witam, pomijając iz pytający może byc trollem i pali głupa (bo tak to wygląda) to jesli ktos wybier sie na wycieczke w góry i zamierza utrymywac kontakt ze światem bez żadnych ograniczeń to warto pozyczyć telefon satelitarny. na naszsej szerokosci geograficznej systemy satelitarne działaja bez pudła. koszty wypozyczenia raczej niewielkie. 100 procentowa pewność nawiązania połaczenia ratunkowego czy jak je zwał. reszta to bajki i beletrystyka. mam inna kwestie. przez prawie 30 lat wedrowałem po górach w Polsce niezaleznie od pogody i pory roku. I dziekowac Bogu NIGDY nic mi sie nie stało. podstawa to rozwaga i bardzo dobre przygotowanie do wycieczki z wariantem nocowania pod chwmurką włącznie. Zatem Kol.Wiktoriano zamiast szukać dziury w całym sprawdź ekwipunek, zaopatrz się w dobre mapy, zabierz na wszelki wypadek odbiornik GPS, pozycz telefon satelitarny i ruszaj w góry. nie zapomnij wpisac sie ksiązki wyjsc. i to wszystko. Kol EI2KK jestes w błedzie, jednak popełniasz przestępstwo lub wykroczenie. natomiast okolicznoscia łagodzaca jest powód w związku z którym Sad moze odstapic od wymierzenia delikwentowi kary.
witam, pomijając iz pytający może byc trollem i pali głupa (bo tak to wygląda) to jesli ktos wybier sie na wycieczke w góry i zamierza utrymywac kontakt ze światem bez żadnych ograniczeń to warto pozyczyć telefon satelitarny.
Jakbyś przeczytał wątek, a nawet pierwszy post to bez problemu(?) zrozumiałbyś, że nie chodzi o utrzymywanie kontaktu ze światem.
sp9ikf pisze:
Kol EI2KK jestes w błedzie, jednak popełniasz przestępstwo lub wykroczenie. natomiast okolicznoscia łagodzaca jest powód w związku z którym Sad moze odstapic od wymierzenia delikwentowi kary.
Ale Ci się pierniczy:
k.k pisze:
Art. 26. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa także ten, kto, ratując dobro chronione prawem w warunkach określonych w § 1, poświęca dobro, które nie przedstawia wartości oczywiście wyższej od dobra ratowanego.
dopiero:
k.k pisze:
§ 3. W razie przekroczenia granic stanu wyższej konieczności, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Om canis, od dzisiaj juz wiewm że wzywanie pomocy to nie utrzymywanie kontaktu ze swiatem tylko... wołanie na puszczy. Daruj Kolego skoro zainteresowany wypytuje o dwustronna łącznośc na okolicznośc niebezpieczeństwa to jak to nazwac?? KK nie interpretuje, to nie moja broszka. zdarzyło Ci się choc raz w zyciu wzywac pomocy przez radio? wiesz jaka jest procedura?
Wypożyczenie telefonu satelitarnego w cale nie jest takie tanie jak się może wydawać. Sprawdziłem tutaj: http://telefon-satelitarny.eu/ i w najtańszej opcji pokazuje 350pln za tydzień, bo na krótszy okres się nie da. No i do tego rewelacyjna stawka $1.35 netto za minutę rozmowy, z naliczaniem 60+15 sekundowym. Na dłuższą metę wyjdzie taniej kupić EPIRB a skuteczność ta sama. O tym zasięgu to też bym nie był do końca pewien. Głównie w gęstym lesie i/lub podczas dużego deszczu. Frekwencja na której to chodzi to podajże około 1400MHz i to jest już nieco inna śpiewka niż 406MHz. Nie wiem też jak wygląda dzwonienie na służby ratunkowe. Skoro telefon ma zasięg ogólnoświatowy, to raczej na pewno nie ma 112 w naszym rozumieniu.
Radiopława ma też jedną zasadniczą zaletę. Po włączeniu nadaje bez przerwy i bez asysty człowieka. W przypadku telefonu sat trzeba jakiś numer wybrać, dodzwonić się i potem fonią wytłumaczyć co, gdzie i jak. PLB załatwia dużo tych problemów.
Co do wzywania pomocy to mój znajomy wzywał pomocy na 169.000MHz na której notabene mają obowiązek nasłuchiwać wszystkie CPRy. Pomoc została skutecznie wezwana i nikt nikogo nie aresztował. Podobnież było około 7 lat temu, kiedy podawałem na tej samej frekwencji wskazówki śmigłowcowi LPRu, który kluczył w poszukiwaniu rannego paralotniarza. Też nikt mnie nie aresztował a ratownik nawet powiedział że to dobrze że mamy radia... No i jaki z tego wniosek _________________ Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
Że oszołomów nie brakuje. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
No nigdy nie twierdziłem, że nie jestem szurnięty Ale to samo przez się rozumie, bo nikt do końca normalny nie bawi się w sporty lotnicze -> patrz ranny paralotniarz o którym wspominałem. A zaznaczam, że to nie było obdarte kolano, a chodziło przede wszystkim aby go jak najszybciej znieczulić.... _________________ Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Nie, ale reszta może potrafi czytać. Autor wątku wyraźnie mówił o sytuacji w górach i braku zasięgu komórkowego. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
W tatrach może i jest ale w Bieszczadach i Beskidzie Niskim często, gęsto zasięgu nie ma i nie będzie. _________________ Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
Są już takie sieci, co nawet w Tatrach mają pełny zasięg.
PS: Pytanie takie: co za interes mają sprzedający sprzęt pracujący w pobliżu tych sieci lub wręcz na nich?
Czy dla Ciebie góry to jedynie Tatry? Poza tym nawet w tatrach nie trudo o miejsca, gdzie zasięgu komórkowego nie ma. Nie mówiąc już o Bieszczadach czy nawet Beskidzie Wyspowym, który jest całkiem blisko cywilizacji. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".