Na wstępie, jako że to mój pierwszy post na tym forum, witam wszystkich. Czy moglibyście mi podpowiedzieć, czy któryś z klubów w regionie prowadzi coś na kształt kursu przygotowującego do egzaminu UKE? Jeśli takowego nie ma, to moglibyście mi polecić, w którym z klubów w regionie mógłbym się przygotować do egzaminu?
Jak się tylko nie spóźnisz na egzamin oraz wniesiesz opłatę egzaminacyjną to zdasz bez problemów. Teraz wszyscy pozytywnie zaliczają ten sprawdzian.
Były kiedyś w necie pytania i odpowiedzi, wystarczy to ze dwa razy przeczytać i po sprawie.
O co pytał kolega !!?? chyba gdzie , a nie jak !!! _________________ SP8ILF Marian Roman Wszyscy młodzi, piękni i mądrzy za lat 50-siąt będziecie starzy , pomarszczeni , łysi i psu na budę Wasza dzisiejsza wiedza . Pamiętajcie !!! I błagam piszcie jeśli macie coś konkretnego do powiedzenia, jeśli nie to włóżcie palec w ... a nie stukajcie w klawiaturę !!! 73 mni dx
No własnie, z całym szacunkiem to widac potem po zdaniu egzaminu, chyba 2 krotne przeczytanie pytań i odpowiedszi oraz zdanie egzaminu nie zrobi z adepta krótkofalowca.
chciałbym pomóc koledze pawels ale nie potrafie. oddział do którego należe nie prowadzi kursów. raczej umarły smiercią naturalna, o e-leningu nic mi nie wiadomo choc nie wykluczam że gdzies coś takiego istnieje. sa kluby w świętochłowicach na szybko nie podam detali i w siemianowicach - dom kultury klub SP9KJM mysle że tam koledzy pomoga. a swoją droga to rozpocznij przygode od prowadzenia nasłuchów na KF. to jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Jak się tylko nie spóźnisz na egzamin oraz wniesiesz opłatę egzaminacyjną to zdasz bez problemów. Teraz wszyscy pozytywnie zaliczają ten sprawdzian.
Były kiedyś w necie pytania i odpowiedzi, wystarczy to ze dwa razy przeczytać i po sprawie.
Potwierdzam słowa Kubka, egzamin jest formalnością ale jeśli chodzi o możliwość podpatrzenia jak się pracuje na pasmach to faktycznie możesz mieć problem jako takie kursy to obecnie rzadkość .
C.d. klub w Świetochłowicach - SP9ZHR, pytaj o Mariana SP9EMI, loink do strony klubu http://sp9zhr.nycz.bytom.pl/index.php i jeszcze strona kol SQ9JDO http://sq9jdo.com.pl/ krótkofalarstwo to nie jest sprawa zdania egzaminu, radyjka z antenką, misków na drodze czy tym podobnych, to nie jest równiez podsłuchiwanie służb choć wielu z tym sie wyłącznie kojarzy.
poczytaj spokojnie, nie pędź na egzamin, bo nie w tym rzecz. to nie jest 3xZ, zakuc, zdać, zapomnieć! I nie pytaj które radio jet lepsze oraz która antena jest lepsza. zaczniesz słuchac znajdziesz odpowiedzi na te pytania bez pomocy innych.
Dziękuję za podpowiedzi. Nie chcę po prostu zdać egzaminu, tylko świadomie zacząć przygodę w eterze. Po majówce spróbuję odwiedzić kluby w Siemianowicach i Świętochłowicach. Do tego czasu pozostaje mi lektura pytań egzaminacyjnych, nagrania kursu z Krakowa na YouTube. I WebSdr: http://sp2pmk.tvk.torun.pl:8902/
Jest jeszcze Dabrowie Górniczej klub Sztygarka przy zesole szkół jakichstam. I o ile dobrze pamiętam dość prężnie swego czasu działał. odpuśc WEB-sdr-a raczej zaopatrz sie w jakieś małe radio nasłuchowe - KF 80, 40, 20m. do tego troche drutu za oknem tak +/- 20m i hulaj dusza, słychac wszystko i wszedzie, daruj sobie skaner, szkoda kasy, jesli sam nie budujesz to poszukaj czegos na znanym portalu. co chwile coś sie pojawia, nawet całkiem prosta konstrukcja typu home made. ostatecznie kit z AVT ale do tego trzeba duuużo cierpliwości aby po złożeniu zadziałało. w którymś z klubów na pewno ktos pomoże. i nie pekaj przy pierwszych niepowodzeniach!!!
Nie napisałeś ile tzw. wiosenek sobie liczysz. Możliwe, że mógłbyś się załapać na dotowany kurs dla kandydatów na krótkofalowców łącząc przyjemne z pożytecznym.
30-tka na karku, więc raczej mógłbym tam za opiekuna robić niż kursanta, ale dziękuję za podpowiedź.
sp9ikf pisze:
odpuśc WEB-sdr-a raczej zaopatrz sie w jakieś małe radio nasłuchowe - KF 80, 40, 20m. do tego troche drutu za oknem tak +/- 20m i hulaj dusza, słychac wszystko i wszedzie, daruj sobie skaner, szkoda kasy, jesli sam nie budujesz to poszukaj czegos na znanym portalu. co chwile coś sie pojawia, nawet całkiem prosta konstrukcja typu home made. ostatecznie kit z AVT ale do tego trzeba duuużo cierpliwości aby po złożeniu zadziałało. w którymś z klubów na pewno ktos pomoże. i nie pekaj przy pierwszych niepowodzeniach!!!
Na razie WebSdr to dla mnie jedyna opcja. Kabel za oknem odpada - blok, wspólnota, długa droga by cokolwiek powiesić. Ale znając siebie i ukształtowanie okolicznego terenu, to pewnie ten rzeczony drut będę regularnie rozciągał kawałek za domem. Poszperam po sieci za tego typu rozwiązaniem. Gdybyś miał na podorędziu link z przykładem, to byłbym wdzięczny.
Napisz jakie stacje zamierzasz odbierać (emisje, pasma itp).
Jestem zielony niczym trawka na wiosnę, wiec najpewniej zacznę zabawę od 2m i FM. To ze względu na dostępność i ceny sprzętu.
Z czasem chciałbym zaprzyjaźnić się i z innymi pasmami.
Jestem górskim łazikiem więc coś czuje, że fajnie byłoby się pobawić w QRP podczas wędrówek. To chyba oznacza SSB albo i nawet CW. A pasma, hm... tu właśnie potrzebuję rady. Na jakich mógłbym pracować, zakładając rozsądne rozmiary anten do transportu w plecaku? Lubie majsterkować, więc samodzielne budowanie anten to będzie zdecydowanie coś dla mnie. Jeśli chodzi o radio, to tu raczej oprę się na fabrycznym sprzęcie.
To jest rozwiązanie jednopasmowe i nie w każdych warunkach skuteczne! Raczej to sobie odpuść, bo w dodatku jest to antena magnetyczna i musiałbyś ją umieścić dalej od domu z powodu szkodliwości jej oddziaływania!
Zacznę od kursu. Tu masz nagranie z mojej prezentacji. Na kanale HS pozostałe poza zdaje się dwoma.
Egzamin ma teraz część praktyczną. Warto się choć minimalnie osłuchać z pasmami. W razie czegoś służę pomocą i chętnie odpowiem na pytania.
Co do radia w górach. Zacząć możesz spokojnie od 2m FM. A potem to różne rozwiązania ludzie stosują. Od kupienia radia typu FT-817 (sam poszedłem tą drogą) po budowę lub zakup jakiegoś TRX HM. Pasma zależą silnie od tego o jakiej porze doby zamierzasz nadawać i czy nastawiasz się na łączności w języku polskim czy dalsze.
_________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
@pawels Zacznę od kursu. Tu masz nagranie z mojej prezentacji. Na kanale HS pozostałe poza zdaje się dwoma.
Już przebiłem się przez wszystkie dostępne na YT prezentacje z tego cyklu. Korzystając z okazji, chciałbym Ci gorąco podziękować za te publikacje. To jedno z najciekawszych dostępnych materiałów w tej tematyce dla początkujących, na jakie udało mi się natrafić.
wbielak pisze:
Egzamin ma teraz część praktyczną. Warto się choć minimalnie osłuchać z pasmami. W razie czegoś służę pomocą i chętnie odpowiem na pytania.
Czy mógłbyś mi podpowiedzieć, gdzie znaleźć materiały na ten temat? Słucham regularnie na WebSDR i tego co uda mi się złapać w eterze na paśmie 2m w okolicy. Szukam jakiś dokładniejszych informacji. Wkuwam kod Q i podstawowe zwroty ze slangu. Niemniej jednak fajnie byłoby poczytać coś na ten temat, aby uniknąć powtarzania błędów jakie mogę usłyszeć w eterze.
wbielak pisze:
Co do radia w górach. Zacząć możesz spokojnie od 2m FM. A potem to różne rozwiązania ludzie stosują. Od kupienia radia typu FT-817 (sam poszedłem tą drogą) po budowę lub zakup jakiegoś TRX HM. Pasma zależą silnie od tego o jakiej porze doby zamierzasz nadawać i czy nastawiasz się na łączności w języku polskim czy dalsze.
Czyli korci mnie, żeby iść przetartą ścieżką, bo plan sprzętowy na ten moment jest taki: ręczniak na 2m a potem coś pokroju FT-817 . Komunikacja anglo też wchodzi w grę, a to otwiera całkiem spory zasięg...
Minął ponad rok, czyli sporo więcej niż na początku zakładałem, ale... Wczoraj zdałem egzamin, teraz tylko papierkologia z przydzieleniem znaku. Wniosek jest taki, że można się samodzielnie przygotować ale wymaga to trochę więcej samozaparcia niż sądziłem.
Chciałbym w ty miejscu podziękować za wszystkie porady i sugestie. Dzięki Wam było o wiele prościej.
Gratulacje i do usłyszenia na pasmach. Jak oceniasz zdawalność we wczorajszej sesji??
Co do pozwolenia i świadectwa. Na świadectwo poczekasz średnio około 3 miesiące - ten dokument wystawia Centrala UKE w Warszawie i dlatego tak długo. Jeśli chodzi o pozwolenie radiowe, to obecnie są w Ministerstwie Cyfryzacji konsultowane zmiany prawne w zakresie Służby Radiokomunikacyjnej Amatorskiej i przy tej okazji UKE wyraziło stanowisko, że wnioski o pozwolenie radiowe można składać już dziś natychmiast po egzaminie - zobacz sobie ten dokument i jego punkt 17. https://pzk.org.pl/download/public/MC/Konsultacje-2016/5.spotkanie-konsultacyjne-SRA-MC.pdf Także możesz spróbować wysłać do delegatury już dziś wniosek o pozwolenie Tutaj masz bazę znaków wydanych https://amator.uke.gov.pl/individuals?locale=pl - możesz sobie wybrać znak wolny i zaproponować we wniosku(dowolny z nieumieszczonych w bazie). _________________ Pozdrawiam Grzegorz SP9GMK | HF0POL
Egzamin na Świadectwo radiooperatora klasy A zdany w dniu 18.10.2014 Świadectwo doręczone przez listonosza w dniu 02.01.2015 - 76 dni od egzaminu Wniosek o pozwolenie złożony osobiście w dniu 09.01.2015 w siemianowickim UKE Pozwolenie doręczone przez listonosza w dniu 27.01.2015
To mówił Rejtan-Eksperymentator; Mutant, przebieraniec w gatunku krótkofalowych; bez pojęcia o wyobrażeniu (za Gomoliszewski J. SP3SLU, 2017: post #2421694 - forum PKI) Niektórzy mówią, że to Polarnik organizujący DX-pedycje na Szetlandy...My wiemy tylko, że jego znak wywoławczy to SP9GMK|HF0POL OBRAZEK
Zacznę od kursu. Tu masz nagranie z mojej prezentacji. Na kanale HS pozostałe poza zdaje się dwoma.
Jestem nałogowcem tego krakowkiego kursu YT przed egzaminem, również po egzaminie. Najbardziej przez tzw smaczki których nie ma w oficjalnych materiałach. Polecam.
kubek pisze:
Jak się tylko nie spóźnisz na egzamin oraz wniesiesz opłatę egzaminacyjną to zdasz bez problemów. Teraz wszyscy pozytywnie zaliczają ten sprawdzian.
Były kiedyś w necie pytania i odpowiedzi, wystarczy to ze dwa razy przeczytać i po sprawie.
Jest pewien niewielki procent ulanych, to nieprawda że się zdaje za samo przyjście. Pytania są aktualizowane i wkuwać nie należy.
Maaris pisze:
... jeśli chodzi o możliwość podpatrzenia jak się pracuje na pasmach to faktycznie możesz mieć problem jako takie kursy to obecnie rzadkość .
Dla mnie to był główny problem, psychologicznie mi to nie szlo, choć znałem QS0 z krótkich nasłuchów. Ludziom po kursach czy po klubach było wiele łatwiej.
Gratulacje i do usłyszenia na pasmach. Jak oceniasz zdawalność we wczorajszej sesji??
Dziękuję! Zdawałem w Siemianowicach Śl. było nas koło 10 osób, w tym jeden kolega z poprawki po porzednim podejściu. Ja zdawałem jako 6-7 w kolejności, i wszyscy przede mną zdali. Nie czekałem już na wyniki pozostałych osób. Egzamin w bardzo przyjaznej atmosferze, nie czułem się jak natrętny petent tylko jak partner.
SP9GMK pisze:
UKE wyraziło stanowisko, że wnioski o pozwolenie radiowe można składać już dziś natychmiast po egzaminie
Cenna informacja, na stronce UKE jest zmiana
wycinek strony UKE: Jest: Pozwolenie radiowe w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej wydawane jest dla osób fizycznych po uzyskaniu świadectwa operatora urządzeń radiowych. Było Po uzyskaniu świadectwa można wystąpić z wnioskiem o pozwolenie radiowe.
Złożę już teraz, powołując się dodatkowo na ustalenia ze spotkania, dam znać jakie będą tego efekty.
cosinus pisze:
Maaris pisze:
... jeśli chodzi o możliwość podpatrzenia jak się pracuje na pasmach to faktycznie możesz mieć problem jako takie kursy to obecnie rzadkość .
Dla mnie to był główny problem, psychologicznie mi to nie szlo, choć znałem QS0 z krótkich nasłuchów. Ludziom po kursach czy po klubach było wiele łatwiej.
zerknij -> wątek egzamin 2016
Szef komisji wyczuł taką właśnie moją blokadę i bardzo mi pomógł. Zrobił to tak, że on może z czystym sumieniem powiedzieć, że zdałem ten egzamin uczciwie a ja wiem, że gdyby prowadził go inaczej to mógłby mnie bez przeszkód uwalić. Pierwsza od dawna miła wizyta w instytucji państwowej.
Egzamin w bardzo przyjaznej atmosferze, nie czułem się jak natrętny petent tylko jak partner.
...
Zrobił to tak, że on może z czystym sumieniem powiedzieć, że zdałem ten egzamin uczciwie a ja wiem, że gdyby prowadził go inaczej to mógłby mnie bez przeszkód uwalić. Pierwsza od dawna miła wizyta w instytucji państwowej.
To jest UKE. Przyzwyczaj się. Tam są ludzie a nie biurwy. W Krakowie jest to samo. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Czy moglibyście mi podpowiedzieć, czy któryś z klubów w regionie prowadzi coś na kształt kursu przygotowującego do egzaminu UKE?
Pawle. Proponuję, abyś udał się do klubu SP9KJM (Siemianowice Śląskie). Rozmawiałem w tej sprawie z Gienkiem SP9IIA i powiedział, że jak przyjdziesz to pomogą ci się przygotować do egzaminu. Klub znajduje się w Domu "Chemik" przy spółdzielni mieszkaniowej, po sąsiedzku z UKE w Siemianowicach Śląskich.