Mimo wszystko proponuję lutować do druku cienkie, izolowane, elastyczne kable. Rezystory w koszulce. Taki sopel cyny zbrojony drutami aż się prosi o wyrwanie ścieżki. Wyobraź sobie, że zachodzi potrzeba naprawy, wymiany jakiegoś elementu w pobliżu tej "modyfikacji" Brzydko mówiąc; druciarstwo. Pozdrawiam.
Jak zajdzie potrzeba to w 10 sekund odlutujesz ten rezystor.
Oczywiście można to zrobić żeby ładniej wyglądało to się zgadzam - tylko po co ? W końcu tam nie zaglądamy zbyt często i nie będzie kuło w oczy. _________________ Pozdrawiam