Wykonałem coś takiego na podstawie zamieszczonych w Sieci opisów i zdjęć. Po swojemu uprościłem konstrukcję i działa, ale nie tak dobrze, jak bym chciał.
Zapraszam do obejrzenia filmu, który nakręciłem w trakcie prac nad tym obciążeniem.
Zapraszam też do zamieszczania swoich doświadczeń.
Ciekawy projekt. Zmierzyłbym jeszcze rezystory po wyjęciu z puszki (z oleju) i gdyby pomiary okazały się nadal zbliżone zrezygnowałbym z miedzianego kapturka i przylutowałbym bezpośrednio do drutu/przewodu wychodzącego z gniazda od gorącego pinu. Być może rezystory wykazują indukcyjność i stąd takie a nie inne wartości? Stare radzieckie MŁT okazywały się jednymi z lepszych do tego celu.
Osobiście używam czegoś takiego... Tyle, że wersja SMA.
[quote=SP6MMM]Ciekawy projekt. Zmierzyłbym jeszcze rezystory po wyjęciu z puszki (z oleju) i gdyby pomiary okazały się nadal zbliżone zrezygnowałbym z miedzianego kapturka i przylutowałbym bezpośrednio do drutu/przewodu wychodzącego z gniazda od gorącego pinu. Być może rezystory wykazują indukcyjność i stąd takie a nie inne wartości? Stare radzieckie MŁT okazywały się jednymi z lepszych do tego celu. : [/quote
Kapturek raczej wprowadza dodatkową pojemność. Moim zdaniem problemem są zbyt długie doprowadzenia do rezystorów. Zrobiłem podobną konstrukcję w puszce po przecierze pomogorowym tyle, że mniejszej mocy i chłodzone powietrzem. SWR rośnie do 1.4÷1.5 dopiero w paśmie 2m.
Kuba z tym wyznaczaniem środka to przekombinowałeś :-) Trzeba było najpierw zaznaczyc punkt a potem w niego wbić cyrkiel. pozdrawiam Andrzej SQ5GVY
Kuba! Wszystko jest fajnie tlko Ty zrobiłeś kopiując jeden zasadniczo duży błąd konstrukcjny. Mianowicie - blaszkę należało zaopatrzyć w haczyki do lutowania i przymocowaś na srubki razem z gniazdem do wieczka. Następnie uszczelnić gniazdko dobrym klejem po czym na bolec nalutować kawałek sztywnej rurki "miedziannej" średnicy jak przewód hamulcowy lub podobnej aby było to sztywne. Po nalutowaniu wszystkie rezystory umieścić na blaszce według twojego projektu ale... U góry od strony gorącej należy wszystko polutować do rurki jaknajbliżej w postaci STOŻKA, wtedy SWR zostanie zachowany w całym zakresie. Mierzyć SWR możesz od 20 do 50 MHz. Jak tam będzie OK to niżej zawsze.OBUDOWA STOŻKOWA lub kształt tego typu wydatnie pomagają zachować SWR w całym zakresie. Zobacz linie dopasowujace na falowodach i transformatory "DELTA " na KF. Tam jest stożek! Tyle na uroczystość dzisejszą -hi Powodzenia! _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
No ciekawe. Tak jak SP3SUZ napisał - rezystory do punktu gorącego gniazda lutował bym jak najkrócej i jak najbliżej - tylko żeby się zmieściły wszystkie nogi, trzeba by na gorący punkt gniazda nałożyć jakąś krótką rurkę miedzianą. Od strony "zimnej" lutował bym do walca z blaszki miedzianej, przylutowanego jednym końcem do wieczka jak najbliżej gniazda a wszystkie rezystory byłby w jego środku. Ponieważ ja nigdy do końca nie wierze lutowaniu w sensie mechanicznym, gniazdo przykręcił bym też śrubkami, które można potem zalutować. Czemu - ano temu że olej w środku w miarę nagrzewania pracuje, wieczko się "wypuczy", a luty nie lubią pracować. Właśnie, Kuba, ponieważ olej pracuje, to będzie Ci nieustannie wszystko fajdał dookoła, jak pierwszoklasiście racuchy Uszczelnij to wszystko ładnie (ale nie klejem na gorąco...) a jak chcesz mieć rezerwę wrzuć do środka dużą kuleczkę styropianu
BTW, takie puszku muszą fajnie strzelać, jak już się te kilowaty tam wrzuci na dłużej... Hi! _________________ Karol SQ5KVS
Obciążenie od R-140 to inna bajka. Tam są specjalne oporniki użyte. Poza tym przewidziane jest do pracy w całym zakresie KF, ale... według prawideł napisanych przez "uczonych" SWR 1,5 jest dopuszczalny. Poza tym każda stacja ma "swój" styl strojenia podobnie jak nie ma dwóch identycznych generatorów serwisowych. Dobrze wykonana sztuczna antena sprawdzona w fabryce jest przekazana do eksploatacji. Wybrana jedna ze stu lub wiecej ta najlepsza do sprzetu wojskowego. O innch przeznaczonych w fabryce na "przemiał" nikt nie pisze bo po co. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
Trochę długi masz przewód łączący środek gniazda z blachą i nogi oporników - to robi indukcyjność i ze wzrostem częstotliwości rośnie SWR, dodatkowo na minus jest duża powierzchnia miedzianej blachy, która w połączeniu z obudową robi niepotrzebną pojemność. Trzeba to wyeliminować przez przylutowanie rezystorów na krótkich nogach jak najbliżej gorącego końca gniazda (oczywiście nogi długości 5mm nie robią problemu na KF), rezystory ustawić promieniście na na boki i przylutować do wcześniej przygotowanego walca (powiedzmy 4cm wysokiego) z blachy połączonego z pokrywką, w walcu zrobiłbym perforacje, która umożliwi lepszą wymianę rozgrzanego oleju.
_________________ ----------------- Pozdrawiam, Piotr
Konstrukcja wygląda ładnie ale jest jakby... mało elektryczna . Wyprowadzenia są zbyt długie, pojemności szkodliwe też zbyt duże; raczej nie panujesz nad reaktancjami. Zrobiłem bardzo podobne sztuczne obciążenie, rezystory tego samego typu co twoje, konstrukcja bardzo zbliżona ale z chłodzeniem powietrznym. SWR od 1,8 do 30 MHz - 1,0:1 z dokładnością skalibrowanej swr-miarki z mojej skrzynki antenowej (home made). Pomiary robiłem oczywiście z odłączoną skrzynką. Korzystając z MFJ-ta zrobiłem również pomiary dla pasma dwu-metrowego, zmierzony SWR był w okolicach 1,3:1 (nie wiem z jaką dokładnością), na 432MHz obciążenie było już bezużyteczne. Moduł wytrzymuje 100W ciągłego obciążenia mimo, że nominalnie łączna moc rezystorów to 20W (oczywiście są wtedy baaaardzo ciepłe ). Zdjęcia mało ostre, ale coś tam widać...
Tak wygląda sztuczne obciążenie:
SWR na f=1.8MHz
Na 30MHz
------------------------- 73! Ryszard _________________ R.
Wykonałem coś takiego na podstawie zamieszczonych w Sieci opisów i zdjęć. Po swojemu uprościłem konstrukcję i działa, ale nie tak dobrze, jak bym chciał.
Zapraszam do obejrzenia filmu, który nakręciłem w trakcie prac nad tym obciążeniem.
Zapraszam też do zamieszczania swoich doświadczeń.
Pozdrówka Kuba
Panie Kuba zrobiłeś film, na poziomie Wajdy. Pogratulować. Treść, jeden z wielu sposobów na zrobienie własnym sumptem sztucznego obciążenia dla wcz. Dobra lekcja poglądowa dla NOWICJUSZY Pozdrowionka Rysiek sp3aok Lubin _________________ SP9-1166
Witam wszystkich dyskutantów. Bardzo dziękuję za uwagi i wskazówki. Zaczyna mi kiełkować następne rozwiązanie takiego obciążenia. Na początek pomiary bez oleju trzeba zrobić, bo może on coś wprowadzać. W końcu to jest przepracowany olej po wymianie w maszynach do szycia. Wiem, że najlepszy to olej transformatorowy, ale z dostępem do niego u mnie gorzej, a ten wazelinowy nie dość, że był, to jeszcze za darmo
Sądzę, że to obciążenie nadaje się do uzytku w zakresie KF nawet w takim stanie, w jakim jest teraz (jeśli wiem o charakterystyce tego wynalazku), ale pokombinuję nad lepszym. W końcu sztuczne obciążenie robi się między innymi po to, żeby stanowiło swego rodzaju "wzór niedościgły" dla obciążeń rzeczywistych, jakimi są anteny
Te sowieckie oporki nacinane - na ukaefach może nie pośmigać jako urządzenie do pomiaru mocy _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Z nacinaniem może być problem. Kiedyś oskrobałem 51om z gatunku metalo-tlenkowych chyba 2W i miał niestety około 2-3 "zwoje". Trzeba by było chyba składać z mniejszych rezystancji szeregowo, ale to też bez sensu ze względu na indukcyjność. Główny problem to dorwać bezindukcyjne rezystorki. A później kwestia montażu. Kiedyś mnie kusiło takie obciążenie, ale na którymś tam ŁOŚu zakupiłem za niecałe 10zł rezystory dedykowane do sztucznych obciążeń w postaci jak pokazuje kol. SP6MMM i zapomniałem o temacie... Aczkolwiek, jakby się coś sensownego uda poskładać z MŁT - to też ciekawy temat do doświadczeń... _________________ Michał SQ6OWF
Panowie, bez przesady Trzeba rozgraniczyć, czy potrzebna nam "sztuczna antena" bez wartości +/-X, do laboratoryjnych pomiarów i obliczeń, czy tylko jakieś obciążenie o odpowiedniej mocy znamionowej, aby nie podpinać anteny do sprawdzenia pracy nadajnika. Taka bateria ruskich rezystorków też pomierzona MAX'em wcale tak źle nie wygląda Co nie znaczy, że powinniśmy dążyć do ideału... Edit: Zapomniałem dodać (choć uważni pewnie zauważyli) że, rezystancja tego pakietu wynosi 75 omów. _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
No no - spoko - ukaefowcy łapią ułamki decybela na kiepskich UC1 Ale na kaefy to obciążałkę można zrobić z grzałki żelazka albo z więziennej buzały z żyletek
Dlatego przy budowie sztucznej anteny należy się zastanowić czemu dokładnie ma służyć.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Witam. Chcę zrobić sztuczne obciążenie na bazie takiego rezystora: Puszka metalowa (3 litry) + olej metylosilikonowy POLSIL OM300 (chłodząco grzewczy) + gniazdo UC1. Rezystor lutować bezpośrednio do gniazda czy może być kawałek przewodu? Jeżeli rezystor musiałby być lutowany bezpośrednio do gniazda to oleju musiałbym wlać pod sam korek czego bym chciał uniknąć. Czy mogę zastosować np. srebrzankę 0,7 mm między rezystorem i gniazdem? _________________ Szymon https://pk-ukf.pl/ https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020 144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor
W jakim celu to oleum ma być ? Takie cóś to chyba wystarczy na spory radiator dać.... _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
W celu chłodzenia, mam wszystko pod ręką dlatego takie rozwiązanie dummy load mnie interesuje. Radiator też jest dobry, ale z puszką będę miał mniej roboty mechanicznej i chcę aby rezystor był całkowicie ekranowany. _________________ Szymon https://pk-ukf.pl/ https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020 144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor