| |
sp2nas | 03.11.2013 17:55:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83SQ Chojnice
Posty: 1246 #1644681 Od: 2011-9-10
| Tak wg teorii, to powinien być układ zwieracza na diodach pin. Trochę materiałów można znaleźć na ten temat.Problem może być ze zdobyciem takich diod wysokosygnałowych. Widzałem ongiś takie w materiałach firmy Hewlett Packard. |
| |
Electra | 04.02.2025 17:51:27 |
|
|
| |
SQ9GAI | 03.11.2013 17:56:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 254 #1644686 Od: 2011-2-28
| Witam.Ogranicznik napięcia na wejściu RX-a np.dwie diody połączone przeciwsobnie. Wiesław |
| |
sq9sq9 | 03.11.2013 18:07:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 100 #1644708 Od: 2013-4-30
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja dałbym przekaźnik odłączający odbiornik od układu antenowego. Zero problemu ze zdobyciem i zero komplikacji. |
| |
usuniety_21.12.2013 | 03.11.2013 18:47:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 322 #1644747 Od: 2011-1-21
| Bez wątpienia przekaźnik spełni Twoje oczekiwania.
Pozdrawiam Stefan |
| |
SP8LBK | 03.11.2013 18:58:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1644759 Od: 2010-8-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Przekaźnik może nie zdążyć przełączyć. Powinieneś zrobić typowy układ SO2R, czyli jeden operator - dwa radia. Szukaj opisów w sieci. Jest tego cała masa, łącznie z urządzeniami produkowanymi seryjnie. np http://www.k1xm.org/SO2R/index.html http://www.k8nd.com/Radio/SO2R/SO2R_Products.htm
Edit Stafan, wystarczą mikrosekundy i palisz radio. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SQ9GAI | 03.11.2013 22:28:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 254 #1645029 Od: 2011-2-28
| sq9sq9 pisze:
Ja dałbym przekaźnik odłączający odbiornik od układu antenowego. Zero problemu ze zdobyciem i zero komplikacji.
Niestety ale przekaźnik jest za wolny. Wiesław |
| |
sp2nas | 03.11.2013 23:15:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83SQ Chojnice
Posty: 1246 #1645155 Od: 2011-9-10
| Zrozum Jacku, że nawet jeśli masz dwie osobne anteny bardzo blisko siebie, to ta nadawcza "dmucha" prawie bezpośrednio w tą drugą - odbiorczą i potrafią się w tej odbiorczej zaindukować olbrzymie napięcia. Poziom sygnału rośnie +/- do kwadratu w miarę zmniejszania się odległości między nimi. Nie ma siły, aby Rx mógł bez szwanku wytrzymać to bez dodatkowych zabezpieczeń. Stare, lampowe transceivery z lat 70-ych miały na wejściu zabezpieczenie "nadsygnałowe" w postaci specjalnej, o dobranej charakterystyce żarówki. Ale i ona potrafiła w takich, jak Ty opisujesz warunkach paść. |
| |
SP5XMI | 03.11.2013 23:52:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3445 #1645214 Od: 2012-12-16
| Jacku, rozwiązanie znane z urządzeń na inne pasmo. Z wyjścia TRX (nie więcej niż 100W) bierzesz na bok sygnał przez niewielki kondensator na 1kV, za nim dwie solidne diody schottky'ego przeciwrównolegle do masy, potem odcinek koncentryka, w drugiej puszce drugi zestaw diodek jak poprzednio i wyjście przez kondensator na drugi odbiornik. Układ PTT z trx dołączony do układu, który powoduje zatkanie drugiego odbiornika, na przykład radykalnie zmniejszając wzmocnienie, by nie deregulować AGC. Odpowiednik automatycznego skręcenia RF Gain w lewo do oporu po naciśnięciu PTT. Works like a charm. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
sp7ivo | 04.11.2013 08:39:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2137 #1645363 Od: 2009-11-12
| "...nawet jeśli masz dwie osobne anteny bardzo blisko siebie, to ta nadawcza "dmucha" prawie bezpośrednio w tą drugą - odbiorczą i potrafią się w tej odbiorczej zaindukować olbrzymie napięcia.
Nie jest aż tak źle. Przy mocach 100W można nadawać i skutecznie słuchać jednocześnie na tym samym paśmie na antenach oddalonych od siebie o kilkadziesiąt metrów, nie mówiąc już o możliwości uszkodzenia odbiornika. Jest to typowa technika pracy stacji so2r po wyczerpaniu regulaminowych limitów możliwości zmian pasma przy pracy w zawodach. Krzysztof sp7giq przeprowadzał próby jednoczesnego słuchania i nadawania na różnych pasmach przy pomocy jedenej anteny QQ przy "słusznych" mocach. To również jest możliwe, oczywiście przy zastosowaniu odpowiedniego hardware'u. http://sp3key.phorum.pl/viewtopic.php?f=6&t=78 Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
|
| |
SP8LBK | 04.11.2013 08:54:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1645376 Od: 2010-8-3
| jakos to jednak koledzy rozwiazuja, a nie bardzo wierze ze kazdy zaraz SO2R urzadzenia instaluje... Jacku Nikt o zdrowych zmysłach nie ryzykuje upaleniem wejścia drugiego odbiornika w takim układzie jaki opisujesz. Po prostu go nie włącza. Ci którzy używają dodatkowych anten odbiorczych kupują radia z dodatkowym gniazdem antenowym, dedykowanym dla anteny RX lub stosują układ przełączający antenę RX / TX ale w tym samym radiu. I nie jest wykluczone, że nie unikniesz uszkodzenia drugiego radia mając go ustawionego nawet na inne pasmo. Ja kilka razy miałem upalone (na szczęście) tylko oporniki w tłumiku jak nie zdążył zadziałać układ przełączający. Jeśli chcesz mieć odsłuch swojego sygnału na drugi radiu to włóż śrubokręt do gniazda antenowego. Jeśli chcesz słuchać ale tylko słuchać na dwóch radiach (dla porównania jakości odbioru) używając jednej anteny to robi się prosty transformator na pierścieniu ferrytowym.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SP8LBK | 04.11.2013 10:27:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1645448 Od: 2010-8-3
| Boguś. Podobnych "myków" z wykorzystaniem pstryczków i kabelków jest cała masa ale nie jest to praca dla początkującego nadawcy nie mającego zbyt wielkiego doświadczenia. Dlatego odradzam podobne eksperymenty. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
Electra | 04.02.2025 17:51:27 |
|
|
| |
SP8LBK | 04.11.2013 10:53:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1645476 Od: 2010-8-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Twoja wola, Twoje radia. Powodzenia w eksperymentach. Nie zapomnij, że spóźnić się może przekaźnik w radiu. W zasadzie to nie napisałeś w jakim konkretnym celu chcesz to zrobić bo jeśli dla samego "macia" to szkoda czasu. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sp7ivo | 04.11.2013 20:52:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2137 #1646416 Od: 2009-11-12
Ilość edycji wpisu: 1 | "...przeciez te SO2R antenna switche tez sa na przekaznikach..."
Idea pracy so2r polega na słuchaniu na drugim odbiorniku podczas własnego nadawania, więc antena drugiego odbiornika nie może być "odcinana" przez przekaźnik podczas nadawania, gdyż nie miałoby to sensu. Przy takim sposobie pracy na różnych pasmach sprawę załatwiają filtry stosowane zarówno po stronie odbiorczej jak i nadawczej. Automatyka band-dekoderów powinna załatwić blokadę nadawania w przypadku "spotkania" się obu trx-ów na tym samym paśmie (a przynajmniej sygnał ostrzegawczy). To wszystko dotyczy oczywiście pracy dużymi mocami. Przy 100w i rozsuniętych antenach, według mnie można bezpiecznie pracować na "gołych" urządzeniach. W Twoim przypadku, dla świadomości pełnego bezpieczeństwa, możesz zastosować przy drugim odbiorniku jakieś proste filtry odbiorcze, dające kilkanaście lub kilkadziesiąt dB (powiedzmy 30dB) tłumienia w sąsiednich pasmach. Nie powinieneś mieć śladu własnego nadajnika (jeżeli oczywiście nie będzie to dokładnie częstotliwość harmoniczna nadajnika). Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo |
| |
SP8LBK | 04.11.2013 22:23:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1646555 Od: 2010-8-3
| przeciez te SO2R antenna switche tez sa na przekaznikach..." W uzupełnieniu tego co napisał Bogdan. w profesjonalnych układach przekaźniki pełnią rolę elementów wykonawczych sterowanych z układów logicznych. Można zrobić takie układy sterowane ręcznie, pstryczkami, gdzie przekaźniki będą tam elementami wykonwaczymi. W ten sposób zyskujemy nawet sekundę na przełączenie i może nic się nam w tym czasie nie zaidukuje w gnieździe RXa. Jeden z moich Kolegów zrobił taki układ na starym wielostykowym przełączniku telefonicznym i też działa przy 100 Watach. tego typu ale z większą ilością styków http://archiwumallegro.pl/stary_przelacznik_telefoniczny_ciekawostka-153677192.html
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |