| |
fredric | 22.08.2011 21:31:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: kozienice
Posty: 22 #754400 Od: 2011-3-27
| Uważam że kolega kazek niepotrzebnie ugiął się i pokazał dokumenty. W imię czego?? Czyjejś ciekawości?? Przeczytałem wątek calutki i naprawdę co niektórym się nudzi i to mocno. |
| |
Electra | 28.11.2024 21:07:02 |
|
|
| |
sq6ade | 22.08.2011 21:34:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #754402 Od: 2008-3-21
| SQ6IYL pisze:
Panowie, to,że ktoś jest w miarę młody, nie pracuje na pasmach, a i w sieci o jego znaku jest niewiele, nie musi automatycznie oznaczać, ze jest piratem z wymyślonym znakiem!
Hehe znaczy trza najpierw popisać w necie pod lipnym znakiem a potem można już piracić No bo jak gógiel znajduje znaka to niby facio jest OK
Skąd te pomysły że wpisy na portalach i forumach i gdzieśtam uwiarygadniają pacjenta ?
Powinno być tak jak w niemcowie - tam nie ma "srania po krzakach" każdy licencjonowany nadawca radioamator jest "do wglądu".
A u nas za murzynami jak zwykle.... I jeszcze jeden z drugim pisze że w UKE jakieś radioamatory pracują i trza pokłony bić - o kant dupy z tym. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sq6oxk | 22.08.2011 21:49:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 295 #754416 Od: 2011-6-11
| ...bo u nas ochrona danych... wiec chyba przed murzynami _________________ Paweł |
| |
SQ6WB | 22.08.2011 22:05:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Boguszów Gorce JO80CS
Posty: 433 #754422 Od: 2011-5-6
| No cóż zrobisz Krzyśku, że takie czasy nastały, google milczy na twój temat, to znaczy, że jesteś wymyślony, nie ma Cię na NK, to koledzy myślą, ze umarłeś. Ludzie się trochę zapomnieli w tym całym dzisiejszym świecie, gdzie informacja jest na kliknięcie ENTEREM. Niestety społeczeństwo zaczyna nam się nieco cofać w rozwoju i niektórym przyświecają bardzo dziwne idee, a i system wartości osiągnoł jakiś dziwny kierunek. _________________ Krzysiek EsKjuSixDabljuBi
|
| |
sq6ade | 22.08.2011 22:50:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #754436 Od: 2008-3-21
| sq6oxk pisze: ...bo u nas ochrona danych... wiec chyba przed murzynami
No jasne - a niemiaszki za murzynami są od dawna Oj biedny to kraj na zachód Odry ... przepisy mają do duszy a "ordnung" trapi każdego szaraka. Kupy po psach muszą sprzątać , za butelki i puszki "pfand" liczą w sklepie i inne takie egzotyczne "dziwactwa" dla "jaśnie oświeconego polaczka".
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sq6oxk | 22.08.2011 23:17:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 295 #754449 Od: 2011-6-11
| ..no ja nie mówiłem że gorzej mają u Helmuta.
U nas po prostu jest parodia z ochroną danych, a i tak pozyskują i to nie masz wyboru aby się nie zgodzić bo nie dostaniesz kredytu, albo czego innego. _________________ Paweł |
| |
SQ9KFW | 23.08.2011 09:01:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90QN
Posty: 1071 #754570 Od: 2011-2-22
| Koledzy, narzekacie na fakt, że nie ma u nas "rejestru" krótkofalowców, gdzie można byłoby sprawdzić, kto zacz. A ilu z Was nie ma qrz.com czy qrz.pl? Wpisanie się tam nic nie kosztuje, a jet to pewnego rodzaju "rejestr", o który Wam chodzi. Chcemy być rozpoznawalni, nie wstydzimy się swoich znaków, to wpiszmy sie tam, a wtedy nikt nie będzie nam zarzucał, że pod kogoś się podszywamy, czy bezprawnie posługujemy się znakiem. _________________ Pozdrawiam. Mirek SQ9KFW |
| |
sq6oxk | 24.08.2011 11:01:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 295 #755260 Od: 2011-6-11
| Kolego ...właśnie mówimy, że takie wpisy też nie dają pewności, bo kto udowodni że masz znak jak wpiszesz tam taki który jest wolny, ewentualnie martwy. _________________ Paweł |
| |
SQ9KFW | 24.08.2011 12:14:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90QN
Posty: 1071 #755291 Od: 2011-2-22
| Pewności nie ma, ale miło byłoby, gdyby licencjonowani krótkofalowcy umieścili swoje wpisy w qrz. Do tego właśnie zmierzała moja wypowiedź. _________________ Pozdrawiam. Mirek SQ9KFW |
| |
SQ9PQL | 03.10.2011 19:41:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90PE
Posty: 29 #778988 Od: 2011-9-24
| Nawet znak z głupiego człowieka nie zrobi |
| |
SP8SIW | 02.07.2012 19:38:24 |
Grupa: Administrator
QTH: przemek kielce
Posty: 656 #966930 Od: 2007-5-10
Ilość edycji wpisu: 2 | kazek31 drugiegiej zółtej kartki juz nie bedzie natepna czerwona !! _________________ https://www.facebook.com/RemoteSP/ |
| |
Electra | 28.11.2024 21:07:02 |
|
|
| |
sp9acq | 02.07.2012 20:53:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #966970 Od: 2010-1-10
Ilość edycji wpisu: 1 | kazek31 pisze: sq6aed wam starym ormowcom jeszcze do dupy nie nakopali koło tego twojego czerwonego kościoła w Wałbrzychu tak się głupio składa że się znamy. Między mną a tobą jest taka różnica że ja wiem że jestem burakiem i mam chamskie odzywki bo mnie ludzie tego nauczyli ale ty jesteś frajerem i op tym nie wiesz
czyżbyś mówił o takim oto cytacie z Powojennej historii PZK? http://www.swiatradio.com.pl/virtual/download/sr-10-09.pdf
cytuję "...Ostatecznie jednak zdecydowano się na radykalny wariant „zjednoczeniowy”, polegający na połączeniu w jedną organizację
Towarzystwa Przyjaciół Żołnierza, Towarzystwa Przyjaciół ORMO i PZK.
Powstała w ten sposób nowa organizacja – Liga Przyjaciół Żołnierza.
Decyzję tą podjęto na posiedzeniu prezydium ZG TPŻ w dniu 13.05.1949 roku. Skutkiem tej decyzji były dwa zjazdy odbyte w lipcu 1950 roku. Pierwszy z nich to II Zjazd PZK z dnia 21.07.1950, na którym „jednogłośnie” przyjęta została uchwała o przystąpieniu PZK do LPŻ.
Drugi zjazd odbył się dzień później.
Był to zjazd założycielski LPŻ, na którym ostatecznie PZK ostatecznie utracił swoją suwerenność. Zjazd ten nazwany został „zjazdem zjednoczeniowym”. ..."
koniec cycaty |
| |
SP2LIG | 03.07.2012 08:56:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #967147 Od: 2009-3-16
| sp9acq pisze: kazek31 pisze: sq6aed wam starym ormowcom jeszcze do dupy nie nakopali koło tego twojego czerwonego kościoła w Wałbrzychu tak się głupio składa że się znamy. Między mną a tobą jest taka różnica że ja wiem że jestem burakiem i mam chamskie odzywki bo mnie ludzie tego nauczyli ale ty jesteś frajerem i op tym nie wiesz
czyżbyś mówił o takim oto cytacie z Powojennej historii PZK? http://www.swiatradio.com.pl/virtual/download/sr-10-09.pdf
cytuję "...Ostatecznie jednak zdecydowano się na radykalny wariant „zjednoczeniowy”, polegający na połączeniu w jedną organizację
Towarzystwa Przyjaciół Żołnierza, Towarzystwa Przyjaciół ORMO i PZK.
Powstała w ten sposób nowa organizacja – Liga Przyjaciół Żołnierza.
Decyzję tą podjęto na posiedzeniu prezydium ZG TPŻ w dniu 13.05.1949 roku. Skutkiem tej decyzji były dwa zjazdy odbyte w lipcu 1950 roku. Pierwszy z nich to II Zjazd PZK z dnia 21.07.1950, na którym „jednogłośnie” przyjęta została uchwała o przystąpieniu PZK do LPŻ.
Drugi zjazd odbył się dzień później.
Był to zjazd założycielski LPŻ, na którym ostatecznie PZK ostatecznie utracił swoją suwerenność. Zjazd ten nazwany został „zjazdem zjednoczeniowym”. ..."
koniec cycaty
Generalnie w temacie "zjednoczenia" to zgadzam się z Twoim poględem,ale z praktycznego punktu widzenia LPŻ miał też pozytywne społecznie cechy a mianowicie można było u nich tanio zrobić prawo jazdy. ____________ Greg SP2LIG
|
| |
SP7UWL | 03.07.2012 09:27:56 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #967172 Od: 2007-5-11
| SP2LIG pisze:
(...) z praktycznego punktu widzenia LPŻ miał też pozytywne społecznie cechy a mianowicie można było u nich tanio zrobić prawo jazdy.
I to mi się podoba - trzeba wszędzie szukać pozytywów! _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep |
| |
sp3nyu | 03.07.2012 09:40:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Iłowa JO71OL
Posty: 2536 #967180 Od: 2011-2-8
| sp7uwl pisze: SP2LIG pisze:
(...) z praktycznego punktu widzenia LPŻ miał też pozytywne społecznie cechy a mianowicie można było u nich tanio zrobić prawo jazdy.
I to mi się podoba - trzeba wszędzie szukać pozytywów!
- dokładnie Dla mnie, wtedy młodego chłopaka - totalnie wisiało czym skażony był LOK, czy PZK. Najważniejsze było, ze można było przyjść do klubu i popracować na radiostacji. Być może teraz nie wszyscy "kombatanci" ze mną się zgodzą... _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
|
| |
stasiek | 08.07.2012 18:45:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1170 #970049 Od: 2011-9-10
Ilość edycji wpisu: 1 | Gdy służyłem w armii 1970-72 szkółka w Nowym Dworze Maz-dla zabicia nudy dcy rdst dyżurnej pracowali na cw pod SP5PSL, SP5PAU- Pułtusk W czasie oglądania OBOWIĄZKOWO dziennika TV usłyszałem titanie w głośnikach TV -głośno powiedziałem ktoś na RDST piraci pod znakiem WSOWŁ w Zegrzu i zrobiło się straszne zamieszanie ze "kot" zna telegrafię i co z tego wyniknie... ale okazało się że to też ta sama krew(krótkofalowcy) i było lżej można się było zadekować-elektronik był zawsze potrzebny do celów wyższych niż biegi kto szybszy od jednego wc do drugiego bo kapralowi(debilowi) się nudziło na kompani......ale to było dawno i nieprawda.Stacje klubowe się dziwiły skąd są karty i t....kie dx-y.Pracowało się wyłącznie na CW. W Przasnyszu znowu koledzy szukali takich (szpiegowskich rdst) - były wesołe czasy. Brat dostał specjalne pismo z MSW zabraniające mu nadawanie szybciej niż 25 gr a pracował w zawodach 30 gr i ciut.Było trochę takich artystów telegrafii i myślę że młodzi idą dalej w te ślady w Polsce. LPŻ,PZK,LOK te same towarzystwo za mało orderów a za dużo piersi na medale i zawsze sobie do oczu skakali i a .....zamilknę bo za dużo napiszę.
|
| |
Electra | 28.11.2024 21:07:02 |
|
|