moje preferencje cw do sztorcowego się skłaniają, ale nie zaszkodzi troche poćwiczyć na 'wiosełkach'. _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.