Witam wszystkich nie wiem czy w odpowiednim dziale ale zamieszczę takowe inf. ponieważ może dotyczyć to każdego z nas, więc do rzeczy. Acha w miarę postępowania mojego tematu będę informował co się dalej działo.
W dniu wczorajszym 27,01 podoiłem walkę z zakłóceniami występującymi w moim qth w ostatnim czasie się nasiliły a które występują cały rok. Latem idzie z nimi żyć lecz wzmagają się w okresach chłodnych, zimowych. Więc wczoraj w nocy uzbrojony w latarkę, lornetkę i odbiornik przenośny marki Degen wyruszyłem na wycieczkę w poszukiwaniu przygód, przeczuwając że zakłócenia powstają z kierunku pobliskiej linii 1,5kv ruszyłem w owym kierunku, poruszając się wzdłusz owej sieci stwierdziłem że każdy słup produkuje te zakłócenia o podobnym sygnale, po drodze natknąłem się na trafo i o dziwo poziom zak. był taki sam jak na pojedynczych słupach więc poszedłem dalej. W mojej dalekiej wędrówce przez pola pomiędzy gospodarstwami rolnymi bojąc się o moje plecy abym nie dostał widłami od jakiegoś farmera, brnąłem dalej w nadziei na spotkanie z wrogiem. Całej wędrówce spotkałem niezliczone rzesze pojedynczych słupów ale i 6 trójników i 5 słupów odcinających napięcie plus 4 transformatory wszystkie produkowały owe zakłócenia w całym KF-ie. Po przejściu ok 2,5km całej linii natrafiłem na źródło zakłóceń. Następnego dnia znaczy dziś pojechałem tam autem uzbrojony w kamerę i odbiornik w celu dokumentacji owych zakłóceń aby zgłosić to w UKE.
Film dokumentalny trochę krótki z powodu marnej jakości urządzenia nagrywającego ale lepszy rydz jak nic. Poniżej linki do filmów z mojego radio-szeku .
Acha zgłosiłem to na pogotowie energetyczne ale pani bardzo zdziwiona, zanim przyjęła zgłoszenie kazała czekać miałem wrażenie że się z kimś konsultowała, ostatecznym powodem przyjęcia był „nie mogę odbierać stacji radiowych” mam czekać 14 dni.
U mnie jak były zakłócenia to UKE z Szczecina zachowało się idealnie. Przyjechali 2 razy by zlokalizować i im się to udało. Iskrownik w lampie był uszkodzony i przez cały czas chciał ją zapalić. Na koniec po 2-ch tygodniach dostałem pismo z UKE od Pani dyrektor z podziękowaniami, że pomogłem im zlokalizować zakłócenie. Sami się skontaktowali z służbami odpowiedzialnymi i zmobilizowali ich do usunięcia usterki. Fajne te chłopaki z UKE Szczecin. Ja byłem z ich działania zadowolony a i parę spraw mi wyjaśnili na miejscu :-)
Pozdrawiam i życzę czystego pasma _________________ SQ1KSA, Andrzej www.sq1ksa.eu mail: andrzej.sq1ksa@gmail.com IOTA EU-132, SPFF-307
" Każdy wie, że jest coś czego nie da się zrobić, ale przychodzi ktoś kto nie wie, że się nie da i robi to ! " Albert Einstein
Tak. Ja też zgłosiłem transmisję cyfrową na częstotliwości przemiennika warszawskiego (70cm) i UKE stanęło na wysokości zadania. Przyjechali do zgłaszającego (po umówieniu) obadali sprzęt, i ponieważ sygnał pochodzi z zagranicy, po konsultacji ze zgłaszającym temat zamknęli. Jestem pełen podziwu i szacunku. Nie bójmy się tej instytucji...
Witam, Ja tkże dnia 17.01.2012r dokonałem zgłoszenia zakłóceń w paśmie 2 metrów na kanale 145,350 MHz. A ścislej na 145.330 MHz w m Łódź, Zgierz i okolice. Zgłoszenia dokonałem po wcześniejszej rozmowie z UKE. Forma przyjmowanego zgłoszenia e-maill. Myślę, że sprawa będzie załatwiona pozytywnie.
Witam! Walka z liniami wysokiego napięcia, to pewnie walka z wiatrakami, szczególnie pewnie w zimie najwięcej iskrzenia może być na izolatorach. Pozdrawiam!
Dzban wodę nosi póki ucho się nie urwie - czy jakoś tak. Każde zgłoszenie do "lokalnego" UKE jest automatycznie przesyłane do centrali i nadzorowane, więc nie ma ściemy, że załatwione itd. Im więcej syfu zgłosimy tym lepiej dla nas. Po to jest UKE żeby ścigać nas ale i innych zakłócaczy. Pozdrawiam
Bardzo chętnie dołączę się do tematu, bo i mnie dotyczy. Około 20-01-2012 również w UKE w Bydgoszczy zgłaszałem zakłócenia tego typu. U mnie występują od 1,8MHz do 30MHz( taki mam odbiornik). Zakłócenia są na S7 do S9+ , nie zależnie od pory dnia i godziny.
Witam, Ja tkże dnia 17.01.2012r dokonałem zgłoszenia zakłóceń w paśmie 2 metrów na kanale 145,350 MHz. A ścislej na 145.330 MHz w m Łódź, Zgierz i okolice. Zgłoszenia dokonałem po wcześniejszej rozmowie z UKE. Forma przyjmowanego zgłoszenia e-maill. Myślę, że sprawa będzie załatwiona pozytywnie.
Pozdrawiam.
A nie było to przypadkiem 145.3375 czyli tam gdzie lokalnie bawia sie D-Starem ??
Generalnie dobrze jest nagrać ewentualne zakłócenie na PC, zanotować poziom z S-metra, te dane podać w emailu UKE wraz z danymi kontaktowymi i czekać na reakcję. Częstymi sprawcami są firmy ochroniarskie, które na VHF wysyłają statusy przy użyciu bliżej nieznanych TX'ów i czasami na losowo wybranej F. Pozdrawiam
Witam. Miałem przypadek, że pewnego razu pojawiły się u mnie zakłócenia na falach krótkich, takie, że praktycznie nie mogłem prowadzić łączności, bo nie słyszałem korespondentów. Zakłócenia miały charakter trwały. Robiłem różne eksperymenty i nic. Na czas ważnych zawodów krótkofalarskich musiałem spakować sprzęt, zrobić prowizoryczne anteny i wyjechać na działkę. Po powrocie zacząłem szukać dalej. Ponieważ mieszkam w bloku to wyłączyłem zasilanie na wszystkie mieszkania w klatce po lewej stronie (10 mieszkań), po prawej (też 10) i 9 w mojej klatce (bez mojego). I nie pomogło. Następnie wyłączyłem internet (na kilka bloków) i też nie pomogło. Potem miałem przebłysk geniuszu, że internet może mieć UPS. Włączyłem radiostację, wyłączyłem internet i zacząłem przeglądać strony w internecie na laptopie. Po ok 1/2 godziny internet przestał działać i w tym momencie zniknęły też te zakłócenia. Włączyłem zasilanie internetu i szukałem dalej. Okazało się, że do przesyłania internetu do innych bloków (podstawowe urządzenia internetu są w piwnicy pod moją klatką schodową) są używane łącza 2,4 i 5,0 GHz. Jeden z zasilaczy (włożyli zasilacz/ładowarkę od PSP2) siał zakłócenia. Zrobiłem zastępczy (tradycyjny z transformatorem i elementami do filtracji zakłóceń) i teraz jest dobrze. Nawet nie walczyłem z dostawcą internetu w tej sprawie, bo nie miałem na to zdrowia. Zachowałem tylko ten ich zasilacz i zrobiłem zdjęcia tych ich sprzętów (tragedia). Do UKE nie zgłosiłem. Następnym razem chyba zgłoszę. Andrzej
Witam ponownie kolegów i widzę że mój temat ma spore zainteresowanie co bardzo mnie cieszy, między innymi dlatego podoiłem decyzję żeby tu umieścić aby wypowiadały się osoby które walczyły lub próbowały walczyć z zakłóceniami i opowiedziały swoje przygody. Będzie to pomoc dla kolegów nowych lub doświadczonych w jakimś stopniu w walce z owym czortem a jak wiemy licho nie śpi. W całym Internecie teoretycznie jest wiele info jak walczyć z naszym wspólnym wrogiem, lecz większość wiadomości jest tg. zesłyszana od innych ale jest mało informacji od A do Z Więc zapraszam do dalszej dyskusji i własnych opowieści i przygód.
No i brawo! W końcu ktoś z głową na karku. Ja z racji funkcji pełnionej w PZK zajmuję sie zakłoceniami czyli monitoringiem pasm amatorskich. Ale nie moge być wszędzie. Dlatego uważam że warto podzielić się waszymi spostrzeżeeniami z innymi tak żeby każdy mógł zadbać o własne podwórko. Obiektywnie rzecz biorąc pasma są naszą wspólna sprawa bez wzgledu na to czy ktoś należy do PZK czy nie. Zakłocena są jak grypa i przeszkadzają wszystkim bez względu na poglądy. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
Na częstotliwości 145.575 mam bardzo silny sygnał 24h słyszalny od Wałbrzycha aż po Strzegom, dalej nie sprawdzałem, wywaliłem kanał z szeregu skanowania. Czy ktoś wie co to jest? _________________ Czy wierzysz w życie poza-radiowe? niech MOC EIRP będzie z Wami!
No i brawo! W końcu ktoś z głową na karku. Ja z racji funkcji pełnionej w PZK zajmuję sie zakłoceniami czyli monitoringiem pasm amatorskich. Ale nie moge być wszędzie. Dlatego uważam że warto podzielić się waszymi spostrzeżeeniami z innymi tak żeby każdy mógł zadbać o własne podwórko. Obiektywnie rzecz biorąc pasma są naszą wspólna sprawa bez wzgledu na to czy ktoś należy do PZK czy nie. Zakłocena są jak grypa i przeszkadzają wszystkim bez względu na poglądy.
Może krótko.
Miło, że tak piszesz ale w świadomości niektórych naszych kolegów starszych ale i nasi młodsi koledzy potrafią nazywć to donosicielstwem. Nie potrafią zrozumieć, że czyszczenie naszych pasm z zakłóceń jest dla nas dobrem a nie złem.
Zapytam Was wszystkich. Kto ma dbać o czystość naszych pasm jak nie my sami??. A może wygodniej i udawać, że wszysyko jest OK. A może z nieba to spadnie.
Do SQ2RCM Zakłócenia, które przedstawiłeś to pic na wodę fotomontaż. Zamiast zawracać gitarę UKE, zastosuj się do kilku rad: 1. Włóż wtyczkę do radia i dokręć, a nie tylko sam "bolec", bo jak się zapomnisz to spalisz radio, SWR wysoki. 2. Wyłącz przedwzmacniacz, zakłócenia spadną do poziomu normalnego , jaki występuje na KF 3. Sprawdź sprzęt w swoim "radio-shacku" bo generuje duże qrm
Oglądając te filmy, można się zastanowić, czy tam cokolwiek innego słychać ?. Lecz wystarczy się przyjrzeć i wszystko wychodzi na jaw. Nie będę komentował biegania z przenośnym odbiorniczkiem marnej jakości w poszukiwaniu zakłóceń EM
P.S. Jakim cudem miałeś qso na trzech pasmach ze stacją HK0NA ? więcej nie chce mi się szukać :-)
Witam! Ja z UKE walczyłem ponad rok. Zakłócenia na S9 do S9+ w promieniu kilku km produkował Zakład Energetyczny, który "nie potrafił" sam tego namierzyć mimo moich porad (słusznych zresztą - izolator). UKE to najtrudniej było dojeżdżać 80km kilka razy. Kolegom radzę: 1. Wysyłać do nich jak najwięcej e-maili, listów, telefonować 2. Straszyć złym odbiorem polskich stacji radiofonicznych,szczególnie program 1 na falach długich, u mnie chyba to pomogło, bo fale krótkie to oni "olewają" , nie mają wg nich obowiązku dbać.
Zanim podoiłem walkę z zakłóceniami pomimo że jestem "amatorem" zacząłem od siebie lecz to nie pomogło więc, Kolego "Forumowicz" wydaje mi się że fotomontażem jesteś ty sam rodzice zrobili cię dla próby i nic z tego nie wyszło. A co do HK0NA to pikuś gdy byś widział mój log dx-sowy to zawału byś dostał i nie było by cię żal a widzę że zazdrość przemawia lecz to nie ważne bo jeśli nie masz nic do powiedzenia w temacie zakłóceń to się nie wypowiadaj więcej. Jakiekolwiek uwagi pod moim adresem prosił bym aby kierowano osobiście a wydaje mi się że stojąc przede mną i mówiąc mi to w oczy zaczął byś się jąkać. Nie będę więcej podejmował z tobą dyskusji bo twoja wiedza jest bardzo marna, więc panu dziękuję.