Drogi Bencher czy tani własnej roboty
Mój też dziś listonosz przyniósł, już poskładany..
Musze jakiejś podstawy poszukać, bo faktycznie niezwykle lekka konstrukcja.
Niektóre nakrętki trzeba było nieco zachęcić do zajęcia miejsc, ale jak już się przekonały, to nic ich teraz nie ruszy..

Nadal moje preferencje cw do sztorcowego się skłaniają, ale nie zaszkodzi troche poćwiczyć na 'wiosełkach'.


  PRZEJDŹ NA FORUM